bonia38
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez bonia38
- Poprzednia
- 1
- 2
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- Dalej
-
Strona 2 z 9
-
Witam w mroźny poranek... Korzystam z okazji że mam jeszcze wolne i odwiedzam dawno nie widzianych bliskich i dalszych...znajomych Pozdrawaim tych co w pracy..;) i tych co leniuszkują...jak ja:)
-
Cześć, witam cieplutko w ten pochmurny i zimny dzień, chociaż w kuchni gorąco że hej !!!!!!!!!;) Wszystkie i wszyscy zagonieni ostatnimi przygotowaniami, także trudno nam będzie się zejść razem, ale mam nadzieję, że dla chwili relaksu pojawicie się ...:) Pod choinką dużo prezentów, a w życiu mało zakrętów...
-
Parodyjka, dzieki za zyczenia...jak to dobrze mieć juz wolne.... Co z tego ze jeszcze mase roboty, ale sama przyjemność bycia w domu...:) Smitty wiesz jak to jest...dzisiaj. Ni e straszcie Misia...hahaha
-
Ja też w ferworze zajęć i też tak jak Smitty ostatni dzisiaj dzień w pracy....:) nareszcie... Od jutra juz tylko mysl o świetach...ubieranie choinki...ostatnie zakupy itd itp...;) Zapch pasty...to było to , ale fakt nie do odtworzenia ...
-
Smitty Ja też od piątku mam wolne, także myślę że zdąże ze wszystkim się uporać... Teraz włączyłam sobie Pink Floydów i słucham ....zamiast...coś robić!!!!
-
Witam wszystkich co tu zajrzą... Smitty mam nadzieję że głowa przestała Cię boleć:) Ja dzisiaj jeszcze tylko dwa artykuły do gazetki lokalnej...i mogę brać sie za święta...;) Może mi się uda zdąrzyć na czas z przygotowaniami...
-
Parodyjka chyba tak.....
-
Słucham muzyki mojego syna...a wiecie że załapał się na ten zespół , co był na przesłuchaniu????A ja nie chciałam żeby poszedł...ale co tam ...niech chociaż on będzie szczęsliwy, ostatnio super sie dogadujemy...moze dorosnął i ja dorosłam do roli matki nastolatka, bo mm jeszcze nie.
-
Zawiódł mnie ktopś dzisiaj.to przykre a było tak dobrze....może przeżyję...upiję się albo co....;)
-
I też właśnie nalałam sobie i mężowi....ale ja jestem tu....on tam...
-
dziewczyny ja jestem z wami....
-
Hejka ! wczoraj mnie nie było bo lekkie zamieszanie w domku...:) syn starszy wrocił i zaraz pojechał na tę próbę zespołu, mały do kościółka, żeby nie wyszedł z wprawy przed komunią, ja trochę sprzątnęłam a dzisiaj umyłam już trzy okna i teraz padam...:) Do wieczorka mam nadzieje wrócić wśród żywych, może mi się uda...
-
grazza, smitty Myśle że zajrzycie tu później to i ja się postaram....;) Z duszkiem muszę dzisiaj do Kościola, bo mi mały komunista rośnie....
-
Smitty, ucałowany...śpi..;)
-
dziewczyny, właśnie przyjaciel się odezwał , pozwólcie że z nim pogadam..zajrzę później,,,pappa;)
-
Smitty tylko wy mi zostałyście, bo pies...to pies.:)
-
Smitty, Grazza dzięki...jakoś dam radę ale trzech facetów + pies to nie na moje siły, biednej małej kobietki, słabej i chudej do tego...:)
-
Dziwczyny ratujcie bo zwariuję w tym domu...;)
-
Moje dziecko miało do tej pory długie włosy, ale jak poszedł do szkoły wojskowej to ściął bo mu przeszkadzały, ale na basówce gra nadal...właśnie dzisiaj mi oświadczył telefonicznie, że w piątek jak wróci do domu to mam go zawieźć na przesłuchanie jakiegoś zespołu rockowego , ma tam grać ...i co zrobić, pozwolić czy zabronić?
-
No Grazza Dżem ..to jest to, uwielbia go też mój syn który ma raptem 16 lat...
-
Sabat na łysej Górze, może być fajnie...piszę się na to;)
-
Cześć Grazza , wiecie co te hasła Janka to jakby mi przypominały lekko Frania, Smitty chyba masz rację...
-
Smitty myślisz że to jedna i ta sama osoba????
-
dziewczyny co się tu dzieje, czytam i oczom nie wierzę, cóż to za pomarańczka zawitała? a TAK A PROPOS LUBIĘ GRECHUTĘ.....ale wolę Republikę...:) No ale cóż na niej się wychowałam , to była moja młodość a Ciechowski moim guru ...:)Szkoda tylko że tak młodo zmarł....
-
Smitty, jak każdy szef...;)
- Poprzednia
- 1
- 2
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- Dalej
-
Strona 2 z 9