bonia38
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez bonia38
-
grazza cosik byk ci piknie pedziała, ale dzioj ni mom siły, cekom pierona na jakigoś palanta co by mi piknie bajecke na dobranoc zaśpiwoł....:D
-
Perl;) to by było najlepsze rozwiązanie...stary nie jest zły (mąż oczywiście bo o sam. nie wspomnę) ;) ale nudny jak flaki z oleju...:)
-
Perl, Grazza ja też chcę nowy samochód...pod choinkę:)
-
Jakaś sierotka się chyba strasznie nudzi??????
-
Dziewczyny ale numer, zajrzałam tu i myślałam że dostanę oczopląsu, fajne kwiatki....;)
-
Wskoczyłam tylko na chwilkę żeby sie przywitać!!! Strasznie ostatnio mam mało czasu....a poza tym pewna znajomość internetowa (to tajemnica) zabiera mi sporo czasu... Franiu nie rozchoruj się nam biedaczku, bo kto będzie brykał z kotkiem, i do nas takie świetne teksty pisał?????;) Smitty robię tez te racuchy, dam znać jakie wyszły... Grazza dzięki za przepis...uciekam papapa;)
-
smitty ciasto drożdżowe czasami piekę ale od niedawna, mieszam łyżką drewnianą dość chwilkę aż samo odchodzi od tej łyżki. To znaczy nie klei się...:) Mam nadzieję że Franio kotka nie przetresuje, a za kurierem się rozejrzę.;)
-
Semi fajny kawał...:) Smitty ty pewno jeszcze w pogaduchach, ja już gości odprawiłam i było miło:) przynajmniej wstępnie ugadaliśmy się na Sylwestra, ale już nie wiem jak to będzie, gdyż moja starsza pociecha jak usłyszała że nas może nie być :) to zapalił się do zrobienia imprezki w domu. Wiecie jak to, chata wolna...;) no i zastanawiam się co zrobić. Grazza...trochę ci jednak zazdroszczę że mąż zaprasza Cię do kina, mój jakoś daaaaaawno nie miał takiego pomysło. A fakt, było by miło..., ale baw się dobrze i napisz jaki film obejrzałaś.
-
Smitty Grazaa Fakt jestem już po zakupach, obiedzie, sprzątanku i teraz czekam na odwiedziny znajomych, z którymi spotykamy się od czasu do czasu... Smitty, fajnie mieć takiego kolegę do pogadania, bo to czasami lepsze niż z koleżanką. Faceci mają jednak trochę inne spojrzenie na niektóre sprawy, a zwłaszcza jak się nie widzieliście taki kawał czasu to będzie o czym ... Zyczę miłego dnia...papapa
-
Widzę że się wesolutko zrobiło, kawałów się sypnęło jak z rękawa, wystarczy że Franio zajrzał a już weselej...;)
-
Smitty , no proszę jakie dzieci potrafią być zaskakujące, czasami mają wymagania że hej, a czasami ...zwykła babka ich zadowoli ;) No mój duszek właśnie leży w łóżku i jest faktycznie czasami do zjedzenia, a jak już z czymś wyskoczy to...:D:D:D
-
aha jak kawały to: Jak się nazywa żona Eskimosa? Mro - żonka, :D
-
POBUDKA :O
-
ja myślę że już na Sylwestra ! A jak zamierzacie je spędzić???
-
smitty ta zielona z Vitax jest rewelacyjna, tylko liściasta oczywiście, bo w torebkach nie pijam. Super :)
-
grazza jeszcze jej nie piłam, a można ją dostać normalnie w supermarkecie???
-
dziewczyny ja już zakupiłamodpowiednią ilość herbatek zielonych i czerwonych...;) może przeżyję te święta:)
-
Semi
-
Na większość chyba coś padło, my się dzielnie trzymamy...nie damy się.;)
-
smitty dzięki, ucałuję..z rana :) Tak właśnie to wszystko dzieci odbierają..dla nich lilije czy linije to jedno i to samo...;)
-
Dziewczyny ja też nie sprzątam specjalnie na święta. Okna myję w ładną pogodę i kiedy mnie dopadnie ochota, a mam ich sporo bo mieszkam w swoim domku. zaglądaczka...miło wypić kawkę w doborowym towarzystwie i na pogaduchach oczywiście:) A gdzie reszta ??
-
Sofinka, smitty, grazaa tylko wy tu dzisiaj zaglądałyście...Ja właśnie wróciłam, ale co to za powrót, z pracy do pracy. A o przedświątecznych porządkach ani nie myślę.:( Ostatnio ciągle brakuje mi czasu. Na urlop też nie mogę sobie teraz pozwolić, więc ganiam jak najęta i ciągle się denerwuję że coś jest nie tak. Jeszcze teraz to zamieszanie w drugiej klasie, zwariować można, cała sterta pytań do zdawania, a moje dziecko panikuje, bo nie zdąży, bo nie nauczy się , bo nie zda...i jak mu tu wytłumaczyć żeby się nie przejmował. A swoją drogą to sam ksiądz lekko przesadza i sieje zamęt...nie wiem czy wytrzymam i nie powiem mu parę słów do rozsądku. :( Ale koniec marudzenia, cieszę się że wy jesteście zadowolone :) A co się dzieje z Franiem? Czyżby cały czas bawił się z kotkiem???;)
-
hahaha a ja jak zrobiłabym się brunetką bo od urodzenia jestem blondynką. Ale faktycznie, nosimy jakieś tam ubrania, kolory i ciężko nam się zmienić. Może nieraz brak odwagi???:)
-
I popatrz jak wszyscy się przyzwyczajają do naszego wizerunku??
-
smitty to świetnie, i to są nasze najpiękniejsze prezenty, jeżeli na coś czekamy i otrzymamy pozytywną odpowiedź...