sulonda

Koksinel, wysłałam, super pomysł

Koksinel - a o co chodzi z tymi zdjeciami? bo ja nie w temacie jestem Agaif - ja nie cierpie sztucznych choinek, zawsze ubieram zywą i w tym roku również, Pan Metka ! Gdzie jesteś?? :D

Jesli chodzi o facetów to u mnie tez jak sie wydaje,że juz dobrze to zaraz się psuje :o widocznie trafiłam na wybrakowany model...

cześć, zjadło mi posta :o pedagog-współczuje, dobrze,że już masz to za sobą U nas nocki nadal zmienne a raczej kiepskie Julka zraziła mi się cos do basenu, drugi raz musimy ja wyciagac przed czasem bo jest ryk... nie wiem o co chodzi do tej pory bardzo jej sie podobało i wogóle nie płakała a gdzie panowie metki??

Dziewczyny czekam na zdjęcia panów metek :D

no tak jak nie mogłam czytac to produkcja że ho ho. jak jestem na forum to cisza :o Julcia uspana. w dzień raczkuje po całym domciu, nie da sie utrzymac na kocu, najlepiej lubi zleźć z dywana i po panelach się przewalać ...a i jeszcze uwielbia wszelkie paproszki, które próbuje do buzi wsadzić :o

Aniula synek już ma swoja skarbonke? Musze pomysleć o tym :D Menku - kurcze ale \"przygody\" :o Caro, Koobi jak spotkanie? Dziewczyny Sikorka juz wyjechała?

Haj kochane, ja po wstepnych porzadkach, co to pan metka??

hej babeczki, trudny tydzień za mna , nie nadrobie zaległości niestety :o Carolina miłego spotkania Witam nowe kobitki Olooo - napisze Ci maila bo nie nadrobie takich zaległości z kaffe a nie wiem czy pisałać cos o weledzie obiecuje zajrzeć wieczorkiem, teraz sprzatanko bo bałagan okroooopny - męza zagoniłam do prania dywanu a sama na kaffe :D

Jestem - Olooo wywołałaś mnie do raportu :) U mnie cięzki okres w tygodniu 2 spotkania z zarządem - kupe rzeczy do przygotowania, w kolejnym tygodniu znowu 2 spotkania...ale jak minie ten tydzień to troche odpoczne i nadrobie obecność. Olooo nie mam tej zuzytej tubki - to był krem nagietkowy do pupy w białej tubce, nie wiem czy taki opis wystarczy :o wracam do swoich analiz :o zapomniałam napisać noce mamy dalej nieprzespane a dzisiaj mega awantura z moi meżem, więc kiepsko u mnie na razie słyachać do napisanka

witam o poranku, emdżi -mam nadzieje,że wszystko jest ok, fluidki Julka tez sie popsuła jak jej zaczeły ząbki iść Caro-odstawiłabym chusteczki, przemywała Ilcie wodą przegotowaną z oillatum, u nas bepanthen fajnie pomógł, ja mam wrażenie, że ona jest uczulona na jakąś chemie, jak przetarłaś ja chusteczką to od razu sie zaczerwieniła dobra to ja dzisiaj kawusie I\"\"I i spadam do pracy

hej, ja na chwilke, padam na twarz Olooo - jak tylko znajde stara tubke to napisze co to było ( tylko że to niemiecka nazwa :o ) Rudamaxi - dzięki! dostałam :) Caro - ja sadzam Julke po każdym spaniu. Poczatkowo siedziała troche zanim cos zrobiła, teraz jak wyczuła,że nocnik gra jak jest siku ( mam z pozytywka ale nie z tych super drogich) to od razu jak sadzam na nocnik jest siii. Ostatnio codziennie rano jest kupa, chyba wyczuła ze łatwiej się robi niz w pieluche. Ja jestem zwolennikiem wczesnego sadzania na nocnik -moja kolezanka ma prawie 2 letnia córcie i nia ma jak jej posadzic na nocnik bo ta ucieka :o Od strony mojego męża jest 3 latek z pamperem bo nie chce usiąść na nocnik :o to mi wystarczyło za motywacje a tak na marginesie może lobby pampersiarskie sponsoruje takie artykuły? :D Ide spać kochane, nie mam sił dłużej pisać, przespanej nocki

hej witam kochane, u nas rano rytuał - nocniczek i kupa poszła na nocnik :D Olooo - jeśli nie sprawi Ci to problemu to byłoby super!, przeslij mi nr konta na maila i ile kosztuje . Ja u nas nigdzie nie znalazłam Miłej niedzieli

Agnes, próbuje mąki Caro - skoczek na razie jak za kare :o

Agawu ja mam z maxi cosi ale nawet nie wiem jaki model bo dostałam,zwróć uwage żeby można było zmieniać pozycje na bardziej lezącą, mi się to przydaje dziewczyny dzieki, Wasze fluidki sprawiły, że czuje się lepiej :)

Dziewczyny do tej pory stosowała welede do pupu ale skończył mi sie zapas a w Polsce nie ma :o Mała mi sie odparzyła, wyglada to tak jakby sie jej wysypka zrobiła, sudocrem nie pomaga, przypomnijcie co na odparzenia mozna jeszcze stosować? a może to uczulenie na coś???

hej, dzieki za życzonka zdrowotne, powoli z tego wychodzimy, chociaz mnie nadal trzyma :o Julce katar prawae przeszedł, Ja kupowałam te deserki z jogurtem i wszystko było ok Aja - nie martw się , synek usiądzie jak będzie gotowy, mi lekarka powtarza,że na wszystko przyjdzie czas Koksinel - \"wszystkie dzieci sedzą jak maja 5 lat\" dobra :) spodobało mi się Menku- faktycznie Igorek słusznego wzrostu Caro -9 minut??? super, więc sie udało! Sławunia - po doswiadczeniach z państwowymi lekarzami tez mam ich doooooość!!! widze,że Oli smakuje ksiązeczka Przłączam się do życzeń dla teściowych ;) Agness -naprawde dobre te zeberka, więc polecam

Pierwsza dzisiaj ale nie mam czasu kawki postawić bo robota czeka :) konował dał mi zwolnienie do wczoraj i to po mojej interwencji, poczatkowo chciał dac na 2 dni....a ja jeszcze dzisiaj kaszel i katar :o miłego dnia babeczki

Cytuje z netu: Żeberka w miodzie Autor: KAmlot (kamlot94@o2.pl) Data publikacji: 2003-12-11 10:32:38 Porcje: ? Koszt: ? zł Trudność: prosty Czas: 120 min. Kaloryczność: tłusto Składniki: - 1 kg żeberek, - sól, - pieprz, - olej. Sos: - 2 duże cebule, - 5 ząbków czosnku, - pół słoiczka przecieru pomidorowego, - 4 łyżki miodu, - pół szklanki octu, - sól, - pieprz, - bazylia, - majeranek. Jak przyrządzić? Żeberka pokroić na kawalki,posypac solą i pieprzem,zostawic na pół godziny. Potem zrumienic na gorącym oleju. Odlożyc do żaroodpornego naczynia. Przygotowac sos. Na tłuszczu od smazenia zeberek dusic pokrojoną cebule i posiekany czosnek. Dodac miod, ocet, przecier i przyprawy wedlug uznania. Dusic 15 minut. Sosem zalac żeberka, przykryc naczynie i dusic w piekarniku do miekkosci (ok. 1,5 godziny) smacznego! My mamy takiego skoczka http://www.allegro.pl/item266519154_fisher_price_skoczek_rainforest_najtaniej_od_ss.html Caro mnie zainspirowała a właściwie Ilcia :D Olooo- mamy 6 zebków i na razie nie widac kolejnych, więc nie wiem skąd ta głodówka Dla Martuni Agnes - szukałam tej polewy ale nie moge jej znaleźć - Sikorka wklej bo Agnes sie wkurzy :D

mona dawaj spageciora -uwielbiam, u mnie dzisiaj żeberka w miodzie Olooo - no cały facet :o Julka pojeła o co chodzi w skoczku i zaczęła podskakiwać :D Mam problem z jej jedzeniem, odmawia, słoiczki bleee, gotowane przez mame tez bleee, nie wiem co się dzieje :o

Sikorka-gratki! ciesze sie! Fluidki dla chorujacych Caroline - skoczek przyszedł, Julcia chwile poszalała a potem ryk i na raczki :o Mój mąż pogoni mnie z tym skoczkiem jak nie bedzie chciała skakać :o

hej kochane Jeju Caro współczuje :o trzymam kciuki, buziaki dla Ilci Munka - gratuluje podjęcia decyzji ! :) Olooo- dzięki za fluidki Gingera - super fotki U nas ciąg dalszy choroby :o

Hej kochane, u mnie szpital...:o Julka sie zaraziła, mąż też :o szczepienie miało byc dzisiaj, po raz kolejny odwołane, masakra Caro - przykro mi ale wszyscy chorzy i na pewno się nie wybierzemy Koksinel ja też chcę fotki! :D Caro, Sikorka, Kasia - trzymam kciuki ja też będe się musiała kiedys zebrać Koksinel - ja tez miałam przygode z tzw. państwowym lekarzem - katastrofa

rudamaxi ja nie wiem dlaczego nie możesz nic wysłac na moja skrzynke :( Może jakies duże maile nie przechodzą bo to jest skrzynka słuzbowa

emdżi dzięki za fluidki, stosuje wszystkie forumowe porady leczenia naturalnego i powoli ale jest efekt wkleje zdjęcie z ostatniego basenu http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/45d237200087ab61.html