sulonda

Cześć babeczki na razie mam siłe żeby tylko pomachać

Gingera a wysyłałąś na sulonda@onet.eu? bo stary mail nie jest aktualny laski strajk czy jak?

Copcia - mam dwie fotki! prosze o jeszcze :) no to teraz wam troche opowiem jak to mnie wczoraj pani w sklepie podsumowała: mierze spodnie ,oczywiście wałki górą wychodzą więc wzięłam bluzeczke taką odcinaną pod piersiami i lekko rozszerzana żeby ukryc to co się wylewa...pani do mnie: nie ta góra nie może być, za duże piersi, odcięcie ma Pani w połowie , poteżnie pani wyglada:o ja co zawsze miseczke b nosiłam :( ale sie porobiło

no kochane, to ja wracam ze spaceru, wolny weekend, mysle poczytam sobie bo nieczesto mam taka okazje a tu kilka wpisików tylko a w nocy kilka stron. no tak, niedziela to się z mężami wypasacie a mój gra na kompie...agaif masz jeszcze winko :)

kafffka z mleczkiem miłej niedzielki, dzisaj u nas podobno jakieś kramarstwo no to pójdziemy z Julką

haha -musze to odszczekać - mąż wziął sobie wyrzut do serca i wrócił :) no to ide do niego aaaa jeszcze pozdrowienia od rudej znad morza miłego wieczoru kochane

agaif dawaj tego winka bo sie nudzam. mąż zamiast zająć sie żona poszedł grać na kompie :o można się przyzwyczaić munka

sikorka - jak tam, byłas na basenie? my wróciliśmy baaaardzo zmeczeni, Julka wariowała, bardzo lubi wode. Po basenie wydałam troche kasy na wyprzedazach więc dzień zaliczam do udanych :) ale fajne fociachy ze spotkania! Munka -Emdżi -obie wasze panny zakochane w koralach? Olooo - mi się Tosia bardzo podoba

dzięki za miłe słowa, jakoś tak żyje teraz w innym wymiarze troche :o no ale myśle że wszystko się w końcu ustabilizuje. waga w miejscu? nieźle mdłości - współczuje, ja nie miałam miłego weekendu

Sikorka - haha widze,że my podobne plany dzisiaj :) wiem,że to wkurza ale jak zagryziesz zęby to szybciej sie to zakończy, wierze żes twarda a nie miętka :) jak tam samopoczucie w ciaży? ile przybrałąś? bedziesz chciałą zanć płeć? Macie imiona wybrane? duzo pytań ale mam taaaakie zaległości i ciekawska jestem :)

hej, Caro , gdzie byłaś? Dziewczyny dzieki za kciuki :) co tu dzisiaj robić...tak gorąco może jaki basen Ale Was duzo na tym spotkanku babeczki a Kokos pojechał sie wypasac do francji? Olooo - macie już imie ustalone dla córci?

cześć kochane! 100 lat mnie nie było :) Ja w wirze rekrutacji, w najblizszych dniach podejme decyzje. Tak zię złozyło szczęsliwie dla mnie,że przeszłam rekrutacje w 3 firmach i mam wybór :) dezycja trudna więc jak moge tak przeciagam odpowiedź bo w poniedziałek mam mieć przedtsaiwona oferte finansową w ostatniej firmie. Zmeczona jestem jak cholera, dobrze,że wkrótce to sie skończy,fluidki obym podjełą właściwą decyzje i i nie wtopiła Babonie jeden! ( to do sikory) - Ty przestań gadać z pomarańczami, absolutnie zero, nic, kompletnie nic Wszystkim pozostałym roponuje to samo - nie zauwazać, ignorować, żadnego komentarza. Tylko to działa Moja Julcia straaasznie rozgadana, trzeba sie pilnować bo wszystko łapie i powtarza ( siostra do niegrzecznej córeczki \" idź stąd!\" i Julka tak do niej cały dzień :o ja: \"dupa maryna\" i moje dziecko z błogim wyrazem twarzy darło się \"dupa\" pełna piersią w hiperze) generalnie to bardzo kontaktowy smyk oczywiście podczytuje od czasu do czasu i mam nadzieje,że wkrótce wróce do obiegu

hej kochane, dzięki za kciuki - chyba pomogły, jestem w 3 etapie :) prosze o jeszcze kokos - jedź, jedź ale super sprawa! :) moja Julka tez na siebie mówi Juja kokos,sikorka,olooo,munka - ale sie dziwie jak czytam o Waszych terminach porodów :) przecieź myśmy dopiero co rodziły!

mysle o Was :) czasu brak, poszukiwania pracy to ciężka praca, ciągle latam na rozmowy :o mam nadzieje,że juz niedługo to sie zakończy trzymajcie kciuki kochane i do napisania

Cześć kochane, Ruda -dzieki za fotki ale z randki nie dostałam :o Koksa- w aucie to może być choroba lokomocyjna ja niestety jako pasażer nadal na nia cierpie. Jeżeli niepokoją Cie zachowania synka idź zapytaj fachowca, będziesz spokojniejsza Sikorka -ufffielbiam Wrocek też :) Wróciliśmy z weekendu - turniej rycerski rewelacja, walki odbywały sie po 22, wiec uspaliśmy Julke , do wózka i na turniej. Tam z głosników waliła taka muza (bebny, kobzy itp), że przekonana byłam,że się nie uda i mała wstanie ale ona wychowana od małego na rezerwistach więc spała w najlepsze :)

Ruda - S. hmmm...zachodze w głowe Napisz jutro sms-ka po obronie bo ja bede w czechach

Cześć kochane, Sylwunia - gratki! Caro - a Ty musisz się uaktywniać w nocnych porach ? ja wtedy spię :o i do klubu pijacych nie za bardzo bo karmie ....Dobrze,że ostatnio nie musze juz wykarmiac wszystkich zabawek, troche odpuściła :) Sławunia

Aaaa, Ruda napisz coś o tej randce bom ja ciekawski babon i nie usne jak sie nie dowiem :D

hej, dzieki za kciuki :) emdżi - u nas ciapu, ciapu to znaczy dokładnie to czyli ciapanie się czy łyżeczka w jedzeniu, czy w farbkach , czy w masie solnej - ulubione zajecie mojej córki. Jak pije herbate to leci do mnie z łyzeczka i krzyczy ciapu, ciapu :o Olooo -fajnie,że dziewuszka, bedzie parka Sikorka - ciekawam co u Ciebie A jak tam presti? Moja Julka tez strasznie rozgadana wszystko stara sie powtórzyć, dzisiaj wydziera sie na całe podwórko \"ogóla\" my zachodzimy w głowe a tu stoi sobie słoik z korniszonami, dostała ogóra i poszła cała szczęśliwa. Julka niejadel ale ogórki w kazdej postaci by jadła Mój chłop w delegacji znowu, teskni mi sie za nim... ale tylko troche :)

hej kochane, właśnie wróciłam z jednej rozmowy ( zrypana bo 200 km w jedna strone :o) trzymajcie kciuki bo firma mi sie spodobała buziaki

kochane proszę pozmieniać sopbie mojego maila, bo firmowy juz nie działa a na forumowy nic nie dostaje :( mail obok nicka

Sikorka-dzięki :) dzisiaj mam dzień leniuchowania to z Wami poklikam, chłop w delegacji,mała z mamą na ogrodzie, ksiażka sie skończyła no to poklikam Sikorka - tez mi się marzył taki poród w domu porodów ale w eWrocławiu nie ma takiego czegoś :o Julka uwielbia moja kosmetyczke niestety, wsadza we wszystko paluszki i robi malu,malu... Julcia do 6 miesiąca chyba była chłopczykiem, mało z łóżka nie spadłam jak lekarz robi usg, czerwieni sie i mówi,że teraz to on widzi dziewczynke. głupi człowiek bo wtedy poczułam zawód, mimo,że poczatkowo chciałam dziewuszke ale zżyłam się juz zmyślą że bedzie synek. ha,ha niezły styl mam, dobra niewazne nie czytam i nie poprawiam bo mi sie nie chce :)

w przyszły tygodniu wyjezdzamy do Czech na impreze "rycerską", jest tam takie super miasteczko, które co roku zamienia się w "średniowieczne". chciałam Julce kupic lub wypozyczyć jakiś taki strój w klimacie ale nie ma takich małych :o moze ktoś ma jakiś pomysł? szyć nie umiem...

cześć kafffka dla chętnych :)

hi,hi coś wybrakowana ta łąka