Jestem w związku z facetem,który od 4 lat jest rozwiedziony,ma 5 letniego syna,którego sam wychowywał od początku,jego eks-żona zostawiła dziecko na 3 lata i zwiala za granicę
od 2 lat jest kochającą mamunią,próbującą zabrać mojemu facetowi prawa do dziecka,dziecko próbuje ich pogodzić,inscenizuje sytuacje mające do tego doprowadzić,dziecko nie rozumie,że jest dla niej karta przetargowa w konflikcie z bylym mężem
jak mam traktowac to dziecko,kiedy zamieszkamy razem?planujemy to na wakacje,potem ślub,jak to wszystko poukładać?
jestem pewna,że kiedy ona sie dowie,co planujemy,urządzi mojemu facetowi niezłe piekiełko