Elafan
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez Elafan
- Poprzednia
- 1
- 2
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- Dalej
-
Strona 2 z 10
-
Witam Was dziewczyny! Ślub cudowny! Takie ogromne emocje, że szok. Na zmiane śmiałam się i płakałam. W ten dzień był silny wiatr i mało słońca, na szczęście nie padało. Wesele świetne. Mimo wielu obowiązków panny młodej bawiłam się wspaniale. Tyle bliskich mi osób naraz było, a z każdym chciałam porozmawiać, zatańczyć, zamienić choć kilka słów. A jeszcze chciałam poznać się z rodziną męża. Noc za krótka! W pewnym momencie kuzyn mi mówi, ze jest za 20 czwarta - a mi się wydawało że dwunasta! ten czas tak szybko płynął. Na szczęście jeszce były poprawiny. Więc mogłam \"poprawić \" imprezę ;) Wciaz nie moge uwiezyc, ze wszystko sie tak udalo. Nadal przezywam slub i wesele i goscie chyba tez bo wydzwaniaja z podziekowaniami. jak bede miala troche czasu to popisze maile i zalacze zdjecia Pozdrawiam!!!!!
-
Witajcie, witajcie, ja tylko na chwlkę,widzę wiele nowych dziweczyn, które zaczynają dietę. Powodzenia! Za tydzień ślub. Już nie mogę się doczekać :) a jednocześnie przez ten tydzień jeszcze parę rzeczy jest do załatwienia i trochę się niepokoję. Dziś jedziemy do mnie do domu. Ja już tam zostaję do samego ślubu, mam urlop. Haj, a gdzie są justynkie, decofan, Olensja, Karolina? Pozdrawiam!
-
uwielbiam chodzić na targ o tej porze roku :) jest tak kolorowo!! a przede wszystkim taniooooooo!!! kupiłam pół kilo truskawek i całą reklamówkę różnych warzyw. Zapłaciłam z a to 6 złotych(!) No po prostu bomba :D Dziewczyny, jedzcie warzywa kilogramami!!! mi się przez to gorąco nei chce za bardzo jeść, ale jadam warzywa przynajmniej 3 razy dziennie. Sałatki, surówki i różne takie tam warzywne mieszanki. Nawet bardziej lubię warzywa niż owoce. Pewnie przez to ta dieta tak mi ładnie poszła :) Poza tym to ważne dla zdrowia!!
-
polska blondynka - Na pierwszej fazie nie można pieczywa w ogóle - to na pewno. Na drugiej fazie jedz razowe, jakie chcesz. Zapytaj w swojej piekarni, czy dodają białą mąkę, czy robią z samej razowej. skąd my niby mamy wiedzieć , jaki ty chleb kupujesz w piekarni?? są różne piekarnie i różne chleby. Poza tym nie sądzę, że to dobra myśl, żeby odpowiedzi na tym forum były dla ciebie wyrocznią, czy dobrze, czy nie. Napojów sztucznie słodzonych ja unikam w ogóle - bo to świństwo i sama chemia - lepiej napić się wody. Polecam książkę - przeczytaj \"Dieta south beach\" - Artura Agatstona. Jak chcesz, to podaj maila, prześlę Ci w wersji angielskiej. Na prawdę warto przeczytać :) książka odpowie na wszystkie Twoje pytania :)
-
cześć dziewczyny! u mnie w porządku :) Przygotowania do ślubu trwają. Ciekawe jak tam Karolina i decofun... not too late - biedna Ty... zdrowiej szybko :) gwiazdka - salana - no co ty, jakie od początku?? czy to jakaś tragedia, że zjadłaś trochę ziemniaków?? dostarczyłaś organizmowi potasu ;) Po prostu nie jedz już dzisiaj żadnych węglowodanów i wszystko będzie ok. Kontynuuj normalnie dietę.
-
witajcie :) Wczoraj pierwszy raz od pół roku zjadłam zapiekankę. Wcale mi nie smakowała,tak, jaksię spodziewałam. Z resztą wcale nie planowałam tego, ale byłam strasznie głodna i musiałam sobie coś kupić. Krytyczna sytuacja. Ale od teraz postanowiłam, że choćby nie wiem, co, to nie kupię zapiekanki odgrzewanej w mikrofali. Jeżeli już się kusze, to tylko na taką robioną w piekarniku ze świeżym seremi pieczarkami. A poza tym wczoraj padał straszny deszcz rano i przemokłam - nie chcę być chora... buuuu. Już mnie boli gardło ;( :( Karolina :) jedziesz do Polski na podróż poślubną? Czy w odwiedziny do rodziny?
-
Karolina! Wysłałam do Ciebie maila, ale wrócił do mnie... coś nie tak z Twoją skrzynką?
-
dzięki tygryska - to na prawdę miłe :) Pozdrawiam Was wszystkie!
-
Joan123 - nie głodzić się! jeśli potrzebujesz, to zjadaj przekąski. Ja na początku jadłam 5-6 posiłków dziennie, a jak widac, jakieś efekty są :)
-
joan123- nie przejmuj się tak, wcale nie jesteś tak strasznie grube, jak się opisujesz. Pamiętaj, warto akceptować siebie, nawet jak ma się te kilka kilo nadwagi. Łatwiej wtedy schudnąć i się tak nie zadręczasz... Oczywiście że będziemy Cię motywować :) kiedy ślub?? Ja też zaczęłam się odchudzać po zaręczynach :D mój ślub za 5 tygodni :D Pozdrawiam Was wszystkie!!! decofan, Olensja - wysłałam maile.
-
Witaj Joan123, napisz coś o sobie :)
-
hej dziewczyny :) u mnie dietka dobrze, jem sobie zdrowo: dużo warzyw, orzechy, ciemne pieczywo, truskawki.. mniam. Ale za to w pracy się pozmieniało - nasza administratorka odchodzi i na razie ją zastępuję. Jest strasznie - w ogóle nie mam czasu na swoje zadania: rekrutację i badania. Nie wiem, jak długo tak będzie. jestem załamana. A dopiero co tydzień temu byłam taka zadowolona, bo zaoferowali mi etat po skończeniu stazu. Teraz widzę, że nie będzie tak różowo, przynajmniej na razie. Zobaczymy. chyba zacznę wysyłac CV do innych firm, bo długo dwóch etatów nie pociągnę... mam do was prośbę: na razie to ja \"sprzątam\" ten topik, to znaczy zgłaszam wpisy tej osoby, która tak się nudzi, ze zaśmieca nam topik. Prosze jednak, żeby ten, kto pierwszy zobaczy pomarańczkę, zgłosił jej wpis na śmietnik. W ten sposób będziemy miały \"czysty topik\". ;) z góry dzięki :)
-
hej :) Tygryska, prosze, zgłoś ten ostatni wpis na śmietnik. Jest taki temat w kategorii Redakcja Kafeterii. Ja za każdym razem zgłaszam, ale teraz nie mam czasu, bo musze wychodzić do pracy. U mnie wszystko w porządku.
-
NICK ----------WZROST------ BYŁO -------------JEST ----------------BEDZIE Elafan ------- --168cm ------ 70.0kg ---------- 60,5kg----------- 60kg Karolina83 ---- 168cm ------ 63.0kg ---------- 54.0kg ----------- 54kg biskopcik ------ 175cm ----- 57.7kg ---------- 53.8kg ------------54kg justynkie ------ 170cm ----- 68.0kg ----------- 60kg ------------55kg VANUSIA -------- 175cm ----- 64.0kg -----------61-62kg --------- 60kg grastanka_25 --166cm ----- 60.0kg ----------- 52kg ------------ 50kg kłantanamera---164cm ----- 75.0kg ---------- 70.0kg ----------- 60kg marenad ---------170cm ----- 78.0kg -----------72.0kg ----------- 68kg not_too_late ----171cm ----- 68.0kg ---------- 59.7kg -----------58kg decofun ----------175 cm ----- 66.0kg --------- 59,7kg ------------58kg olenka N ---------165 cm ----- 69.0kg -----------62,0kg ----------60kg boozeczqa ------169 cm ----- 69.0kg ---------- 68.0kg ----------- 58kg Olensja----------168cm--------64,1-------------59.7kg--- ----------55kg .......****........156cm--------51,5kg------------50kg -------------45kg *tygryska.......161cm--------62.5kg------------56.0kg-- -----------55kg
-
Cześć:) marenad - nie przejmuje się tą pomarańczką. w zasadzie to można by te wypowiedzi zgłosić na śmietnik. dziś piatek, zaraz poprawię tabelk, tylko muszę znaleźć ostatnią. Jutro ostateczny odbiór sukni ślubnej, już nie moge się doczekać :). Musze kupić dzisiaj stanik push - up, bo niestty po diecie mi spadło w biuście. Co najdziwniejsze, na poczatku wszystko było tak samo, ale podczas drugiego etapu chudniecia - tego powolnego - centymetru poleciały w dół. :(
-
A co to? dzisiaj nikogo nie ma?? dzisiaj taki piękny dzień... ale strasznie gorąco. A ja siedze w pracy :( Jak się uda to wyjdę trochę wcześniej :)
-
gwiazdka - dostałam. no, no.. ktoś ma ładne nogi ;) Napiszę Ci coś więcej na maila :)
-
a ja siedze w pracy. Jest to jeden z dni, gdzie nie mam w zasadzie wiele do roboty... rano owszem, ale od godzinki zastanawiam się czy robić porządki w szufladach, czy nie?... Biurko już posprzątałam, może wystarczy na dzisiaj ;) Z resztą, takich chwil jest tak mało, że chyba wykorzystam ją sobie na internecik :)
-
Gwiazdka! wysłałam Ci maila :) a ja zasłużyłam na zdjęcia? ;)
-
hej, ze zdjęciami spoko, ale nie podałaś maila w profilu, tygryska :) san_silk - nie smuć się - zaczernij nicka i będzie wszystko w porzo. ;) Też wczoraj zjadłam lodu. Gałkę jeżynowych, pycha :D a wczoraj na jodze miałyśmy taki wycisk, że hej... czuję się wspaniale :D
-
not too late - gratuluję !!! :D Co do pomarańczowej, to ignorujemy, pewnie ma biedaczka jakieś kompleksy i tą złośliwością chce je leczyć ;) Z resztą, zglosilam już problem do moderatorek. Zaczyna się weekend :D A jutro przymiarka sukni - już nie mogę się doczekać :D
-
Piątek NICK ----------WZROST------ BYŁO -------------JEST ----------------BEDZIE Elafan ------- --168cm ------ 70.0kg ---------- 60,7kg----------- 60kg Karolina83 ---- 168cm ------ 63.0kg ---------- 54.0kg ----------- 54kg biskopcik ------ 175cm ----- 57.7kg ---------- 53.8kg ------------54kg justynkie ------ 170cm ----- 68.0kg ----------- 60kg ------------55kg VANUSIA -------- 175cm ----- 64.0kg -----------61-62kg --------- 60kg grastanka_25 --166cm ----- 60.0kg ----------- 52kg ------------ 50kg kłantanamera---164cm ----- 75.0kg ---------- 70.0kg ----------- 60kg marenad ---------170cm ----- 78.0kg -----------72.0kg ----------- 68kg not_too_late ----171cm ----- 68.0kg ---------- 60.9kg -----------58kg decofun ----------175 cm ----- 66.0kg --------- 59,7kg ------------58kg olenka N ---------165 cm ----- 69.0kg -----------62,0kg ----------60kg boozeczqa ------169 cm ----- 69.0kg ---------- 68.0kg ----------- 58kg Olensja----------168cm--------64,1-------------59.7kg--- ----------55kg .......****........156cm--------51,5kg------------50kg -------------45kg *tygryska.......161cm--------62.5kg------------56.0kg-- -----------55kg Pozdrawiam!
-
Hej, hej :) Wczorajsza imprezka trochę drętwa, ale jedzonko pyszne było... mniam... Mięsko z grila, sałatki, tort (!) no i dwa piwa wychłeptałam. Od teraz nie planuję żadnych imprez, więc już odstępstw nie będzie :) Karolina - gratuluję Pani Inżynier! :) justynkie - już zdrowa jesteś? decofan - my też chodzimy na kurs tańca, fajnie jest :)
-
not too late - witaj spowrotem! :) maaaania - ja piję kawę, czerwona herbata zaszkodziść nie powinna, witaminy obowiązkowo- najlepiej jakiś kompleks, żeby był tez wapń i magnez. Dziewczynom już to pisałam, ale napisze jeszce raz... po kilku tygodniach diety złapał mnie w nocy straszliwy skurcz w łydce. Bolała mnie przez 3 dni - poważnie. Wcześniej brałam witaminę C, ale nic więcej. A takie skurcze sa oznaką, ze masz zaburzenia elektrolitowe w organiźmie. Ergo - trzeba zazywac suplementy, które zawierają wapń, potas i magnez. Agatston pisze przede wszystkim o wapniu. ja jutro mam imprezę firmową, wiadomo jak będzie ;) Z resztą dziś przesadziłam z węglowodanami. Owsianka, kompot, musli, kaszanka... ech miałam dizs wilczy apetyt :( O i zapomniałam o najgorzym .. budyń :( no trudno. Mój apetyt usprawiedliwiam przeziębieniem i podwyższoną temperaturą. Na szcęście od 18 już nic nie jem. Jestem tak napchana, że zdziwiłabym się, gdybym coś jeszcze w siebie wepchnęła. Pozdrawiam was dziewczyny!
-
tygryska :) schudłas tyle kilosków, że to duży sukces :) na pewno ładnie wyglądasz, a szczupłe czy nie szczupłe, to już kwestia gustu ;) \"nie to ładne co ładne, lecz co się komu podoba\" :D
- Poprzednia
- 1
- 2
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- Dalej
-
Strona 2 z 10