new_live

Ami 27 gdzei zdjecia diademów lub welonów na głowie?:(czekam na nie od wczoraj...mialaś wkleic i nie ma:(

Dziewczyny jak czytam wasze wypoeidzi to chce mi się już dziecka!:)Nie stety muszę jeszcze poczekac przynajmniej rok, bo chce skończyć chociaż studia, by potem nie zawalać nawet pół roku(został mi tylko rok:) ), w pracy może akurat załapię się na etat to będzie i macierzyński:)Ale czy nasz tropik nie zmienił trochę formy?Chciałabym poczytać tutaj o waszych przygotowaniach do slubu i wesela...Miłego dnia życzę:)

Dziewczyny jest mi bardzo przykro, że nie będzie u WAs na ąłubie najważniejszcyh dla Was osób:(Ale ostatnio dochodzę do wniosku, że nasz topik trochę zmienia tor i zmienia sie temat na jaki w nim rozmawiamy...Pozdrawiam Was gorąco i życzę miłego dzionka:)

Współczuje Ci, że Twój G wyjeżdża...Ja bym chyba nie wtrzymała takiej rozłąki...Niby śłub, początek życie we dwoja a jego NIE MA...Ale masz rację, trzeba wsoierać ukochanych w spełnianiu marzeń:)

ami 27 co to znaczy \"jak wszystko pójdzie po nasej mysli G wróci na dzien przed slubem0wyjedzie dzien po \" nie rozumiem:(

Cocoloko ciarki mi przeszly po ciele jak czytałam to, co napisałaś....Wiem, że jest ciężko nie mieć jednej z ukochanych sobie osób...Nawet nei próbuje sobie wyobrazić jak bardzo...Bądż szczęsliwa, on zawqsze będzie obok Cibie, nawet jesli fizycznie go nei ma...Pozdrawiam i miłego dnia życzę:)

Przykro mi, że twojego taty nie będzie na waszym ślubie...Jak to przeczytałam tak mnie ukuło w serduszku:(Ale nie martw się, napewno będzie gdzieś tam z wami...Głowa do góry!Będziesz szczęśliwa i on by n apewno tego bardzo chciał:)

Dziwczyny a właśnie!Czy będziecie miały diadem na ślubie?Przejrzałam własnie linki, które wrzuciła Ami27 I TAK SIĘ ZASTANAWIAM...co prawda nie miałam tego w planie ale nawet fajnie to wyglada...to jak?:)

Zazdrosze buszowania po sklepach z sukniami!:)Ja jeszcze musze troche poczekac:(Zyczę powodzenia i owocnych łowów:)

Syrenka 23 ja tez dawałam swój pierścionek do odświeżenia i miałam dosłownie w parę minut:)

Skrzatynka!!!nie moge otworzc tej stronki:(

hej1 molibyscie podesłać pare zdjatek jak SAMEMU udekorowac sale weselna??nie mam pomyslu jak to am wygladac a zalezy mi (chyba jak kazdej z nas) bylo pieknie:) pozdrawiam!

hej!ja mam chyba większy problem, bi nei mam granatowego pojecia jak ma wygladac wystroj mojej sali?:(gdybyscie mialy jakies zdjecia udekorowanych sal lub cos w tym stylu poprosze na maila martuska1984@o2.pl pozdrawiam:)

dzieki:)

Gdzie można zakupić takie naklejki?W sumie nie planowałąm, by mieć naklejki na wódce ale kto wie...

Narzeczony na pewno mi pomoże, zresztą nigdy by nie zostawił wszystkiego na mojej głowie:)Na tanią wódkę mamy już namiar, bo moja koleżanka kupowała dobrą na swoj ewesele w zeszłym roku i dostali wino i szampana gratis. Promocja trwa cały czas, więc luzik:)

Został mi jeszcze rok studiów:(Mama mi pomoże, ale ja mieszkam w Wawie a mama w moim rodzinnym mieście oddalonym stad o 100km., więc nie wiem czy damy rade jeżdzić tam co weekend, by coś załatwiać tym bardziej, ze mam jeszcze zjazdy a chciałabym wszyustko sama załatwiać (tzn. oczywiście wspólnie zprzyszlym małżonkiem:) )

Ja chyba jednak zacznę sobie po mału wszystko załatwiać i kupować bo, ajk już wczesniej pisałam, rzadko mam wolny czas by gdzieś wyskoczyć i coś sobie pooglądać.Zaproszenia przecież się nei zmarnują jeśli będę je miala wcześniej i suknia tez nei z szarzeje:)

Famme Fatale-coś strasznie dużo chcesz wydać nam tą sukienkę!Z czego ona w atkim razie będzie?Ja przeglądałąm już dla siebie i tak za 1500 zl. spokojnie już coś kupię. Ajak nie to sibie uszyję dany model.To też wychodzi taniej Ashia dzięki za rade i chyba tak zrobię-zaczne sobie po mału wszystko załatwiać.Mamy już zespół, kamerzyste, zespół , salę i księdza:)Resztą zajmę się już chyba teraz:)

My teżmamy ten problem z małą ilością czasu:(Dzień powinien być zdecydowanie dłuższy o jakieś kolejne 12h bo kiedy to wszystko załatwiać??:(I jeszcze mam pytanko- czy trzeb azałatwić jakiś papier z Urzędy Stanu Cywilnego?

Jak wcześnei zaczynacie wszystko przygotowywac?My mamy 8 miesiecy do ślubu i chciałąbym wybierać już zaposzenia, kupić garnitur, suknie, obrączki i calą tą otoczke:)Nie za wcześnie trioche?:)

Ja mam to szczęście bo na sali, gdzie będzie wesele bawiłam się na swojej 100-dniówce:)Także wiem hjakie mają jedzenie i jak to ogólnie wygląda.Jestem bardzo zadowolona i mam nadzieje, żę w ostatniej chwili nic nas nie zaskoczy:)

Hej!No tak, jeszcze mnie tu nie było:)Ja za suknią zaczynam jeździć w tym tyg. Niby jeszcze sporo czasu, ale jak się póżniej wszystko nakumuluje to nei chce wszystkiego robić na ostatnio chwilę. Tym bardziej, że jestem neistety trochę ograniczona czasowo przez szkołe i prace:([Pozdrawiam!

ja za sle płace 98 zl. od osby. oczywiscie bez wodki, ciasta i owoców. to chyba nie zle, nei?zaliczki nei chca tylko cala kwote tydz. przed weselem. co do wodki to tez licze 1l na osobe. lepiej, zeby zostalo niz mialoby zabraknac bo przeciez cos na oczepiny trzeba miec, dla niektorych gosci, ktorzy wyjezdzaja, dla orkiestry...my rezerwowalismy sale rok wczesniej. ciezko bylo z terminem ale na szczescie sie udalo:)

ja tez biore slub w 2007 r.( we wrzesniu) i jesli chodzi o suknie to mam pare wymazonych ale to, czy s apiekne dla mnei i tak okaze sie dopiero jak zaczne je przemierzac, bo przeciez nie kazdej z nas wszystko musi pasowac:(