buszujący w zbożu
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez buszujący w zbożu
-
no prosze 2 pieczenie na jednym ogniu:P nieładnie..... nie muszę uzsasdniać:o poprosiłem...nie to nie i \".\"
-
źle zformułowane pytanie:P że Ty to Ty to wiadomo.... proszę o zbyt wiele czy co?? i nie dżaźnij się ze mną....
-
i co teraz
-
nauczyłem się nie nadinterpetować a jełsi już tak usilnie próbowałas to nie rozumiem bo ja\"łatwy\"jestem:P
-
mnie też???
-
przejdź na ciemną(czarną) stronę mocy:P a kogo podrywałas???
-
jakbym był przezorny to bym z pomarąńczą nie gadał:P i czemu ciągle ????
-
a przewidujesz upadek??
-
chwilę potrwa zamnim wzbiję się na wyższy poziom abstrakcji:P chyba ,że to tez niekonieczne
-
niekoniecznie..... mały orient w sytuacji tylko
-
czy to dokądś zmierza?? :P
-
a nie ma??? wychodzi na to że nic składnego nie napisałem:P co za pech ale do rozmowy o ksiązkach chętnie wrócę.... Dobranoc.....
-
było minęło:P ciekawosć wiesz gdzie prowadzi....... z resztą co ja mogę mieć ciekawego do powiedzenia:D na pewno nie weszłaś raz
-
no ja też sie cieszę niektóre wpisy nie miały podtekstów i były calkiem składne...ale nalezą do rzadkości:P teraz potrafię się jedynie dżaźnic:P
-
nie pamiętam co to były za wpisy:P ale juz mi przeszło:D
-
zawsze możemy pogadać o ksiązkach:P
-
a ja z nią o ksiązkach gadałem:P cóz błędy młodości:D
-
...ale jeśli było miło to w sumie nie będe zacierał dobrego wrażenia:P było minęło:D sebaa
-
po prostu tak mi błysło,że faktycznie gadałem z \"kimś\" o ksiązkach i hmmm...no i tyle...reszty nie znajdę w otchłani mojego umysłu:P
-
tzn nic nie znalazłem w googlach bo chyba poszło do kasacji.. ale tak mi myśl zaświtała...więcej detali nie pamiętam...jełsi w ogóle dobrze myślę:P
-
whartonie*
-
gadaliśmy coś o Warthonie???