buszujący w zbożu
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez buszujący w zbożu
-
głupia:P największą krzydę jako wyrządzam to sobie jak sie o coś uderzę:o
-
jajkiem się zadławiłaś czy co???
-
chyba dlatego jestem dżaźliwy:o
-
nie podoba się ja tak bardzo sie starałem....bla bla bla
-
moloko od nietajemniczego:P
-
moja kuchni ma Tobie smakować przemoc to będzie jak nie będzie....smakowac:D
-
czy ktoś ma zamiar spożyć te nieszczęsne jaja
-
ja myślę ,że on już sobie pozwolił
-
każde przejawy kontaktu fizycznego mile widziane:D
-
Dobranoc...a ja kiedyś cały gar tych gołąbków spaliłem waliło jak z murzyńskiej chaty przez 3 dni:o
-
stańczyk żarło za darmo...nd stawia:D
-
bo to wtedy jeszcze nie była romantyczna kolacja, ale jak zobaczyłem Ciebie gdy weszłas do lokalu to zmieniłem zdanie:P
-
to co następnym razem wyskoczy spod kołdry ehem chciałem zauwazyć ,że ten przemiły dźentelmen chciał za Ciebie zapłacić...jesteś niemiła:D
-
sprowadzasz obcych ludzi(bez obrazy) na romantyczną kolację...a ja co przylepiony uśmiech i jedziemy z farsą:o
-
jaja na twardo...do wyboru kachup, majonez albo sos tatarski...do tego tosty...kawa......za room servis trzeba zapłacić:P
-
jajecznica tosty z serem naleśniki....ale ja bym nie jadł:o umiem odgrzać a nawet spalić wszystko:P świetnie parzę kawę.... lipa jednym słowem
-
a na co masz ochotę??? :P
-
ale ja czystego używam.....ten wiersz to nie o mnie:o jak mogłaś tak myśleć
-
no z tym to ja raczej nie mam problemów...owszem dzień dziecka się zdarza ale wtedy to na widok publiczny się nie wystawiam:o
-
dzięki:o to było urocze
-
Dobrynoc:P
-
gdzie tam jakbyś powiedziała szantazysta, to jeszcze bym się dodatkowo ucieszył:P