buszujący w zbożu
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez buszujący w zbożu
-
no właśnie ja nie wiem , ale na pewno nie robię tego do kamerki internetowej:P sebaa zrozumiałem przesłanie \":)\" ale proszę nie uśmiechaj się tak do mnie:P juz będę grzeczny, czy też jakby wejść w inne nazewnictwo: będę pasywny w tym temacie
-
poczułem się staro:o
-
to już są wersje po puszczeniu przez mojego wewnętrznego cenzora:D no ale jak na razie trochę słabo, cóż w końcu należy dążyć do perfekcji...
-
bo ja się bałem ,że może to robię i wolałem pełną definicję, tak dla pewności:P
-
więc ja mam ciśnienie na półkule:D nd jest zmęczona dlatego nie śpi a sebaa, no seba lubi tą\":)\"emotkę, to wiele tłumaczy podobno to jedynie krótka relacja ostatnich zdarzeń specjalnie dla trele morele
-
cholera jasna zrobiłem gej mordę\":)\"w swoim wpisie rok 2007 będzie do dupy:P
-
ja w odróżnieniu od nd jestem nieprzerwanie śmiertelnie poważny:P
-
ten proces trudno nzwać mysleniem ale bądźmy pobłażliwi, Więc TAK:P ciągle i nieprzerwanie....skąd Ty teraz płkule wyciągnęłaś na tapetę:D podobno jesteś taka zmęczona:D
-
no dobra to zrobię salto na dzieńdobry:P sebaa
-
no to poczeka do przyszłego roku:D gaworzyć proszę bo ja strasznie zardzewiałem w tym temacie, chętnie podglądnę jak to się robiło:P
-
krowa nie ma zmartwienia, masz mleczyka sebaa
-
bo trzeba było zagryźć patisonem:D
-
mnie powaliły dysputy na temat ortografii w tym temacie:P no i parę kilo jedzenia , które w ostatnim czasie przyswoiłem...
-
krówka YEAH
-
Dobranoc and Good luck:D
-
Dobranoc ludziska:P przemiłej osobie od nauk językowych również nd
-
sebaa no i masz kolejna ciekawa osoba poznana:D nie wiem jak u Ciebie ale u mnie ten rok obfituje w takie ciekawe znajmoości....to pewnie przez moją niwiedzę:o
-
zwisa mi to jak to się pisze:D no prosze wreszcie sie ktoś na mnie poznał:o gratuluję dedukcji no i wiedzy lingwistycznej:P
-
jasne:P a wy się lubicie czy czubicie:D
-
a u mnie odwrotnie....ja rozdałem sporo filmów a sobie ściągnąłem:P oł noł...prze te całe święta zapomniałem o ironii, cyniźmie itd....ale spoko do nowego roku mi przejdzie:D
-
obżarstwo:P zakupy na ostatnią chwilę....no i nadrabiam sobie zaległości z kinematografii i nie mówię tu o Kevinie samym w Nowym Jorku
-
dziś gdzies mi umknął ale własnie nadrobiłem zaległości:P w sumie to nie widziałem sensu odzywania się na innych topicach:D
-
oprócz topicu gdzie mówię Dobranoc:P to od chyba tygodnia nie uskuteczniałem kafe:P
-
wybaczam:P przynajmniej mam do kogo coś głupiego napisać:D padło na Ciebie\"D powiedz ,że się cieszysz, zrób mi taki prezent