

Kama3
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez Kama3
-
Aaaa...i pytałam lekarza o te skurcze bo miewam je kilka razy dziennie i bolesne. Ale powiedział, że tak ma być bo to są skurcze przepowiadające:)
-
Wróciłam od lekarza. Szyjka lekko skrócona, rozwarcie na luźny palec:) Wg ginka powinnam jeszcze trochę pochodzić, a do poniedziałku raczej na pewno:D Nawet do terminu mogę dotrwać:P Mały waży 3kg, czyli przez ostatnie 3 tygodnie 800g przytył:) W takim tempie to do 4 dobije;), a mnie w zupełności 3,5kg wystarczy:)
-
Ale sie kobiety poryczałam przez Was. Nie wiedziałam, że sie taka płaczliwa zrobiłam w ciąży:P Ale jak przeczytałam info od Kamikami i od Zdziwionej to nie wytrzymałam:D Strasznie sie cieszę:D Kobietki GRATULACJE Kamikami ucałuj Tosię, a Zdziwiona Anię i Małgosię:) Ja idę po południu do gina to dam znać. Boję się co powie, ale jeszcze 4 dni muszę:)
-
Kasia.e GRATULACJE
-
A co Wy już o porodach myślicie?? Wy czerwcówki jesteście a nie majówki:P Ledwo połowa maja minęła a te już rodzić chcą:P Pospieszalskie:P Ja też ciągle doszukuję sie u siebie oznak zbliżającego się porodu - a to skurcze miewam, a to czopa szukam:D Ale jeszcze nie teraz. Na wszystko przyjdzie czas;)
-
Bellugioni, moje dziecko czasami podobnie sie rusza. Ostatnio Lily pisała o takich dziwnych ruchach ale okazało sie wszystko ok:) A skurcze też mam - czasami częste:) Właśnie wyczytałam, że na tym etapie ciaży macica kurczy sie co około 20-30 min na pół minuty. Niektóre kobiety tego nie odczuwają, ale dla niektórych jest to bolesny skurcz. Więc chyba wszystko w porządku:) Zresztą jakby co to już możemy rodzić;)
-
Ach jaki miałam dziś piękny sen:D Śniło mi się, że urodziłam zdrowe dziecko(płci nie pamiętam) i wróciliśmy do domu. A w domu - ubrałam bez problemu moje stare dżinsy sprzed ciąży:D:D:D Szczęście moje nie miało granic:P Wiem, że to tylko moje pobożne życzenia, ale pomarzyc zawsze można:P
-
Klo, mój mnie kopie na dole i mam cały brzuch tam obolały:( Ale jak się skarżę mężowi, to on mówi, że jak się mały urodzi to z nim poważnie porozmawia na ten temat:D Ja się wzięłam dzisiaj za sprzątanie - dwa pokoje chłopaków i kilka worków ze śmieciami do wyniesienia:D robię tak co jakiś czas - wyrzucam zepsute zabawki, kartki z rysunkami i inne \"bardzo ważne rzeczy\":D Ale teraz aż miło się tam wchodzi, a i miejsca w szafkach dużo:D Jutro mąż idzie do pracy to jego rzeczy powyrzucam;) Wczoraj sprzątałam w szafie w przedpokoju - buty, kurtki itp. Czyżby instynkt wicia gniazda??;) Jeszcze 2 tygodnie chcę wytrzymać...:D A potem mogę się rozdwoić;)
-
Magua, ja się dziwię jak ja to zniosłam:D Ale człowiek był młody to i więcej siły było:P Teraz to by mi się już nie chciało:D Ale sesję zaliczyłam wtedy w pierwszym podejściu przed porodem, a niecałe 2 tygodnie po porodzie broniłam licencjat:) A potem dalej studia i magisterkę broniłam już z dwójką dzieci:D A teraz....siedzę i narzekam:D I szczerze podziwiam Was, które studiujecie. Wielki szacunek:)
-
Klo, jakie 6?? Ty to jeszcze z 8 możesz chodzić:P:P:P Starszego syna urodziłam na początku lipca, a czerwiec wtedy był okropnie upalny. Miałam sesję na studiach więc uczyłam się w akademiku - siedziałam z nogami w miednicy z zimną wodą, na karku miałam mokry recznik i co pół godziny łaziłam pod prysznic:D A nogi to miałam jak dwie bele:D Było okropnie, ale 10 lat później już się tak źle tego nie wspomina:D
-
Iza, tym ktg to się nie martw. Ja nie chodzę, bo u nas aparat do ktg jest tylko na oddziale i lekarze nie dają skoerowania w ogóle:) Jak byłam w ciąży z 2 dzieckiem to mi lekarz z innego większego;) miasta wypisał skierowanie na ktg, a u mnie w mojej dziurze nie miał mi kto zrobić i wszyscy byli zaskoczeni, że mam takie skierowanie:D
-
Magua, bo ja bym tak chciała w terminie urodzić:D No może być ewentualnie tydzień przed:P Iza byłam w Biedronce i widziałam te body. Zerknęłam tylko z ciekawości, bo swoich mam dosyć, ale miały być po 6,99 tak jak piszesz, a u mnie w sklepie cena była poprawiona na 7,99. Po ile w końcu kupowałaś? bo aż mnie to zaciekawiło:)
-
Zawsze lubiałam ciepłą i słoneczna pogodę ale teraz mnie ona wykańcza:( Moje nogi wygladają jak u słonia. Ba, ja cała wyglądam jak słonica:( I pomyśleć, że jakbym przenosiła to jeszcze mogę się tak z 6 tygodni męczyć. Brrr....
-
Chyba się za bardzo nakręcamy tym zbliżającym sie porodem i zauważamy za dużo oznak u siebie:) Mnie tez coś co chwilę boli, to znowu mam ochotę na sprzątanie i tak ciagle. A najgorzej było wczoraj wieczór i w nocy kiedy to mąż był w pracy. Ze strachu, że jestem sama w domu myślałam że urodzę:P A teraz sie nakręcam przed tą komunią - żeby tylko wytrwać. Wydaje mi się, że za tydzień jak komunia minie po prostu przestanę zwracać uwagę na te oznaki i w końcu samo mnie dopadnie:P
-
Zapomniałam stopkę zmienić:P
-
Aha, łyżeczka, nie każde dziecko w wieku 5-6 miesięcy siedzi:) niektóre potrafią stabilnie siedzieć w wieku ok 7-8 miesięcy. Poza tym nawet jeśli dobrze siedzi taki półroczny maluch to nie jest wskazane dla niego siedzieć długo - tak mi kiedyś powiedział pediatra. Więc lepiej, żeby w zimie jeździł opatulony na leżąco - zawsze to cieplej:)
-
Byłam rano na spacerze i bocian krążył nade mną. Tak bardzo nisko, że było mu dokładnie widać szyję i dziób:) Moja mama go odganiała i kazała za tydzień wrócić, ale poleciał nad mój blok:D może jeszcze da mi tydzień czasu ten bocian....?:D:D:D
-
Ja zamierzam wziąć jedną torbę z rzeczami dla siebie. W szpitalu, w którym zamierzam rodzić nie potrzeba brać nic dla dzieci - wszystko dają szpitalne razem z pampersami:) Dopiero na wyjście trzeba mieć ale to mąż dowiezie:) Rodzi się podobno też w koszuli szpitalnej a po porodzie mozna przebrać sie w swoją:) Co kraj to obyczaj...;)
-
A ja ten wózek, który ma Lily też chyba kupię:) Obok mnie otworzyli sklep z rzeczami dla dzieci i sprowadzili te wózki więc mogłam sobie je w końcu \"na żywo\" pooglądać:) Mam zamiar przejeździć nim zimę, a wiosną kupię leciutką i małą spacerówkę:) Łyżeczka, sprawdź w tym wózku coneco wymiary gondoli, bo wydawało mi się, że ogladałam taki w sklepie ale gondola była bbb mała więc nie było szans, żeby dziecko w zimie w kombinezonie i jakimś śpiworze sie zmieściło:) Ale może się mylę:)
-
Cudny:) Z jednej strony już bym chciała takiego, ale z drugiej wolę jeszcze miesiąc poczekać:)
-
Blog mi się nie chce otworzyć - tzn zdjęcia na blogu...buuuu:(
-
Klo dzięki Chyba uczciłam - kupnem łóżeczka:D
-
Ja mam termin za równy miesiąc, więc zaczyna sie u mnie 9 miesiąc:D:DChyba powinnam świętować dzisiaj:D
-
Widzę, że same dobre wieści dzisiaj:) Lalicja A ja dzisiaj zrobiłam nieplanowany zakup:D Tzn planowany ale później:) Otóż kupiłam łóżeczko, od razu z materacem, baldachimem i osłonką na boki:D Najbardziej zachwycony jest mąż. Nie sądziłam, że chłop sie bedzie cieszył i zachwycał łóżeczkiem dziecinnym:D Bardziej chyba przeżywa niz przy 1 dziecku:D:D:D
-
Proszę przekażcie pozdrowienia i ucałowania ode mnie dla Marzki i Małego:) Strasznie się cieszę, że u Niej wszystko ok:D