Marzka

Tosiak co do składników, to zawsze mogę zakupić ;) A jeżeli chodzi o dowiezienie to w razie czego mogę dogadać się z sąsiadką a nawet w razie konieczności wyśle mojego komunikacją miejską aby Ci podrzucił ;) I jeżeli chodzi o torty w stylu angielskim to nie ma najmniejszego problemu ;) Barwniki mam, w razie potrzeby jakieś ozdoby mogę dokupić, jakieś sama mogę zrobić. A jeżeli chodzi o propozycje które podałaś to z większością zdobień raczej nie miała bym problemu (troszkę gorzej z bobaskami ale to można poćwiczyć ;) ). Tutaj w razie jakby Cię interesowało to też mam propozycję http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/f6fced83c34682b6.html Wszystkim chorowitkom szybkiego powrotu do zdrówka.

w maju jak byłam na szczepieniu, które mieliśmy odłożone, to Adaś mierzył 67 cm, a urodził się długi na 51, także wtedy na 4,5 miesiąca urósł 16 cm. Za tydzień mamy szczepienie to się dowiem ile to moje chłopisko mierzy ;) marigo mam nadzieję, że w miarę możliwości będziesz do nas zaglądać ;) Tosiaczku dalej jesteś chętna na tort, czy wolisz sprawdzoną cukiernię?? ;) Powoli muszę się zbierać po najstarszego, tylko nie bardzo mi się chce, ale nie ma kto iść także muszę się zebrać i jeszcze wziąć ze sobą tą 2 z domu ;)

forum na pewno nie zniknie ;) Pogoda dopisuje, tylko dzieciaki nie zawsze ;) Adaś w domu to w samej pieluszce leży i tak mu najlepiej ;) Część dnia przesypia, część dnia się bawi ;) Popołudniu na szczęście popadało i od razu przyjemniej się zrobiło ;)

aniu jeżeli temperatura nie spada po podaniu leków to może to być 3 dniówka. Odnośnie tortu to co lubi Twoja mała, abym wiedziała w jakim kierunku dekoracji szukać ;) Może za pośrednictwem maila się dogadamy co do ciasta i reszty szczegółów?

aniu a może wykąp Krystianka w letniej wodzie, powinna pomóc taka kąpiel

aniu na spokojnie wieczorem poszukam sprawdzonego przepisu. A odnośnie dekoracji to razem coś wymyślimy ;) Zdrówka dla Madzi i Krystianka

dzisiaj to sobie kiepsko daję radę. Normalnie mam ochotę podusić te moje dzieciaki. Śniadanko się robi ;)

Tosiak my już od 5 nie śpimy. Do tego jestem teraz sama z całą trójcą i mam dość. Idę robić jakieś śniadanko, może wtedy się trochę zajmą ;)

Madzia straszne to co piszesz. fabiola (jeżeli przekręciłam nick to przepraszam) autor i tytuł książki to: Kast-Zahn Annette - Każde dzieckomoże nauczyć się spać. Jak dobrze poszukasz to znajdziesz na necie, a jak nie to podaj maila to ktoś Ci podeśle ;) Jeżeli chodzi o zasypianie to przy żadnym nie stosowałam żadnych sztuczek z książek i jakoś mi śpią bez większych problemów ;)

Balbua z ogromną przyjemnością. Jednego dnia będziemy musiały się umówić i dogadać szczegóły co i jak ;) I ogromne gratulacje moja kochana

Wszystkiego najlepszego dla dzieciaczków z okazji ich święta ;) A tutaj taki mały prezencik: http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/538c7abca6bdb5f1.html Byłam dzisiaj na pikniku u Maxia w przedszkolu, było bardzo fajnie. Max z Julką szaleli, a Adaś był grzeczniutki ;)

a jeszcze odnośnie tego w czym maluchy śpią ;) To u mnie Adaś w te upały to śpi w koszulce i pampersie, do tego jest przykryty kołderką ;) Raz jak go odłożyłam do łóżeczka aby się pobawił to wziął naciągnął na siebie kołderkę i poszedł spać ;) A w dzień jak wychodzimy to jest bluzeczka i spodenki, albo bodziaki i spodenki. A czasami jak jest bardzo ciepło to w samym rampersie i skarpetkach ;) W razie jakby przysnął zawsze pielucha w torbie jest w pogotowiu ;)

a może te jego ostatnie problemy są związane ze skokiem rozwojowym, bo powoli już sam zaczyna się przekręcać na brzuszek i z brzuszka na plecki, do tego też wykazuje duże zainteresowanie swoimi stópkami ;)

dyducha Adaś zazwyczaj po 19 mi odpływał, bo był zmęczony po całym dniu. Starsze kładę o 20 także zazwyczaj po 20 cała trójca już śpi. A wczoraj przetrzymałam go o godzinę to nawet pospał tylko się obudził o 4:30 pociumkał trochę i poszedł do łóżeczka fikać nogami, po 5 znowu wrócił do łóżka do mnie trochę pojadł i kimnął do 7. Wcześniej jak tak chodził spać to nie robił problemów i spał do 5-6, ale to zazwyczaj po karmieniu odkładałam do łóżeczka i się bawił.

Tosiaczku wczoraj dlatego tak wcześnie wstał bo w dzień się wyspał, ale wczoraj to go przetrzymałam i poszedł spać po 20 i do 4 było jedno karmienie. No nic zobaczymy jak będzie dziasiaj

dyduś witaj ;) Mam nadzieję, że humorek już lepszy ;) Tosiaczku u mojego na razie ząbków nie widać. Znowu wstał mi po 4 i się bawił, ale kimnął jeszcze około 6 i po 7 wstawaliśmy aby Maxia do przedszkola odstawić. Za to ja mam dzisiaj spadek formy. pestusia mam nadzieję, że z nogą Niki będzie już tylko lepiej

u mnie Adaś jak skończył 3 miesiące to podróżuje w spacerówce ;) Adaś ostatnio zrobił się strasznie marudny i już nie wiem o co mu może chodzić. Robi rano pobudki. Dzisiaj od 4 rządził, a ja razem z nim. Chyba będę musiała przestawić mu wieczorne spanko, to może pośpi dłużej.

papkaa przepraszam że pomyliłam się w haśle. Jak pisałam do Ciebie maila to nawet nie zauważyłam.

aniu Balbua jest w trakcie przeprowadzki do teściowej.

papkaa masz pocztę ;)

poranakawe dzisiaj mojemu maluszkowi zapodałam chrupki kukurydziane ;) Strasznie się cieszył, a jak mlaskał ;)

papkaa już dawno Ci pisałam abyś podała maila, albo prześlij wiadomość na styczniowki2011@o2.pl to dostaniesz wszystkie namiary i hasła ;) U mnie dzisiaj z humorem nie najgorzej ;) Chociaż wszystko w biegu, obiad praktycznie to na kolację, ale co tam ;) Jutro powinno być lepiej ;)

Adaś mi już śpi od ponad 2 godzin ;) ale to po szybkiej kąpieli bo walną taką kupkę w pieluchę że miał całe plecy umorusane ;) Wczoraj było to samo. Wszystkiego naj dla wszystkich z okazji dnia matki ;) miszko wszystkiego najlepszego dla Polusi, niech rośnie zdrowo.

dziewczyny od dzisiaj w realu jest promocja na zielone pampersy (85 zł za 2 jp) są też kaszki i słoiczki z bobovity i od nestle też można kupić taniej ;) dzisiaj z Maxem idę na kontrolę, mam nadzieję, że wszystko jest ok i pozwoli już jutro odstawić go do przedszkola, bo można zwariować z tą całą trójeczką ;)

MyszkaMi ja Adasiowi ściągam napletek. Z Maxem chodziłam do nefrologa i mówiła żeby tak robić także to przeniosłam też na Adasia. Najlepiej to robić podczas kąpieli jak skórka "namoknie"