Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Marzka

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Marzka

  1. dziewczyny macie pozdrowienia od Marigo. Ma teraz spadek formy i nie może się zorganizować, a jeszcze dodatkowo ma problemy z synem. Szkoda że mój net jest taki a nie inny i nie mogę sobie zdjęć pooglądać.
  2. u Magggi wszystko ok. Juleczka ma już pierwszego ząbka ;) Na razie nie ma neta. Mamy od niej pozdrowienia ;)
  3. pestusia wszystko też zależy na który schemat się patrzy ;) Przy dzieciach piersiowych wprowadzać po 4 miesiącu, a przy dzieciach butelkowych po 6 miesiącu. Takie zmiany wprowadzili w 2007 roku i już z Maxem leciałam na nowym schemacie żywieniowym
  4. magdusiadz z tego co opisujesz na te zmiany na skórze małego, to wygląda jak AZS. Osobiście się z tym nie spotkałam, ale czytałam kiedyś opis dziewczyny której mała miała rozpoznane AZS i tak to właśnie u niej wyglądało
  5. miszko to już normalnie będą takie kupki jak są zupki. Zasługa marchewki ;)
  6. papkaa to poczekaj jeszcze troszkę, bo z tego co gdzieś czytałam to ok 2 tygodni trzeba aby się dowiedzieć czy mleko dziecku służy czy nie. Mam nadzieję, że teraz z dnia na dzień będzie coraz lepiej i mały będzie się coraz mniej męczyć. juszym to dobrze, że wszystko odzyskane, auta szkoda, ale mam nadzieję, że naprawią. magdusia to miałaś przeżycia w święta. Dojdźcie szybciutko do siebie i odwiedzaj nas w miarę możliwości. Ucałuj dzieciaczki, a dogadywaniem teściowej się nie przejmuj.
  7. a długo jest już na samym modyfikowanym? Jeżeli Cię to tak martwi, to może pogadaj z pediatrą i może poleci Ci jakieś lepsze mleko. Słyszałam o Nan ale tym niebieskim że może powodować zatwardzenia, ale o tych drugich pro i sensitive że już tak nie. Przy Maxie używałam bebiko i bebilon i nie było żadnych problemów
  8. papka a jakie mleko podajesz małemu? My już wróciliśmy z przedszkola i zjedliśmy śniadanko ;) Adaś teraz coś marudzi, ale spróbuje jeszcze go podkarmić i może pójdzie spać. Przedwczoraj wyciągnęłam z garażu fotelik do karmienia i na razie sobie w nim leży ;)
  9. poranakawe tylko że ja z rańca biorę Adasia i idziemy z Maxem do przedszkola ;) Także jutro trzeba będzie się cieplej ubrać i nie wiem, czy to co zostawiłam nie będzie za cienkie ;) Dzisiaj Adasia mierzyłam i mi wyszło, że mierzy 68 cm i waży 6,8 kg ;)
  10. kurcze będę musiała na nowo wykopać z kartonu kombinezon, bo zdążyłam pochować. Przewrotna strasznie ta pogoda
  11. miszko zdrówka dla Polusi, niech choróbsko idzie sobie precz. jagienko jeżeli Matteo nie ma problemów przez ten czas co nie robi kupki, to wszystko jest ok. Niektóre dzieciaczki potrafią i 2 tygodnie albo i dłużej nie robić. Także jeżeli nic mu nie jest i nie ma oznak bólu brzuszka to nie ma co ingerować, bo później może mieć problemy aby samemu bez pomocy zrobić kupkę.
  12. jagienko jeżeli karmisz tylko piersią to jest taka możliwość, że Matteo tak dobrze przyswaja Twoje mleczko. Jeżeli nie widzisz oznak że się męczy jak nie zrobi przez te 4 dni, to mu nie pomagaj, no chyba że ewidentnie go brzuszek boli i nie może zrobić, to wtedy to tak. Mam nadzieję, że nie zagmatwałam. Mrówkaniu mam nadzieję, że to tylko fałszywy alarm i z Adaśkiem wszystko jest ok ;) My za tydzień w czwartek idziemy na kolejne szczepienie ;)
  13. Tosiak to chyba dzisiejsza pogoda tak działa na dzieciaki. Mój też strasznie marudzi. Niby rano się obudził zjadł i się bawił, ale później wszystko było na nie. Cyc nie, łóżeczko nie, rączki nie. W końcu wzięłam go do wózka i poszliśmy na mały spacerek. Usnął i chwilę pospał, a jak wróciłam do domu to pospał jeszcze z 5 minut i był ryk. Położyłam się razem z nim do łóżka i udało mi się go nakarmić i teraz sobie smacznie śpi. Mam nadzieję, że jak wstanie nie będzie taki maruder.
  14. Bożenko witaj ;) super że się odezwałaś i dałaś znać co u Was słychać. Ale z Olusi długaśna dziewczynka ;)
  15. Adaś ma ostatnio melodię do spania w dzień. Dopiero co pospał 3 godziny, porządził godzinkę i znowu uderzył w kimonko. Najlepiej mu się śpi wtulonym w żółwia ;) poranakawe grunt to dobre podejście lekarza do dziecka ;)
  16. poranakawe to najważniejsze, że mały się nie stresował badaniem ;) Oby już tylko z górki i za 2 miesiące też było wszystko ok ;)
  17. u nas nocki znowu średnie się zaczęły robić, ale winą chyba jest wychodząca górna jedynka (mam wrażenie że już się delikatnie przebiła). Za parę dni będzie pewność na 100% czy to ząbek ;) Na pocztę przesłałam parę fotek, bo na galeriusa niestety nie mogę się dostać ;) pestusia mam nadzieję, że wczorajszą bieganiną po sklepach nie pogorszyłaś sobie stanu nogi.
  18. Tosiaczku w tym tygodniu nie bardzo miałam czas aby pobiegać, ale może w przyszłym tygodniu uda mi się pobiegać i coś podowiadywać. Mam nadzieję, że uda mi się co nieco pozałatwiać
  19. dyduś dobrze, że nic się nie stało. pestusia mam nadzieję, że z nogą już lepiej. Ładnie Ci się Lenka wyregulowała ;) Mój dalej śpi jak chce i je kiedy chce ;) Na razie za bardzo nie przepada za jedzeniem łyżeczką, ale powoli do przodu ;) Balbua zaglądaj w miarę możliwości ;) Cieszę się ogromnie że ciacha smakowały ;) papkaa, poranakawe Max miał z początku problemy nefrologiczne. Na USG połówkowym było widać, że jest coś nie tak z nerkami, a że był wcześniakiem to w szpitalu zrobili mu USG brzuszka i wyszło, że miał nie zwinięte kielichy nerkowe. Jak skończył 2 miesiące to mu się pozwijały, ale zostały poszerzone miedniczki nerkowe, które z czasem wróciły do normy, ale przez pierwszy rok jego życia chodziliśmy regularnie do nefrologa i przeciętnie raz w miesiącu robiliśmy badanie ogólne i posiew moczu. Mam nadzieję, że pogoda w weekend jakoś dopisze i że nie będziemy musieli siedzieć w domu, bo będzie ciężko wytrzymać 4 dni z tymi moimi ancymonkami ;) lutówko wszystkiego naj dla Michałka z okazji 4 urodzinek ;)
  20. oj u Adasia chyba faktycznie zęby będą szły, bo straszny maruder i ulgę przynosi mu jak pocieram dolne dziąsełko. Oj coś czuję, że będą z nim przeboje w trakcie ząbkowania. poranakawe mam nadzieję, że z wiekiem Krzysiu będzie miał coraz mniej oznak alergii i w końcu pójdzie sobie precz ;) Podawałam Maxowi Zyrtek, ale to na odkurczenie błony bębenkowej po zapaleniu ucha. Za 3 tygodnie będziemy po wycięciu już.
  21. marigo to jest fenistil : http://www.doz.pl/apteka/p16025-Fenistil_krople_doustne_1_mg__g_20_ml jest też w formie żelu, którym można smarować ukąszenia komarów ;)
  22. Max taki nie był w jej wieku, ale Julka też ma zupełnie inny charakterek. I jeszcze do tego dziewczynka to już zupełnie ;)
  23. dyduszka spodziewam się, że Adaś może dostać ząbki jak będzie miał 6/7 miesięcy. Starsza dwójka tak dostawała zęby.
  24. poranakawe to Ci synuś zrobił niespodziankę. Oby więcej takich niespodzianek ;) Ostatnio Adaś tak wariuje z nocnym spaniem, że nie wiem o co biega. Do tego ciągle ma łapki w buzi i wszystko mokre. Oznak zębów na dziąsełkach nie widzę ;)
×