Marzka
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez Marzka
-
możliwe styczniówki 2011 :d
Marzka odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
pestusia mam miękką gondolę w której Julka jeździła w wózku bliźniaczym, także nie jest najgorzej. Ją też wyjęłam i wyprałam -
możliwe styczniówki 2011 :d
Marzka odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
lutówko niestety nie dało się tego wyprać. Dno wózka przegnite i materiał też, bo aż się darł. I niestety na allegro nie ma gondoli do mojego wózka, jak już to mogę cały komplet kupić, ale po co? Może uda się u producenta zakupić, czekam na wiadomość od nich, a jak nie przyjdzie to może tam przedzwonię. A jeżeli chodzi o wózek to Mikrus alusprint -
możliwe styczniówki 2011 :d
Marzka odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
w ogóle dzisiejszy dzień jakiś taki do niczego. Jak na razie u mnie cisza ;) no nie licząc twardniejącego brzucha i czasami bóli w podbrzuszu, ale to już się chyba do tego przyzwyczaiłam ;) U mnie niestety dzieciarnia też chora. Max kaszle jak głupi, syropy nie pomagają. Julka dzisiaj pół dnia przespała, teraz też już poszła spać. Nie pozostaje mi nic innego jak jutro z samego rana dzwonić do przychodni aby zapisać dzieciaki do pediatry, a jak do naszej się nie załapię to popołudniu z nimi lecieć do takiego co przyjmuje też w tej przychodni ale tylko raz w tygodniu. Zobaczymy jak będzie rano i jak nocka przebiegnie. Teraz tylko czekam kiedy mnie weźmie. Bo ciężko być zdrowym jak 3 osoby w domu chorują. Dosłownie jak nie urok to sraczka. Miszko nie wygłupiaj się z oknami, przynajmniej przez miesiąc nie powinnaś nosić ciężkich rzeczy i wyciągać się, bo możesz sobie tylko krzywdę zrobić. Ostatnimi czasy nie mam na nic zupełnie ochoty. Bajzel w domu taki, że szkoda gadać, a ja nie mam ochoty się brać za sprzątanie. Dzisiaj troszkę zgarnęłam, ale to i tak kropla w morzu potrzeb. Przedwczoraj wyciągnęłam gondolę od wózka i myślałam że się wścieknę. Niestety teraz jak były te deszcze to zalało tam gdzie była gondola położona w worku i mi spleśniała. Także gondola nie do uratowania. Napisałam do producenta wózka, czy jest możliwość dokupienia u nich samej gondoli, bo jeżeli nie to zostałam bez wózka. Normalnie wyłam jak głupia, bo myślałam, że żadne niespodziewane wydatki nas nie będą czekały, a tak ehh. Coś trzeba będzie wykombinować, a jak nie to zawsze mi pozostaje spacerówka od tego wózka i miękka gondolka do środka. Niestety nie mam teraz wolnych funduszy aby wózek kupować, gdybym wiedziała, że tak się stało, to może by się znalazły, a tak. Po marudziłam i mi troszkę przeszło, bo ostatnio też łażę strasznie nabuzowana i wszystkim się obrywa -
możliwe styczniówki 2011 :d
Marzka odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
miszko wszystko zależy od twojej wytrwałości. Jak już ją będziesz mogła brać na ręce i karmić to próbuj cycem, może uda jej się załapać i będzie pięknie jadła. To że teraz toleruje smoczek, to nie znaczy że odrzuci pierś. Tylko Ty nie będziesz mogła się poddawać jak z początku nie będzie chciała łapać. -
możliwe styczniówki 2011 :d
Marzka odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Aniu u mnie był taki ciągnący się śluz ale podbarwiony na brązowo, czyli nie jest to normalny ;) A z tego co wiem czop jest za każdym razem, bo on zabezpiecza wejście do szyjki macicy aby nic się do środka nie dostało. A właśnie kornelinko przypomniała mi się jedna rzecz. Pisałaś, że ostatnio zrobiło Ci się mokro ;) To mógł być tylko śluz, pod koniec może się zdarzyć taki właśnie prawie że wodnisty i przeźroczysty bez zapachu. Też ostatnio taki miałam, że czasami miałam wrażenie, że lał się po nogach. Przy ciąży z Julką miałam właśnie taki i obawiałam się, że może to wody się sączą i pojechałam na IP, ale po badaniu okazało się, że to nie są wody i położna wtedy powiedziała, że może być taki śluz i kobiety dość często mylą go z wodami. Aniu mam nadzieję, że sąsiad nie będzie robił problemów Twojej mamie. -
możliwe styczniówki 2011 :d
Marzka odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Tosiak wiem, że może trochę minąć ;) Tylko trzeba pamiętać, że to już u mnie 3 poród będzie ;) W szczególności, że to nie był czysty czop, tylko brązowawy ;) Co ma być to będzie. Wiadomo będę zdawać relację na bieżąco co się dzieje ;) -
możliwe styczniówki 2011 :d
Marzka odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
z tego co pamiętam to dranica miała mieć cc, mam nadzieję, że wszystko u niej i małego ok. Mam nadzieję, że Bożenka też się odezwie z dobrymi wieściami -
możliwe styczniówki 2011 :d
Marzka odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
kornelinka aby ułatwić karmienie i wypływanie mleka to właśnie w mózgu wydzielana jest oxytocyna. Dlatego też właśnie nie poleca się kobietą w ciąży masowania piersi i sutków, gdyż to pobudza do wydzielania tego hormonu, co może przyśpieszyć poród -
możliwe styczniówki 2011 :d
Marzka odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
miszko to spróbuj z naprzemiennym prysznicem, może coś pomoże, bo w sutku mógł gdzieś się zastój zrobić. Po ściągnięciu możesz równie dobrze też własnym mlekiem sobie posmarować. Może jak jutro będziesz u Polusi, albo przy najbliższej okazji to podpytaj położną, co jeszcze możesz zrobić. za dużo w tej kwestii też nie podpowiem, bo nie miałam problemów ani z zastojami ani z poranionymi sutkami. A jak miałam twarde sutki to je rozmasowywałam i było dużo lepiej, bo zdarzały się dłuższe przerwy między karmieniami, a nie chciałam budzić ;) -
możliwe styczniówki 2011 :d
Marzka odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
miszko to przy najbliższej okazji spróbuj ręcznie ściągnąć pokarm masując brodawkę. Mógł Ci się gdzieś zastój zrobić. Przed ściąganiem, możesz zrobić sobie ciepły prysznic na tą pierś to pozwoli na łatwiejsze ściągnięcie i wyeliminowanie ewentualnego zastoju -
możliwe styczniówki 2011 :d
Marzka odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
nawet durny piec się uwziął i nie chce się rozpalić, nic tylko się wściec i rozwalić w drobny mak. Coś dzisiaj jakaś destrukcyjna siła we mnie drzemie -
możliwe styczniówki 2011 :d
Marzka odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
pestusia ale Twoja malutka już wielka ;) Uważaj na to ciśnienie. Ale mnie dzisiaj nosi, normalnie mam wrażenie, że zaraz coś rozwalę, aby przestało mną tak telepać w środku z tej złości. Wszystko mnie wkurza, a nic zrobić nie można, bo kuźwa mój sobie śpi, dzieciaki też pognałam spać. Z resztą co bym teraz nie robiła to będzie źle bo się tłukę. Pójdę chyba wyjąć gondolę i fotelik aby wyprać tapicerki i mieć przygotowane aby było gotowe. Może to im przeszkadzać nie będzie -
możliwe styczniówki 2011 :d
Marzka odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Dyduś wszystkiego najlepszego z okazji urodzinek. Lekkiego porodu i zdrowego mrówerka ;) Keja ja mam taka 2 w 1. Generalnie suszę w niej samą bieliznę i to głównie zimą jak kiepsko mi schnie w domu, a mam tylko jedną suszarkę. Czasami się zdarzy że podsuszę pościel, ale to rzadziej, bo później jest strasznie wymiętolona ;) Generalnie na nią nie narzekam, tylko po suszeniu pranie ma taki specyficzny zapach -
możliwe styczniówki 2011 :d
Marzka odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Keja a jak chodzisz na wizyty to masz USG czy nie? Jeżeli tak to może być że w trakcie USG ocenia szyjkę i dlatego Cię nie bada. Pewnie jakbyś zgłosiła plamienie, czy dziwne upławy to by to sprawdził. -
możliwe styczniówki 2011 :d
Marzka odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Keja u mnie były skurcze w tej jak i w tamtych 2 ciążach także trzeba było sprawdzać szyjkę po tym jak telefonicznie mu zgłosiłam bolesne skurcze i za jego poleceniem pojechałam na IP. Marigo mam nadzieję, że małej szybko przejdzie. Chyba faktycznie będzie dobrze jak jej założysz pieluchę, bo przez gorączkę może nie czuć że chce jej się siusiu. -
możliwe styczniówki 2011 :d
Marzka odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Keja raczej wskazaniem do CC byłoby groźba odklejenia się siatkówki. Przy krótkowzroczności jest to możliwe. Ja mam -4,5 i jak na razie nie ma u mnie takiego ryzyka i 2 razy rodziłam sn i teraz też zamierzam ;) Keja a zgłaszałaś swojemu ginowi jakieś nieprawidłowości, że Cię coś boli, czy coś?? Mój też raczej nie praktykuje grzebanki, ale jak powiedziałam, że coś nie tak, to teraz na każdej wizycie mam sprawdzanie, a tak to do 25 tc miałam tylko na początku badanie -
możliwe styczniówki 2011 :d
Marzka odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
kornelinka troszkę daty Ci się pomyliły ;) Gdyby Julcia urodziła się w marcu to byłaby sporym wcześniakiem ;) Moje dzieciaki jak na razie są wiosenno-letnie, a ten będzie taki zimorodek ;) jagienko ja jeszcze jestem ;) Jutro u mnie na śniadanko będzie biała kiełbacha ;) Wyjęłam z zamrażarki ;) -
możliwe styczniówki 2011 :d
Marzka odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
dyduś jestem ;) jak na razie jestem w całości, tylko dzisiaj mam jakiś spadek formy i kompletnie nic mi się nie chce. Dobrze, że miałam obiad z wczoraj. Max nie poszedł do przedszkola, bo podejrzanie mi wyglądał, znaczy się wybieraliśmy się do niego, ale że autobus długo nie przyjeżdżał, a że za przyjemnie nie było to wróciliśmy do domu. Popołudniu dostał temperatury, jutro jak mu nie przejdzie to pójdziemy do pediatry, a ja przy okazji po skierowanie na badania ;) Na bieżąco aktualizuję spis telefonów jak tylko jakiś nowy zostanie przesłany na pocztę, także jeżeli ktoś chce, to na poczcie jest cały spis. I w dalszym ciągu zachęcam te co jeszcze nie przesłały, a chcą aby to zrobiły. Nikogo zmuszać się nie będzie ;) Miszko mam nadzieję, że szybciutko wypuszczą Polusię do domu i będziesz mogła się nią nacieszyć. Bożenko trzymaj się cieplutko, mam nadzieję, że Olci będzie dane jeszcze posiedzieć w dobrych warunkach w brzusiu i że przepływy się poprawią. Dorotko zaraz prześlę Ci namiary -
możliwe styczniówki 2011 :d
Marzka odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Bożenko głowa do góry, a są jakieś inne oznaki niż tylko mała waga malutkiej? Jak przepływy? Mój w tym czasie ważył 2500, ale każde dziecko rośnie indywidualnie. -
możliwe styczniówki 2011 :d
Marzka odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
pestusiowe paczki są na stronie 417 ;) bezpośredni link to tej stronki ;) http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=4443090&start=12480 -
możliwe styczniówki 2011 :d
Marzka odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Tosiaczku z tego co pamiętam to jagienka mieszka w Sardynii a nie na Sycylii ;) ale co za różnica i to i to na S ;) No ja się powoli będę zbierała po starszego marudera, Julka uderzyła w kimono i tylko radio gra. Normalnie nie chce mi się wychodzić, ale kto tego małego paskuda odbierze? pestusia mam nadzieję, że ząb da spokój na dłuższy czas i później jak będzie trzeba to zrobisz z nim porządek. Kasiulka to Twoja pannica to dorodna ;) Mój w 34 tc ważył 2500 ;) misz masz nie ma co ukrywać, podobieństwo bardzo wielkie ;) -
możliwe styczniówki 2011 :d
Marzka odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Dorotko u mojego rozbierzność między brzuszkiem a główką wychodzi 2 tygodnie ;) śmieję się, że ma łeb jak kalafior ;) U poprzedniej 2 tak samo wychodziło. Co zrobić u mnie chudzielce się rodzą ;) miszko chrupki kukurydziane na pewno małej nie zaszkodzą, bez przesady ;) -
możliwe styczniówki 2011 :d
Marzka odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
misz masz mam nadzieję, że problemy z piersiami przejdą jak wszystko się ustabilizuje, jeżeli nie to przejdź się do gina i powiedz co się dzieje, poradzi coś na pewno a razie konieczności przepisze leki przeciwzapalne -
możliwe styczniówki 2011 :d
Marzka odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
misz masz ale to Cię bolą piersi, czy tylko sutki? Jeżeli sutki to możesz je mieć poobgryzane, a jak całe to mogą być poprzytykane któreś kanaliki i zaczyna się wdawać stan zapalny. Spróbuj masować te miejsca gdzie Cię najbardziej boli, to pozwoli na odetkanie i udrożnienie kanalików. Kurcze ciężko mi to trochę tłumaczyć, bo nie miałam problemów z karmieniem. W szpitalu jak teraz byłam to miałam 2 dni gdzie myślałam, że zwariuje z moimi cyckami, normalnie takie miałam wrażenie, że mam taki nawał, że szok. Zbierało się u mnie mleko i pomagało trochę jak ręcznie spuściłam, ale też nie za często aby nie pobudzić. Najbardziej pomogły mi prysznice. Polewałam raz zimną, raz ciepłą wodą, co powodowało rozluźnienie i odetkanie kanalików. -
możliwe styczniówki 2011 :d
Marzka odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
misz masz teraz możesz mieć nawał, a po karmieniu przechodzi ból? Jeżeli nie to możesz mieć początki stanu zapalnego, także jak masz możliwość i jak czujesz że masz pełno to troszkę ściągnij mleka aż poczujesz ulgę. Nie miałam takiego problemu, ale ponoć skuteczna jest chłodzona rozgnieciona kapusta ;)