Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Marzka

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Marzka

  1. kornelinka może lepiej przejedź się na izbę przyjęć i niech Cię obejrzą. Jeżeli nospa nie pomaga, to nie jest to za ciekawie
  2. jestem już po nalocie ;) Mam już lapka i od razu wygodniej niż śliptać w telefon ;) Ale bym się uśmiała, że zażyczyłam sobie lapka a jutro mnie wywalą do domu ;)
  3. Powiedziałam mojemu aby przywiózł mi lapka bo dziubanie na telefonie troszkę wkurzajace jest i bywa że połowy nie piszę tego co chciałam bo po prostu zapominam. Jednak na klawiaturze szybciej się pisze ;)
  4. Dzisiaj był krupnik a na drugie ziemniaki i mielony chyba drobiowy ;) i pseudo kompot, strasznie rozcieńczony że nie było czuć smaku. Nie wybrzydzam i jem co dają ;) raczej nie mam co liczyć na domowe obieki ;)
  5. Balbua pudło ;) jadłam obiedk ;) Staram się już o tym nie myśleć, ale niestety w pierwszej chwili to się wkurzyłam, ale cóż jego wybór. Gdyby był tylko z Julką to może posiedziałby dłużej niż 20 minut i won. Oni dłużej tutaj nie wytrzymają bo ich nosi i wymyślają. A wiadomo nie jestem sama na sali to nie chce męczyć dziewczyn tymi wrzaskunami. Ale już koniec ;) spróbuje się zrelaksować przy sudoku ;)
  6. Tylko po jaką cholerę jak mógł przypuszczać że mnie nie wypuszcza to będę chciała aby mi coś dowiózł to po jakiego diabła ma ciągnąć 2 dzieci do szpitala gdzie jak na złość te moje ancymonki szaleją. Staram się nie denerwować ale ciśnienie to mi dźwignął. Max nie będzie teraz 2 tydzień w przedszkolu. W ubiegłym ze względu na wirusa a w tym ze względu na lenistwo tatusia
  7. Tylko po jaką cholerę jak mógł przypuszczać że mnie nie wypuszcza to będę chciała aby mi coś dowiózł to po jakiego diabła ma ciągnąć 2 dzieci do szpitala gdzie jak na złość te moje ancymonki szaleją. Staram się nie denerwować ale ciśnienie to mi dźwignął. Max nie będzie teraz 2 tydzień w przedszkolu. W ubiegłym ze względu na wirusa a w tym ze względu na lenistwo tatusia
  8. Aniu ja miałam tsh ale to robiłam z morfologia także byłam na czczo. Może zadzwoń do laboratorium i się zapytaj. Tosiaczku to załatwili Was w tym sklepie. Też bym się wkurzyła jakby mi taki numer odwalili.
  9. Lutówko nie da się ukryć dalej poleguję. Zaczynam bać się powrotu do domu. Do tego całego hałasu i zamieszania. Tutaj cisza i spokój nikt nie jęczy.
  10. Jak na razie dalej siedzę w szpitalu. Na razie mam zmniejszoną dawkę leków i dalej się obserwujemy. Mrowkania chyba wykrakałaś to że do piątku mnie potrzymają ;)
  11. Jak na razie dalej siedzę w szpitalu. Na razie mam zmniejszoną dawkę leków i dalej się obserwujemy. Mrowkania chyba wykrakałaś to że do piątku mnie potrzymają ;)
  12. Możesz wziąć kąpiel ale nie za gorąca, powinno Cię to trochę rozluźnić. Jeżeli też dalej Cię boli to weź nospę. Jak patrzyłam na tako to były ciężkie nawet ten jumper. Wszystko zależy kto co chce od wózka.
  13. Kornelinka tako są wózkami ciężkimi. Nawet tako jumper też nie jest za lekki. Jak poszukasz na kafe to było parę tematów na temat tych wózków i tam dziewczyny się wypowiadały.
  14. Kornelinka tako są wózkami ciężkimi. Nawet tako jumper też nie jest za lekki. Jak poszukasz na kafe to było parę tematów na temat tych wózków i tam dziewczyny się wypowiadały.
  15. Kornelinka to mój w 32+5 to ważył 1980 także do maluszków aż takich nie należy ;)
  16. Lutówka z tego co pamiętam to mój w 28 tc ważył 1380
  17. A ja się coś nie wyspałam. W nocy co chwilę się budziłam i chodziłam siusiu. Do tego o 6 pobudka. Niedługo śniadanie i obchód. Ciekawe co się dzisiaj dowiem. Marigo super że mąż tak super się spisuje. Pozazdrościć ;)
  18. Mówiąc szczerze to nie wyobrażam sobie porodu w domu. Marlena jeżeli miałaś przeboje w poprzednim porodem to raczej żadna położna nie zgodzi się na to abyś urodziła u siebie w domu. Za duże ryzyko że powikłania mogą się powtórzyć. Najlepiej by było gdybyś się już zdecydowała na poród w domu to z takim zabezpieczeniem że szpital masz w pobliżu i że w razie problemów w tempie ekspresowym znajdziesz się pod opieką lekarza
  19. Pestusia mi nikt też nic nie proponuje. Specjalnie dla małego nic nie kupowałam, nic dla niego nie dostałam. Tyle że ja w tyle komfortowej sytuacji jestem że praktycznie wszystko mam
  20. Balbua ale masz przeboje z tymi lekarzami, boją się podjąć jakąkolwiek decyzję. Jak tak dalej pójdzie to nie będziesz miała żadnej decyzji. A może znajdź jakiegoś z polecenia ortopede i ten podejmie jakąś konkretną decyzję
  21. Mrowkania niestety teraz Ci nie podam stronki bo nie pamiętam, ale hasło tam to było dry max. Jak zrzucisz w google hasło o pampersach to może znajdziesz. Nie wiem przypadkiem czy ta stronka to nie jest www.pamperscare.pl i tam jest zamów próbkę.
  22. Dzisiaj jakieś czarne myśli mnie nachodzą i nie wiem czemu. Nie będę o nich mówić bo jeszcze coś wykraczę. Pestusia widzę że Ciebie też takie samotne dni czekają, ale przynajmniej popołudniu będziesz miała towarzystwo. A odnośnie pampersów to proszę bardzo ;)
  23. Jednak jeszcze zostaje w szpitalu. Dostałam dodatkową nospę i scopolan na wyciszenie bo jak twierdzi pani doktor zagraża mi poród przedwczesny i chcą tego uniknąć. Pożyjemy znaczymy co jutro powie na obchodzie.
  24. Znowu coś kafe wariuje ;) pestusia wcale jakoś specjalnie nie śpieszę się do domu w szczególności że dziś coś mimo leków brzuch się stawia. Nie jakoś boleśnie ale zawsze. Będę musiała o tym na obchodzie powiedzieć. Pewnie znowu nospę domięśniowo dostanę, bo raczej nie mają mi już co zwiększać dawki fenoterolu jak już teraz biorę co 4 godziny. Z jednej strony chciałabym do domu bo jakbym coś potrzebowała na już to jest z tym problem. Wczoraj do wieczora czekałam na świeżą koszule, bo mnie cycki pozalewały. Mam trochę wrażenie że się od dzieciaków odzwyczaiłam. Byli wczoraj z pół godziny i byłam zmęczona.
  25. Mrowkania co ma być to bedzie ;) są ze mną na sali 2 dziewczyny z bliźniakami i one już do końca będą siedzieć, także te moje parę dni da się wytrzymać. Niedługo powinien być obchód i dowiem się co będą ze mną robić
×