Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Marzka

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Marzka

  1. Marigo u mnie się zdarzają ale są białe i mają normalny zapach a nie jakiś dziwny. Jak byłam 3 tygodnie temu u mojego to widział że zaczyna mi się coś przyplątywać to mi zapisał globulki
  2. Zwolnili mnie ze smyczy. Także teraz jeszcze mam leżeć i dopiero wieczorem mogę iść pod prysznic. Na razie to jedynie siusiu tak jak wcześniej. Marlena porozmawiaj z mężem że też potrzebujesz odpoczynku nie tylko on. I mówi ta co najbardziej narzeka na brak pomocy ;) ale może Twój będzie bardziej reformowalny od mojego ;)
  3. Tosiaczku nie da się ukryć odwiedzą mnie dzisiaj. Koło 13 ma się pojawić. Julka to pewnie będzie siedziała jak trusia na łóżku albo krześle.
  4. Wiadomo czasem lepiej wybrać mniejsze zło niż się męczyć. Ja tylko napisałam tylko to co przeczytałam. Dużo zdrówka
  5. Lutówka jak czytałam o ibuprofemie to że nie jest wskazany, ale jeżeli mama Ci powiedziała że masz wziąć to co innego. Z tego co czytałam to w 3 trymestrze już nie wolno brać, ale to jest tylko to co wyczytałam
  6. Magggi raczej małoprawdopodobne aby mnie wypuścili. Najprędzej w poniedziałek, ale po tym jak wczoraj wspominałam mimo leków miałam nieregularne skurcze i co któryś lekko bolesny. Mają mnie wziąć na badanie i prawdzić szyjkę i ewentualnie zadecydować czy odłączą mnie od kroplówki. Zobaczymy co to będzie. Lutówka mam nadzieję że po lekach szybko Ci przejdzie.
  7. U mnie już pobudka. Standardowo o 6 robią ktg. Teraz nic na nim nie wyszło, tylko młody trochę niemrawy na koniec trochę się uaktywnił. Tosiaczku jak tam dzisiaj z opuchlizną? Jest po nocy, czy poszła sobie precz? Balbua cieszę się że miałaś wczoraj tak udany dzień. Buziaczki zajrze po śniadanku i obchodzie ;)
  8. Generalnie dzisiaj miałam spokój, dopiero koło 16 zaczęły pojawiać się pojedyncze. Na domiar złego było mi niedobrze i skończyło się zwrotką nie posłużyły mi buraczki z obiadu. Lekarzowi na obchodzie powiedziałam że mały kiepsko się rusza i że brzuch mi się napina. To nie ciekawie z tymi obrzękami u Ciebie. Może pij w dzień coś moczopędnego może w ten sposób pozbędziesz się nadmiaru wody i obrzęki się zmniejszą
  9. Tosiaczku pisały mi się tak na 30% czyli nie za wielkie ale zawsze
  10. Tosiaczku uważaj na te obrzęki jeżeli są za duże to powiedz lekarzowi i najlepiej jak będziesz strasznie puchła to zrób badanie moczu. Picie dużych ilości swoją droga ale jak nie wydalisz odpowiednio dużo to później może być nie za ciekawie. Jeżeli obrzęki pojawiają się po całym dniu to nic strasznego gorzej jak utrzymują się cały czas
  11. Kurcze cały dzień leżę a jestem jakoś tak fizycznie wykończona. Dołączam się do osób z bólem głowy. U mnie może to być po lekach do tego to moje wysokie tętno. Jak nie urok to co innego. Przed chwilą odpięli mnie od ktg. Młody skakał z tętnem i do tego zapisały mi się 3 niewielkie skurcze. Mimo że mam ten fenoterol to jeszcze dostałam nospę domięśniowo. Mam nadzieję że podziała
  12. Co do leukocytów to lekarz stwierdził że za mało pije i nerki nie do końca dobrze pracują dlatego teraz mam je płukać. Pewnie w poniedziałek będą chcieli badania powtarzać. Nie dość że jestem uwiązana to jeszcze teraz chodzę co chwilę siusiu. Jutro wieczorem powinni mnie uwolnić
  13. Marigo fakt kłopot z pierwszym włączeniem ale później już ładnie reaguje na płacz czy nawet głośniejsze jęczenie malucha. Ja ją kupiłam ciut za późno, ale te osoby które miały je od początku chwaliły sobie że maluszek spokojniejszy i szybciej się uspokaja. Ale jak faktycznie będzie to nie wiadomo
  14. A co mogli mi powiedzieć. Mam ponad 10 leukocytów w polu widzenia i trochę czerwonych krwinek. Mam pić przynajmniej 3 litry płynów. Jutro ma mi mój uzupełnić zapasy
  15. Nie da się ukryć popołudniu troszkę ucichło ;) za 3 godziny będą dawać mi nową kroplówkę i 2 dawkę sterydów. Nie mogę już sobie pozycji znaleźć na tym łóżku. Sąsiadka jednak nie przyjechała bo nie miała z kim zostawić swojego małego. Jutro najprawdopodobniej przyjedzie mój z Julką.
  16. Balbua to nie efekt szpitala tylko leków. Teraz we wlewie jest sam fenoterol bez izoptimu jakiś jego zamiennik dostaje doustnie i widać ten tak dobrze nie działa. Może to też wpływ tych sterydów. Młody mało się rusza, strasznie leniwie ale mówili że tak może być. Na ktg musiałam go budzić aby były wahania w tętnie bo pewnie inaczej teraz byłabym pod nim uwiązana na jakiś dłuższy czas. Nie nadążam za wami na tym telefonie. Zanim napisze wiadomość to mam stronę do nadrobienia ;)
  17. Balbua od biedy możesz zakupić trochę gotowej masy szpachlowej i załatać dziury. Takie małe wiaderko w granicach 10 zł w brico. Mój do mnie dzwonił to nawet rozmawiać się nie dało bo dzieciaki tak dawały czadu. Nawet się przywitali przez telefon ;) spróbuje się jeszcze kimnąć. Kurcze mam wrażenie jakby ciśnienie chciało rozwalić mi głowę, ale to efekt fenoterolu tętno mam w granicy 120 i więcej. Byle do jutrzejszego wieczoru i mnie uwolnią ale podadzą pewnie z początku doustne i zobaczymy jak zareaguje. Balbua powodzenia na obiedzie
  18. Trochę kiepsko mi się pisze na telefonie i zapominam o tym co miałam pisać. Poranakawe prawdopodobnie w poniedziałek ale to się okaże. Podejrzewam że będą mi powtarzać mocz i wtedy zdecydują. Lutówka jeszcze do końca nie wybraliśmy, pewnie będzie że po urodzeniu dostanie nadane imię
  19. Poranakawe dzisiaj ma podjechać sąsiadka, ale jeżeli masz ochotę podjecha to zapraszam ;) Przed chwilą był obchód i morfologia jest ok ale mocz kiepski. Muszę więcej pić aby przepłukać nerki. Zaczyna wychodzić kiepska nocka i leki bo zaczyna mnie mulić i głowa boleć.
  20. Poranakawe jak na razie nie rozwiedzam bo jestem uwiązana do kroplówki. Leżę w instytucie matki i dziecka. Już tutaj leżałam i rodziłam także szpital znam
  21. Tosiaczku lekarze jeszcze nic nie mówią bo nie było jeszcze obchodu. Jak będzie to się podpytam o moje wyniki badań. Pewnie morfologia będzie taka sobie, mam nadzieję że nie będę musiała powtarzać ktg, bo nie uśmiecha mi się leżenie kolejnych 1,5 godz.
  22. Poranakawe u mnie objawia się to okresowymi napięciami brzucha i ostatnio doszły przy nich bóle w podbrzuszu. Bywa też że jako tako nie mam twardy brzuch i leki nie zawsze rozluźniają. Młody ospały i dla tego tak długo mnie trzymają. Zgagę mam jak diabli
  23. Poranakawe jakoś na razie nie bardzo mogę spać. Usnęłam po 12 a obudziłam się o 5.30. Już od godziny leżę pod ktg i końca nie widać. A siusiu co raz bardziej mi się chce, ale jakoś wytrzymam.
  24. Julka niestety miałam problemy z szyjką i skurczami. Przy Maxie skróciła mi się do 1 cm i niestety w 34 tc worek nie wytrzymał napięcia macicy i pękł. Przy Julce tak szybko mi się nie skracała, ale też miałam skurcze, także widać taki mój urok ;) Przy tym jest powtórka z rozrywki i nic na to nie poradzę. Teraz pozostaje mi jedynie się położyć aby dali mi te sterydy i uzgodnili jakieś leki które zminimalizują napięcie i może wytrzymam jeszcze z miesiąc albo i dłużej ;)
  25. Julka niestety miałam problemy z szyjką i skurczami. Przy Maxie skróciła mi się do 1 cm i niestety w 34 tc worek nie wytrzymał napięcia macicy i pękł. Przy Julce tak szybko mi się nie skracała, ale też miałam skurcze, także widać taki mój urok ;) Przy tym jest powtórka z rozrywki i nic na to nie poradzę. Teraz pozostaje mi jedynie się położyć aby dali mi te sterydy i uzgodnili jakieś leki które zminimalizują napięcie i może wytrzymam jeszcze z miesiąc albo i dłużej ;)
×