Marzka

pestusia jeszcze jestem w domu. Z ginkiem się umówiłam że do 19 dotrę na izbę ;) Mój jeszcze miał sprawy do zamknięcia także mu to umożliwiłam aby później nikt go nie ścigał, bo nie będzie miał z kim dzieciarni zostawić. A tak dzisiaj skończy i powinno być ok.

Keja u mnie już od dłuższego czasu młody jest główką do dołu ;) Tutaj masz w komentarzach i pod koniec artykułu jak można małemu uparciuchowi pomóc się przekręcić ;) http://www.edziecko.pl/ciaza_i_porod/1,79331,1326667.html

posłałam moje zarazy spać. Ostatnio z nimi to taka udręka, że ło matko. A z Maxa taki wyjec o wszystko się zrobił, że normalnie człowieka cholera bierze.

ewitap doktorek przypuszcza że w poniedziałek powinnam wyjść, jak będzie w rzeczywistości to się okaże ;)

dyducha u mnie wczoraj było 31+2 i młody waży 2 kg. Z pomiarów wychodzi o tydzień większy ;) Także wymiarami swojego się nie przejmuj. Moja poprzednia 2 odbiegała od norm, także ten nadrabia i ze mnie wszystko wyciąga ;)

Mrowkania dokładnie wiem po co są te sterydy, już miałam je kiedyś aplikowane ;) Tak samo cieszę się jak głupią że młody waży już te 2 kg. Także już wiem w co poszło te 6 kg które mam na plusie ;) Ale pewnie po pobycie w szpitalu waga będzie ze 2 kg mniejsza ;)

lutówka a jak inaczej do tego podejść. Lepiej na luzie niż ze stresem jechać ;) Wiem co mnie czeka i czego mogę się spodziewać ;)

To widzę, że dzisiaj pierwsza jestem ;) Nie chce mi się, ale trzeba będzie się powoli zbierać ;) ale posiedzę jeszcze trochę z Wami, a co ;)

dyduś jutro z rana jeszcze zajrzę, do szpitala podjadę popołudniu, bo tak się z doktorkiem umówiłam, także część dnia z Wami spędzę ;)

przyjazd mojej mamy na razie odwołany ;) Jutro idę do szpitala. Szyjka mi się skróciła w przeciągu 3 tygodni o 1 cm i doktorek chce aby podali mi sterydy na rozwój płuc malucha. Na szczęście młody waży już 2 kg także idzie ku dobremu ;)

misz masz co się stało??

marigo jak na razie wizyta mamy odwołana. Mój sam będzie się z dzieciakami mordować ;) dyduś przecież nie mogę się zamartwiać, co ma być to będzie, w razie jakby co będę pod opieką lekarzy, a że młody ma 2 kg także jest już bezpieczniejszy niż jakby miał mniej

kitka u mnie lekarz mierzył na usg ile jest tej szyjki ;) W badaniu macanym nie można tak dokładnie określić. U mnie woli dmuchać na zimne ze względu na przedwczesny poród w wywiadzie.

ja się nie stresuję ;) Fakt teoretycznie odpocznę ;) Co ma być to będzie. Tak Tosiaczku idę jutro, bo mój doktorek ma dyżur i chce mnie przyjąć i zrobić rozpiskę leków. Czy po kroplówce przejdę na fenoterol w tabletkach to się okaże, przy Maxie nie tolerowałam w tabletkach, musiałam mieć stały wlew ;) W miarę możliwości postaram się do Was przez telefon zaglądać, ale nic nie obiecuję, bo nie wiem jak będą mi stronki chodzić ;)

jestem dziewczynki ;) Niestety jutro mam się zgłosić do szpitala. W przeciągu 3 tygodni szyjka mi się skróciła o centymetr także teraz ma 2,3 cm. Doktorek chce aby podali mi fenoterol+isoptim na te moje nieszczęsne skurcze i aby podali mi też sterydy na rozwój płucek małego. Wg dzisiejszych pomiarów na USG młody waży 2 kg. Mamy wizyta na razie odwołana, będzie w innym terminie. Zobaczymy jak się losy potoczą ;) Jednak miałam jakieś niejasne przeczucie i dobrze że torbę spakowałam ;)

no nic kobitki ja się powoli zbieram, pewnie zanim przyjadę trochę czasu minie i raczej już nie będę zaglądać, także relację z wizyty zdam jutro ;) miszka super że u Ciebie dobrze

pestusia o takie mi chodzi http://allegro.pl/nowy-monopoly-monopol-u-build-od-zera-do-milionera-i1306419187.html teraz w realu jest tańsze o 20 zł, i jeszcze oszczędzasz na kosztach przesyłki ;)

pestusia nie mówiłaś że to dla dziewczynki ;) A może jakąś nową odmianę monopoly, jest teraz takie nowe gdzie samemu układa się planszę, może się spodoba ;)

pestusia nie wiem dokładnie jakie są ceny tych gier, ale teraz lego wypuściło gry planszowe które można dowolnie układać, także byłoby 2 w 1 ;)

misz masz ja wolę na spokojnie sobie spakować, niż później mój ma latać dokupować, a z 2 dzieci to nie taka prosta sprawa ;) A przynajmniej będę miała pewność, że wszystko jest ;)

marlena ja już praktycznie torbę mam spakowaną, jedynie muszę wrzucić do niej wyprane koszule i staniki do karmienia oraz pieluchy dla małego, bo tak to wszystko tam już mam ;)

Balbua niezłe zestawienie kolorystyczne ;) Jak mi się nic nie chce ;) Kuchnia jedynie do w miarę użytku doprowadzona a w pokoju to można się zabić o zabawki ;)

kornelinko nie ma się czego bać ;) Ten 34 tak samo mnie zaskoczył jak i resztę, bo kto się spodziewał, że Maxowi tak źle w brzucholu ;) Na szczęście wszystko dobrze się skończyło i nie trzeba było go wsadzać do inkubatora ;) Pamiętam że to było pierwsze moje pytanie po tym jak neonatolog powiedziała mi o jego stanie ;)

pestusiu jakoś bardzo nie szaleję ;) Zbieram papierki, które moje skarby porozrzucały, najpierw zgarniam nogą w jeden kąt a później do kosza ;) Tak samo robię z zabawkami. Robię takie porządki jedynie z grubsza aby się nie poprzewracać ;)

jedna małpiatka już mi wstała, jeszcze tylko druga kima ;) Idę zobaczyć jak tam mój rosołek się pichci ;)