Kimmusia

cześć dziewczyny, podczytałam że tu któraś z Was pytała o to oświadczenie o fototerapię dla maluszka w Prywatnym Szpitalu Gin.Położniczym na Ochojcu. Zadzwoniłam, bo planowałam tam rodzić i, faktycznie nie mają tego kontraktu, więc przy przyjęciu do szpitala dostajemy takie oświadczenie że wiemy o tym, i płacimy 300 zł.

Lily - hospital story - to powinien być horror hospital :D właśnie przeczytałam ostatnią część, dobrze że nawiałaś stamtąd, ale mieli tempo leczenia :O nie ma to jak w domku, nie ;) mężusia masz faktycznie fantastycznego :D

Lily - fajnie że już jesteś z powrotem, bierz to żelazo i dbaj o siebie żebyś już nie musiała tam więcej wracać, opis straszny :( w szpitalu w którym ja leżałam kiedyś było zupełnie inaczej, miałam chyba farta ze wtedy tak trafiłam. Byłaś bardzo dzielna, ja bym się chyba wypisała po 3 dniach na własne żadanie :( szkoda że tu nie ma takiego emota jak na gg, bo by się nadał buziaki :) Kama - dzięki :) poduszke w takim razie najpierw pomacam, zobacze dzis za nią w smyku i chico, bo bede akurat w markecie :P

cześć dziewczynki :) Kama - czy mogłabyś zerknąć na tą poduszkę?? Czytałam gdzieś w mądrych księgach\" ze to się nada, ale jako że nie mam doświadczenia a mogą przecież różny kit wciskać :P to chciałam cię prosić o radę ;) co o niej myślisz (o poduszce ;) ) http://www.hindianka.pl/sklep/product_info.php/products_id/308?osCsid=bd7088bafc5e004e6412404b07e0060d Lily - nie martw się, te bad. nie są wcale straszne dasz radę z pocałowaniem ręki ;) Jak ja leżałam (arytmia) badali mnie za pomocą usg, mierzyli mi ciśnienie codziennie, ekg też codziennie, i założyli mi Holtera, monitorował pracę mojego serca przez 24h/d (przyssawki na klatce piersiowej podłączone do małego aparatu przy boku, swędzialo upionie ;) ), potem odczytywali to z takiej taśmy :) także nic się nie bój :) będzie dobrze :) aha, a jeśli mowa o wysiłku to było jeszcze takie bad. że podpinali ci takie przyssawki jak na ekg do klatki piersiowej i szłaś po takiej jakby bieżni, wolniej lub szybciej, ta bieżnia to sama narzucała, a oni obserwowali wyniki. Tyle z mojego doświadczenia z tą materią :) 3 mam kciuki za Ciebie :)

byłam wczoraj u mojej ginki, wyniki faktycznie w normie, co więcej okazało się że mogą naprawdę być jeszcze wyższe, a OB może być w ciąży nawet trzycyfrowe :O szok :P babka powiedziała że mam trochę za bardzo napietą macicę i przepisała mi....relanium. Ponoć działa rozluźniająco na macicę i skurcze macicy....jestem zdziwiona, bo myślałam że relanium to lek uspokajający, wyciszający, a nie uspokajający macicę... Poszperałam potem trochę w necie no i faktycznie, gini go przepisują na to; ale znalazłam też wypowiedz na jakimś forum lekarki-psychiatry (przynajmniej twierdziła że nią jest :P ), która twierdzi że lek ten może wywłać uszkodzenie płodu a na uspokojenie macicy jest inna grupa leków...więc nie wiem, chwilowo się powstrzymam od wzięcia tego leku, pozostanę przy no-spie i dufastonie. Może sama no-spa zadziała... ja nie mam rozstępów ale mam takie wrażenie jakby skóra na brzuchu, zwłaszcza po bokach mi się rozciągała, bo mnie strasznie swędzi i się przesusza, a nie mam żadnej wysypki....trochę pomaga olejek dla niemowląt ale tylko trochę, jeśli któraś z Was ma na to jakiś sposób to poprosze o podzielenie się :D

dzięki nika :) poszperałam w necie i znalazłam: \"LEUKOCYTY inaczej KRWINKI BIAŁE (L, WBC) – 10-15 TYS./µL; w ciąży jest ich zawsze trochę więcej niż normalnie; wartość poniżej normy wiąże się z chorobami hematologicznymi zaś liczba dużo większa niż norma występuje podczas infekcji i uszkodzenia tkanek\" za strony:http://www.9fashion.pl/porady.php#23 Lily-ja też jestem taka słaba, pójscie do sklepu za róg to już wielka wyprawa, po której odpoczywam z godzinę :( a może masz niskie ciśnienie? Ja tez miałam ataki lękowe, ale pojawiały się kiedy myślałam o tym że zaraz zasłabnę, trochę sie sama nakręcałam, a teraz po prostu idę i czuję że upadnę, nawet nie mysle o tym, więc to chyba fizjologiczne; od razu przyspieszam kroku zeby tylko usiąść gdzieś, a njalpiej dokroczyć do domu.

ta moja ginekolożka to ze mną dzisiaj zwariuje ;) o te badania to jej chyba ze 20 pytan zadam :)

poszperałam trochę po sieci, wiem ze to debilny pomysl, bo mozna sie najesc tylko strachu :O znalazlam, ze osoby nie bedace w ciazy mialy jeszcze wiecej niz ja, i byly zdrowe jak rydze, wiec moze to faktycznie od ciazy i przezibięnia ;) Boze jaki strach mnie ogarnął, ale już trochę mija :O

za dwie godziny mam wizyte u gina, myslicie ze on cos bedzie na ten temat wiedział?

dziewczyny długo się nie odzywałam, ale czasem Was podczytuję :) mam do Was ogromną prośbę i pytanie w jednym, czy moożecie spojrzeć na swoje wyniki z krwi w 15-16 tc (zwłaszcza jeśli chodzi o leukocyty) bo się trochę wystraszyłam, moje wzrosły :O serducho wali mi jak młotem....oczywiscie już rózne schizy mi przyszły do głowy, rzecz jasna te najgorsze :(......proszę napiszcie

ale te wózki drogie :( ja raczej wybiorę coś tańszego do 1000 max., te trójkołowe są nawet dosyć ładne, ale funkcjonalne są tylko te z tym grubym kołem przednim (takie jak tylnie), ostatnio widziałam u nas jedną laseczkę właśnie z tym ruchomym przenim kołem (cienkim) i przy zjeżdzaniu z krawęznika miała niezły kłopot, bo jej się zaklinowało ( była przerwa w drodze) i nie mogła wjechać :(

ja pracuje do Nowego Roku, potem 2-4 tyg. L4 :D szef już wie, bo to mój najlepszy przyjaciel, więc w sumie sam mnie wygania :D potem wrócę jeszcze troszkę popracować, a tak od czerwca to już na stałe na L4 :) i czekać na dzidzie :) oczywiście jak wszystko będzie OK, bo jak nie to pójdę wcześniej :) ludzie w pracy jeszcze nie wiedzą, na razie nic nie mówiłam, zresztą jak mi brzuszek urośnie to sami zauważą :P tabelka extra :)

się umówiłam :)

magda r. - też jestem tego zdania, w końcu po to wymyslili te badania, żebyśmy je robiły i były spokojne :) no ale niektórych nie przekonasz, jak usłyszałam, że lepiej się pomodlić niż na to bad. iść to ..... :O zdecydowałam się jednak pójść, tak jak siemówiłam wcześniej i ie zwracać uwagi na takie gadanie :) jak ktoś nie chce to niech nie idzie, a ja właśnie pójde :) też mnie boli na kości ogonowej :P myślałam ze to coś złego, ale jak mówicie że was też boli to jestem spokojniejsza :) widocznie tak musi być.

Aneczka - no to żeśmy podyskutowały sobie ;) niech każdy robi jak uważa :) nowa - musisz wejść w preferencje i tam kliknąć w \" # A. Jeśli nie posiadasz jeszcze swojego profilu, to kliknij tutaj\" i tam wpisujesz swój nick i hasełko :)