No ja sobie też przypomniałam taką moją miłość.Był ode mnie starszy 12 lat więc chyba cieszył się że sieje mi kity.Lubił jak się nad nim litowałam opowiadał jak to miał problemy z narkotykami i był na odwyku z Ryszardem Rydlem (czy jakoś tak) z zespołu dżem i jak bardzo się z nim kumplował.Następna historyjka to jak oglądał filmy wojenne i opowiadał że był w legii cudzoziemskiej i płakał mi jakie to tragiczne zabić człowieka ,na dowód tego że ktoś go postrzelił pokazywał mi sznyte po wyciętym wyrostku!!! O rany, pisząc to przypominam sobie te kity to sama śmieje się do siebie.MATKOOO nie wierze że ja to słuchałam !!!! A do tego wyciągał jakieś widokówki z obcych skrzynek pocztowych i mówił że rodzina do niego z Ameryki pisze co się okazało był miłośnikiem zbierania pocztówek.To była jazda niesamowita