Madzia79

Dzień Doberek wszystkim @ nie ma!!! dziś 31 dc Jutro rano robię test - trochę się boję że zobacze jedna kreskę - ale mąż juz się cieszy i namawia mnie na ten teścik... Teraz uciekam bo słoneczko ślicznie swieci i jedziemy na działkę nad jezioro. Odezwę się wieczorem No i trzumajcie kciuki żeby @ nie przyszła :P

Dziewczyny a jeszcze mam pytanie - czy jak jest się na początku ciąży - czyt. 4 tydz. - to wtedy tempka też jest podwyższona?? Bo mierzyłam sobie tam na dole i mam 37,5 stpni a jak tradycyjnie pod pachą to 36,6... I już nie wiem co mysleć... :P

Joka - przykro mi bardzo :( Ale nie ma co sie poddawać - na pewno uda się kiedyś - ja mam juz takie podejście jak za pierwszym razem się udało bez problemu to terz też się kiedyś uda:) Mojej @ nie widać... Cycuszki bolą ale jakby mniej.. Nie wiem co o tym sądzić - pewnie małpa@ znów przyjdzie w 32 dc ... Jeśli chodzi o zwycięskie szpitale to ja powinnam się cieszyć bo aż 2 są z Krakowa:) Ale ja to raczej jak będę kiedyś rodzić to w Zakopanem!! Zabieg miałam na Kopernika w Krakowie - i ten szpital zawsze mi się będzie źle kojarzył - włśnie ze względu na to co tam się stało :( Uciekam - bo muszę iść na zakupy - obiecałam mamie że zrobię dzić lasange ze szpinakiem!! Odezwę się później

Gruby Miś - hurra - gratulacje!! Pierwsza dzidzia na naszym forum!!! Joka - nie martw się wszystko będzie ok - a kysz złe mysli!! Powiem Ci szczerze że ja też raz jedyny zobaczyłam czerwoną plamkę na papierze - to było jak byłam w Warszawie - 24 dc i od wtedy nic - zupełne nic. Mnie cycuszki bolą ale inaczej niż kiedyś no i latam siku - ale to wszystko to może być podświadomość i staram się nie nakręcać!! Po ostatnim cyklu wiem że wszystko jest możliwe - wcześniej regularne cykle 26 dniowe a ostatnio test a potem HCG i nic i dopiero w 32 dc przyszła wredna @. Więc wszystko jest mozliwe, ja tam dzielnie czekam do soboty rano i wtedy testuję!!!

Cześć Ja już wypoczywam :) Wprawdzie temperatura na zewnątrz nie jest sprzyjająca no ale nie ma co narzekać :P @ nie ma - dziś 29 dc... dzielnie czekam - jak cos to w sobotę test - a jak tam Joka???? Peppetti życzę dużo zdrówka!! Asiulka29 - z chęcia jakąś kawkę na Rynku wypiję - umówimy się po weekendzie, ja aktualnie mieszkam na Boh. Wrzesnia - więc Huta zakuta :P A pracuję przy Rondzie Mogilskim... Odezwę się wieczorkiem Buziaki

No Joka - odzewałaś się :) Jedziemy na tym samym wózku - ja też staram się nie nastawiać - ale wiesz jak to jest :P Mnie cycuszki bolą baardzo - nie mogę spać na brzuchu... I boli mnie strasznie głowa - ale to z kolei moze byc pogodowe... czasami mnie pobolewa podbrzusze tak jak na @ - ale sladu żadnego nie ma... Ale dzis dopiero 28 dc - juz spakowałam test ciążowy - bo dziś wyjeżdżamy - poczekam jeszcze ze dwa dni i jak cos to będe testować!!! Ale boję się - juz w tamtym miesiącu się nastawiłam - a @ przyszła w 32 dc :(

cześć dziewuchy!!! Tak więc ognisko sie udało - super sprawa tak rozpocząć sezon!! W ogóle lubie ogniskowac i grillować:) Niestety pewnie w długi weekend który dla mnie rozpoczyna sie dizś - nie będzie zbyt wielu okazji - bo ma byc zimno i descz :( Cealvie - Twój opis idealnie pasuje do mnie a juz z ta ospą to trafiłaś w dzisiatkę!! Coś czuje że jutro @ się zjawi pewnie w formie powodzi!!! Eva Wer - bardzo współczuję sytuacji w szkole - nie za bardzo mogę coś Ci doradzić bo to nie moja branża, natomiast teściowa była nauczycielką - teraz jest na emeryturze - i z tego co pamietam to miała jakieć chece przy przechodzeniu na emeryturę :( Peppetti - dużo zdrówka życzę!!!

No faktycznie bardzo cicho... My zaraz robimy z teściami ognisko w Kościelisku - pierwsze w tym roku!!! Ale będzie fajnie :)

Czyżby wszystkie wyjechały?? :P Peppetti dzięki że wkleiłaś na bloga moje zdjęcia:) No to weekendujcie!!

Cześć po długiej rozłące!!! Ale namachałyście przez te 3 dni - czytałam chyba z godzinę:) Na szkoleniu było fajnie - chyba pierwszy raz od dłuższego czasu nie myślałam w kółko czy może jestem w ciąży czy nie ... Po prostu miło mi minęłu te 3 dni!!! Odwiedziłam moja kochaną psiapsiółę z Warszawy - dzidziuś suuper - tylko strasznie duży - waży 6 kg a ma miesiąć - ciągle je :P I Ola nazywa go \"mały Ryszrad Kalisz\" :P, Natomiast jej drugi synek który ma 2 latka - strasznie łobuzuje - podobno się buntuje bo pojawił się brat - ale ogólnie jest kochany!! Cieszę się że u Was wszystko ok! Tiki, Balbinka, Monikapie - następne wizyty też będą ok - zobaczycie!! Ja czekam na @, - dziś 26 dc, bolą cycuszki niesamowicie, ale już jakieś takie żółte upławy sie pojawiły tak więc pewnie @ przyjedzie akurat na długi weekend - no ale przynajmniej będę mogła poimprezować :P Na razie spadam - może jeszcze wieczorkiem się odezwę Buźka

Tiki - super że jesteś i że już z Toba lepiej :) Jutro będę trzymać kciuki!! Tak jak pisałam wczesniej nie będzie mnie juz do końca tygodnia - bo jadę na szkolenie do Warszawy. No może w sobotę w Kościelisku nadrobie zaległości... Jutro rano jak zajadę do stolicy to mam zamiar odwiedzic moją psiapsiółę która miesiac temu urodziła 2 syna - jakos nie mogę się doczekać tych odwiedzin - i tak na prawdę to to mnie najbardziej cieszy w całym tym wyjeździe do warszawy :P Jesli chodzi o facetów to mój Jyndrek - zdawałoby sie ułozony facet - ma taki swój notesik i wszystko tam notuje - ale mimo wszystko jest bardzo wolno wolno - natomiast o mnie mówi że ja jestem szybko szybko - bo my kobietki to lubimy wszystko szybko i konkretnie załatwić!!! Nie wiem jak ja bez was wytrzymam....

Ja to myslę że u Tiki wysiadł internet - i tej wersji będę sie trzymać!!! A może Peppetti coś wie?? :P

No właśnie miało byc słoneczko - a tu chmury :( Dzisiaj chyba właśnie przez ta pogodę nie mogłam wstać!!

Cześć dziewczynki Oj jak ja dzisiaj nie mogłam wstać... Pewnie bym się spóźniła do pracy gdyby nie to że wczoraj naszykowałam sobie ubranko :P U mnie juz chyba wszystko ok - nie ma swędzonka !!! Ale martwię się o Tiki - ona przynajmniej raz dziennie sie pokazywała a tu nic :( Inne dziewczynki też jakoś rzadziej zaglądają - no ale może przesadzam - na pewno wszystko jest super Buziaki na caly dzionek!!

A my długi weekend zaczynamy 30kwietnia po pracy a kończymy w niedzielę 6 maja - to się nazywa długi weekend:P Jedziemy do moich rodziców do Włodawy - ale zahaczymy oczywiście o Okuninkę i jezioro Białe:) Och juz doczekać się nie moge... U mnie testowanie też by było w długi weekend ale ja czuje w kosciach że nie będzie czego testować - przez ta infekcję mochanko zakończyło się w 13 dc a poza tym juz mnie nieźle wypryszczyło - pewnie na @ :( I jeszcze jedna zła wiadomość - nie będzie mnie z Wami przez 3 dni od środy - bo jadę na szkolenie do Warszawy - nie chce mi się strasznie ale przynajmniej znajomych poodwiedzam :P Tiki - odezwij się - please!!!

Ja isę melduję po weekendzie!! Ale namachałyście przez te kilka dni!! Nadrabiam zaległości :) Gdzie jest Tiki - i jak się czuje??? Moje dolegliwosci mijają - aczkolwiek nie jest jeszcze idealnie ... W Koscielisku było uroczo - wczoraj bylismy na długim spacerze - mozna powiedzieć że na małej wycieczce - i tak opaliłam buzkę - że dziś mój nosek i czoło są różowe jak u świnki :P Spdam do pracy

Cześć Dzzzzziewczynki!! Melduję się z Kościeliska - z pięknej krainy gdzie świci słonko a wysoko w Górach leży jeszcze mnóstwo śniegu :) Tiki i Peppetti - trzymam ksiuki za Was i odganiam Wasze choróbska a kysz!!! Moja kuracja chyba całkiem nieźle - swędzi coraz mniej a te nowe lekarstwo tzn globulki są rewelacyjne w porównaniu do tych od których dostałam uczulenie :) Jeszcze vtylko dwie zaaplikuję i powinno to załatwić sprawę:) To zmykam na słoneczko

dziewczynki to ja się żegnam - zaczynam weekend!!! :P Nie wiem jak będzie z dostępem do netu - może zdołam chociaż Was poczytac:P No i mam nadzieję że się podkuruję... Buziaki

Oczywiście przekręciłam nazwę tego drugiego leku - to jest gyno-pevaryl... A może któraś z Was go używała??

Tiki - no ja Ci nie poradzę:( Ale na pewno zaraz Dziewczyny cos Ci napiszą!! Celica - ale numer wywinęłaś :P A ja dzisiaj w nocy przeżyłam horror.. Ale wszystko po kolei - wczoraj po południu byłam u gina na wizycie. Obejrzał no i stwierdził \"drożdżaki\", zapisał mi globuli dopochwowe gyno-femidazol, bo wczesniej mu powiedziałam że jest taka szansa że jestem w bardzo wczesnej ciąży. Inaczej to bym łykala tabletki które przepisał mopjemu M. Ale jak się dowiedział o tej ewentualności to od razu zmienił na globulki... Wieczorkiem przed snem sobie zaaplikowałam i do spania - na razie wszystko ok... Ale o 3 w nocy budzę się z potwornym pieczeniem i bólem - do łazienki - ta globulka juz chyba się całkiem rozpusciła i zaczęła wypływać.... Myślałam że umrę z tego bólu... Wzięłąm prysznic i chciałam jak najszybciej usnąć ale niestety się nie dało - mąż chciał mnie wieść na pogotowie - łzy leciały mi ciurkiem. Męczyłam się tak ze 2 godziny aż troszkę przeszło i usnęłam. Więc dziś rano znów do gina... Obejrzał no i mówi że po prostu jetem uczulona na ten lek i że oczywiście mu przykro że akurat mnie to spotkało... No i zapisał mi inne - gyno-penryl - zobaczymy jak to zatoleruje mój organizm... No dobra ale namachałam:)

No to ok - dzieki za odpowiedź. Raczej jak coś to jestem na samiuśkim początku ciąży.... Ale raczej nie sądzę...

Kurcze chciałam coś szybko napisać i oczywiście poprzestawiałam literki - sorki - mam nadzieję że zrozumiałyscie :)

Niebieska - gratulacje!!! też zawsze chciałam zobaczyć krainę kangurów :) A ja dzis idę do gina z moim grzybkiem :P A wczoraj męż troszkę nastraszułam celibatemi od razu posmarował swojego żołnierzyka :P Kurcze a teraz się tak zastanawiam - a gdyby tak jednak nam się udałow tym cyklu ( mochanko w 13 dc) to czy taki grzybek nie jest szkodliwya lekarstwa??? Kurcze tak to jest... Nie ma co się nastawiać...

Joka - no cóż to teraz czekamy na długi weekend majowy i albo @ przyjedzie albo nie przyjedzie :P Ale ja tam trzymam kciuki za Cibei - na pewno się uda!!

Ja tylko wpadłam sie przywitac:) dzisiaj mam smutny dzień... Mojej koleżance z poju - z pracy zmarł tato :( Przykro mi bardzo... No i co za tym idzie jestem w pracy sama i mam duuzo więcej pracy więc nie będę tu dzis zbyt często zaglądać:( Lidka Ty pracoholiku :P !!! Ale chciałam Ci tylko powiedzieć że mój dzień wygląda prawie identycznie jak Twój....