copa

noo,radatka :) to jestesmy umówione,koksa,bierz urlop ;) zaraz dzwonie i przekładam szczepienia,i tak majka smarkata:)

koksa,hmm,no monsz sie na piątek umówił ale do południa ,buu,musze jeszcze sie z sylwią dogadac :) a najgorsze ze mam umówione szczepienia z majką o 17 u nas i nie wiem czy je przekładac

hej kobietki :) a dzis świętuje SALY :D JAK CO ROKU OSIEMNASTKA ;) STO LAT !!!! olooo,nie drażnij z tym spaniem,nie za domoze brze ci? ;) majka od jakiegos czasu wstaje o 6 ,czasem nawet o 5 jej sie zdaży,masakra,juz sie chyba nigdy nie pozbęde tych worów pod oczami :O mona,Ola śliczna w tej sukienuśi jak królewna :) grubcia,ja tez bym chyba bez dzieci nie pojechała,na tydzień cały na pewno nie.weekend ewentualnie.nawet mieliśmy plan na rocznice ślubu sami wyjechac ale nic z tego nie będzie ;) i dobrze,wole z dzieciarnią wyjechac :) dziewczyna mojego brata pracuje jako niania u ludzi którzy mają 4 dzieci (13,10,3 i roczne) i juz 2 lata pod rząd wyjeżdzali na 2 tyg na wakacje do włoch a dzieci zostawały z sylwią ,dla mnie to nie pomyslenia,cała czwórka na głowie młodej obcej dziewczyny :O shirin,moja majka wcina chleb i to pełnoziarnisty :) kroma z szynką znika w pięć minut :D gienia,Adrian boss w tym pojeżdzie ;) ruda,piękna :)

HELOŁ :) sulonda,majka tez domator ;) spóznione życzenia dla Karolinki i Adrianka ogromne buziaki dla was,żebyście rośli na pocieche mamusiom i tatusiom ;) i dzisiejsze życzenia dla Emdzi,staruszkko,STO LAT STO LAT!!!!!!

JULECZKO sto lat,sto lat !!!!!!!!!]kwiat] a dla całej reszty WESOLUTKICH ŚWIĄT Z WASZYMI KURCZACZKAMI :)

:) munka,bezie super,zobaczysz,fajnie tak patrzec jak sie dzieciarki razem bawią i dogadują.dzis np dostały w markecie balony i siedziały potem w tyle w aucie i sie nimi obkładaly po głowach i chichrały jak szalone :D czesto sie gonia po mieszkaniu albo bawia w chowanego,czasem to myśle ze aga miała nudne dzieciństwo ;) ale sa momenty,ze im obiecuje ze je na allegro wystawie :D jako komplet i nawet gratis dodam (mensza,a co! :P ) a tu moje potworki :) http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/7a6cbda54c21a39a.html

witam :) o mnie to juz tu nikt nie pamięta,buuu ;) IGORKU KOCHANY ROŚNIJ ZDROWO I BĄdZ ZAWSZE SZCZEŚLIWY I WESOŁY menku za wspomnienia :) a dla wczorajszych solenizantów Farida i Maciusia od selmy,(chyba pominięty wczoraj) i dla wszystkich kobietek buziolki wychodze z dołka,pozbierac sie nie mogłam,czytam ale pisac nie dałam rady,teraz miałam plan poodpisywac i znów pusto w tym gupim łbie, ehh... wczoraj zaliczylismy lekarza z Majką,bo obudziła sie z spuchniętym okiem i zalepionym ropką,dzis do tego zielone z nosa leci ,ale podobno ogólnie zdrowa,oby tyle pytałam lekarza o te szczepionki,kazał odciąć internet :P zapewniał,ze te którymi u nas szczepią są zupełnie bezpieczne,szczepi sie ni i od 15 lat bez zmian .mówił ,ze te przypadki ciezszych reakcji poszczepiennych dotyczyły europy zachodniej przede wszystkim i ble ble ,ble... :) jednym slowem,uspokoił mnie,zapewnił,ze z czystym sumieniem poleca :) jak czytam o waszych przygotowaniach na świeta to az mi wstyd ;) ja nic,kompletnie,noo,moze jutro jajka pofarbuje i do kościoła z koszyczkem (koszyczkami :) ) pójdziemy :P koniecznie z dwoma bo moje baby kochane zaczynaja walczyć o swoje (i nie tylko ) :O ,pare dni temu pobiły sie o kromkę chleba :O :D ,cyrk normalnie,maja na diabła rośnie :O gienia,ty jedna o mnie zapytałaś ;) ale nie pytaj o diete ;) tzn,dieta jest ale efekty na razie takie se ;) liczyłam na większe,ale walcze :) i wygram,choćby to miało i rok trwać :) to na razie tyle,ide zerknąc ko u jeszcze miałam odpisac :) aa,wiem,radatka i koksa,monsz coć kombinuje z wyjazdem do A. ;) i raczej na przyszły tydz .co wy na to ?;)

Oleńko :) Klaudusiu :)

OLUŚ dużo zdrówka i grzrecznej mamusi ;) HELÓWKA [ kwiat] sto lat,sto lat [ kwiat] agaif,2 fluidy, ;) noo,moze jeszcze pół,kaleko ty radatka,dla agatki całe mnostwo fluidów,bedulka maleńka

DLA ANTOSIA emdzi :D hehe,Laurka nie ma szans,ja juz dawno stwerdziłam ,że Majka będzie większym łobuzem od Agaty :O ;) ja z nią oszleje,od kilku dni wstaje koło 5 rano,juz nie mam pomysłu co z nią zrobić,dzis mielismy zasłonięte rolety,myslałam ze jak bedzie ciemno to dłuzej pośpi a tu d.pa,wstała o 5,25 dzis juz o 8 mialam okna umyte :O

ojej :( zapomniałam,przepraszam Kubusiu,dla ciebie tez wszystkiego naj,naj naj,zebys był zawsze tak uśmiechnięty jak jestes :) kwiat]kwiat] gienia,troche,bom taka zapyziała,ze ho ho :D ostatni raz w teatrze w ciązy z majką,ojj,jak to dawno było ;)

Agatko ,mnóstwa uśmiechu i szczęścia a ja sie musze pochwalić,ze wczoraj z menszem i znajomymi byliśmy w teatrze na musicalu\" JesusChristSuperStar\" ,bomba,rewelacja !!!!!!polecam ,jak bedzieci miały okazje :)

:D niezła wymówka ;)

saly :D ależ skąd ...:D okna umyte? sikorka,chodz do nas ,tu słoneczko i ciepło,super!! wróciłam bogatsza o torbe szmatek dla Majki :P i szóstą czapke :D

dzisiaj kwiatki dla NATALKI mama:) u nas słoneczko świeci,zmykam na targ i lumpki ;)

sikorka,mi,mi!!! :D

saly ,hehehe :D dobre,jak sie zamieniamy to ok,ja mam 5 do umycia a ty ?

STO LAT STO LAT I DUUUUUUUZO SŁONECZKA CO DZIEŃ DLA MATYLDZI OLIVERKA WOJTUSIA MUNKA,TORCIK SUPER !!!!!!!!!!!!! NO I TE OCZY MATYLDZI.......... :) ŚLICZNE sławunia,wyproś grzecznie tą depreche i wracaj do nas :) sylwia,widoki piękne a moja wariatka wchodzi bezprzerwy na stół w pokoju,normalnie nie mozna jej zoczu spuścić :O a wczoraj to wogóle numer wycieła,my siedzimy w pokoju a ona poszła sobie do pokoju Agaty,wchodze tam za chwile a ta stoi na stoliczku i patrzy przez okno zadowolon az siebie że hej :O :D:D kasiulek,nie mart sie,my tez nie zrobiliśmy żadnego zdjęcia w urodziny Majki.jest tylko filmik z momenty dmuchania świeczki :(

DLA DZISIEJSZYCH MAŁYCH SOLENIZANTEK NIKOLKI I OLENY RADATKA http://tortownia.pl/ dla ciebie :) ja miałam spód tradycyjnie biszkoptowy i krem z kubusiów,mniamm :)

mona wiem o co ci chodzi ;) ja tez sie poryczałam dzis,a jak jeszcze pooglądałam Majkowe pierwsze zdjęcia

Jeszcze raz kochane,dzięujemy za życzenia:) u nas juz po imprezie,minął rok a ja wciąż pamiętam tamten dzień jakby to było wczoraj.Majeczka swoim pojawieniam sie w moim brzuchu zrobiła nam sporą niespodzianke ;) ale czekałam na nią tak samo niecierpliwie jak na Agatkę.tym bardziej że nasz lekarz prorokował szybki poród,niestety,Maja miała inny plan ;). siedziała w brzuchy i nabierała ciałka żeby w Dzień kobiet wyskoczyć z mamusi jako mała kuleczka :) 8 marca 2007 godz.3 rano obudził mnie dziwny ból w dole brzucha,spojrzałam na zegarek i zasnęłam godz.3.20 znów ten ból,śpie dalej godz.6 wstaje z łóżka,czuje że to juz blisko,chodze po domu lekko zdenerwowana,mąż wstaje zaraz po mnie i tez juz wie,ja nigdy nie wychodze tak wcześnie z łóżka ;) bółe co 20-15 min godz.8 bóle co 10 min,zaprowadzam Agatke do przedszkola,wracam do domu,mocna kawa,kilka przysiadów sprawdzam czy torba kompletnie spakowana,pakuje młodą do babci godz.9.30 bóle ustępują ,o nie! to jeszcze nie dziś? godz.10,20 znów skurcze ,jak miło.... :) jednak dziś godzi 11.30 dzwonie do męża,\"jedziemy\" ,telefon do przedszkola zeby nie kładli Agaty spać,odbieramy ją po obiedzie 12.30 siedzimy w aucie,jedziemy do szpitala,skurcze co 5 min.Marcin ma luz ;) załatwia po drode jeszcze kilka sł€żbowych spraw a ja z karteczka i długopisem kontroluje skurcze .do szpitala jedziemu ponad godzine,bolu coraz mocniej ale jakoś dziwnie przyjemnie. 13,40 pod szpitalem czeka juz moja mam,odbiera Agate a my na porodówke,cała procedura przyjęcia a mnie coraz mocniej boli,ale co to obchodzi panią w recepcji,jej sie muszą papierki zgadzać ;) trafiam na oddział,pani w dyżurce pyta po co przyszłam \"na kawke.kurde\"myśle ale grzecznei informuje że do porodu.\"a co sie dzieje\" pyta pani \"skurcze mam co 5 min\" \"ee,to mamy czas\"odpowiada pani i zaprowadza mnie na sale,każe sie przebrać i przyjść na sale przedporodową.gotowa ide,kładą mnie na łóżku,podpinaja ktg.bardzo miła połóżna,spokojnie informuje o wszystkim.za ścianą jakaś biedulka ryczy i stęka-rodzi\' \"ja tam nie ide jak on tak ryczy\" połóżna sie śmieje,znów stos papierków.i nagle pani wpada na to żeby sprawdzić rozwarcie \"pani zaraz bęzie rodziić,8 cm \" zaskoczone jesteśy obie.:) mile zaskoczone.wchodzi lekarz,jest 14.30,każe mi podłąćzyć kroplówke z oksytocyną \"o 15 będziemy mieli po wszystkim\" mówi.zerkam na zegarek i pełna werwy ide na sale porodową .i sie zaczęło :) z ledwośćią weszłam na łóżko,skurcze parte ,coraz mocniej boli,odchodą mi powoli wody,cała sie poce ,cisne i co chwila zerkam na zegar,cZas leci,Majka miała juz być,mija 15 i nic.mała sie obróciła,rodzi sie twarzyczkowo,potrzebuje więćej miejsca,dalej cisne,rozcinają mnie,juz mi wszystko jedno,pre z calych sił\"Majka wyłaż,pomóż matce\" godz 15,40 JEST!mała pulchna kuleczka, 4290g,60 cm moja Majusia,nareszcie jest,zakrwawiona.. rozpłakana.... KOCHAM CIE MALEŃSTWO MOJE od tej chwili wiem ,ze miłości sie nie dzieli ,miłóść sie mnoży ,jest jej coraz więcej i więcej z każdym dniem. najwspanialszy prezent na Dzień kobiet,bardziej\"kobiecego\" juz chyba nie ma ;) http://images23.fotosik.pl/172/095ad681eb3901b5med.jpg

wiecie co,a mój monsz nie zapomni o kwiotkach bo mu wczoraj osobiśćie zamówiłam w kwiaciarni :D musi tylko sam odebrac i zapłacić :D:D

hej kobietki,kwiatki dla wszystkich,tych dużych i tych maleńkich i dla tych co jeszcze fasolki ;) :) MAjorek dzięuje za życzenia :) jak miło :) sztefka ,o wiele sie nie pomyliłąś ;) brakło mi wczoraj masy do tortu i dorabiam własnie,nad wspomnieniami popracuje wieczorkiem :) lece do roboty póki moje bestie na spacerku

dla Monisi Alusia i Miki

dla Marysi solenizantki,żeby jej zawsze świeciło słoneczko :)