Jaaaa4
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez Jaaaa4
-
Mężulek wrócił z wyjazdu i juz śpi. A ja jak zwykle musze jeszcze poprasować :(. Niunia poszła spać o 20.00 i obudziła się o 21.00 ;( już myślalam że jej sie coś pokiełbasiło ztym spaniem i ze nocka będzie z glowy. Ale dałam cycusia przwinęłam i zasnęła :). Jak narazie śpi ponad godzinkę więc chyba będzie ok :)
-
Witam czwartkowo ;) Ależ się wyspałam! Pierwsz pobudka o 2.00 a potem o 6.30 ;). Spałam dzisiaj poraz pierwszy 7 godzin:). Położyłam niunie teraz do łóżeczka i włączyłam karuzelke-może zaśnie. Oczywiście przy zasypianiu musi być pielucha przytulanka i dydyuś :) Dzisiaj na obiadek robię ogórkową :), aż mi ślinka cieknie na samą myśl. A na drugie pokombinuje coś z kaszą jeczmienną :). Może mięcho z zupy z warzywami. Pogoda bardzo ładna i słoneczna, ciekawe czy jest ciepło czy zimno? Ocho Martynka zasnęła! Ciekawe na jak długo... Daje jej 30 minut max ;).
-
Niunia śpi od 20.30 :), pobudka będzie dopiero około 1.00-2.00 Aneczka ale z Ciebie super szperacz internetowy!! Nie powiem dobra wiadomość ;)
-
Zostałyśmy same :(, ojej jak ja nie lubie być sama w nocy! Założyłam poraz pierwszy Martynce pampiaki trójeczke. Narazie nic sie nie przelało :). Prawie cały dzień była grzeczna i cichutka a popołudniu nagle zaczęla marudzić i co się okazało. Jak zmieniałam jej pampiaka to dojrzałam że za wysoko zapiełam jeden rzep i ją kłuł w brzuszek!! I zrobił 2 czerwone ślady. Biedna niunia przez nieuwagę mamuni cierpiała :( Dzisiaj jak narazie były 4 kupki. Pierwsza brzydkawa, druga prawie ładna a 2 kolejne okejowe :)
-
Nasza Martynka jest bardzo podobna do mężulka :) Niestety nikt nie widzi podobieństwa do mnie ;). Myślałam że skoro minęły już 2 miesiące i niunia zmieniła sie to i podobieństwo będzie mniejsze hihihi. A tu koleżanka po zobaczeniu aktualnego zdjęcia Matusi mówi że jest w szoku i nie może uwierzyc że dziecko aż tak jest podobne do taty! No ale podobno oczyska ma moje :). W piatek przyjedzie teściowa i pewnie powie że oczy Martynka ma po tacie!
-
Cześć! Nocka super przespana a bałam sie że moze po tej szczepionce jakieś cyrki wyjdą ;). Martynka obudziła się o 2.00 a potem o 6.00!! Nakarmiłam i wzięłam ją do łóżka ;). Przeleżałayśmy razem do 8.40 :). No niby przez ten czas troszke pospałam ale słyszałam jak się kokosi i wkładałam dydusia jak wypadł ;) Niunia jest bardzo grzeczna aż w szoku jestem :), może to prezent za to że początki były trudne i byłam psychicznie wyczerpana ?? Teraz zasnęła i śpi już 45 minut to i tak rekord! Oczywiście rano jak zawsze miałayśmy małe przeboje tzn, umyłam tyłeczek pod kranem -po nocce (zawsze jej tak myje ;) ), położyłam na przewijak i zesikała się ;), więc znowu niunię pod pachę i pod kran. Przebrałam pampiaka chwilke poprzytulałam i położyłam ją na matę i nagle usłyszałam strzal w pampiaka :)- kupka. Więc znowu tyłek poszedl po kran hihihih kwestia przyzwyczajenia. Kupka tak jak wczoraj niezaładna bo rzadkawa i śluzowata :(. Biegunka to raczej nie jest po niunia robi teraz kupke 1 dziennie. Pomyślałam że dam jej LAKCID-nie zaszkodzi a moze pomoze :) Justynko pytałam kolegi o mieszkanko-narazie ma same ofert sprzedaży mieszkan i gruntów :(
-
ups! nie rzaden tylko ŻADEN ;)
-
Odnośnie butelkowego karmienia to moja Martynka nie ma z tym problemu. W szpitalu była karmiona przez strzykawkę bo nie miałam mleczka i też było ok. W ogole jakaś bezproblemowa jest :). W nocy jak karmię butlą (moje mleczko) to wypija 120 ml :)
-
Dviki-ja mam podobnie z mężulkiem jak Aneczka ;). Nieraz bywa tak ze musze mu powiedziec co trzeba zrobić, ale robi!
-
Ciekawa jestem ile niunia przybrała na wzde w te 2 tygodnie!! Przez te 2 tygodnie nie dałam jej ani jednej butelki mleka modyfikowanego. No i sama kombinuje z tymi moimi cyckami co by ściagnąć 2 flaszki na noc. Na wszelki wypadek zaczynam ściaganie o 17.00 zaraz po karmieniu i tak ciułam. W nocy jak sie budze o 1.00 - 2.00 to cycki pełne więc nie ma raczej problemu żeby ściągnąć na kolejną pobudkę :). Nieraz wszystko zajmuje mi bardzo dużo czasu ale zawziełam sie i nie chce ratować się modyfikowanym :). Zresztą wyrzuciłam prawie całe opakowanie bo minęły 3 tygodnie od otawrcia :).
-
Właśnie dzwonił mężulek że będzie mógł z nami jechać na szczepienie i do ortopedy!!!! Jupi! Ale nsie ciesze jak głupia :). Szczepienie na 14.00 a ortopeda na 15.45. Mężulek maił być w pracy a ja nie wiedziałam co robic czy brać taxi i wózek, czy zamiast wózka wotelik, ale co miałabym robić pomiędzy wizytami?? Zostać i siedzieć z chorymi czy jechać na chwilke do domu. Żona mojego kuzyna (blok obok ;) ) zaproponowała że mnie zawiezie i przywiezie i znowu zawiezie i przywiezie (miała sie urwać z pracy bo moze ). No ale naszczęście mężulek moze \"uciec\" z pracy bo prezes poleciał do Danii ;). Ale i tak przyjaciól poznaje się w biedzie :). Zawsze mogę polegać na kuzynie i jego żonie. Zresztą my wiecznie wymieniamy się przysługami :) Tfu tfu Martynka nogdy nie miała kolki!! W ogóle to złote dziecko. Dzisiaj caly czas lampi się na mnie :) hihihih
-
Nocka jak zawsze przespana z pobudką o 1.00 i 5.40 Dzisiaj idziemy na szczepienie i do ortopedy. Kurcze niunia zrobila nie zxaciekawą kupkę. jakby rzadkawą i śluzowatą! Mam nadzieje zże to nic poważnego i nie trzeba będzie ponownie przekładac szczepienia :( Jutro mężulek wyjeżdża i wraca w czwartek wieczorem :(, jejku jak ja nie lubie zostawać sama w domu!!!!!!!!!!!!!!! Pogoda u nas typowo spacerowa :), ale musze pomalu zakładać pokrowiec na wózek bo jakoś zimnawo ostatnio na dworze
-
Wisienko- jak miałam plamienia nawet 7 tygodni po porodzie, a jak ziknęły to dostałam okres!
-
Nowa-moja Martynka wczoraj prawie cały dzień popłakiwała i marudziła, ale napewno to nie była kolka bo nie preżyła się itp. Być może miała gorszy dzień tak jak dorosly. Może Nikola też ma dzisiaj gorszy dzień/?? Najpier internet nie działał z naszej winy! Kabelek źle dociśnięty był... A teraz są zaciachy ze strony \"dostawcy\" :( Odnośnie ubranek-to nie miałabym nic przeciwko temu aby ktoś mi je prezentował :) Oczywiście sama tez bym coś kupowała. Siostra właśnie mi powiedziała że ma już w domku ubranko na chrezst (wróciło od jej szwagierki) i że ta szwagierka ma kolejne śpiochy dla mnie ;). Prawde mówiąc to wszystkie ciuchy dla niuni mam od siostrzycy i jej szwagierki :). Sama kupiłam 4 pary śpiochów, 4 kaftany, 1 body, 1 sukieneczkę 1 pare skarpet i 2 czapeczki ;) i to wsio! Ciesze się bardzo, ze te ciuszki dostaję bo czekałby mnie spory wydatek. Siostra mówiła ze jak niunia powyrsta z tych typowo niemowlakowych to mam jej dać znać :) Mam nadzieję że prześpię noc bo kurna denerwuje sie przed szczepionką! Wiem durna baba ze mnie ;)
-
moja Matusia smieszek kochany http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/eec5b6e40ee7856a.html przed spacerkiem http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/0e05d681d2698183.html po zmianie mampiaka http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/db6ef2316c112cd8.html a tu sobie odpoczywa http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/ad8011861c6c93de.html
-
Witam poniedziałkowo :) Dzisiaj pobudka troszke wczesniej byla niz zwykle, tzn. o 24.30 i o 4.00. Potem niunia naszczescie jeszcze zasnęla. Tyle ze obudzila sie z placzem o 5.50 :(sialo jej sie cos snic. Ale przytuliłam i bylo ok :) Stonka- synio fajniutki i smieszniutki :) a zdjecia bomba! U nas pogoda przeokropna i deszczowa :(, jak taka bedzie w ciagu dnia to ze spaceru nici... Dlatego wlasnie nie lubie jesieni!
-
Netu praktycznie nie mamy, nawet maila cieżko odebrać!!! EVA-moim zdanie ta opuchlizna nie wróży nic dobrego-coś za długo :(. Mi szybko opuchlizna zeszła (a może nawet jej nie miałam). Jedyne co, to czułam leciutki ból w miejscu nacięcia i szycia (ale tylko przy dotyku). Może lepiej skonsultować się z lekarzem??? Nowa--niestety nie pomogę ci bo ja nie cesarkowa jestem. Byliśmy wczoraj zklepac sale. Sąsiadka poweidziała nam że jest na naszym osiedlu coś dopowiedniego. Poszliśmy tam i udało nam się amówić sale ;). To jest restauracja która mieści się w domku jednorodzinnym (a właściweie w willi :) ), rewelacyjnie wygląda, jest też tam \"ogród zimowy\" , czyli coś ala ogródek tyle że osłonięty szybami. Wszystko super wygląda. Koszt do 50 zł za osobę. W koszty wchodzi obiad dwudaniowy z kilkoma surówkami, napoje i zimne i gorące, winko oraz wynajęcie sali. Ja muszę przynieść cisata. Ale jak powiedziałam mamie o ciastach to powiedziała że mam się nimi nie przejmować ;), czyli ona zrobi ;) Zaczynam mieć sresa przed wtorkiem bo idziemy na szczepienie! Zdecydowaliśmy sie na skojarzone ale musze zerknąć na serie szczepionki bo jakaś miała być przecież wycofana... Dziewczyny czy to będzie 1 uklucie>>> w rączkę czy nóżkę??? No i czy szybciutko je robią??
-
Moje dziecię też często ssie piąchy :), uff nie jesteśmy same :) Justynko-nikogo nie znam kto by chciał wynająć mieszkanko, ale mam kolegę który prowadzi biuro nieruchomości i często ma atrakcyjne i tanie oferty więc podpytam go ;)
-
Hej! Od 2 dni mam problemy z internetem, nawet moje konwersacje z mężulkiem na gg gdzieś znikają i nie dochodzą! Masakra za co ja płace!! Nawet nie mam pewnosci czy teraz mi sie uda wysłać to co naskrobie :( Byliśmy wczoraj u księdza chrzest ma być 6 października (sobota) o godzinie 15.00. No ale okazało się ze moja siostra (tak jak u Marylki - bliźniaczka) ma 28 września operacje na żyły nóg i niewadomo jak będzie się czuła :(. A jasnowidzami nie jesteśmy :(. Chrestną ma być siostra męża a chrezstym mój kuzyn (ten z bloku obok). No i nie wiem co robić przez ta moją siostrzycę. Bo musze przecież jakiś lokalik zamówić i musze wiedzieć ile osób bedzie... Zresztą nie bylo łatwo znaleźć termin i to na sobote. Już sama nie wiem co robić Niunia grzeczna. Dzisiaj w nocy jak ściągałam pokarm na następną pobudkę to udało mi sie zapełnić dwie flachy! Dla mnie szok, zwłaszcza przy takich cyckach :)
-
Mała śpi :) Dzisiaj bawiłam się w fotografa i zrobiłam Martynce sesję :), niunia to gwiazda a zdjęcia cudne ;). Kolejny dzien niunia jest grzeczna. Wiecie co moje dziecko prawie w ogóle nie płacze!! Naprawdę rzadko kiedy. Jedyne co to sobię kwęka ;) Jutro idziemy do księdza i nie mam pojęcia w jaki sposób zadać pytanie odnośnie \"kosztów\" Basiu bardzo się cieszę, ze u Kubusia jest proprawa . Widać ze z Ciebie dobra obserwatorka bo sama zauważyłaś poprawę. Stonka prawde mówiąc nie wiem jak jest u nas z pracą, myśle ze nie najgorzej. Wiem jedno jak szukałam 3 lata temu to byłam dyskryminowana ze poodu braku dziecka!
-
Hej! Nocka jak zawsze taka sama ;), 2 razy pobudka i otych samych godzinkach :) Niunia już drugi dzień robi przepiękne kupalki!!! Poprostu cudne hihihihi. Teraz zasypia na macie :) Aneczko-z tego co wiem zasiłek dla bezrobotnych będzie mi sie należał i jak najbardziej z niego skorzystam ;). Zawsze to ok 400 zł Dzisiaj na obiadek rybka bo ostatnio dziewczyny narobiłyśmi mega smaka!!! Jetsem w szoku bo wychodzi na to , że lulam niunię tylko na dobranoc ;) a w dzien już nie i sama zasypia. Kochany brzdąc. Oczywiście z lulania wieczornego narazie nie rezygnuję bo sama chce troszke poprzytulać niunię ;). Fakt że to nieraz zajmuje 15-40 minut ale potem blogo śpi do 1.00-2.00 :) Ocho widze że dziewczyna śpi :) Muszę troszkę pogrzebać w zdjeciach i wyszperam coś dla was ;)
-
Ledwo żyje!!!!!! Niby niunia spała w ciągu dnia a mimo wszystko rozmemłana na maxa jestem. I zamiast isć teraz spac to ja siedze ;), musze mieć choć godzinkę dla siebie :). Myśle, że to jednak okres jest :), czyli znowu trzeba będzie kupować podpachy (a już zapomiałam jak to jest ;) ). Byliśmy w sobotę w kościele bo chcielismy pogadać o chrzcie no i nietstey spóźnilismy się hihihih. Kancelaria czynna była do 12.00 a my przydreptaliśmy na 12.30. Kolejna próba w czwartek :). Mam cichą nadzieję że na chrzciny troszke kaski dostaniemy i koszty trochę by się zwróciły... Niestety teraz idzie tej kasy że hej! A po macierzyńskim dostanę wypowiedzenie bo firma będzie likwidowana :(. Z trzydziestu paru pracowników zostałam ja i koleżanka która też jest na macierzyńskim. A szkoda, bo zajefajnie mi się tam pracowałao, firma-marzenie!
-
Dzwoniłam do gina opowiedziałam co i jak i powiedział żeby przeczekać kilka dni i wtedy tak czy siak przyjść do niego. Niunia obudziła się leżac w swoim królewstwie (mata edukacyjna\" i wzięłam ją do cyca. No i oczywiście jadła na śpiącego , czyli ciamkanie i przysypianie w jednym ;). Teraz ją położyłam na łóżko i znowu śpi :). Ale niedługo musze wziąść ja do przebrania bo przed chwilką zrobiła kupkę (ciekawe jaką). Chwilke przeczekam zanim ją wezmę bo lubi dorobić drugą część ;)
-
Aneczko- od ponad tygodnia karmię tylko i wyłącznie piersią. Wcześniej dawałam 1 butle dziennie bebikonu. Wygląda mi to na okres (lżejszy niż zwykle), ale co jeśli to jednak nie okres? Trochę się stresuję. Niunia znowu śpi ;). Pociamkała troszke cyca , troszkę przy nim pospała i przełożyłam ją na łóżko :). Oj jest kochana!!! Za tydzien idziemy na szczepienie i ciekawa jestem ile przybierze na wadze jak jest na samym cycu. Teraz się okaże czy cycki pełne ;)
-
Czesc! Niunia ostatnio grzeczniutka :). W dzień ucina sobie drzemki :), zasypia sama i przeważnie w swoim \"królestwie\" czyli na macie edukacyjnej :). Mata leży na złozonym kocyku, niunia ma tam pieluche przytulanke, dydusia, rożek do przykrycia i kaczuszke z poztywką. I tak leży sobie tam slodko ;) Nocki od kilku tygodni nawet przespane i takie same ;) Miałam jutro iść do gin na kontrole (tydzień później niż powinnam ale nie mogłam się zorganizować ;) ), ale niestety pójde dzisiaj bo mam jakby lekki okres! W sumie to pewna nie ejstem czy to okres bo przecież wszystko jest możliwe. Przyznam że mnie to troszke niepokoi czy aby anpewno wsio jest ok. Chyba zabiore niunie bo nie mam co z nią zrobic;(