Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Dotex82

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Dotex82

  1. Moniczko moja koleżanka też rodziła w ujastku i też jest zadowolona.
  2. ja pozwolę sobie wtrącić - ja też z krakowa - rodziłam w narutowiczu (dodam iż położniczy jest po remoncie) i jestem bardzo zadowolona. ale tak naprawdę ile osób tyle bdzie opinii
  3. A i Wiewióreczko jeszcze mam pytanko już trochę osobiste i jeśli nie chcesz nie odpowiadaj - dlaczego chcesz mieć cesarkę??
  4. Wiewióreczko dlaczego pytam, bo wiem z doświadczenia mi bliskich że rodzenie w prywatnej klinice jest niebezpieczne. Wszystko jest ok jeżeli z porodem i z dzieckiem oraz matką jest ok. Jeżeli coś się tylko zaczyna dziać (czego oczywiście Ci absolutnie nie życzę) to od razu przewożą do państwowego szpitala, bo w prywatnych klinikach nie ma sprzętu odpowiedniego. Nie pisałabym gdybym się z tym nie zetknęła. A co do państwowego szpitala ja rodziłam w jednym z krakowskich i byłam naprawdę zadowolona. Fakt iż chodziłam w czasie ciąży do prywatnego gabineu lekarza który tam pracował i z pewnością iało to wpływ na traktowanie mnie na porodówce. I może nie powinnam tego tu mówić ale cesarkę na życzenie też możesz mieć w państwowym szpitalu. Profesionalgirl bardzo dziękuję za miłe słowa w kierunku córki i męża. Odpowiadając na Twoje pytanie, mam 25 lat. A tak w ogóle dziewczynki to bardzo miło tu u Was :-)
  5. Wiewióreczko czy masz zamiar rodzić w prywatnej klinice czy w państwowym szpitalu pod opieką \"prywatnego\" lekarza??
  6. Dziewczynki jeśli mogę Wam doradzić to zaczerniojcie sobie nicki, bo pod pomarańczowe czasem ktoś się podszywa i robi nieprzyjemności a po co macie się denerwować?? Zwłaszcza w Waszym stanie :-)
  7. witam Was dziewczęta i serdecznie gratuluję tych fasoleczek pod serduszkiem. Ja jestem wrześniówką 2007 (choć naszej Małej się nie spieszyła i urodziła się prawie z dwutygodniowym opóźnieniem już w październiku) Życzę Wam spokojnych 9 miesięcy i wspaniałego powitania Nowej istotki. W razie pytań chętnie pomogę jeśli będę mogła. Dla wszystkich
  8. witajcie ja tylko chciałam się pochwalić :P http://dotex.fotosik.pl/albumy/295774.html#e
  9. Witajcie Nie pisałam bo jakoś tak wyszło Z julią jesteśmy już w domku dawno i dobrze się mamy. Niestety nie karmię piersią - nie mam pokarmu. Jest mi bardzo smutno z tego poeodu - ale nic nie mogę zrobić choć bardzo bym chciała. Mała jest spokojna i rośnie. Ja również czuję się dobrze i bardzo szybko doszłam do siebie. Serdecznie wszystkich pozdrawiam i przesyłam buziaki dla Waszych pociech
  10. Witam Chciałam powiedzieć iż 2.10 przyszła na świat Nasza Córa. 3420, 53 cm i 10 pkt. Jak znjadę chilkę to prześlę zdjęcia i napiszę coś więcej
  11. Hej Dziewzynki ja nie śpię bo mam skurcze co 10-15 minut i czekam aż będą częściej.Boję się że sobie nie poradzę bo te już są dość bolesne ale może damy radę. Nie wiem jak długo one mogą trwac w takiej czestotliwości
  12. Witajcie Jak widać ja wciąż 2w1. Od 3.30 mam skurcze ale nie regularne i nie zbyt mocne. Zobaczymy jak to się rozwinie czy ucichnie w ogóle. Teraz idę się położyć może jeszcze zasnę.
  13. Azazella masz rację ten dodatek wynosi aktualnie 1000 zł Ja jeszcze dokładnie wypytam księgową w poniedziałek i dam Wam znać. Buziole w tą piękną przynajmniej u nas sobotę
  14. Z pewnością zapytam o ten ZUS tylko proszę o przypomnienie gdyby mi wyleciało z głowy - b o ja ostatnio to kiepską mam pamięć Dzisiaj w nocy miała m en... Sniło mi się że miałam 2 cm rozwarcie zero skurczy a położna mi każe rodzić. Mało tego nie mogę znaleźć Męża a ponadto wchodzi na salę porodową lekarz w rękawiczkach i z wiadrem wody w którym płukał ręce po badaniu. A wyglądał jak weterynarz!! Jak się obudziłam w nocy to bałam się zasnąć a piersza myśł to co tu zrobić żeby mieć cc. Dopiero jak rano zasnęłam i się obudziłam to mi przeszło choć porodu się dość mocno boję. Ksemma gratulacje
  15. Witam Ja wciąż 2w1. Czekamy i żyjemy sobie spokojnie. Cierpliwość jest cnotą więc staram się nie denerwować. Pozdrawiam wszystkie
  16. Katusia wydaje mi się iż jest to zasiłek porodowy. Faktycznie jest to mała kwota ale skoro się należy to dlaczego mamy go nie dostać. Spróbuję się dowiedzieć jak to załatwić ale dopiero w poniedziałek będę miała taką możliwość. Może wyślij kogoś do zusu albo w pracy powinni to wiedzieć.
  17. Shiva Skarbie nie zamartwiaj się Myszko. Ja też miałam termin na 23. I wczoraj rozmawiałam z lekarzem i powiedział że do 14 dni po terminie to norma. Trzeba tylko obserwować dziecko jeśli chodzi o ruchy. W każdej chwili mam prawo stawić się na ktg i skontrolować czy wszystko ok jeśli mamy wątpliwości. Cierpliwości Skarbie i my się doczekamy. Nawet jeśli to ma być w październiku. Data przyjścia tego cudu na świat przecież nie ma większego znaczenia. A te Skarby napewno będą silne i zdrowe. ZObazysz
  18. Witam melduję się 2w1 i przesyłam gratulacje kolejnym Mamusiom i Tatusiom. Buziaki
  19. Witam Ja nadal 2w1. Dzisiaj byłam na ktg - lekarz stwierdił iż czekamy do przyszłej środy. Jak nic nie ruszy to rodzimy właśnie we środe. Czas pokaże...
  20. Wrześniówka chciałam tylko powiedzieć że mdłości to dobry znak... Rinka powodzenia
  21. Składam meldunek Ja nadal 2w1 dzisiaj wiyta zobaczymy jak i co Wszystkim miłego dnia życzę.
  22. Witajcie Ja rzadko zaglądam bo jakoś nie mam weny. Chciałam tylko powiedzieć że ja nadal 2w1 i od dzisiaj już jestem przeterminowana :-) Czekamy cierpliwie bo cóż innego możemy zrobić. Jutro do lekarza zobaczymy co powie.
  23. Witam Ja wciąż 2w1. Jutro termin i nic. ALe ja cierpliwa jestem :-) Gratuluję kolejnym Mamusiom i pozdrwaiam oczekującym. Buziaki
  24. Grako ja jestem za. Mój M być może jutro wyjedzie a tak jakbym dzisiaj się wzięła za rodzenie to zostaie. Ale nie to najważniejsze. W każdym razie chciałabym mieć już Małą przy sobie...
  25. Witam i ja z rana Ja nadal 2w1 Spać też nie mogłam bo czekałam na ruchy Małej bo coś ospała jest. Jak się nic nie zmieni to pojadę do szpitala bo mam taki przykaż od lekarza. Jakbym zapuchła albo jakby Mała zrobiła się ospała.. Wszystkim życzę miłego dzionka a śpiochom nadrobienia snu :-)
×