Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Dotex82

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Dotex82

  1. Azalia serdeczne gratulacje uściskaj Maleństwo i dla Ciebie i Męża dużo uścisków. Dużo dużo zdrówka
  2. To tylko ja nie smutaj się choć wiem że to trudne. Jeżeli się nawet owinęła to zrobią cc(nie pamiętam jaki Ty masz mić poród) i wszystko będzie dobrze. Musisz być optymistką i pozytywnie myśleć. To naprawdę bardzo ważne. Ewciau gratuluję zakupu. Nie wiem dlaczego ale moja SP Babcia zawsze powtarzała iż nie wozi się ani nie huśta pustego wózka. Ale o co chodziło - nie mam pojęcia. Miłego wieczorku wszystkim życzę.
  3. Peppetti trzymaj się Myszko! A co do karmienia to Wam coś powiem - mam kuzynkę która urodziła w wieku niespełna 17 lat. Dzisiaj jej córa ma już 5 lat i ta wciąż ją karmi. Dodam iż nie jada nic specyficznego - kiedyś widziałam jak wcinała kebaba z pepsi - mówię tu o mamusi. Myślę że to nie wymaga jakiegoś specjalnego komentarza
  4. Witajcie To tylko ja tak mnie rozbawiłaś tym wilkiem że ażmnie brzucholek rozbolał. Aż Mała zaczeła się wietrolić. Justme serdeczne gratulacje i dużo dużo zdrówka.
  5. Witam z wieczorka. Serdeczne gratulacje dla Darii i Szczęściary. Jak tak czytam o kolejnych bobaskach to co raz bardziej do mnie dociera że to już tuż tuż. Dopiero była studniówka a tu już 24 dni na liczniku. Ktoś tu pisał że ma mdłości po jedzeniu a ja jak zaczynam jeść to mnie trochę muli. Jem trochę prez siłę bo wiem że Niunia potrzebuje i ja głodna być nie mogę ale czasami to mam dzień kiedy w ogóle bym nie jadła. Teoria 3 s jest super - zwłaszcza podoba się mojemu Mężowi który ości od oczątku ciąży. Co do pmarańczowych natrętów - olać ich. Pozdrawiam Wszystkie bardzo serdecznie
  6. Pozdrawiam wszystkie Kobietki i Gratulacje dla świeżo upieczonych Mamuś. Ja trochu nadrobiłam zaległości jak nadrobię do końca to się odezwwę. Buziaki i cierpliwości dla oczekujących :-)
  7. Ale ten świat jest mały i ten topik to pokazuje. Małgosiu jeszcze raz dziękuję. Ale chyba nic z tego nei będzie bo to ubezpieczenie musi opłacać pracodawca z wypłaty. Samemu chyba sie nie da.
  8. Małagocha bardzo dziękuję. Jeszcze tylko powiedz jaki to rodzaj ubezpieczenia jeśli to nie kłopot
  9. Małagocha mam do Ciebie pytanko. Pisałaś coś że się ubezpieczyłaś teraz nie dawno w pracy. Ty albo Mąż. W jakim towarzystwie?? Bo M nie ma ubezpieczenia grupowego w swojej pracy i już dawno sam sobie chciał opłacić tą składkę. Tylko tak schodziło. Jeśli możesz to napisz jak i co z tym ubezpieczeniem. Żeby nie zaśmiecać topk u możesz na maila dotka19@op.pl Będę Ci bardzo wdzięczna
  10. Witajcie Kochane Widzę że robi się co raz bardziej gorąco i nerwowo. Z resztą nie dziwię się. Ja dzisiaj zarządziłam że jedziemy z M po brakujące rzeczy - jak tylko dam radę. Bol mnie w krzyżu, czuję jakby nacisk na krocze i czasem mnie pobolewa więc boję się czy to już nie długo. Nie wiem bo ja niedoświadczona jestem. Ściskam wszystkie bardzo serdecznie i tulam te którym smutno. Proszę o uśmiech.
  11. Ja dzisiaj tak tylko podczytuję bo mam trochę roboty. Ale chciałam tylko napisać Dzidzi żeby się nie martwiła. Koleżanka też miała takie problemy ze swędzeniem skóry - to był zwyczajnie ucisk na wątrobę. Taki jest efekt jak z wątrobą coś się dzieje to swędzi skóra. Więc nie denerwuj się wszystko jest pewnie ok.
  12. Witajcie Moje Drogie witam po weekendzie i jednocześnie gratulję pierwszego maluszka na topiku. Bardzo się cieszę teraz już tak sie pewnie posypie. Ja właśnie zabrałam się za pranie ciuszków - bo w końcu bym nie zdążyła. O dziwo dobrze się czuję więc trzeba to wykorzystać. Pozdrawiam wszystki e i życzę miłego dnia
  13. Misie a w ogóle o jakim ubezpieczeniu mówimy. Bo może i nawet M to ma. Ale ma taką księgową i kdrową w jednym że lepiej nie gadać... A ja się na tym nie znam
  14. Ja nie mam rozłożonego łóżeczka. Zrobi to mój Mąż jak Niunia się urodzi a pościeli Mama. Z resztą u mnie łóżeczko jeszcze się robi bo jest nieskończone. Ale myślę że M zdąży ;-)
  15. Witam po długiej przerwie. Już lepiej się czuję więc mogę siąść chwilkę przed komputerem. Szczęściara życzę Ci dużo szczęścia i powodzenia i już tęsknimy za Tobą. Wszystko będzie jak należy i jutro popłyną łzy szczęścia jak zobaczysz swoją kruszynkę. Co do fotelika to ja jeszcze nie mam i chyba raczej kupimy potem a ze szpitala przywiozę Niunię na rękach w beciku. Mamy niedaleko do domu ze szpitala. Ale wszystko może się jeszcze przecież zmienić. Ja zmieniam często zdanie zobaczymy jak będzie. Teraz pomału spróbuję nadrobić zaległości.
  16. Ja tylko wpadam na chwilkę tak jak dość często ostatnio - ale to wynika z mojego nienajlepszego samopoczucia. Rano obudziły mnie lekkie skurcze i brzusio twardy więc przeleżałam cały dzień. Dość mocno doskwiera mi pieczenie tuż pod piersiami - generalnie nie mam wygodnej pozycji. Pozdrawiam wszystkie Kochane Brzuchatki. Trzymam za Was mocno - cierpliwości - wytrzymamy!!
  17. Witajcie moje Skarby Niestety nie mam możliwości przebrnąć przez te wszystkie strony - może ktoś w skrócie podrzuci co u Was tak z grubsza?? Muszę si e pochwlić iż Mąż zrobił piękn e łóżeczko dla Niuni. Jak tylo go wykończy i pomaluje to podeślę zdjątka Buziaki
  18. Hej Dziewczynki Ja chciałam się tylko przywitać z Podkarpacia. Jesteśmy na urlopie u Teściiów. Czuję się jak małą dziewczynka wszystko mam podkładane pod nos- niby fajnie ale chwilami męczy bo już nie mam siły jeść. Nie wiem co u Was bo nie bardzo mam możliwość poczytać ale postaram się nadrobić. Dzisiaj idziemy na wesele więc sobie trochę odpocznę od przymusowego jedzenia będę jadła co będę chciała ;-) Pozdrawiam wszystkie bardzo serdecznie. Głaskam te którym coś dolega i cieszę się z tymi które są wolne od dolegliwości. Odpędzam zmartwienia i przesyłam dużo optymizmu
  19. Peppetti jak widać są i odpowiedzialni nastolatkowie. I bardzo dobrze bo za nieopdowiedzialność rodziców zazwyczaj płacą właśnie dzieci nietety.
  20. Shiva ja Ci coś powiem odnośnie dojrzałości nastolatek i niekt órych ich matek co do ciąży. Mam w dalszej rodzinie kuzynkę która zaszła w ciąże w wieku 16 lat. ZWiem że jej mama niewiele mogła zrobić i chwalić nie ma za co ani ganić bo to i tak nic nie zmieni. Ale ona zrobiła coś innego co zaskoczyło wszyskich. Powiedziała że skoro ona zaszła w ciążę to znaczy że już jest gotowa do tego by być matką. Ja zwątpiłam ręce mi opadły. Bo ja się zastanawiam w wieku 25 lat czy dojrzałam do tej roli i czy podołam jak niejedna z resztą kobieta a tu taki numer. Z resztą dojrzałość się ujawniła i potem. Dziewczynka ma już 5 lat a wciąż jest karmiona piersią!!!!!!! Mama je kebaby popija pepsi a potem karmi małą. albo ja niedouczona jestem albo widzę tu lekką patologię.
  21. Witajcie Kurcze Dziewczyny jest jeszcze jakiś topik na którym życię tęni nimal 24h/dobę?? :-) U mnie pada ale nie ukrywam że mnie to nie przeszkadza wręcz jestem zadowolona. Anja a co do paznokci ja tez mam niesamowicie twarde a przed ciążą ledwo rosły i pękały i też jestm na feminatal N niemal od początku ciąży. Pepetti cieszę się że bóle przeszły - człowiek od razu jakiś taki bardziej do życia nieprawdaż?? Katusia z tymi lękami to chyba większość tak ma. Mam i ja. Często się zastanawiam czy wszystko będzie dobrze i w ogóle ale po chwili stukam się w łowe i mówię że przecież nie może być inaczej Laaalooo dzięki za mi łe słówka i gratuluję synka Malagocha ja o wodach też nie wiele wiem ale to sprawdzanie zapachu to ponoć normalne. Fabia sny masz obłędne ale powiem Ci że i ja miewam dziwne sny. Raz mi się śniło że do brzuszka mi dodano dziecko koleżanki bo ona nie miała siły chodzić w ciąży... obudziłam się mokra Miśka smacznego śniadanka Skarby przepraszam że nie odnoszę się do każdej ale nie jestem w stanie Was spamiętać bo jest tu dużo dziewczynek. Ale wierzę że pomału m i się uda. Buziaczki dla wszystkich
  22. Shiva ciasto mhmhm pysznotka. Ja też słyszałam że Johnson uczula bo ma zbyt wiele zapachó. Najlepsze ponoć są penathen (to nie moja opinia) ale gdyby ktoś miał możliwość kupić oryginalne w Niemczech bo te w Polsce nie zawsze odpowiadają oryginałowi. Tą opinię mam od kuzynki która się wydała za Niemca i ten kupuje jak jeździ do pracy. Ale to jak już ktoś powiedziać to zależy od Dziecka. Dziewcionki czy Wy też macie taki ból pod biustem jakby zakwasy w mięśniach po dużym wysiłku??
  23. Katusia jesteś oblędna ale to chyba już mówiłam. Naprawdę mnie rozbawiłaś. Ziarnko piasku marudź ile chcesz jeśli tylko Ci ulży. Ja Ci nadstawiam swój re kaw w razie potrzeby
  24. Fabia bardzo się cieszę że z Maleństwem wszystko w porządku. Duże Dzieko b eędzie. U mnie będzie dobrze jak w ogóle osiągnie taką wagę ale lekarz wierzy we trzy kilo choć jak on mói że jak tak patrzę na Pani brzuszek to nie wiem czy osiągnie. Co do porodu to też tak ustaliliśmy z M będzie tyle ile da radę. Trudno mi sobie wyobrazić że będę w ogóle sama. Pewniegdyby nie było innego wyjścia to dałabym radę ale skoro jest tak a możliwość to czemu nie skorzystać
×