Witam właśnie 2 dni temu miałam zamrażaną nadżerkę wystąpiła ona u mnie gdzieś około cztery miesiące (sierpień 2006) po urodzeniu dziecka lekarz zdecydował się ją zamrozić. Zabieg był bezbolesny, jednak odczucia są jak przy miesiączce takie rozpieranie. U nas wykonuje się go bezpłatnie. Jednak po zabiegu nie wygląda to ciekawie najpierw po wyjściu z gabinetu straszne zawroty głowy, ale to trwa przez chwile a potem bardzo wodniste upławy trwające podobno około 2 tygodni (tego jeszcze nie doświadczyłam na własnej skórze)Jak na razie przez te dwa dni są baaaaardzo obfite. Co do zapachu to nie jest tak strasznie ,nie jest on bardzo intensywny.
Tak prawdę mówiąc nie jest tak strasznie jak to inni opisują.
Polecam tą metodę leczenia.