Ewcik_1

alutek29 gratuluję Ci z całego serduszka i trzymam kciuki aby wszystko było dobrze. Dbaj o siebie i o maleństwo

Witam Was dziewczyny, bardzo dawno nie zaglądałam do Was i widzę, że prawie cały skład forum się zmienił. Ja potrzebowałam chwili wyciszenia i odskoczni więc nie wchodziłam na forum. Tylko ze Smerfetką ma malutki kontakt przez gg i wiem że będzie miała bliźniaki - bardzo się cieszę i gratuluję !!!!!!! W wielkim skrócie opowiem Wam co U mnie.od 6 miesiecy chodzimy z mężem do kliniki leczenia niepłodności. Pierwsza na sza wizyta była o tyle dziwna że od razu chcieliśmy invitro. Lekarz porozmawiał z nami i przekonał do inseminacji. Wyobraźcie sobie ze 5 cykli pod rząd jajeczkowałam z lewego jajnika (lewy jajowód mam niedrożny!!!), byłam załamana i już nie miałam siły czekać i przestałam wierzyć, że zacznie jajeczkować prawy jajnik. Zaczęliśmy przygotowania do invitro które trwaja ok 3 miesięcy - na początek muszę zaszczepić się na żółtaczkę. I w tym cyklu okazało się, że jajeczkują mi dwa jajniki - w lewym mam 3 pęcherzyki a w prawym tylko jeden - ale ważne że jest. 26.11 mieliśmy pierwszą inseminację - a teraz czekamy mam nadzieję że się uda. 10.11 lekarz kazał zrobić mi test i zobaczymy... Dodam że staramy się już 48 cykli

EfQa dokładnie tak jak napisałaś kompleksowe badania obojga - to jest tak ważne a gin skupia się tylko na kobiecie i tyle.... Obyś miała rację z tą inseminacją.... :)

Witam Was kochane, długo mnie nie było, ale najpierw miałam kłopoty z kompem a później remont w domu więc nie miałam czasu na nic..... :( U mnie wszystko po staremu nic się nie zmienia staramy się nadal chociaż jż z coraz mniejszą nadzieją. Byliśmy na pierwszej wizycie w klinice i tak naprawdę poszliśmy z nastawieniem ze chcemy od \"razu\" invitro. Lekarz zrobił z nami wywiad przeczytał cała moją historię - a trochę trgo jest :) - i dał skierowanie na kompleksowe badania. Najpierw chce spróbować inseminacji i jeżeli to nie wyjdzie do dopiero wtedy inv. Powiedział, że inv to ostateczność - stwierdziłam, że jeżeli czekam już tak długo to te kolejne 2 czy 3 miesiące mnie nie zbawią a może się uda..... Teraz odbieram wyniki i 3.06 jesteśmy umówieni na wizytę - zobaczymy co ciekawego nam powie nasz lekarz i czy wyniki będą dobre bo tak naprawdę tego obawiam sie najbardziej, że coś będzie nie tak :( Pozdrawiam Was wszystkie i wielkie gratulacje dla Asiuni :) Nadrabiam zaległości w czytaniu i mam nadzieję, że następnym dziewczynom też będę gratulowała....

Smerfetka kochana głowa do góry jakoś razem sobie poradzimy z naszymi problemami.... Jak chcesz to pisz do mnie na gg

Witam Was kochane w niedzielny poranek, ja czekam juz na mojego chrzesniaka i tak po cichutku mam nadzieję że może on przez ten tydzień jakbędzie u cioci to mnie odblokuje :) Chociaż teraz czekam na @ i chcę się umówić do kliniki INVICTA na invitro bo już decyzję podjęlismy. Nawet kredyt wzięłam - jeny teraz jesteśmy dobicic finansowo z jeszcze jednym kredytem, ale stwierdziłam, że trzeba spróbować wszystkiego. Po 3 latach starań już straciłam nadzieję, że naturalnie uda mi się zajsc w ciążę. Więc może tak się uda. Biorę się dalej za sprzątanie i życzę Wam miłej niedzieli

Cześć dziewczyny bardzo Was przepraszam za nieobecność ale miałam mały remoncik w domu. Musieliśmy wymienic 1/4 sufitu w salonie - więc same rozumiecie robotnicy, kurz i brak miejsca aby spokojnie poklikać :( Jeszcze nie wyszystko jest gotowe, ale musielismy przerwać pracę bo jutro przyjeżdza do nas mój brat z żoną i moim chrześniakiem - ma 8 miesięcy wiec muszę jeszcze wszystko doprowadzić do ładu przed ich przyjazdem. Bo przecież maleństwo nie może przebywać w brudnym mieszkaniu. Tego maluszka będę miała przez tydzień więc zobaczymy jak się sprawdzę jako ciocia :):):):) - mam nadzieję ze wszystko bdzie dobrze. Rodzice małego tez beda wiec male wsparcie ;) W poniedziałek albo we wtorek ma mnie nawiedzić @, a może sie udało :) OBY Pozdrawiam wszystkie dziewczyny i witam oczywiscie nowe koleżanki

Witam kochane, ja już po @ i teraz czekaja nas staranka. Postanowiliśmy że pojedziemy do kliniki w gdańsku i będziemy próbować invitro tylko chyba jeszcze nie w tym cyklu.... Tylko sama nie wiem dlaczego jakoś sie boję tej wizyty no i z kasą trochę średnio. Ale pracuję w baku w oddziale więc w najgorszym wypadku wezme kredyt na troszkę lepszych warunkach - w sumie to też jest jakieś wyjście :) Musimy spróbować wszystkiego żebyśmy później nie żałowali... pozdrawiam Was wszystkie kochane i trzymam kciuki za małe fasolki :)

I uaktualniam tabelke: Starające się Nick/skąd..................Wiek.............Ilosc Cykli...............Data @ Myszka24/USA..............24....................11.. . . .. ..........19.04.08 Patinka/UK..................25......................2... . .. . .........28.03.08 Smerfetka/Poznań.........28................ ...27...... .. ..........27.03.08 kkinia30/Warszawa,UK...30....................22........ ..........19.02.08 Sylweczka78/Żory.........29...............min.72... . .............22.12.08 Rusaczek/Nowy Sącz......33..............min. 34...................02.03.08 Monita32.....................32....................13... .. ............29.03.08 olawd/Uk.....................28.....................27. ................14.04.08 alii/Warszawa..............27.....................33.... ......... ...10.03.08 Aneczka227/Malbork......20.....................8....... ...........23.02.08 Paula3332/Belchatow......27.....................6....... . ..........04.04.08 xxmadziaraxx/k.Kalisz....29....................45...... ............20.04.08 A.N.N.A/Barlinek............30.....................2... ...............06.04.08 becia_gask...................26.....................9... . ..............26.03.08 dzodzanna...................34.....................28... ..............18.02.08 asiunia27.....................27.....................2. ...............05.04.08 Ewcik_1 ......................32.....................33............. ...21.04.08 Zaciążone[kwiat Nick/Skad...............Wiek........Tydzień ciąży......Termin porodu Fajniutka2005..........21...............13............. . . .....24.06.08 kwatolina................30...............23.......... ............22.04.08 Obca_....................23...............27.......... ............29.06.08 Fiołek1...................29...............18......... .............27.04.08 AnulaS ....................27...............13................... ..29.07.08 Kakusia22................23...............23............ ..........26.07.08 Dzieciaczki urodzone Nick....................Płeć.................Imię....... ...........Data urodzin PaniMisiowa..........córka.............Patrycja......... ......21.12.07

Cześć moje kochane przez cały weekend nie miałam czasu żeby wejść na nasze forum :(. Cały czas byłam poza domem wracałam bardzo późno i już nie miałam siły nawet włączyć kompa. U mnie nic się nie zmieniło. @ przyszła i to ze zdwojoną siłą i tak też przypuszczałam bo po takim opóźnieniu to było do przewidzenia. Ale juz niedługo następne staranka i może tym razem sie uda. Co u Was ???? Smerfetka przykro mi że @ przylała ale napewno się uda..... Patinka jak Ty się czujesz :) Pani Misiowa, Myszka, Smerfetke, aneczka, asiunia, olawd - coUu Was dziewczyny... Wszystkie pozdrawiam i całuję

Aneczka tak jak napisałaś to tylko 2 dni - szybko zleci..... zamiast herbatki otworzyłam sobie czerwone winko i wypiłam lampeczkę. Teraz idę do wanny się wypluskać po kąpieli zaraz do łóżeczka i spać. Patinka nie myśl że coś będzie nie tak - ciesz się kochana że masz malusią fasolkę - napewno wszystko będzie dobrze tylko musisz w to uwierzyć. ja wiem że tak będzie ciesz się ze swojego stanu, uważajna siebie i oczywiście przesyłaj nam dużo fluidków... Całusy dla wszystkich papapa

Witam Was moje drogie, dopiero teraz mam chwilkę żeby coś napisać. Wróciłam z pracy zmęczona a jeszcze dowiedziałam się że mój mąż ma dzisiaj wyjazd do Katowic i wróci dopiero w piątek. Jestem sama........ :( Jak tam czują się nasze dziewczyny z fasolkami ......

Aneczka jest dokładnie tak jak napisałaś ta wredna małpa musi nas stresować ale cóż takie nasze życie. Ale wszystkie będziemy miały nasze bobaski.......

Dziewczyny ja właśnie wróciłam po pracy do domu i nadrabiałam zaległości z całego ..... I jakie cudowne wieści. Moje kochane Becia i Patinka gratuluję Wam z całego serduszka i przesyłajcie fluidki bardzo są nam potrzebne :) Uważajcie na siebie i bardzo dbajcie :) A ja rano napisałam że @ przylazła a teraz cisza jakby jej nie było - chociaż czuję się bardzo ciężka i napuchnięta więc myślę, że się rozkręca i udeży w najmniej oczekiwanym momencie..... Jeszcze raz gratuluję i czekamy na wieści od Smerfetki już niedługo - będą nowe dobre wieści.... Trzymam kciuki Smerfetka

Witajcie moje kochane, chciałam się z wami przywitać i zaraz uciekam do pracy. Jeny jak mi się nie chce po tych świętach, ale cóż jak mus to mus. I jeszcze jedno przylazła @ w nocy..... Życzę Wam miłego dnia papapa P.S Ja też chętnie przyjmę fluidki od naszej nowej koleżanki :):):):)

asiunia co się dzieje..... Czemu załapałaś takiego doła trzymaj się cieplutko i pamiętaj, że wszystkie jesteśmy z Tobą. ja jak wczoraj wróciłam od rodziców też nie czułam się najlepiej - spędziłam dwa dni z moim chrześniakiem i strasznie się rozmarzyłam tak bardzo bym chciała, że by był mój...... Ale wiem że to nie możliwe i muszę z tym żyć. Spotkałam 3 moje koleżanki ze szkoły średniej których nie widziałm dobrych kilka lat - wszystkie mają już dzieci a dwie z nich są w ciąży. Cieszę się ich szczęściem, ale to tak bardzo boli..... Koniec marudzenia my też będziemy szczęśliwe i to wszystkie z tego samego powodu :):):):) Pamiętaj, że jestem z Tobą i jak coś to pisz, a gdybyś chciała pogadać na gg to mój numer 2862657 Całuję Cię .......

Nikogo nie ma ..... Dziewczyny czy jeszcze świętujecie ??????

Patinka a może to nie 28 dni tylko ....... Życzę Ci tego z całego serduszka...

Cześć Kochane, ja wczoraj w nocy wróciłam od rodziców i dzisiaj mamy cały dzień leniuchowania :) Objadłam się straszliwie aż mam wyrzuty sumienia :( U rodziców było fajnie mój chrześniak rośnie jak na drożdzach ma dopiero 8 miesięcy a jest już bardzo dużym chłopcem. Byłam z nim prawie przez dwa dni jakoś tak się rozmarzyłam. Czekam aż będziemy mieli swojego maluszka :) @ jeszcze nie przyszła to już 18 dni po terminie i sama nie wiemm co się dzieje. Ale pewnie przylezie bo badania krwi nic nie wykazały więc przestałam się łudzić :( Jak Wam mijają święta ???? pozdrawiam wszystkie starające się i te którym się udało a mimo to są cały czas z nami i podnoszą nas na duchu......

Kochane ja dopiero wróciłam z pracy po 2 dniach zwolnienia i padam na twarz :( Zmęczona jestem strasznie i zaraz wskoczę do wanny się wypluskać. Jutro po pracy jedziemy na święta do moich rodziców i już nie mogę się doczekać tak dawno u nich nie byłam ....... Cały czas czekam na @ a jej nie ma i o co w tym wszystkim chodzi???? Mam nadzieję, że nic strasznego sie nie poknociło. A może te wszystkie wyniki były sfałszowane ..... hihihi (taki mały dowcip) Życzę Wam moje drogie Wesołych Świąt, spokoju, wyciszenia, radości, uśmiechu i wszystkiego co sobie wymarzycie ;)...... U moich rodziców niestety nie będę miała dostępu do netu więc pogadam z Wami dopiero wieczorem w poniedziałek .... Całuję wszystkie starające się i nie tylko Smerfetka czekam na dobre wieści.... Myszko ====> zdrowiej szybciutko :) Anna najlepsze życzenia z okazji urodzin Olawd, Sonia, Patinka, Obca, Pani Misiowa wszystkie Was kochane pozdrawiam

asiunia ja nie bardzo Ci pomogę bo tak naprawdę o inseminacji wiem niewiele...... Ale wydaje mi się że lekarka wie co mówi i jeżeli Twój mąż ma problemy z chłopakami to może to faktycznie jest jakiś pomysł. A przynajmniej nie będziesz się stresować i czekać..... Tylko tyle mogę Ci powiedzieć - przykro mi że nie za dużo powodzenia

ja po wczorajszym wyniku chyba się odblokowałam bo tak mnie boli brzuch, że zaraz nadejdzie @...... Niech już przylezie i mnie nie dręczy :(.....

witam was moje kochane.... u mnie dzisiaj może trochę lepiej, ale siedzę i się uczę bo mam egzamin na 18 - a wczoraj niestety nic nie zrobiłam bo nie miałam ani siły ani nastroju. Wogóle nie mogłam się skupić :( Teraz czekam na @ i bardzo jestem ciekawa kiedy przylezie oby jak najszybciej bo tym razem zaczynam się martwić co spowodowało że jej jeszcze nie ma. Życzę wam miłego dnia papapap

Dziękuję Wam Słoneczka za olbrzymie wsparcie - jesteście kochane Dzisiaj jednak nie mam nastroju do klikania więc idę się wypluskać i do łóżeczka wtulę się w mężusia i może jakoś zapomnę o dzisiejszym dniu..... Jeszcze raz dziękuję i przesyłam całuski

Enka kochana nie martw się ja dzisiaj byłam na badaniu krwi i wyszło że nie jestem w ciąży :( Jakoś teraz w miarę się pozbierałam, ale od 15 wyłam w poduszkę aż mój mąż był w szoku. Sama nie wiem czy dam radę psychicznie. Jak tylko dostanę @ to jadę do kliniki będziemy robić invitro. Albo w tym albo w następnym miesiącu. Musimy się trzymać razem całuję cię kochana ....... [usta} Obie mamy dzisiaj fatalny dzień.....