MAMAX4

Silka gratulacje, Hani to chyba tezeby nie wyjda nigdy nie wyjda. okropna pogoda.na poprawe samopoczucia jeszcze jedna historia z zycia Maryski : była u moich rodzicóe i zdenerwoałał sie na diadka ze rozdaje cukierki na podwórku innym dzieciom. Pdeszła do niego i mówi dzxiadek pokaze ci uderzenie które boli bardziej niz uderzenie w mozg złapała go za biodra przyciągneła do siebie i kopneła. Dziadek dziekował bogu ze Maryska mała bo zle by sie ten pokaz dla niego skonczył . Moja siostra w tym czasi siedziała na ławce i obserwowała akcje z boku i sie ze smiechu mało nie posuikała. taka ta moja Marysia pomyłowa :D

Sławunia, Agaif proszone o zmontowanie afery bo na forum cisza. Gdzie wy wszystkie jestescie? Mam nadzieje ze zdrówko u wszystkich dopisuje. Dobra uciekam juz od kompa bo robota mnie wzyawa a was nie ma.

Copa milego sprzatania. Aja jeszcze sie nie przeprowadzilam czekamy az skoncza gore domu. U nas od piatku nie ma cieplej wody i nie ma juz sily wydzwaniac do tych glupkow. podgrzewam sobie wode i juz co mam zrobic gdyby tu dluzej miala zostac podalabym ich do sadu bo ciagle jest cos nie tak.

Czesc dziewczyny Ja tu do komputera zeby nadrobic zalgłosci a tu niespodzianka. Gdzie jestescie. Emdzi ja tez kawke chetnie wypije. U nas tez koszmarna pogoda . Wczoraj moja Marysia do łez mnie rozbawiła. Hanusia trenuje ostatnio dziwne minki i w pewnym chwili zapatrzyła sie na Marysie a Maryska krzycza: Mamo! Ona sie na nie patrzy okiem zagłady! :D

Ide robic obiad bo nie ekipa zarłoków zje

Sylwka oj tak jest mała siłaczka jak to mówi moja mama :Oj nieuchronnie pcha sie to to małe do dorosłaoći :)

Hej Sylwka No własnie kojec ja tez rozwazam fajne rozwiazanie bo naprawde jak juz te nasze buszowniki naucza sie przemieszczac to wszystko im sie bedzie podobało. Trzeba sie na ten okres przygotowac pochoe]wac wszystko co w zasiegu reki kanty, zatyczki do kontaktów itd. Oloo Adam urodził sie po dwóch latach od naszego slibu a potem zaliczyłam karmienie ciaza karmienie ciaza taki urodzaj mielismy. ;)

A wy gdzie . No tak sobota.

Hej Corula wszystkiego najlepszego dla Mikusia boze ale ten czas szybko leci. Obecnie mieszkam 10 km od Mińska Mazowieckiego a niedługo bede mieszkac 15 km od Mińska wiec nie daleko ale juz na swoje ale kazda przeprowadzka jest meczaca. spakowanie tych wszystkich rupieci, koniec swiata normalnie. Ale nareszcie bedziemy mieli normalne warunki 217 m to nie to co 67m no i duuuuuuuuuuza dzialka. http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/00e819e4ad443c5f.html http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/e8c3defaf69229ea.html http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/0cf419df3bae3ff0.html http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/8c93b90ddbdcb171.html

Prosze bardzo kawusia. Za chwile wstawie pare fotek małej.

Jaka ci zaparzyc rozpuszczalna z mlekiem, sypana a oze specjalnie parzona z kardamone w malutkiej filizance

My tez jadamy juz chrupki,Hania zapackana ale i zadowolona.Zawsze przez chwilke ma zajecie. Musze u siebie poszukac tych duzych bo lepiej dziecku trzymac w raczce bo te male za szybko sie koncza i mala sie bardzo denerwuje

Czesc dziewczyny. Wszystkiego naj dla solenizantów. zdrówka dla wszystkich potrzebujacych. Agaif mam bardzo dobry wzrok, to ty sobie zakup lepsze lusterka. Uwielbiam twoje wypowiedzi z ostatniego posta sie usmiałam. Oloo sie rocznicuje na całego;) Menku nie wiem co z ta poczta moja sie dzieje. A teraz o nas Hania mnie dzisiaj w nocy wymemłała obudziła sie po raz pierwszy o 4:00 i nie chciala spac tylko sie bawic dałam jej takiego psa maryski grajacego zapominajac ze ona juz kumata i potrafi go sobie wlaczyc i tak przysnelam na chwilke a tu nagle cos wyje boze zawal murowany a Hanusia usmiech od ucha do ucha i zadowolona no i potem memlania cyca nie bylo konca Hania tez nie ssie smoka i tez cycus ukochany jes chyba odetne i oddam bo juz mam dosyc. Nareszcie u nas słonko sie pojawiło idekopnac pralke i zrobic sobie kawe bo jestem nieprzytomna.

......

Agnes MamoMajeczki wszystkiego najlepszego, nie smuc sie po powrocie meza odrobicie zaległosci. Oloo no nio 11 lat dla ciebie tez gratki Aja no to ci wspołczuje ale kawał dziada no nie wytrzymam powinnas złozyc na niego skarge a co on sobie mysli. Własnie dzieki takim jak on całe srodowisko potem jest ustawiane w jednym rzedzie. Agaif zapomniałam jestes sliczna moze tak bys pomyslala nad siostrzyczka dla Piotrusia.

Czesc dziewczyny. Boze jaka pogoda. dziękuje wam wszystkim za ciepła słowa w sprawie szkolnej.Powoli zaczyna byc dobrze. Dzieciaki sa juz zadowolone. Dzieci bardzo dobrze ich przyjely i nauczyciele tez. Dziekuje w imieniu Hani, za gratulacje oj rwie sie ten mały urwis do samodzielnego buszowania. Wczoraj na noc rozbolał ja mocno brzuszek biedulka straszie płakala dzis tez jeszcze troszeczke sie meczyła ale zrobiła kupke i mam nadieje ze bedzie ok. Od brzuszka miala stan podgoraczkowy. Boze nieuchronnie zbliza sie termin orzeprowadzki oczywiscie ciesze sie ze sie przeprowadzam bo nie ma jak na swoim ale nie nawidze pakowac tych wszystkich gratów a jest tego okropnie duzo. Najwiecej rzezy jest mojego meza(ksiazki) oczywiscie on nie ma czasu wiec ja musze sama sie z tym uwinac ale juz niedługo odetchne.Wiec warto sie troszeczke pomeczyc. Serdeczne zyczenia dla wszystkich solenizantow. Menku dzis sprobuje wysłac ci jeszcze kilka fotek.

hej kochane ja tylko na chwilke. Dzien był pełan wrazen, glowa mi peka ,troche ciezko z ta szkola ale mam nadzieje ze powoli malymi kroczkami dzieciaki sie zaaklimatyzuja, najbardziej Adamowi ciazy nowa sytuacja. Kuba w miare bo wszystkie dziewczyny z klasy były mocno ni zainteresowane, Marysce spodobala sie Pani wiec jest ok. Jutro tez czeka mnie tam wyprawa chce aby sie oswoili z nowa sytuacja. Hania przechodzi sama siebie dzis staneła w łozeczku trzymajac sie za szczebelki po sekundzie klapneła ale to niesamowite jak jej spieszno do psocenia.

Dobra uciekam spac bo jutro czeka mnie dzien pelen wrazen i musze byc wyspana zeby poprawnie funkcjonowac. Dobrej nocki kochane.

Moze i zabki juz niech wyjda bo mi sie niunia zameczy.

oj tak jesien juz czuc w powietrzu.

Mam troche stresa przed jutrzejszym dniem jade jutro z moja ekipa do nowej szkoly mam i troszczke sie martwie jak oni sie w tych nowych warunkach zaaklimatyzuja. Musi byc dobrze. Najbardziej martwie sie o Adama bo to 6 klasa.

juz zakonczylyscie nocny dyzur ?

Caro szerokiej drogi i udanego wypoczynku. Oloo biedactwo ty sie wykonczysz wspolczuje.Dzielna jestes naprawde podziwiam cie.

czesc nocna zmiano. Oloo ciagle zapominam ta połozna w Sw Zofii to moja przyjaciółka Ania. Świetna dziewczyna. Menku masz wiadomosc na skrzynce. Hanie chyba brzuszek boli bo co chwile poplakuje przez sen. Mewunia bo u mnie bez pralki to koniec swiata, no i wizja kolejnego wydatku zmobilizowała mnie do zdolnosci mechanika. A mojego m całymi dniami nie a bo pracuje a poza tym nie przejawia w tym kierunku umiejetnosci. ;)

Sławunia na pewno bedzie je mocno tarmosiła. U nas jak kot znajdzie sie w zasiegu reki małej to konczy sie to na pełnej grasci siersci w reku małej sadystki i pisku kota. Jak byłam u mamy, ma sliczna sunie to tez jak podeszła za blisko małej to zaraz szybko uciekała bo uszybyły wytarmoszone.