kuropatwa

Tylko sobie rózowego dresika nie ubrudź:P:PSpadam, na razie moja rozklapiocho:):):)

Ja widziałam parę porodów na własne oczy z racji wykonywanego zawodu praktyki na sali porodowej również musiałam zaliczyć.Jestem kobietą,ale nie jadłam tydzień takie piękne widoki:( Myślę,że facet powinien być jak najbardziej,ale w momencie kulminacyjnym niestety to nie dla niego atrakcje. Pyras masz wpylone????:P:P:P

RRRRRRRRRRRRRRRRRRRRRRRRRRRRRRRRRRRRRRRRRRRRRRRRRRRRRRRRRRRRRRRRRRRRRRRRRRRRRRRRRRRRRRRRRRRRRRRRRRRRRRRRRRRRRRRRRRRRRRRRRRRRRRRRRRRRRRRRR---kurwa czy kiedys dzieci nie chodziły do logopedy?????????????????????????

A dla laski po takiej jeździe w nagrodę szczelina odbytu lub sztuczny odbyt:)

Wkurza mnie jak Tusk mówi R

misiu nie bój się jestem po lewatywie...o fuck....teraz to mi niedobrze

młoda jest w szkole:(trudno trochę sobie sody podniosą:)

I jeszcze lubieżnie szeptałabym mu do uszka bierz mnie,gryź mnie,mów mi brzydkie wyrazy....o yeah!!!!!!!!!Piaczere!!!!!!!!!Też to widzę.Już mam pompę!!!!!!

Dolałam,ale juz mi się w garze nie mieści...motyla noga!!!!

bum szaka laka zostaw mego ptaka!!!!!!!!!!!!!!!

No ja właśnie też,ale tym bym go na 100% zaskoczyła...buhahahahahaa....zjechałby chłopina jak nic!!!!

Przesoliłam zupę:(

a tą wędzoną rybe to aż tu czuję:P

;)

ha,ha,ha,ha,ha...no właśnie Ty jesteś jego największym prezentem i niech Bogu dziękuje,że pozwolisz mu ten dzień spędzić ze sobą...buhahahahaahahahahahaaaaaa.....

Podsuń mu ten pomysł,a niech on wykarze się inwencją gdzie...Z tego co zdążyłam się zorientowac to kumata bestia więc załapie:)

A musisz mu cos kupić????

A może ładnie przystrzyżone boisko:P:P:P

A może Wasze zdjęcie w ładnej ramce z jakimś fajnym podpisikiem? Nie wiem.

Na walentynki fajnie jest gdzieś pojechać razem.Jakiś przytulny hotelik z sauną,jacuzzi,wcześniej kolacyjka np:sushi cos innego oryginalnego.Pobyc poprostu razem,a co do prezentu to też uważam za mega tandetę te wszystkie serduszka z napisem love.No masakra jak dla mnie.Może jakieś fajne boxerki dobrej firmy?Może coś jajcarskiego z sex shopu(tylko nie wiem czy wypada),ostatnio widziałam fajny kubek z sheep world--bez Ciebie wszystko jest głupie--a może jakiś dobry perfumik?Chociaż perfumik jest oklepany:(

no to idę zajarać następnego....bo niebawem Hans wróci z tyry i skończy się babci sranie:(

Kura analizowała ostatnio swoich znajomych,przyjaciół.....doszła do wniosku,że niektóre osoby trzeba z wielkim bólem serca ze swojego życia wyrzucić bezpowrotnie....bo przynoszą więcej bólu niż radości...życie....

Madzix dla Ciebie na chuuujowy nastrój:) http://www.youtube.com/watch?v=DARX9nzNE3E

Nie biorę juz Meridiozy i wczoraj wpierdoliłam 5 pączków.Aż sama jestem w szoku,że mi się zmieściły:) Uświadomiłam sobie,że pączka jadłam ostatnio chyba z rok temu:P Jak tak dalej pójdzie to słabo widzę moję utracone kilosy:( Bardzo mi się podoba Twoje obejście cenzury Pyras!!!!!!!!!!!!!!!!!!

kura miała wczoraj posterunek:(Dzisiaj też ma,ale w nocy:(