No witam serdecznie!Ja też uwielbiam maślankę i chyba tak niech pozostanie,że będę wciągac maślankę.Zjadłam rano( bo ja jestem z tych co śniadanie zjeśc muszą )musli s truskawkami.Rozciapciane truskawki posłużyły zamiast mleka.Powiem wam,że pychotka to było mimo iż nie za pięknie wyglądało.Ja bardzo lubię jeśc pokarmy,które się gryzie,które chrupią.Dlatego np:kisiel(kisiel chyba i tak niedozwolony) czy zupa przecieranka nie zaspokaja mnie.Pomyślałam sobie dzisiaj,że skoro są juz tanie truskawki to można sobie zrobic galaretkę z truskawkami zamiast jednego posiłku:)