kuropatwa
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez kuropatwa
-
dasz radę kuras-co to dla ciebie!!!!! Pyras rozbawiłas mnie dziś tym tekstem do łez!!!!!!!!!!!!!
-
Cześć laski sorki że tak mnie nagle wpierdoliła amba,ale miałam red alert.Teściowa zadzwoniła,że ma bóle w klatce i nie może oddychać.No to ja w auto i do niej.Na miejscu oceniłam sytuacje i zabrałam ja do szpitala.Do mojego szpitala ma sie rozumieć żeby było szybciej.I mimo to,że tu kolega,tam kolega dopiero zlądowaliśmy na chatę.Tu jebany rentgen klatki z piersiami ,tu EKG,tu konsultacja internistyczna,tu echo serce,tu markery sercowe,tu badania bodstawowe i qrwa jest 23.00.Wiem,ze to i tak błyskawicznie bo taki szary ludek z ulicy pewnie wszedłby dopiero do gabinetu. Na szczęście to nie zawał tylko jebut twoja mać zapalenie płuc.Oczywiście pobrali jej wymazy z ryja na AH1N1.Zostawili ja w szpitalu,antybiotyk i euphilina(to na duszność).Jak wychodziłam mówiła,że czuję się lepiej,ale to pewnie po tej Euphilinie bo ona rozszerza oskrzela i lepiej się wtedy oddycha.To tyle u kury.Teleexpres M.Orłoś:)
-
A wiecie ,że chodziłam z tym supermenem z pociągu.....Tak to się wtedy mówiło" my ze soba chodzimy"....buhahahahah....,a ten z wąsami co się z nim całuję za chińska parasolką to mój obecny husband--to dopiero są jaja co????Kurcze,że tez ja wcześniej sobie o tym nie przypomniałam!A najlepsze jest wynagrodzenie jakie dostałam wtedy za dwa dni kręcenia tego teledysku.Obstawiajcie ile?
-
Dasz radę dla Ciebie to pikuś!!! Buahahahahahahaaaaaaaaaaaaaaaa..........Pyra jestes boska!!!!!!!
-
A czy ja dam radę schudnąć do 65kg?
-
No i widzisz co to się porobiło?buhahahahahaha...
-
173cm bez obcasów i kapelusza;)
-
a najlepsze jest to,że wtedy się odchudzałam:)
-
Qrwa Pyras ważyłam 54-56kg.Już dokładnie nie pamiętam,ale w tą czarną sukienkę nie wchodziłam powyżej 58kg.można jebnąć barana ze śmiechu co???
-
Tylko się nie zlejcie w gaciory...miałam wtedy 18 lat...kurwa jak bym chciała teraz tak wyglądać...A po autografy to później się ustawicie...buhahahahahaha http://www.youtube.com/watch?v=VYAtED9i5YY
-
Mercka Kalisz nie?Czemu?buhahahahaahaaaa.... Laski coś mi się przypomniało będziecie lały.zaraz wkleję linka:)
-
Pyras załóz sobie konto na Zbiorniku...buhahahahahaah...
-
Mercilon wyleczymy Cie i z zap. trzustki:) Nie wiem co jest grane,ale zawsze po plackach otrebowych jeździ mi w jelitach jak w rurach kanalizacyjnych:( Mercka Kalisz jest Twój:P obla di obla da!!!!!:P:P:P:P:P:P:P
-
Z kaszlem fajnie się ćwiczy...:P U mnie na plaży jak żyję nie widziałam tylu cichonów na raz przy jednej siatce:(
-
Merca moge się załozyc ,że jak kupujesz piwo to żądaja okazania dowodu osobistego:P
-
Pyras czas juz wstać rozklapiocho:P
-
O ile pamiętam Madzix to sama mi na ten ser wczoraj pozwoliłaś:P Rozumiem,że to była prowokacja? Poza tym bylo go tylko dwa przezroczyste plasterki,tylko do smaku:) Mercol trzustka Ci wysiądzie...buhahahahaha... Małzony sa zazdrosne bo w tym czasie co siedzimy na kafe mogłybysmy się nimi zajmować....tralalalalalala!Oni tego nie rozumieją:(
-
szła dzieweczka do laseczka.....:P
-
Mimo tego,że wypiłam wczoraj browca jestem z siebie dumna:) Udało mi się wypić tylko jednego i ani kropelki więcej!!!!!!
-
Mercka nie łapie o co Ci tu kaman:"wstep do za tydzień":(
-
Ponieważ juz od dawna wiadomo,ze kura nie jest do końca ogarnięta więc wcale nie zdziwi was fakt,ze obudziła się dziś o 7.00,a teraz jest juz po kawie i plackach(szynkowo-serowe)i jest very happy:):):) Małzon powiedział mi wczoraj,ze jest o was zazdrosny....buhahahahaaa.... Mercol obcasy zetrzesz od tego przytupywania....Taka energia nie może się zmarnować proponuje wstąpić do Mazowsza:P O zdziś,zdziś,oj zdziś,zdziś!!!! Co do doła spowodowanego 40stką to kumam bazę.Mój małżon złapał stupor po swojej imprezie.Rozmyslał nad sensem zycia,przemijaniem,wróciły wspomnienia szkolne...Trochę go strzeliła ta 40stka.Każdego z nas to czeka,ale trzeba pamiętać o tym,że NIE LICZY SIĘ PRZEBIEG,A ZUŻYCIE BIOLOGICZNE,a Twoje Janina jest na poziomie 18 latki:) A i jeszcze jedno.Na doła najgorszą rzeczą jaką mozna zrobić to zamknąć się w swojej skorupie.Samotność owszem jest potrzebna,ale nie za długo. A tym szampanem to bys się mogła podzielić:P
-
On mi się wogóle podoba,ale nie wtym filmie:( Dobra ja spadam kochane rozklapioszki:)Walnęłam browarka i na tym koniec.Jak tu zostanę to będzie następny,a nie chce....do juterka babki:)
-
VAL KILMER!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
-
jak on się nazywa zesram się!!!!
-
Na plaży jest mocne tarcie......... buhahahahahaha