kuropatwa
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez kuropatwa
-
Mąż sam się przyplątał...opowiem Ci kiedyś...ale rozwalił mnie właśnie swoim poczuciem humoru,bo jak zapewne widziałaś nie jest typem macho,ani facetem,na którego widok się mdleję...
-
Jo,jo Czesia masz rację.Ja miałam kiedyś takiego chłopaka Jacusia,który po paru randkach wysypał się,że zawsze mnie kochał i będzie kochał do szaleństwa.Tak się zachowywał,że w zasadzie nie musiał tego mówić.Głupi by się pokapował.No i tym tekstem wykopał sobie grób.Jeździłam po nim jak po dzikiej świni.Jedyny sex jaki robiliśmy to przytulenie się(z reguły wyjęczane przez niego)lub on mnie całował bo mi ochota przeszła widząc jak sra ogniem.Masakra.Czar prysł,a pomyśleć,że na początku mnie kręcił,fascynował....puściłam go w trąbę bo muślałam,że się wyrzygam i wpadłam wtedy w ramiona takiego malarza,który mnie zlewał,sięgał po mnie wtedy kiedy on chciał,a ja NIEPRZYTOMNA!!!!!!!
-
I wiesz co?Podejrzewam,że w drugą stronę jest podobnie...niepewność...kobiecość...inteligencja....
-
Pyras za tego kojota to Cię kocham miłościa pierwszą!!!!!!!!!!!!!Leję!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!Oczywiście,że daję z Tobą!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
-
No właśnie odpowiedziałaś na moje pytanie:)Też Cię kręci niepewność.Jak juz się wie wszystko to czar prysł!!!!!
-
Bo ja to tak mam,że facet nie musi być mega macho.Nie musi byc przystojny,że sram ogniem na jego widok,ale musi mieć poczucie humoru(podstawa!),żebym się z nim nie nudziła.Uwielbiam facetów,którzy mnie rozśmieszają,ale nie robiąc z siebie błazna tylko wplatają do luźnej rozmowy fajne teksty typu Twój o sraniu ogniem.Opowiadają tak,że chcę ich słuchać,a przy tym coś sobą reprezentują.?Czyli są inteligentni,nie są łatwi,mają charakter,a przy tym są trochę małymi chłopcami,zagubionymi,zawstydzonymi.I co najdziwniejsze nie mogą srać za mocno ogniem bo rzygam.Troszkę posrać musza bo lubię czuć,że im zależy,ale bez przesady.Niepewność jest najbardziej podniecająca.Też tak macie????Czy mam spruty beret????
-
Co Cię w nim najbardziej kręci?
-
Nam się zawsze popierdoli we łbie po malowaniu qrwa!!!!
-
Łazienka w dalszym ciągu odłogiem....
-
No nie dziwię Ci się wcale,że jesteś zamotana bo my kochamy właśnie takich zwyczajnych,normalnych facetów.A on taki własnie jest.
-
Reasumując Zołzowe wywody DO BZYKANKA REWELACYJNY!!!!!!!!!!!
-
Spoko koleś.Normalny taki.Nie wygląda na chujofona i cwaniaczka.Wręcz bym powiedziała,że super kumpel,przyjaciel,opiekun domowego ogniska,dobry ojciec i mąż sympatyczny itp,itd...niestety tego co ma w głowie nie widać,ale jak juz grzeszyć to z takim co nie jest odpychający i odrażający:P
-
no własnie oczekuję na zdjęcie Boskiego Erosa:P
-
Ha,ha,ha,ha...a spałyście razem:P?
-
luknę i mam nadzieję nie zemdleję........ No ładnie,olejki,szkło,alkoholu morze,niby nic nie pamiętają....
-
AMEN..........niech mu zczernieje i odpadnie...:P
-
Wiem Pyras.Żadna z nas nie chce.Nie potrafimy podchodzić do sexu tak jak faceci.Bzyknąć i zapomnieć,a przypominamy sobie wtedy jak akurat mamy blisko,lub nikt ciekawszy nam się nie nawinie.Jesteś wyjątkową,piękną kobietą!Niech spierdala na szczaw skoro narzucił takie rozumowanie.Jeszcze kiedyś za Tobą zatęskni....
-
oglądam kozaki na allegro....wieś śpiewa,wieś tańczy....plastik-fantastik......antygwałty odstraszające malarzy..buhahahahaha...:P
-
Następny co liczy na promocje....
-
Muszę iść sprzątać łazienkę...a mam takię parcie,że nie mogę dupy oderwać od łóżka....ratunku!!!!!!!!Magda luksfery bomba!!!!!
-
Nie nawidzę facetów.A ja kiedyś chciałam byc zakonnicą...buhahahaha..
-
Pęcinę strugać...buhahahaha...Pyras wiadomo o co kaman...niestety......od piątku cisza...to o co może chodzić?
-
Wczoraj ogłądałam Listę Szindlera.Standardowo się poryczałam...
-
Niedawno mówili w kawa czy herbata,że świńska grypa już jest w Polsce...qrwa wiedziałam....
-
Poproszę z mleczkiem bez cukru:)