prezent

Witam kobietki! Nie dałam rady przez weekend się odezwać... Piątek, sobota, niedziela egzaminy. Właściwie skończyłam studia i została mi już tylko obrona :D Dziś wracam do \"domu\" :( Starałam się nadrobić zaległości, ale jest ciężko ;) Angel trzymam kciuki za Ciebie i księcia z bajki ;) Kawa jeśli dobrze zrozumiałam, niedługo Twoje urodziny? :D Wszystkiego najlepszego w takim razie (a jeśli się myle, to życzenia przekaż psu :P) Rybko ja też uwielbiam zime, tak jak Ty ;) Walcze z mężem o zdjęcia... Nie wiem czemu to moje chłopie jest takie uparte, ale obiecałam, że nie zrobie tego bez jego zgody. Szkoda słów kobietki :P Tak więc jak już odpisałam na maila Goździkowi - po mału zaczynam się czuć tam jak u siebie.... Czasami jest ciężko, ale daje rade ;) Od lutego zaczynam prace - będe miała swój komputer :D Do tej pory te kilka maili pisałam z komputera męża w firmie, kiedy nikogo nie było. Ide na śniadanko, bo mama mnie terroryzuje ;) Stęskniła się i od piątku mnie rozpieszcza :P Będe miała dostęp do netu do godziny 13. Trzymajcie sie

Usciski dla Rybki i reszty dziewczyn

drogie panie ;) Kozystajac z okazji, ze odwiozlam meza do pracy i nikt sie tu jeszcze nie kreci mam 5 minut zeby szybko cos napisac. Angel pokaz tej Twojej kolezance, ze tez potrafisz ;) Skad ja to znam... Potrzebna jestem tylko wtedy jak ktoras rzuci facet, albo stanie sie inna \"tragedia\"... Udanego wesela zycze Kawa z tymi balami sylwestrowymi zazwyczaj jest tak ze obiecuja zlote gory, a na prawde nie potrafia zapewnic podstawowych rzeczy. I nie zdazylam jeszcze objechac calego Paryza :P A to o czym pisalam Gozdzikowi to droga ktora musze pokonac z domu do centrum, albo do firmy meza. Okolica naszego mieszkanka jest ladna. Mamy obok osiedla park, itd, ale na prawde wjezdzajac w niektore ulice masz ochote zapytac \"gdzie ja jestem\". Nie mam na mysli biedy, ale ekipy sprzatajace juz tam chyba nie docieraja ;) Ogolnie zaczelam lubiec Warszawe :P Tutaj korki sa jeszcze wieksze ;) Wyslijcie mi prosze Wasze adresy mailowe. Trzymajcie sie cieplo dziewuszki i do nastepnego razu

Tak drogie panie, następne wpisy będą z Francji, choc myśłe, że wczesniej będe jeszcze pisała z Polski, bo mam zjazd w styczniu na uczelni ;) Prace w FR zaczynam od lutego ;) O 4 rano musimy być na lonisku... :O

Mąż twierdzi, że ktoś szalony nie może już oszaleć... Więc chyba w sumie już mi to nie grozi :D

Ciągle jesteśmy \"w trakcie\". Non stop przypomina mi się, że jeszcze powinnam zabrać to i tamto... :O Boże oszaleje :O

Hehehe :D:D:D No to faktycznie był prezent super trafiony :D:D:D My z mężem w tym roku nie robiliśmy sobie \"wielkich\" prezentów. Czas na \"prezenty\" przyjdzie jak wyjedziemy. Będzie trzeba mieszkanie urządzać :O

No to pochwal się co to \"teściostwo\" Ci za prezent zgotowało :D

Jak tam Goździku po świętach? Mój żołądek został wystawiony na ciężką próbe :D Dziś potwierdziliśmy jutrzejszy odlot... Im bliżej tym bardziej nie chce.

Padł mi komputer w domu :O Nie mogłam nawet życzyc Wam smacznego karpika... W takim razie spóźnione Wesołych Świąt ;) Trzymajcie się ciepło dziewczynki i wypoczywajcie ;)

Bratu możesz zawsze powiedzieć, że zaginęła w drodze :P Goździku, a często nosicie z bratem taką samą bielizne? :P:P:P

U moich rodziców. Potem wizyta u dziewczyn i błogie lenistwo w domu, choć zapowada się konkretna \"pasterka\" ;)

;)

Bez słodyczy życie byłoby nudne ;)

Gwara powoduje błędy w pisowni. Wejdź kawa na topik \"po naszymu czyli po ślązku\" ;) Może i mam jakiś defekt, \"A u Ciebie to zalatuje albo brakiem wyksztalcenia albo dysortografią, albo internetowym analfabetyzmem wtórnym \" i być może się nie mylisz ;) Nie każdy ma to szczęście, bycia super inteligentnym, być moze padło na mnie i jestem ograniczona i nieinteligentna :P