goździk sztuk jeden
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez goździk sztuk jeden
-
dzięki rzeczywiście upał się szykuje dziś już od samego rana skwar
-
;) no znów się pobawię,tylko teraz będą w moim kierunku te pełne pobłażliwości spojrzenia ww. jaśnie wielmożnych:P nawet zbytnio nie pytali przecież jak było teraz u mojego brata:P
-
a koleżanka Stała to co skleroza ze starości:P czy tez masła się za dużo spożywa?:P;) a na weselę idę,pisałam przecież że dwa piątki pod rząd,sukienka ta sama się czyści właśnie towarzystwo tylko inne bo gospodarzami będzie moje jaśnie wielmożne teściostwo :P:P:P
-
się człowiek rozleniwia...coraz bardziej (o ile to w ogóle możliwe:P ) ZDRÓWKA ZDRÓWKA dla MAŁEJ STAŁEJ;) składam życzonka od razu,bo w piątek mnie nie będzie
-
e Angel jak się rozłożysz na plaży w tym swoim czekoladowym sexi (nie wątpię:P ) bikini to chłopy będą luuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuz;)
-
gadałam z tym miłym,wiecie którym,też jest nad morzem,właśnie dojechał,26stopni,ja też chcę już urlop;)
-
fiu fiu :D to fajnie :D:D;)
-
hehehe Angel napisz mu że jak on nie może przyjechać to ty w takim razie zmiana planów i jedziesz do niego:P zobaczymy jaka będzie reakcja
-
wiesz co Angel te chłopy to zamiast jak w bajkach góry dla ciebie przenosić i niemożliwe robić możliwym to się czają,a że może przyjedzie może nie urlop dostanie albo nie dostanie...boją się chłopaki konkretu?zaangażowania czy czego? chociaż ci powiem ja mam takiego kolegę,fajny chłopak,ładniutki wygadany pewny siebie,laski lgną do niego,ale nawet jak z jakąś dziewczyną jest przez jakiś czas to i tak nam jej nie przedstawi i na imprezę ze swoimi znajomymi czyli nami jej nie zabiera,np.jak na wesele piątkowe,tylko sam idzie,jeszcze w czwartek pół nocy u niej siedzi,ale w piątek wyszykowany na weselu sam, wymyśliliśmy ostatnio że boi się zabrać dziewczynę,żeby się nie poczuła za pewnie,żeby sobie w głowie nie poukładała czasem,że to związek idący ku poważnemu tak może być i z tymi twoimi,chociaż taki brak konkretów to jest dupa grochowa i tyle:P
-
taa Angel, płacze nam tu dziewczyna że niby sama że nie ma z kim że sami beznadziejni wkoło a tu się okazuje że chętne aż dwie sztuki:P
-
Angel to na wyjazd nadmorski?jedziesz czy jednak nie? bikini czekoladowe to brzmi apetycznie fiu fiu:P
-
nie no ja nie jestem normalna znów coś kupiłam na allegro, już się śmieję że na wakacje ciuchów nakupione a nie będzie za co jechać...hahaha:O
-
coś jest w powietrzu,duszno może przez to się jest otępiałym znów się szykuje długi weekend,a u mnie syforsony na brodzie chcą się wykluć co zwiastuje czerwone dni, oby nie przed piątkiem! Kawa jak sukienkę masz to już jest dobrze,tylko fryz i jazda na zabawę
-
http://img128.imageshack.us/my.php?image=znakiup4.jpg
-
będą fotki będą ale jeszcze ja ich nie oglądałam,myślę że w ciągu tygodnia będą, a sukienka się spisała:D a jak bardzo w tańcu wirowała to się okaże przy oglądaniu filmiku;)
-
też mam dzisiaj lenia giganta;) ale się wybawiłam,morze wódki wypite,fajna impreza,wszyscy dotarli,chłopaki zespół grający rewelacja,pogoda wymarzona:D:D:D
-
-
no weselisko jutro,ale dzisiaj szkła,a w sobotę poprawiny,a w niedzielę zwłoki;)
-
Stała a ten facet którego teraz odchorowujesz to była poważna sprawa,uczucia+seks czy tylko kawa?;)
-
ja na wakacje jadę bardziej w twoje okolice Stała, bo z kolei od nas tam najbliżej
-
te Stała widzę że ty nie jesteś taka święta jaką tu przed nami udawałaś:P że niby najstarsza,nudna i w ogóle a tu się okazuje że impreza na całego skoro istniał drugi mężczyzna... może nic mądrego nie powiem ale -> czas leczy rany a może by tak klin klinem tzn. następny?;) a co do mnie to zobaczymy,czas pokaże,ale jedno jest pewne: wcale się nie uczę na swoich błędach:D
-
o kurka lepiej żebym ja tego motta tak serio sobie do serca nie brała, będę was informować o ewentualnym,zaznaczam EWENTUALNYM rozwoju sytuacji;) a upić to i tak się jutro upiję już tak akonto
-
ja się jeszcze kiedyś w coś wpakuję...
-
że ta kawa... ups,emocje:D:D:D:D:D
-
;) o kurka wodna jasny gwint i ciemna śrubka :D