goździk sztuk jeden

Kawa,krzesełko b.fajne,fisherowskie zabawki są bezpieczne,wytrzymałe,ładne i zazwyczaj dzieci są nimi zachwycone,więc takie prezenty są zawsze strzałem w 10tkę Angel,nie było stateczków?!no jak to!jak w sklepach może nie być takich stateczków??a może...wszystkie wykupili:D;) ma któraś ochotę na kawę?idę zrobić

eche świetny pomysł:D chyba po takim prezencie będzie między wami goooorąco:D myślę,że bez problemu dostaniesz takie coś w zabawkowym

ja na mikołajki organizuję prezent tylko dla małej, mąż nie zasłużył więc się spinać nie zamierzam:P coś ty wymyśliła,gadaj:D

e niech se leżą,jak na nie wpadnę będzie powód do śmiechu;) nie myślcie tylko czasem że je kiedykolwiek założyłam:D

chyba jeszcze gdzieś w szafie te galoty mam,to był hicior nad hiciorami:D

no dokładnie Kawa:) a text \'za moich czasów\' ?;) jeszcze w temacie świątecznym,to mnie akurat allegro ratuje bo na sklepy to nie mam zupełnie czasu:) i 13.XII pocieszę cię Kawa ja też nie mam wolne,szkolenie jakieś wymyślili cały dzień,szlag by to już wiem,że wigilia u moich rodziców!:D:D uff bo już się obawiałam,że będzie heloł teściowa:O hm co by im tu kupić...;)

pewno jak ją zawołałaś to zaraz się skubana owca odezwie;) trza ją wołać bo tak sama z siebie to tu nie wskoczy:D kurka jakiś leń się za mną ciągnie,teraz to przedświąteczny;)

Angel lecz się:P tak sobie to napisałam,a nie że się za niego zabieram,kurde:D ja to dla tego chłopaczka prawie,że babcia no w najlepszym razie starsza ciotka,kompletnie nie to pokolenie i nie te klimaty:D przydałby mi się też urlop,ale to mało realne jakoś blisko do świąt no nie?coraz bliżej

Angel jak będziesz miała to wolne to wlecisz do mnie umyć okna?:D wczoraj przypadkiem zupełnym zabrałam na stopa jednego chłopaka 19lat,całkiem interesująca z nim rozmowa,tematy życiowe jego okiem kontra moim, ale się poczułam przy nim staro:O;)

no Angel co się chłopakowi dziwisz,ja on ma trzeźwo myśleć mając taaaką kobietę obok siebie:) ;)

mój weekend też ok,andrzejki udane,tequila tańce lanie wosku:D no i mamy grudzień...właśnie robiłam za gwiazdora,prezenty na allegro dla mojego dziecka zamówione tylko jeszcze nie mam pomysłu na sobotę,co mikołaj w bucie jej zostawi:) poznań dziś oblepiony policją,ewakuowane podobno lotnisko,helikopter nad miastem,konferencja klimatyczna się zaczęła

Angel,no kurde raz się żyje to może ja sobie rzeczywiście przestanę odmawiać tego czego sobie odmawiam;) eee lepiej nie:D ech jakiś ciężki dzień dzisiaj,miłego weekendu babki

widzisz Kawa czasem warto posłuchać starszych:P mówiłam,że po pierwszych dniach w pracy to jeszcze mało wiadomo,a Ty od razu panika;):D i nie opieprzaj nas tu,Angelowa ma rację my też musimy czasem popracować:D więc różnie to bywa:) fiuuu Angel to to powinszować pogratulować jak ciuchy wiszą na Tobie to bomba!!:) co do andrzejek to ja zamierzam się jutro pobawić,wypić wiadooomo,zresztą muszę odstresować temat torebki,hm...ja jeszcze z letnią łażę:D

witam witam:D Angel co do ciężkiej atmosfery,to akurat teraz:P ja jestem zupełnie ale to zupełnie niewinna,i druga strona o tym doskonale wie,więc niech myśli w sobotę impra albo u nas albo u znajomych,w końcu andrzejki:D

Kawa,wiesz to dopiero pierwsze dni w nowej pracy,tak naprawdę okaże się dopiero jak jest,więc głowa do góry! Angel,no ja mam w domu powietrze gęste,że weź no siekierę powieś nie spadnie;) więc z konieczności i braku innych możliwości;) rozgrzewam się grzańcem i do wyrka,3 minuty i śpię:D

no pierwsze życzenia świąteczne i noworoczne już mam za sobą,a to zaskoczenie,jednak wcześnie jakoś:D Angel,żebyś się też czasem nie położyła,bez grzania to brrrr

:D nie mogę z tej wagi,ciekawa sprawa... ja to nawet w domu wagi nie mam,ciekawe swoją drogą ile ważę,bo nawet nie wiem miałam iść dziś po pracy na imieniny,takie że obowiązek zero przyjemności trza być,ale olewam sprawę:P marzy mi się grzane piwo,może to lekarstwo na moje przeziębienie spróbuję

no po niektórych faktycznie kg nie widać,się mówi wtedy że mają ciężkie kości;) i wyglądają na wiele mniej niż mają,jeśli do takich należysz to tylko się cieszyć:) taa wrzuć przed i po metamorfoza:D

widzę,że masz silną motywację! to potem wrzuć te foty se popatrzymy;)

i tak trzymaj Angel!mówisz,że efekty widać gołym okiem to tylko pogratulować:) rozumiem że w wersji koronka (nie mówiąc już o wersji bez bielizny) to już w ogóle te efekty widać:D nie spytałam o te guziczki,zajęci byli na maxa bo pogoda i u nas śniegowa i nie chciałam przeszkadzać,ale się dowiem o co chodzi z tymi guziczkami;)

się Angelowa nie nalewaj,człowiek uczy się całe życie a i tak głupim umiera:D wystający guziczek mówisz?mam zupełnie inne kompletnie nie samochodowe skojarzenia związane z tym zwrotem;) ale jak już mnie oświeciłaś,to jutro spytam chłopaków od opon o ten wystający guziczek:D

no ciekawe... a co do opon,to mnie się pytają jaki mam rozmiar tych opon,a skąd niby ja mam to wiedzieć,ale już wiem oświecili mnie że wystarczy z opony przeczytać:D kurde jak nic blondynka;) a zresztą to czy ja się muszę na tym znać?

wywiało was?;) właśnie się okazało,że ja wcale nie mam opon zimowych,no tak była przecież wymiana samochodu i się wtedy nie myślało,dzwoniłam przed chwilą do chłopaków żeby mi załatwili opony i jestem umówiona na rano na wymiankę...a śnieg sypie:O kumpel rano samochód roztrzaskał,dobrze że nic mu się nie stało

nooo raczej zapomnij o japonkach:D u nas śniegu odrobinka,ale zimno,a ja oczywiście jeszcze bez opon zimowych,kurka trza się szybko zmobilizować weekend przesiedziałam w domu,chora,z konieczności musząc ignorować telefony z zaproszeniami na imprę sobotnią a teraz andrzejki,bawicie się gdzieś dziewczynki ciekawe jak Kawa w robocie:)

KURDE:O