goździk sztuk jeden
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez goździk sztuk jeden
-
normalnie długopis mi spadł,oj baby:P i kurde no nie mam 15lat,żeby z galotkami na wierzchu chodzić,zupełny przypadek, opowiadam wam bo to śmieszne,a te już się dopatrują,nimfomanki obrzydliwe hehehhhehehe
-
nie na szczęście bo ale by była porażka,na całej linii:O wystający skrawek żółtego romba:D:D:Dhahaha
-
kurde jednak czwarta:D na mikołaja wystarczy drobiazg,a super cieszy,coś słodkiego np. i od razu jest miło,mój mąż zawsze coś ode mnie dostaje, no mała oczywiście że tak,ja nigdy niestety:P mam polewkę od rana,bo wczoraj na kawie był mój kolega śmiałek,jak się nachyliłam,spodnie musiały mi z lekka zjechać,i majtasy na wierzchu jak się okazuje, bo byłam w pełnej nieświadomości,a dziś rano dostaję smsa,że super bielizna ups:D:D:D;)
-
trzecia:) kurna za dużo roboty:O jutro mikołaj i tak nic nie dostanę hehehe
-
no kurde właśnie tylko ta kasa:O ja jestem obecnie rujnowana przez dentystę,plus w sobotę chrzciny ja jako matka chrzestna,no i święta,masakra finansowa:O na spa nie wystarczy,ale z tym sponsorem to jest myśl;):D
-
Stała aś zaszalała z tym wierszem;) ale i dobrze trochę kultury nam tu nie zaszkodzi:) i zmiany tematyki,bo ile w końcu można ględzić o ptakach;) nie chce mi się straszliwie,weekend w spa ojjjjj pomarzyć:O
-
hehhhehehe Angel;) jak tam dziewczynki łapiecie klimat świąteczny?kolejne stacje rzucają piosenkami gwiazdkowymi,ja się dałam złapać i pierwsze w tym roku śpiewanie last christmas wham mam już za sobą;)
-
trzecia...ostatni będą pierwszymi?;)
-
witam
-
no nie mylisz się;) spadam do domu,do córki i na pączki:D miłego weekendu
-
łe ludzie,no to masz rebusa:O nie wiem jak ty,ale ja tam jestem beztalencie jeżeli chodzi o stroje,wianki,wycinanki czy cokolwiek innego, wszystkie stroje do tej pory albo kupowałam albo robiła wnuczce babcia(teściowa:P), dasz radę z tym wiankiem?bo ja na twoim miejscu bankowo już bym szukała na allegro;) ale ty pewnie zdolniacha i dasz radę:) pączka bym ci podrzuciła,ale to mało realne,wiesz odległość i te sprawy;) śmiałek przez weekend?a smsy?;)
-
a mała?pewnie przed kompem albo przed tv,co?;)
-
dziś nie zawitał;) obsesja trwa,tak z godzinkę temu dostałam smsa od mojej rodzicielki z zaproszeniem na pączki i liczę minuty;) a ty co porabiasz?
-
Stała,Angel już pewnie dawno jest w domu,i w szale przygotowań;)
-
hehehhehe noooooo:D
-
kurde no ja też chcę pączka,nie wiem czy wytrzymam do g.19.00... Angel masz jakiś dobry i przede wszystkim SZYBKI przepis na tego kurczaka?to dawaj
-
trudno wyczuć Metaxa,Druga ma tam jakiś swój świat do którego nie mamy dostępu i którego pewnie nie rozumiemy,to mądra dziewczyna wierzę,że nie da sobie zrobić krzywdy ja chcę pączka...
-
taa w coś w końcu trzeba wierzyć;)
-
z pewnością by zaraz przyleciał:D ale nie, to by było zbyt proste:P a ja jestem z tych kapkę skomplikowanych sama nie wiem czemu;)
-
wiesz dobrze o co mi chodzi...
-
z jajami miało być;)
-
Druga ja ci powiem jedno : chłopa ci trzeba konkretnego,określonego,z jajam,na maxa zakochanego i to pilnie!!!
-
no dobra sama się prosisz,żeby jeszcze trochę pociągnąć ten temat:P to co sobie wczoraj wywróżyłaś?;)
-
Druga no superowo,że mnie popierasz w temacie dzisiejszych pączków;) ale to wymądrzanie się z tymi wróżbami,że wczoraj było zupełnie nie na miejscu:P;):D
-
dokładnie jest układanie butów... a z tym rzucaniem to była hardcorowa wersja Kawki,zdesperowanej panny rzucającej butem za drzwi,żeby to ona pierwsza i nikt jej nie wyprzedził;):D:D hahhahaha