goździk sztuk jeden
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez goździk sztuk jeden
-
nooo:D:D:D hm ciekawe co ja dostanę...a raczej czy
-
tak jak ci pisałam to przegięcie,ale jestem pewna,że ty już dobrze wiesz jak masz postępować z tym twoim miśkiem, jemu się tylko wydaje,że to on decyduje,stawia warunki itd. i niech sobie w takiej nieświadomości żyje, my babki i tak wiemy kto rządzi:P moje dziecko dostanie to : http://aukcjewp.wp.pl/show_item.php?item=275087537
-
hello Stała;) tyle śniegu u was?u nas tylko odrobinka,ale zimnooooo:O co z gwiazdkom dla małej?hulajnoga aktualna?ja już mam pomysł ostateczny,tylko zamówić żeby zdążyło dojść na czas
-
z drugiej strony niech se będzie zazdrosny,i nigdy nie do końca pewny,to dobrze robi związkom,wieczna adrenalina,jak dla mnie super;)
-
Kawa jak tam nie wiem jak wyglądają twoje z miśkiem relacje,ale robienie awantury i jak piszesz stawianie sprawy na ostrzu noża,że albo zrobisz jak on chce albo się pakuje,to jest delikatnie mówiąc przegięcie na całej linii!no bez kurde przesady:O
-
Angel co się z tobą dzieje?gdzie ten entuzjazm z poprzednich stron???
-
ciepło,słońce,dobry humor od samego rana,kiedy to było?:O dziś od samego rańca przewróciłam słupek,samochód z lekka poodzierany, klimat na cały dzień zapowiada się do dupy:O a co u was?
-
śmieszną tu dziś tematykę macie babki:D
-
hej kobietki;)
-
miłego weekendu,jutro pełnia każde życzenie się spełnia;)
-
taa do mnie też przyjeżdża taki jeden TYLKO na kawę:P Angel daruj sobie lepiej z nim tą kawę,za dużo możesz stracić,skoro ci zależy na tym twoim KIMŚ
-
hehehhe przy okazji przypomniało mi się poznawanie moich teściów, od pierwszego spojrzenia się nie lubimy:P i trwa to już laaaaata całe:D Druga co ty gadasz?!Angel bez szybkiego angażowania?chyba ją z kimś pomyliłaś...:D:D:D;)
-
a chcesz go zabrać na wigilię do rodziców? i tak w ogóle to JUŻ ICH SOBIE przedstawiłaś?;) czy wlecisz na święta hej przybyłam z niespodziewanym gościem,to dodatkowe nakrycie do dla niego...:D
-
Angel:D:D:D
-
w co jak w co,ale w klątwę imienia to nie uwierzę;)
-
Druga,ten twój pan to już przecież duży chłopiec,mógłby dorosnąć i zacząć dojrzalej podchodzić do niektórych tematów,a nie udawać że jest w nibylandii...
-
Stała,wg mnie cieszenie się atmosferą świąt i życie nią przez ten czas w roku nie ma zupełnie nic wspólnego z naiwnością:) dużo zależy od naszych domów rodzinnych,od rodziców,jak do tego okresu nauczyli nas podchodzić, ja tam też UWIELBIAM święta,wigilia to dla mnie najważniejszy dzień w roku,a gdy mogę spędzać go w domu rodzinnym,to uwielbiam poprostu:) cała atmosfera jest dla mnie super,ozdoby w domach,w oknach,prezenty,choinka etc. etc. etc. lubię bardzo:)
-
sorry Kawa nie doczytałam wyżej
-
to rzeczywiście do kitu Kawa,smutna wigilia to paskudna sprawa... chociaż wiesz delikatnie spytam,a twój pan to jednak nie może być w wigilię z wami?
-
Kawa:) ja się do świąt kulinarnie totalnie ale to wcale nie przygotowuję,jesteśmy za zmianę jeden rok mój dom rodzinny jeden teściowie,w tym roku do moich:D:D:D:D:D a do teściów tylko potem po prezenty,no czymże to mnie zaskoczą;):P nie przygotowuję nic,kuchnia rządzi moja mama,a my tylko mieszamy,próbujemy za co ciągle jesteśmy opieprzani jak dzieciaki;) i czekamy
-
Stała -> \'nazwijmy go w końcu jakoś, np. C.\' hehehhehehe nie mogę:D nie zwiałam wczoraj, tylko ci się wywnętrzyłam i czekałam na reakcję,a ty tylko tak mi krótko odpowiedziałaś;):D a od wczoraj zmieniło się tyle,że napisałam mu dziś,że u niego wszystko sprowadza się do pukania(uwaga na słowo;) ) i póki co jest obrażony:P Kawa a ty co?:D;)
-
piątek
-
oki a co mi tam;) więc facet,tak jak zresztą sądziłam od samego początku,przyzwyczajony jest do tego,że dziewczyny majtki przez głowę etc. że zawsze było tak jak on chciał i to na dzień dobry,pukanie norma:P o co go spytałam wprost,był zaskoczony,ale potwierdził:P i pytanie dlaczego tak myślę,skąd niby to wiem i takie tam bla bla bla, i tak się znajomość rozwija,w kierunku na jaki się teraz zgadzam, dużo rozmawiamy,hm w jego oczach jestem inteligentną kobietą(!!!) etc. i tak ma być, i to stan na dzień dzisiejszy,jest miło;) ale też nie ukrywam,że napięcie w powietrzu wyczuwalne jest;)
-
cholera mnie bierze;):O od poniedziałku mi ziiimno,ale nie dam się;)
-
a bo straciłam wątek i mówię o co tu chodzi;) zresztą męczy mnie gorączka,mam prawo majaczyć:D