goździk sztuk jeden

odważę się i spytam: to dobrze że mnie nie poznajesz czy nie...:D

hihihi te kalesony nie dotyczyły żadnej fantazji erotycznej:D nie wiem babki co jesteście dziś takie wyciszone,przyczajony tygrys ukryty smok?;)

hehehe to powyżej to ja:D

a no właśnie Angel rano rzuciłaś tylko łapką i tyle;) załapałaś doła?jutro będzie lepiej:) ja mam jak do tej pory pozytyw,pozytywnie mnie nosi,i tak się zastanawiam jakby to spożytkować:D

Kawa przecież ja żartowałam:O straciłaś do reszty poczucie humoru?:P

właściciel siłowni zaprosił mnie na kawę;) byłaby to nawet ciekawa znajomość,darmowy karnet na cały rok,co wy na to?:D

niektórzy to ale mają w głowach namieszane:D a ja chyba założę topik: szukam sponsora albo stanę na katowickiej i będę dorabiać na dentystę;)

i wygląd dentystów chyba też;) pan dyspozycyjny w każdej chwili 24h/dobę 7xw tygodniu w razie bólu czy spuchnięcia dzwonić bezpośrednio do niego na kom.płacisz więc masz prawo wymagać;) jakkolwiek by to nie zabrzmiało:P naprawdę mnie pokonał ten cennik:O

no więc na początek ten ząb od którego tak spuchłam: opatrunek+leczenia kanałowe,2kanały+odbudowa po leczeniu kanałowym=600zł nie pomogło nawet że pan pięknie znieczulił,i nic a nic nie bolało,nie pomogło że pan dentysta baaardzo fajny,młody etc;) nic nie pomogło,cennik mnie pokonał:O AŻ takiej ceny to sie nie spodziewałam

drink jest super:D Kawa a może wrzody,ojojoj:O nie wiem czy zdam jutro relację,mogę nie przeżyć:O

Angel co kupić,bo tego się nijak nie da otworzyć:P albo ja nie umiem;) Kawa co ci się stało,że aż na pogotowiu wylądowałaś? dziś mam dentystę,dzwonili czy mogę przyjść dziś,a że czym wcześniej tym lepiej to idę wieczorem,jestem sztywna ze strachu

pozdrowionka dla Stałej Kawa ja to zawsze myślałam,że wy to tam raj na ziemi macie,a się okazuje że niestety,jak każdy zderzacie się boleśnie z rzeczywistością

sorry ale ja przynajmniej do czwartku mogę być monotematyczna:O kupiłam sobie wczoraj kozaki:D 350 zaprzyjaźniona pani zeszła na 330zł, przezornie kupiłam przed dentystą,bo potem to mogłoby mnie na nie najzwyczajniej nie stać(zdjęcia nie wrzucę aparatu niet) a tak są fakt dokonany:D

hm :O to potem tobie powiem ile moje uzębienie kosztuje,tyle co nowy samochód?:O głupi żart;)

hahaha,nie no o alkoholu raczej nie ma mowy,swoją dawkę wypiłam w sobotę;) nie boli teraz jak jeszcze jest opuchnięte,kwestia czy nie zacznie boleć jak to spuchnięcie zejdzie,muszę mieć nadzieję że nie zacznie...kurka boję się jak jasny gwint,szkoda że muszę tak długo czekać,czekanie tylko potęguje strach, swoją drogą to ile mnie ta "przyjemność" będzie kosztować?ciekawe:O

no to mi nie poszło:O siedzę od rana sztywna ze strachu,a teraz dzwoni miła pani,że przeprasza etc. i wizytę będę miała dopiero w czwartek wieczorem,o ile wcześniej nie umrę ze strachu

:)

Angel poszło,sprawdź skrzynkę

no Angel dawaj opowiadaj;) umówiłam się na 19.00 do dentysty,o matko boję się

hej,no więc było to tak: obudziłam się w sobotę rankiem i coś dziwnego,bo widzę swój policzek,dotykam,pędzę do lustra,no pięknie pół twarzy spuchniętej,a potem było już tylko gorzej,wyglądałam jakbym dostała w twarz:P wieczorem na imprezie kazali mi zapić to czystym alkoholem,to zapiłam finlandią i opuchlizna trochę zeszła,wczoraj lepiej,dziś jeszcze trochę nienaturalnie wyglądam,ale już tragedii nie ma, zaraz jak całkiem zejdzie umawiam się do dentysty,nr tel już mam;)pewnie mnie nie stać tak jak piszesz Angel,ale nie mam wyjścia, a że się boję w jasną cholerę to muszę iść do dobrego specjalisty,z dobrym sprzętem,takiego co to wyeliminuje ewentualny ból do minimum,a taki to koooosztuje,oj zaboli głowa:O a i ja się dołączam: spałam wyśmienicie:D

ja przysypiam;) na dodatek boli mnie ząb wiem że to rozsądne nie jest,ale dopóki się da do dentysty nie pójdę,tylko będę się faszerować tabletkami

mam moralnego kaca jak was czytam,i na tym się kończy:P chociaż w końcu będę zmuszona trochę się rozruszać,bo jestem \"zastana\", wieczorem wszystko mnie boli od braku ruchu, to co piątek,singielki planują jakieś szalone imprezy?Kawy nie pytam,bo pewnie w domciu ze swym ukochanym;)

no fajne te butelki:) ja też mam brak talentów,nie tylko plastycznych jak pisze Metaxa,tylko wszelkich możliwych brak zero null:P ale jakoś daję radę z tym żyć aaa cześć tak w ogóle:D

tak to jest na urlopie,nawet nie potrzeba wyjeżdżać daleko,wystarczy nasze morze,odpoczywa się psychicznie i człowiek czuje się jak angel;) jakby fruwał nad ziemią, a tu w codzienności za dużo się myśli;)

taa nie wątpiłąm w to nawet przez chwilę:D