goździk sztuk jeden
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez goździk sztuk jeden
-
tak co prawda to fakt;) a ja pomyślałam prezentacja=jakieś szkolenie
-
hehehe trza by się było wkręcić w posady doradców j.w.pana ministra, to by dopiero szkoła wyglądała;) a tak serio cieszę się tylko,że nie jest to wersja taka jak słyszałam w sąsiedniej szkole czyli kamizelka z długim białym kołnierzem
-
albo...wełniane bikini?
-
hm;)zdaje się że ten pulower to wersja całoroczna mająca się nijak do + czy - pogody
-
e kobiety co wam będę tłumaczyć,jesteśmy już starym małżeństwem, pewnie on będzie siedział przed kompem a ja przed tv:P wczoraj moje dziecko było w szkole na mierzeniu mundurka, granatowy coś jakby wełniany pulower=36zł
-
no to Angel i Metaxa :):):)pierwsze koty za płoty:D ja też siedzę w necie tylko w pracy,ale to i tak czasem prawie cały dzień;) wczoraj miałam padnięty nastrój(czyżby przeczucie?), okazało się że dobiła mnie końcówka dnia,samochód mi padł i co najmniej do końca tygodnia będzie w warsztacie,nie byle jaka usterka, jak to dobrze mieć rodzinę mechaników,bo inaczej byłabym teraz totalną ruiną finansową,ojczulek wziął furkę w swe troskliwe ręce:) a ja dziś pomykałam do pracy pożyczoną od brata a dziś będę przeżywać jak mrówka okres,bo odstawiłam moje dziecko na biwak,aż do jutra wieczór,ona szczęśliwa,a ja matka przeżywaczka;)
-
Metaxa ładnie to tak szydzić ze mnie?starszej koleżanki?;)
-
tak mówią że co nas nie zabije to nas wzmocni, no i nasze stare powiedzonko,że:życie to nie bajka tylko wojna i walka no i jeszcze:live is brutal full of zasadzkach and zakrętas and sometimes kopas w dupas
-
hehehe w wielkopolsce znaczy u mnie?;)
-
a więc jednak przeprowadzacie się, dobrze że przed rozpoczęciem roku szkolnego/przedszkolnego, no widzisz w końcu ci tego nr nie dałam,do nadrobienia
-
taa współczujemy tych aten naprawdę współczujemy:P;)
-
hm jak Angel uderzyła w stół to nożyce czyt. Stała się odezwały:P
-
e chyba nie pisała...
-
a mam jakiś nastrój dziś zjebany ups:O sorry za słowo na tym kulturalnym forum;) jak temp.przygrzeje na maxa to się ma dosyć,jak od razu gwałtowne ochłodzenie to też człowiek ma dosyć, nie dziwne że ludzie narzekają,nie ma łagodnych przejść pogodowych od razu przegięcie w jedną albo w drugą
-
no ja też, no i w ogóle mam niechcica pourlopowego i chyba pogodowego(zimno teraz u nas i deszcz) a tchibo to wypiję wieczorem w domu;) albo jakiś film do ryczenia sobie wypożyczę
-
kurna już dziś nie dam rady;) ale dzięki
-
no to dziewuszki się szykują na dzisiejsze spotkanie:) a ja mam pieruński kryzys chęci do wszystkiego,znaczy brak chęci:O
-
krótkie acz treściwe;)
-
a dzień dobry dzień dobry:) w sensie ukulturalniania nas?
-
a widzisz:)
-
tak tak myślimy co też naszym 40letnim sponsorom kupić,aż nam czaszki parują:P
-
te może ty z pisu jesteś?
-
że się wtrącę hehehe trudno zgadnąć jak tu podałaś maila -> aga...@... to niby jak masz na imię teresa?czy tadeusz?;)
-
płacić
-
no już nie biadol tak Angel:P wciąż się jacyś faceci koło ciebie kręcą więc na tym polu na suszę narzekać nie możesz,a że tobie się konkrecik marzy to już inna para kaloszy;) swoją drogą to mógłby choćby jeden z nich wyskoczyć z propozycją wspólnego spędzenia wakacji gdzieś nad lazurowym morzem:) już nie mówię że mają całość za wyjazd(chociaż czemu nie;) )