jamka
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez jamka
-
a my w pracy mamy urodzinki jednej z pan, i przyniesiono nam kawalki sernika i jablecznika, no ja jeden zapakowalam dla Viki a sama zajadam truskawki i buleczke pelnoziarnista na sucho...pycha...:P
-
Niteczko nie wiem czy zadziala ta twoja stopka, ale daj sobie troszke czasu, powoli zmniejsz porcje, zreszta co ci bede mowic jak masz sie odchudzac bo sama dobrze o tym wiesz co i jak, ale musisz z tego dolka wyjsc bo jak zabrniesz za daleko to bedzie jeszczze gorzej...pomysl o sobie o tym jak twoje dziecie ci widzi, jak postrzega twoja sylwetke..bo to tez jest wazne....:)...uda ci sie ...naprawde Mamba ja tez wiem jak to jest jak sie ma taka budowe ciala, i wiem ze faceci lubia kragle bioderka i cialkoktore nie straszy kosciami....bardzo dobrze ze masz tego swiadomosc, bo to bardzo pomaga....ja tez do tego doszlam i jestem szczesliwsza jak to zrozumialam...:)
-
ups dupłam sie ..mialo byc zahamowac...:p
-
o rany u ciebie faktycznie Niteczko nie za dobrze, jeden problem z glowy juz masz bo mama nie bedziesz, to moze pomysl teraz o sobie i zacznij dbac o siebie, jedz zdrowiej, kup sobie BIO BLA z zielona herbatka, pomaga naprawde zachamowac glod....wiem bo na mnie dzialał - to juz duzy sukces....:)
-
Mamba ale sie usmialam, choc troszke sie oderwe od nudy panujacej tu dzis, takie nic nieorbienie doprowadza mnie do szalu, chcialabym sie czyms zajac ale na razie nie ma nic do roboty....a odnosnie tej Hiszpani to ja tam nigdy nie bylam, a chcvialabym gdzies w tym roku pojechac, lecz wiem ze nic z takiego wyjadu nie bedzie....moja praca - brak wolego, maz - brak urlopu, bo mu nie dadza, mała na wakacjach, piesek, no i tam gdzie bym chciala pojechac to wypadaloby wydac z 6000 tysiecy, a ja wole za to splacic reszte kredytu.....niestety...moze kiedys...jeszcze ostatni rok studiow, to tez kasa na to potrzebna..... Niteczko ja chce jechac i zazdroszcze ci kochana takiej mozliwosci, wiem ze masz obawy o swoj wyglad, ale ja juz kiedys pisalam o tych paniach co waza ok 100 kg i co sa na plazy, pieknie ubrane, zadbane i ciesza sie urlopem, a jak ci sie to nie widzi to moze warto w kocu powiedziec sobie koniec jedzenia, ale tez nie przechodzic na rygorystyczna diete bo wiemy jak sie takie koncza....:)...ja cie mocno caluje i wiem ze jakas decyzje podejmiesz....ta wlasciwa:) a ja zjadlam juz jabluszko i teraz dokanczam jogurt, i z tych nudow to jesc mi sie chce..koszmar...a tylek to mi zartaz odpadnie....
-
czesc dzierwczyny:) ale jestem dzis niewyspania, niestety kladac sie spac o 23 to dla mnie za malo czasu na porzadny wypoczynek...trudno....ale imprezka udala sie znakomicie, kupa smiechu, zabawy i frajdy...zakupy tez mozna powiedziec ze udane, choc nie kupilam sobie dwoch rzeczy: stepperka bo byly tylko dwa ostatnie te co stoja na pokaz i nie kupilam sobie sweterka ze zlota nitka bo byl juz tylko rozmiar 40 ...za to kupilam sobie sporenki takie ala eleganckie w kancki ale za kolanko, czarne, i do tego kilka pierolek ze sztucznej bizuterii, tunike taka w zgnilej zieleni w Mango. i bluzeczki tez w Mango...wiec uznaje ten dzien za udany.... a co do dietki, to byl kurczaczek z salatka w kfc, pozniej kawa mrozona, a na kolacje miesko z grila z jajkiem sadzonym i szynka kartofelki smazobne i salatki, na deser kawalek sernika po wiedensku....cola....:)...niezbyt dietkowo ale jest oki, pasuje mi tak jak jest teraz:)..i to jest najwaznjejsze.... dzis mam kawusie juz wypita, na sniadanko bedzie musli, pozniej jabluszko i jogurt, na obiadek truskawki z jogo i moze buleczka pacynka....:)... Tai jak moge to pisze, na razie mam czas w pracy. wiec pisze, chcialabym zebys sie juz pozbierala z tego depresyjnego nastroju, zaczela dbac o siebie i wziela sie do dietki, tak dobrze ci szlo, wiec zacisnij pasa i do roboty...dorosla kobieta z ciebie:)..wierze ze ci sie uda, a czasem nawet na czekoladke Lindla czy jak to tam jest mozesz sobie pozwolic, nastawi sie tylko psychicznie na to a bedzie oki...:) Mamba ja nie lubie winka, a chcialabym bo jest zdrowe....ale tez chyba kaca mozna miec po nim:P Bling ty lobuziaro:).... a odnosnie ogorkow to ja cala zime jem i uwielbiam je tak samo jak kapuste kiszona...:P
-
kurde blade nie moge juz z tymi waszymi ogorkami..ja wiem i zawsze tak robilam z babcia ze kisilo sie ze swiezych ogoraskow, chrzan tzn lisc chrzanu czosnek koper z ziarenkami i woda odpowiednio zagotowana i solona zalewa sie ogoraski w sloikach i zamyka i w zimie sie pychotki....Mamba zjedz te malosolne a kiszone na zime zrob sobie ze swiezych i bedzie oki.... Tai kochana ciesze sie bardzo, ale z ta twoja praca to kurcze nieciekawie, mam nadzieje ze szukasz czegos innego.... sorki baboszki ze tak malo napisze ale zmykam bo mam pare rzeczy do zrobienia.... caluje
-
hihihi Mamba teraz sezon na te owocki wiec trzeba korzystac, tylko zeby wieczorkiem sie czlowiekowi jesc nie chcialo to by bylo wszystko oki...
-
zxjadlam sobie truskawki z jedna lyzeczka cukru i z calym kubeczkiem jog naturalnego....pycha...obiad mam z glowy... Mamba aty co dzis jesz na obiadek??
-
Mamba masz racje, na poprzednim co bylam to bylam tam krotko i tez umarl, trudno sie mowi, tylko skzoda ze to tak wyszlo...,.a uczyc sie musze bo to egzamin ustny, i musze byc wykuta, a inni co pisali w terminie jka ja bylam chora tyo mieli prosciej bo sciagali i mieli gotowce, co jest porazka bo zero wiedzy ale komu teraz zalezy na tym, malej liczbie ludkow....trudno czasem tajk jest ...zero sprawiedliowsci na tym swiecie, ale ja jej uparcie szukam i domagam sie i na razie nic z tego nie wychodzi....:(na razie mam sile do walki, choc i tak wiem ze nie uda mi sie wywalczyc tego co bym chciala....musialo by sie prawo zmienic i przede wszytskim trzebaby zaczac je przestrzegac a to jest raczej niemozliwe....dobra wracam do nauki bo sama w biurze jestem....
-
kurcze jak mi sie nie chce tego uczyc na ten egzamin, za to dostalam weny tworczej do pisania pracy mgr, i gdzie tu logika w tym wszytskim. Jak trzeba bylo pisac to mnie sie nie cghcialo i nic nie moglam wymyslic a dzis na odwrot, nie musze tego na łapu capu pisac a mam ochote na taka trematyke, a tu trzeba sie jakis glup[ich teorii uczyc, fakt faktem zwiazanych z problemami spoleczntymi, ale bardziej teoretycznymi niz tak jak jest w zyciu naprawde....glupota... i coz znow nikogo nie ma na forum....cos mi sie zdaje ze ono umrze smiercia naturalna...:(...
-
w preferancjach wpisujesz haslo. i swoj login, tam zreszta sa instrukcje, to ci napisze co i jak...a ja z jedzonkiem to nawet nie mowie, teraz siedzie w pracy, nudze sie ale tez szukam m,aterialow do pracy mgr....i musze zaCZAC WKUWAC NA JUTRZEJSZY EGZAMIN....BUUUUU. napisz cos o sobie...
-
hej edytaaaaa zrob sie na czarno jak z nami zostajesz... a u mnie wczoraj porazka, rower wieczorem ale i mc d i czekolada cała...bllll...od dzis znow zaczynam...2 kg do stracenia
-
a tu nadal ciszaaaaaaaaaa.....ech......
-
oki Mamba ja czekam tutaj, bo dzis pelne rozluznienie i nuda...tak jak to podobno w urzedach...pije teraz goracy kubek , choc ta pomidorowa mi nie bardzo podchodzi....
-
Mamba ty jestes? kurcze jak mi sie dzis nudzi, kurcze...a najgorsze ze mam tyle do zrobienia a musze tu siedziec i nic nie robic...nie lubie takiej nudy....
-
ty chyba chcesz przytyc, albo sie pomylilas....poczytaj sobie poprzednie strony i dowiesz sie jak gubimy zbedne kilogramy, chco w twoim przypadku to chyba nie potrzebne.... dobra ja mykam juz zaraz do domku, wylaczam kompa...:)
-
ty chyba chcesz przytyc, albo sie pomylilas....poczytaj sobie poprzednie strony i dowiesz sie jak gubimy zbedne kilogramy, chco w twoim przypadku to chyba nie potrzebne.... dobra ja mykam juz zaraz do domku, wylaczam kompa...:)
-
ty chyba chcesz przytyc, albo sie pomylilas....poczytaj sobie poprzednie strony i dowiesz sie jak gubimy zbedne kilogramy, chco w twoim przypadku to chyba nie potrzebne.... dobra ja mykam juz zaraz do domku, wylaczam kompa...:)
-
niedlugo do domku, po dziecko z pieskiem na spacerek i na miasto za butkami....:)..a jak wam leci dzien...ja sobie wymyslilam ze chce kupic stepper ale w Declatonie jest zamkniete teraz w czwartek, u mnie w opolu w makro brak, a na allegro same \"smieci\" jak dla mnie...wrrrr
-
Kaprsyku faktycznie boli tylek, wiec cos pomysle o aerobiku, tym bardziej ze dzis jem dosc dietkowo, ale wpadly dwa paseczki czekolady deserowej...teraz jabluszko jem....a tak poza tym co u ciebie, napisz cos wiecje...:)
-
Niteczko mam dobry humorek, i ciesze sie bardzio ze mam tu tak fajnie, tylko dupka troszke boli od siedzenia, wiec czasem laze po pokoju tam i spowrotem...:)
-
hej Mamba, a ja drukuje sobie 130 stron raportu o zasobach ludzkich, i pozniej biore sie za czytanie tego co dotyczy mojego wydzialu....a truskawek w tym sezonie jeszcze nie jadlam, bo jakos moje dziecko jest bardziej uprzywilejowane i je to co na dzialce uroslo...ale se kupie, a co:)...a torcika to ja tez bym zjadla....fajnie ze kupilas sobie spodenki bo to duza motywacja a jaka pozniej radosc jak sie w nie meiscisz luz jak sa juz za luzne:P.... dobra wracam do pracy....mam fajnie chlodno w pokoju bo jako jedyni mamy tu klimatyzacje:)
-
kurcze nadal cisza, co sie dzieje....:(...ja nadal siedze sobie i robie swoje rzeczy na egzamin, dzis spokoj, bo jedno biuro sie przeprowadza na moje pietro wiec nic innego nie robia tylko biegaja z gory do dolu...
-
hej kobitki, znalazlam troszke czaSU i pisze do WAs, widze ze tu mały ruch. ja jestem drugi dzien w pracy, jest fajnie, na razie luzik, czytam, zapoznaje sie z programem, zadaniami, i przy okazji wolnego czasu zaraz bede sie uczyc na ostatni egzamin w tym roku. Cale szczescie bo juz mam dosc tej szkoly, niestety na wakacjach bede pisac prace i prowadzic badania, ale z tego co wiem to mam tu ulatwione zadanie bo jesli trzeba bedzie sie zwolnic na kilka godzin to nie ma problemu. Kierowniczke mam super, wspolpracowniukow tez, ciesze sie ze tak jest. Wczorajsze szkolenie i rzut na gleboka wode nie byl taki zly, :) dietka jest jakby jej nie bylo, praca siedzac a wiec bede musiala ograniczyc jedzonko bo tylek mi urosnie, i moze jakis aeribik trzeba bedzie sobie zalatwic....pomysle nad tym....na razie mam na glowie wakacje malej, egzamin i jej zakonczenie roku.... wiecie co slonka, szkoda ze tu teraz tak pusto, brak mi dziewczyn, smutno i ponuro tutaj...ale coz nic sie na to nie poradzi....milego dnia zycze kazdej z WAs.... trzymnajcie sie.....