Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

jamka

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez jamka

  1. Dydko jakby chociaz ci potwierdzil ze to jest cos podobnego do np drenazu limfatycznego lub do masazu odchudzajacego to bylo by prosciej, np dla osob ktore nie mieszkaja tam gdzie on...:)..moze ci sie uda pociagnac go za jezyk:P..o tak troszke....
  2. szlag mnie jasny trafi z ta nasza poczta...za taka małą paczuszkę tyle kasy, co za duren to wymyslił. A jak poiwedziałam ze nie wolno tym rzucac bo tam są słoiki to mi powiedzieci ze to juz ich nie interesuje....roznosi mnie w srodku....ze złości... Kaprysku z tego co ja czytalam to te efekty Dydko to własnie te masaze, i jakas tam dietka byla:)...ale warto isc na taki masaz...tylko nasza Dydko nie chce napisac ile to kosztuje:P..łobuziara.... Czy ktoras z Was wie czy Tai zmieniła nr telefonu??
  3. Tai odezwij sie szybko...ta twoja paczka bedzie kosztowała ponad 120 zł...mam ci ja wysylac....??
  4. Mamba brawo...oby ci sie udało...:)
  5. oj Tai ale mnie cuieszyła twoja wypowiedz, ciesze sie ze znow masz humorek, i napewno usmiech na buzi...:)...oby tak dalej....a o damie do towarzystwa - hihihih ale Ci Corti powiedziała....:)... ja wczorajszy dzien zakonczyłam tak jak napisałam...ciesze sie, bo dzis tez mam taki zamiar....:) noga boli, czuje dretwienie i jakis taki dziwny bol, musze ja oszczedzac.....ech...
  6. ja dopiero wrociłam z zakupow, nie zjadlam nic jak to mi sie zawsze zdarza ...:)...kupilam troszke slodyczy i gorzka czekolade...pycha ale jej nie zjem.... Mamba bedzie dobrze, a glowa mnie tez boli, i do tego noga, bo za duzo dzis łaziłam i przemeczona jest ...zaraz wskakuje do wanny i do wyrka.... dobranoc...aha Tai zamowilam twoje herbatki i jutro je odbiebam....:*
  7. Mamba jak tam ci leci pierwszy dzien....zapisuj sobie co zjadaszbedzie ci łatwiej...:) Ja dzis jadlam mniej bo wczoraj najadłam sie nanoc, i bolał mnie rano brzuszek...a wiec dzis : - activia do picia - kawa z melkiem -3 parówki drobiowe pół pomidorka - dwa jabłuszka - jajeczniczka z dwóch jajek z cebulką, pomodor i ogórek...nie jest to duzo ale zeby zołądek sie zmniejszył...:)..jakos nie chce mi sie wiecej jesc ....:)
  8. Kaprysku co to za cholery siedza w tej Gminie, ze dopiero teraz cie o tym poinformowali..gnojki jedne..wrrr... Obserwatorka ja własnie sie dowiedzialam ze terminy zjazdow beda mi sie w 3/4 pokrywac z zajeciami na magisterce, ech czyli musze sobie dac spokoj, i w przyszłym roku je zaczne...trudno sie mowi....zreszta z tego co juz zdarzylam zauwazyc i przyzwyczaic sie to moj Uniwerek ma zawsze jakies niespodzianki zaplanowane, i w kazdej chwili moga nam zajecia odwolac lub dodac nowe lub całkwicie zmienic plan....tak bylo w tamtym roku... a wiec decyzja sama sie podjela .... byłam na miescie i u lekarza z dzieckiem, juz prawie zdrowa, jeszcze dzis ijutro ma zostac w domku....a ja przy okazji weszłam do mojego ulubionego sklepu i kupiłam sobie futerk na zime, tzn późną jesien ale dla mnie to jakby na zime....i mała mnie naciagneła na pare rzeczy ale to juz w innym sklepie....:)... teraz odrabia lekcje, a ja gotuje obiadek....musze cos zjesc bo jakos głodna jestem....
  9. Mamba trzymaj sie, wiem ze bedzie ciezko ale dasz rade....ja to wiem, bo jak ja dałam rade to ty tez ...:) ja na razie musze podjac decyzje czy składac dokumenty na kolejne studia czy nie, ciezka decyzja, bo konczyłabym jednoczesnie magisterke i podyplomowke w przyszłym roku....ech co ja mam zrobic....:(
  10. ale byka strzeliłam...sorki...rehabilitacji....a to dlatego ze za szybko chce wszytsko napisac...wybaczcie...:P
  11. Aha Kaprysku moze cie to nie pocieszy az tak bardzo, ale wiem jak ciezko jest skórczyc żołądek jak sie za duzo jadło...ja niestety przez tą swoją nogę dogadzałam sobie za duzo, na wadze tego nie widac za bardzo, ale cały czas chce mi się jeść...jak będe tak jadła to na 100 % jestem pewna że przybiore na wadze, a tego bym nie chciała....może cos razem pomyślimy żeby nie było smutno samemu...masz jakiś plan....?? ja juz sciagnełam posciel , wstawilam pranie a teraz mysle co by tu jeszcze zrobic, bo energia mnie rozpiera, a niestety na rowerek wsiaść nie moge...zakaz lekarza....ech.... Mamba a ty od dzis zaczynasz??
  12. Corti samopoczucie dobre, nawet bardzo dobre....gips ściągnięty, rechabilitacja 2 tygodnie, znów musze siedzieć w domku, a chciałbym już iść do pracy...A moja Viki dziś jeszcze w domku, bo była chora, a niestety rodzicie przyprowadzają swoje dzieci do szkoły chore, i nie dośc że się maluchy męczą to zarażają inne dzieci...dziś probowałam sie dostać do pediatry na kontrole, były już dwa podejścia...masakrycznie dużo dzieci choruje, no i moje kolejne podejście będzie o 13.....a szkoła,...dobrze, jakoś leci, tylko duzoa materiału mają przerobone w krótkim czasie....na szczęscie ja z Viki zaczełam juz wcześniej czytać podręcznik, bo teraz ma 3 czytanki do przodu przerobione.... Nitka za twój luz.... Mamba tak, ja prawde mówiąc wolałam szpinak niz tego paskudnego selera naciowego.....ja soli nie dawałam, tylko pieprz, zioła prowansalskie i dużo majeranku to na trawienie...:) Obserwatorka nie bądz taka:)....każdy ma soje podejście do odchudzania....a ten rozmiar 34 to tylko w Orsayu, i tez na niektore rzeczy, bo kupując spodenki moro musiałam kupić 38 bo niestety w udkach 36 były zbyt opięte....ale dajmy już spokój....co za różnica jakie rozmiary sie kupuje...jak coś dobrze leży to sie kupuje nawet rozmiar 40...:)..a czekoladek to ja sobie teraz już nie domawiam....hihiihih O Kaprysku jestes nareszcie.. oj musisz to powtorzyc....wiesz ze warto.....ja to wiem...:) hahhaha a ja nie mam juz gipsu, i to dodaje mi skrzydeł....zabieram sie dzis za moja prace magisterska...fajowo bo mam juz gotowe 3 rozdziały do sprawdzenia ...70 stron....bedzie jeszcze 10 wiecej bo nie mam dokonczonej metodologi, wiadomo najpierw badania zrobie pozniej dokoncze....teraz musze to do promotora oddac,, ale ten chyba gdzies na wakacjach zaginoł bo nikomu na maile nie odpowiada...ale co tam...i tak mam już duzo napisane....ale mam humorek fajowy...:)
  13. Corti tak to z Kazimierza...dostałam dwa...:) dobrze piszesz odnosnie tego machania pędzlem i zabawy z gwoździami. Ja to jestem taka zaraza:), ze jak sie na cos upre to musi byc po mojemu. Nie lubie czekac az nadejdzie obiecana pomoc, zabieram sie sama za cos , co powninien zrobic mezczyzna...np przesuwanie mebli, rozwalanie sciany pokrytej styropianem, tynkiem gładzią, i siatka elewacyjna, kładzenie tabelty, az do pomocy przy układaniu kafelek , itp...uwielbiam takie zajecia, niestety złą szkołe wybrałam bo mysle ze byłabym swietnym fachowcem od takich rzeczy:)....hmmm przydaloby mi sie jakies takie zajecie...bo juz od marca nic takiego nie robiłam...:)
  14. jak Dydko wroci z teatru to moze cos ci wysle, ale jest duza rożnica..uwierz mi....:)
  15. Msabu ode mnie poszło...daj znac jak i ty je dostaniesz:) ide jesc obiadek...
  16. Msabu ja dostałam zdjecia Dydko...taka chudziutka:)...zaraz wysle... tylko skoncze robic obiadek...dzis ziemniaczki, rybka smazona i sałatka z pomidorkow z cebulka...pycha...:P
  17. Dydko dzieki za fotke...rewelacja!!!!! Gratulacje!!!!!!! Dopiełaś swego, ale ty chyba juz na tym poprzestaniesz?? Nie wiem co wiecej napisac....zatkało mnie....:)
  18. Pawik ja kiedys miałam zamiar zastosowac tą dietkę, ale niestety zraziło mnie w niej to że trzeba było zrezygnować z owoców w pierwszej fazie...a ja uwielbiam owocki, wiec odpadło...:) Poszukaj tego tematu na kafe i tam dowiesz sie wiecej:) Obserwatorko, moze juz nie ma sensu wracac do tego jak jadłam i co jadłam, i na jak długo mi to wystarczało...wazne jest to zę schudłam tak jak chciałam, nie dostałam anemii, ani anoreksji, jestem zdrowa i ciesze sie teraz i swoja waga i jedzonkiem :)...Ty jak chcesz to sie objadaj, nic mi do tego. :) Msabu a widziałas te panie z reklamy Dr Eris ..te 3 kobiety co mają sie nie usmiechac....te ich twarze, jakies takie blade, zadnych rys oznak czasu....to tez takie sztuczne.... apropo filmow, bylismy wczoraj na "LOT 93", i podobał mi sie, choc łezki cisneły sie do oczu jak ci ludzie zegnali sie z rodzinami, ich strach w oczach....jednak warto bylo to zobaczyc...polecam....
  19. ale sie objadłam..orzszki słone, ciasteczka, wie kromy chleba z szynka....winogronka...ech jak mi ciezko.....juz dzis nic nie jem....
  20. mambusia tak trzymaj:) ja niestety mnm chandre i objadam sie ciasteczkami i czekolada...ech ja to sie mam.....UWAGA nie brac ze mnie przykładu...
  21. aha Mamba jak tobie idzie dietka?? jestem ciekawa czy jajka juz ci sie nie odwidziały....:)...dzielna dziewczyna jestes i wiem ze dasz rade....wiesz jaka satysfakcja jest jak widzisz ze waga spada....napewno....ja nie zapomne tego ucZUcia do konca zycia....:) a teraz ide napic sie kawy i chyba upieke szarlotke....Corti twoją ulubioną:P
  22. Obserwatorka nie miałam na celu dołowanie Was lub coś w tym stylu. Pomyśl kochana że tak naprawde Ty nigdy tak do końca nie miałaś ochoy się odchudzac, alebo jak zaczynałaś to w twoim menu była obecna czekoladka lub coś podobnego. Zawsze miałaś swoje odmienne zdanie na niekótre tematy, krzyczałaś na mnie że za mało jem, oki, rozumiem że to dla Ciebie było mało, ale ja się w tedy zawziełam i dopiełam swego...martwisz się swoim dużym udkiem?? Chyba nie z tego co piszesz. Jakbyś tak naprawdę pragnęła osiągnąć wymarzoną wagę (jeśli taka naprawde istnieje), to byś dążyła do celu..tak jak np kiedys Kaprysek....ale TY chyba w większej części akceptujesz siebie taką jaką jesteś....:) Msabu nie przypominam sobie żebym pisała coś o popisywaniu się , chyba że źle zrozumiałam Twój wpis...albo skleroza mnie dopadła....:P A tak naprawdę to ja mam 162 cm wzrostu i miałam juz kiedys 70 kg, i tez sie sobie nie podobałam, ale wziełam się za siebie, i przeszzłam wiele diet, ale najlepszą jest 1000 kcal i 5 posiłów dziennie....terz wiem że aby się odchudzać to trzeba jeść... to tyle co chciałam powiedziec..... Tai ales mi narobila ochoty na te ogorki kiszone, dzis podejde do babcinej piwnicy i przyniose cały słoik i sobie zjem:P..będzie pycha....:) Nitka a cio TY dzis porabiasz, masz jakies plany na weekend??
  23. Corti to nie tak z tym 34....wg tego co piszą w tabelach rozmiarów, ja nosze typowy 36, ale np w Orsayu niektore rzeczy musze kupowac 34 bo w tedy nic mi nie odstaje w biodrach. :)...i nie martw sie bo nie jestem az taka chuda jakby sie wydawało.... Corti z ta wagą Mamby przy wzroscie 155 cm i 42 kg wagi, to zalezy od budowy ciała, niekotre przy takim wzroscie wygladaja jak pączki z taką wagą...znałam dziewczyne ktora ważyła 35-37 kg i wygladała normalnie....wiem ze to jest nienormalne, bo niepodobaja mi sie dziewczyny lub kobiety o takich wieszakowych kształtach.,..zero uroku....ale i takie musza byc na tym swiecie:P a no włąsnie dlaczego nie dobierasz telefonow jak sie do ciebie dzwoni i nie odpisujesz na smski??...powinnas dostaw w tylek... oj dzis cały czas pisze do Corti....:)..juz sie poprawiam.... Bling ja uwielbiam bielizne koronkową, niekotre sa tak rewelacyjne ze dałabym nawet tą cenę ktora na tym komplecie widnieje, lec one sa bez usztywinienia, a ja musze miec ze sztywną miseczką....ale ostatnio moją pani z gorseteri przywiozła swietne modele czarnej bielizny, no i kupiłam:P....
  24. hej dziewczyny.... Corti... ja niedawno wrocilam, byłam w Katowicach, Bo mąż miał cos do załatwienia , i przy okazji podskoczylismy do Silesi..prawde mowiac nic tam ciekawego nie bylo...chciałam sobie kupic spodniczke ze skorki w Orsayu, ale 36 krecilo mi sie wokól bider, a 34 nie bylo....ale za to kupilam dwie buzeczki z Espricie i meżulek tez ...:)....zjadłam 3 duze gałki lodów byly rpzepyszne...i spowrotem do domku.... przed chwilka, zjdalam 3 paski czekoaldy gorzkiej, bo jakies nerwy mnie napadly a to najbardziej popraia mi humorek....a musiałam zrobic lekcje z małą wiec wolałam miec nerwy na wodzy:P....a najlepsze jest to ze ja bym niektore zadania zrobila inaczej a ona inaczej i ja sie wsciekam, a pozniej okazuje sie ze ona miła racje:)..hiihih....mądrala ma wtedy radoche.... Tai zapisałam wszytsko co bys chciała, wyjdzie wielka paczka, napisze co i ile kosztowało, wsadze do paczki i wysle , a rozliczymmy sie jak to dojdzie do Ciebie:)... Odnosnie moich fotek z tamtego okresu jak miałam prawie 70 kg, to mam jedna ktorą zniszczyłam od razu jak ja zobaczyłam, został tylko negatyw....:P a dzis to co zjadłam to jest mała kropelka w morzu jaka zjadam na codzień...byly 2 kanapki z serem zółtym i pomodorkiem w drodze do Katowic, później mała kawa, 3 gałki lodów, kawa z mlekiem i 3 paski czekolady gorzkiej....jakos dzis nie mam apetytu i nie bede jadła:)...
  25. Mamba poszło na maila:) boli mnie łapka...buuuu a na kolacyjke zjadlam sobie rogalika z kielbaska i pomidorkiem i bananka....
×