Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

jamka

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez jamka

  1. tak jak mowilam i tak jak myslalam , nie mu juz tu nikogo z naszej bandy...:-( szkoda i bardzo mi przykro ze taks ie to konczy..
  2. hej kobietki:-) tak juz doszlam do wniosku ze zadna z was albo nie ma czasu zeby tu zagladnac albo poprostu nie chcecie juz tego robic. szkoda bo bylo tak fajnie i sympatycznie....:-( tak wiec zycze wam drogie odchudzaczki milych dni i nocy i postepow w odchudzanku....szkoda ze to sie tak skonczylo:-(
  3. hej kobietki:-) ja wlasnie wrocilam z bilardzika i musze sie pochwalic za mialam ogromna ochotke na pizze ale nie zjadlam jej...wypilam tylko soczek z woda zeby nie byl slodki8...ale grejfrutowy ..bylo super a teraz do mezusia i lozia
  4. jak to nikogo tu nie ma:-( ja juz pranko powiesilam i drugie nastawilam ...ide teraz do sklepu po ziemniaczki na obiadek...albo sama nie wiem moze zrobie dzis barszczyk...hmmm dobry pomysl.. nie cwicze dzis nic bo mnie dupka boli i miesnie nozek:-P buntuje sie dzis.
  5. witajcie slonka kochane:-) ja jestem obolala po wczorajszych cwiczonkach bo klientka dala nam wycisk...a wczesniej bylam mna rowerze:-) ale jest fajnie. Tai-- najdrozsza dobrze ze sie pokazalas fajnie moze na weekendzie bedzieswz troszke czesciej albo odpoczywaj po calym tyg pracy...fajnie ze masz pieska, zawsze jest sie do kogos takiego mechatego przytulic:-P ja dzis mam zamiar isc znow na rower ale dopiero jak umyje i wysusze wlosy bo sie jeszcze pzeziebie...no moja viki to juz kicha... ania- a ty nie masz ochoty wziac rowerka i na godzinke gdzies pojechac?? leniu ty:-P
  6. wiecie co net zwariowal , bylam w kuchni a on sam wysylal ---idiota---fakt komputer jest glupi jak but sorki za tyle razy
  7. ania- to ty lepiej jedza a nie idz bo do jutra nie dojdziesz do tego krakowa a i tak dark juz dzis wraca:-P nitka-- nie przejmuj sie u mnie jak mam klopoty i nie mam na nic czasu to tez dietka daje w leb:-) jakos sie musi to poukladac w koncu ja dopiero wrocialm z roweru, bylam na przejazdzce po moim pieknym opolu ok 10 km zrobilam z lmalymi przerwami, choc sama nie wiem ile tego bylo ale tak na oko policzylam.boli mnie terz kolka a zaraz musze isc po viki... a co do dietki to oczyszczanie jelita grubego trwa ciagle i jetsem teraz przy 4 posilku porcji a powinny byc jeszcze 2 ale bedzie 1 bo potem na 19 mam zajecia na brzuch i walke z tluszczykiem na udkach:-)wiec zjem o 17. potem tylko woda. a jak tam moje kochane slicznotki mija wam dzionek?? caluje na razie
  8. ania- to ty lepiej jedza a nie idz bo do jutra nie dojdziesz do tego krakowa a i tak dark juz dzis wraca:-P nitka-- nie przejmuj sie u mnie jak mam klopoty i nie mam na nic czasu to tez dietka daje w leb:-) jakos sie musi to poukladac w koncu ja dopiero wrocialm z roweru, bylam na przejazdzce po moim pieknym opolu ok 10 km zrobilam z lmalymi przerwami, choc sama nie wiem ile tego bylo ale tak na oko policzylam.boli mnie terz kolka a zaraz musze isc po viki... a co do dietki to oczyszczanie jelita grubego trwa ciagle i jetsem teraz przy 4 posilku porcji a powinny byc jeszcze 2 ale bedzie 1 bo potem na 19 mam zajecia na brzuch i walke z tluszczykiem na udkach:-)wiec zjem o 17. potem tylko woda. a jak tam moje kochane slicznotki mija wam dzionek?? caluje na razie
  9. ania- to ty lepiej jedza a nie idz bo do jutra nie dojdziesz do tego krakowa a i tak dark juz dzis wraca:-P nitka-- nie przejmuj sie u mnie jak mam klopoty i nie mam na nic czasu to tez dietka daje w leb:-) jakos sie musi to poukladac w koncu ja dopiero wrocialm z roweru, bylam na przejazdzce po moim pieknym opolu ok 10 km zrobilam z lmalymi przerwami, choc sama nie wiem ile tego bylo ale tak na oko policzylam.boli mnie terz kolka a zaraz musze isc po viki... a co do dietki to oczyszczanie jelita grubego trwa ciagle i jetsem teraz przy 4 posilku porcji a powinny byc jeszcze 2 ale bedzie 1 bo potem na 19 mam zajecia na brzuch i walke z tluszczykiem na udkach:-)wiec zjem o 17. potem tylko woda. a jak tam moje kochane slicznotki mija wam dzionek?? caluje na razie
  10. ania- to ty lepiej jedza a nie idz bo do jutra nie dojdziesz do tego krakowa a i tak dark juz dzis wraca:-P nitka-- nie przejmuj sie u mnie jak mam klopoty i nie mam na nic czasu to tez dietka daje w leb:-) jakos sie musi to poukladac w koncu ja dopiero wrocialm z roweru, bylam na przejazdzce po moim pieknym opolu ok 10 km zrobilam z lmalymi przerwami, choc sama nie wiem ile tego bylo ale tak na oko policzylam.boli mnie terz kolka a zaraz musze isc po viki... a co do dietki to oczyszczanie jelita grubego trwa ciagle i jetsem teraz przy 4 posilku porcji a powinny byc jeszcze 2 ale bedzie 1 bo potem na 19 mam zajecia na brzuch i walke z tluszczykiem na udkach:-)wiec zjem o 17. potem tylko woda. a jak tam moje kochane slicznotki mija wam dzionek?? caluje na razie
  11. to cos dla nas:-)Ile musisz przejść szybkim krokiem, żeby spalić?! Ilość produktu Ilość km 4 małe ciasteczka 4 1 bułka 1,5 1 bułka maślana 4 1 kawałek ciasta 3 1 kawałek tortu 8 1 kanapkę z chudą kiełbasą 4 1 kanapkę z żółtym serem 3 15 orzeszków solonych 2 10 chrupek 2 1 coca-cola 2 1 łyżka stołowa majonezu 3 1 łyżka śmietanki 3 10 frytek 3,5 1 gotowany ziemniak 1,4 1 kiełbaskę na gorąco 4 1 hamburger 8 1 pizzę 18 1 kieliszek wódki 2,5 1 kieliszek wina 1,5 1 piwo 2
  12. kaprysku-- u mnie humorek super, nawet juz czuje jak mnie w jelitkach kreci bo wczoraj wieczorem i dzis rano wypilam szklanke wody cieplej z lyzka soli gorzkiej . to tak na sam poczatek nowego oczyszczania wg tombaka, ty chyba masz te ksiazke czy mi sie myli?? wiec tak jakobiecywalam to cos troszke napisze co on w tej ksiazce madrego napisal: np posilki nalezy spozywac w kolejnosci; 1. sok pic przed jedzeniem na 20 min i potrzymac kazy lyk w buzi kilka sekund bo te enzymy sie tworza dopiero ze slina bo jak napijemy sie tego od razu to nam zacznie sie fermentowac w zoladku ten sok:-) 2;jak zrobimy sobie soczek owocowy to mozemy go trzymac tylko 4 godzinki bo pozniej traci wartosci odz i witaminki 3;a sok warzywny to mozemy wypic w ciagu 10 godzin ale pozniej tez traci te wartosci a i co wazne!!!!!!!!!!!!! jak juz zrobimy ten soczek to nalezy go przelac przez sitko bo tam zostana te wszystkie zle rzeczy tz te brudy z powietrza i pijemy taki zdrowy soczek po odlaniu przez sitko....mniam np sok z arbuza oczyszcza i wzmacina watrobe i nerki.pic 2 szkl dziennie np sok winogronowy dziala [przeczyszczajaco, oczyszczajaco , filtrujaco, dziala napotnie, moczopednie. pic 1/2 -1 szkl raz dziennie godzine przed posilkiem podam wam jeszcze przepiski na koktajle : 1. to jest rewelacja bo ja juz to kiedysa stosowalam ...sok z pomidorow - 55ml, sok z jablek108 ml...sok z dyni 55 ml... sok z cytryny25 ml...1,5 -2 litry w odciazajace dni. oczyszcza i likwiduje tkanke tluszczowa. a te dni odciazajace to to chodzi o to: do 2-3 litrow codziennie 1-3 dni. super ja wczoraj cos nie mialam apetytu wiec jak zjadlam sniadanko mw postaci 2 pietek chlebka razowego i 1 malej kromeczki z wedlinka to dopieto o 13 zjadlam 2 jablak i 1 nekterynke a dopiero o 18.30 wypilam sok ze swierzych pomaranczy i marchwi....caly dzien woda i zielona...wieczorem ta sol i dzis rano a terz 2 grzanki i kefirek i dzis sie oczyszczam i jutro i pojutrze...tzn te 3 dni to jelitko grube a ponziej watroba sie bedzie czyscic...
  13. Cortinka-- kochane slonko moje dzieki sliczne...ja jednak sie przezuce na ta dietke nielaczenia i musze se w necie dzis poszukac duzo rzeczy na ten temat..dziki slicvzne za te menu wiecie co dostalam wczoraj ksiazke \"jak zyc 150 lat\" i jestem nai zachwycona, od dzis sie oczyszczam najpierw jelitko grube potem watroba, a potem juz dietka nielaczenia...sprobuje jej ale nie wiem jak mi pojdzie bo musze sie wszystkiego nauczyc co laczyc a co nie:-) ale mam dobra przeczucia... ta ksiazka jest rewelacja ale musze ja dzis oddac mojej zielarce i sama ide sobie ja kupic....bede zdawac relacja tu na foru jak i co...juz potem cos napisze bo juz sobie cos tam zrobilam jakies notatki. ania kochanie bedziesz na gg?? kaprysku-- jestes wielka , duzo zdrowka i szczescia... uwielbiam was...
  14. Dorin -- ja jej nie przyjmuje regulranie bo to sie robi tak : przez 3-4 tygoidnie sie ja bierze przed cwiczeniami a pozniej sie ja oddstawia....i potem po jakms czasei mozna znow zaczac brac ale t6ylko sporadycznie. ...a czy ktos wie cjak dziala ten BIO DRAIN?? koszt ok 70 zl za 60 tabletek, ale nie wiem ile sie razy go dzinnie bierze....odtruwa i oczyszcza organizm...kuracja 4-6 tyg 2 razy w roku
  15. dorin-- ja na niej probowalam ale jakos mi nie pasuje to bezwzgledne ograniczenie owocow, mlek i wogle ...ja najlepiej co sobie chwle jesli chodzi o skurczenie zoladeczka to kilka dni na norweskiej bo juest super...potem sie wogle nie chce jesc...a ja uwielbiam grejfruty wiec to nie byl problem, a jajek i tak jadlam mniej niz kazali..hahah...gorzej jest u mnie z miesem bo nie chce mi sie gotowac a jak juz mam z zupki to nie mam na nie ochotki...bardzo rzadko jadam miesko ,,,wiem ze to zle ale jakos nie mam na nie ochoty... Ania-- mam juz dla ciebie tego prosiaczka nagranego , teraz tylko jeszcze ten niedzwiadek:-) i ten kubusale nie pamietam co jeszcze ?? przypomnij mi prosze...oj skleroza mnie lapie:-P ide pozniewj na miasto bo musze sie w koncu czegos dowiedziec bo nie wiem juz kto mowi prawde...wiec to jest tak ..ja mam kupiona L-karnityne firmy MLO ktora ma w jednej tablecie 1000 mg lkarnityny . tak mnie zapewniala moja zielarka, i to firma jest dobra. ale ostatnio i nawte wczoraj w moim klubie gdzie ono prowadza tylko firme OLIMP powiedzieli mi ze nie ma realnej mozliwosci zeby dac do jednej tablety 1000 mg lkarnityny bo nie maj takich maszyn....jest tylko jedna firma ktora to potrafi a mianowicie MULTIPOWER. ...i teraz pytanko do was kochane???????????? moze ktoras z was wie czy to prawda ze ta lkarnityna z MLO jest opszukana i nie ma w niej 1000 mg lkarnityny?? bo ja juz sama nie wiem kogo sluchac....facet z innego sklepu powiedzial ze kaza firma ciagnie na swoja storne i mowi ze jest najlepsze i takie tam...ale jesli oni daja jakis produkt na rynek to to musi miec tyle ile podaja bo inaczej nie dopuscili by tego, prawda?? kto mi pomoze bo musze sie na ktoras zdecydowac ale juz mam metlik w glowie?? prosze o porade plisssssssssss
  16. hej slonka kochane:-) Cortinka-- ja sie zastanawiam nad dietka z tymi punktami tzn liczenie punktow.ale sama nie wiem...a moze ja jakas glupiutka jestem bo nie wiem jak ta dietke stosowac ta nielonczenia -- jak mozesz kochaana to podaj mi jakies dzienne menu na kilka dni, to bedzie mi latwiej na poczatku.....ja uwielbiam muslii zmelkiem ale moge je jesc nawet z sokiem pomaranczowym ale z kartonu bo nie chce mi sie wyciskac....ja nie jadam kochana bialego chleba juz od 5 lat, i nie jem ziemniakow....ani smarzonych rzeczy, ...moja zmora sa slodycze:-( potem wam cos ciekawego napisze bo mnie to meczy od wczoraj ...ide z pieskiem i mezusia do autka odprowadzic zeby gdzies na zla droge nie zboczyl:-P
  17. kaprysku-- oj nie dobrze z toba. ja sobie ta dietke przejze dokladnie i moze cos z niej wybiore i polacze z inna...sama nie wiem... ja przed chwilka mialam zalamanie ale male bo poszlam do lodowki gdzie mialam jeszcze ciasto orzechowe i juz chcailam ugrysc jak se pomyslalam ze ko9lejnego dnia nie zmarnuje i wyrzucialm je do ubikacji..a takie pyszne bylo:-) jestem zadowolona bo zamiast tego ciasta to zjadlam 4 malinki 3 truskawki i jedna malusienka dzika brzoskwinke....to chyba lepsze od tego orzechgowca.. ania -- nie dobrze z tym twoim netem daj znac jak mozesz co sie dzieje
  18. Chudniemy - 2 kg w 5 dni Dieta nie musi oznaczać głodówki / INTERIA.PL Dieta nie musi kojarzyć się z długą, wyczerpującą głodówką. Układając odpowiednio jadłospis, możemy - bez większych wyrzeczeń - w ciągu kilku dni zgubić parę kilogramów. Tym razem proponujemy dietę rozłożoną na 5 dni, dzięki której ubędzie nam ok. 2 kilogramów. Co dzień możemy zjeść 4 posiłki: pierwsze i drugie śniadanie, obiad oraz kolację. Wypijamy co najmniej 2 litry niegazowanej wody mineralnej lub ziołowych herbatek. Dzień pierwszy Śniadanie: kawa lub herbata bez cukru, kromka pełnoziarnistego chleba z 30 g twarożku ze szczypiorkiem II Śniadanie: jabłko Obiad: 3 ziemniaki ugotowane w mundurkach, 2 łyżki twarożku z posiekaną cebulą, roztartym ząbkiem czosnku i ziołami, banan Kolacja: jedna kromka chleba chrupkiego, cienko posmarowanego masłem, surówka z pomidora, utartej marchewki, 1 jabłka, 1 białej rzodkwi, polana sokiem z cytryny i posypana szczypiorkiem Dzień drugi Śniadanie: kawa lub herbata bez cukru, 2 łyżki płatków owsianych z otrębami i 2 łyżkami chudego naturalnego jogurtu, sok z pomarańczy II Śniadanie: grejpfrut Obiad: 2 kromki pieczywa chrupkiego, plaster piersi kurczaka usmażony na łyżce oleju, 1 porcja mrożonego szpinaku duszonego z łyżką masła i roztartym ząbkiem czosnku, przyprawionego 2 łyżkami chudego jogurtu, 50 g suszonych moreli Kolacja: jajko sadzone, papryka (ok. 100 g) duszona z 1 cebuli i łyżeczką przecieru pomidorowego oraz posypana posiekaną natką pietruszki, 1 kromki pełnoziarnistego chleba Dzień trzeci Śniadanie: kawa lub herbata bez cukru, 1 kromka pełnoziarnistego chleba z plastrem chudego mięsa lub szynki, jogurt II Śniadanie: jabłko Obiad: 2 łyżki ugotowanego na sypko ryżu, 50 g pokrojonej piersi kurczaka - najpierw usmażonej a potem duszonej z 50 g brokułów, 50 g posiekanej marchewki i 1 cebuli, z łyżką keczupu oraz 1/8 litra wywaru z warzyw, posypanej szczypiorkiem, 2 kiwi Kolacja: 1 główka zielonej sałaty polanej sosem winegreit, z 50 g tuńczyka z puszki, pokrojonym pomidorem, z 1 kromką chrupkiego pieczywa Dzień czwarty Śniadanie: kawa lub herbata bez cukru, 3 łyżki musli z 1/8 litra mleka i 1/2 startego jabłka II Śniadanie: banan Obiad: stek usmażony na 1 łyżce oleju, pokrojony w plasterki por usmażony z połową cebuli na 1 łyżce oleju, a potem uduszony z pomidorem i 2 krążkami ananasa, jabłko Kolacja: 2 kromki chrupkiego pieczywa, sałatka z pokrojonych 2 marchewek, 1 strąka czerwonej i zielonej papryki, 3 gałązek selera naciowego, polana sosem z 4 łyżek półtłustego twarożku homogenizowanego, doprawionego sokiem z cytryny, winnym octem, koncentratem pomidorowym, ziołami i pieprzem Dzień piąty Śniadanie: sok pomidorowy, 1 kromka pełnoziarnistego chleba cienko posmarowanego masłem z plastrem sera edamskiego i liściem sałaty II Śniadanie: 1 pomarańcza lub 2 mandarynki Obiad: 2 łyżki ryżu ugotowanego na sypko, zapiekanka z 10 g pokrojonych w paski filetów ryby skropionych cytryną, zapieczonych z 2 pomidorami, 1/2 posiekanej cebuli uduszonej na 1 łyżce oleju z roztartym ząbkiem czosnku, tymiankiem (warstwy układamy naprzemiennie i zapiekamy w gorącym piekarniku przez 30 minut), 50 g suszonych owoców Kolacja: zupa z 15 dkg pokrojonej w kostkę marchewki, podsmażonej na 1 łyżce oleju z 1/2 posiekanej cebuli, a następnie zalanej 1/8 litra wywaru z warzyw i gotowanej przez 15 minut, po czym zmiksowanej i doprawionej szklanką chudego mleka oraz przyprawami. co wy na to??
  19. cholerka jasna czemu tu nikogo nie ma??:-( smutno mi...mialam jechac do ani ale nie zdazyla podac mi adresu i taki final z tego ze ona nie ma chyba netu i nie umiem sie znia skontaktowac.:-( buuuuuuuuuuuuuuuu co ja mam robic ,, chyba zaczne znowu jesc( nie pic) chorobcia ide stad do lozia..o tka wlasnie zrobie
  20. ania- jak ja mam do ciebie przyjechac jak nie znam adresu a net ci padl.?? nie mam nawet twego nr telefonu:-( dupa jasna , nic w tym opolu nie moze dzialac jak sie nalezy
  21. czesc dziewczyny:-) ja od dzis tez sie juz tak naprawde pilnuje z dietka bo nie ma co sie poddawac...:-P...wlasnie gotowalam ryz i dla siebie i dla pieska ..i jestem w trakcie gotowania zupku wielowarzywnej na rosolku...mniam...ale ja dzis tylko ryzyk i nic pozatym..nie dam sie skusic..nawert jak pojade do ani - to sie nie dam..... kaprysku-- to tylko chwilowe zalamanie i nie bede tego wiecej probowac bo to i tak nic nie daje...juz sie nie zlosc na mnie...juz jestem posluszna dzis na 19 aerobik buziaki
  22. Ania- widze ze cie nie ma. moze jutro sie gdzies na miescie zgadamy i na kawke pojdziemy?? bo dzis zanim ja do ciebie przyjade to bedziem pozno. a czekam tez na marcina jak wroci i dzis jeszcze z babcia musze sloiki robic bo z nich tez w zimie korzystam....zycze ci p;owodzenia na wszy..ja juz bym chcala isc om,szkoly. nie wiesz gdzie u nas w opolu mozna zrobic kurs na instruktorA fitnesu, bo to bylaby odpowiednia praca dla mnie...bo jak wiesz ja nie lubie siedziec za biurkiem...daj znac jak cos wiesz:-)
  23. ja tez mam dola bo muislam wszystko oddac ubikacji bo mnie sumienie dreczylo:-( wiem ze nie powinnam ale ....boje sie ze znow to nademna zapanuje i bede to robic czesciej, a nie chce tego.. chce tylko umiec i zyc zdrowo i nie miec takich napadow glodu i nie chce zajadac nerwow..itp...to jest masakra, musze sie wziac w garsc...ale jak to zrobic ...:-(
  24. Ania- podaj adres to ja wsade w autobus i przyjade... moj marcin jest dzis dluzej w firmie bo nowe meble kupili, a ja sie tak wscieklam ze zjadalam duzy kawalek ciasta i 2 bulki,, jestem zla na siebie i na to pieprzone zycie dawaj adres i nr autobusu jakim tam dojede i niedlugo bede. a
  25. Dokumenty na studia zaoczne można składać w pokoju nr 119, ul. Plebiscytowa do 9 lipca br. w godz. 12.00-14.00 oraz od 1 września do 10 września br. w godz. 12.00-14.00. ania to dla ciebie:-)
×