jamka

jestem juz po cwiczonkach ale takich urozmaiconych bo nie tylko rowerek ale i cw na posladki, uda, troszke brzuszkow- choc ich nie berdzo musze robic bo brzuszek mam plaski. pielegnacja kremami tez juz zrobiona-- ale wiecie co dzis mi juz go dlowy przyszlo, ze ja jak stara babcia juz uzywam tyle tych kremow, bo to jest tak : inny na dolne partie cialka az do brzuszka- to te na anty celulit, poem na piersi ujedrniajacy i jaik tam , a na ramiona i placki to taki fajny wisniowy. hahahha siealam sie z tego sama do siebie bo jeszcze do twarzy inny. kaprysku-- ale mi humorek sie poprawil, wiesz to po tych cwiczonkach, i zabiegach w lazience i zimnej wodzie :-) . dobra to ja jutro pije ok 2 l kefiru i grzanki. i to zapisze ile zjadlam zaby ci to pokazac jak mi poszlo. a co do soku to ja niecierpie jablkowego ale co zrobic. wiesz co ja nioe wiem czy w to wierzyc ale czy jesli na kartonie soku pisze w skladnikach: zageszczony sok i woda to znaczy ze nie ma tam cukru , bo na tych naszych sokach z sokpolu to nie pisze czy zawieraja cukier???????????? moze ktos wie czy tak jest. to jutro wysikamy nasze pokusy jedzeniowe i grzeszki :-D nitka- wiec super imprezki ci zycze , jeszcze raZ BUZIAKI ania -- to moj gg 7148040. ale ja zawsze jestem niedostepna bo nie mam ochotki gadac ze znajomymi na razie mam wakacje. a wisz jak to jest to ludzie z mojego roku na studiach o to sie pytaja i wogle jak co gdzie ,,,, a w koncu mam wakacje i jako starosta nie moge sie teraz tym zajmowac

kaprysku-- ok to ja tez zaczynam , bo musze skurczyc zoladek . teraz siedam na rowerek i pedaluje conajmniej godzinke zeby cos spalic co zjadlam. i jeszcze kochana powiedz mi czy ten sok i kefirek to mamy na 3 dni tak?? a ja ci powiem ze ja uwialbiam te grzanki chrupac na sucho bez niczego:-) ide jezdzic

hej :-) :-) :-) ale jestem glupiuutka. tak ten miod to razem z ogorkiem i pomidorem i zoltym serem a jeszcze malo bo pojechalam do zielarsiekgo po szampon dla mojej babci i tak mi saie czegos chcalo ze zjadlam 2 batony z soji w czekoladzie a kazdy po 230 kcal. a przed chwilka wrzucilam jeszcze w siebie platki na meku i do tego jogurt. fuj jak mi niedobrze. ale co tam jutro dzien kefirkowy. a zaraz wsadam na rowerek i godzinka jazdy choc troszke mi pomoze. ale ja tak mam ze jak zaczne mieszac skladniki to sie to kupy nie trzyma i wogle masakra nitka-- no to faktycznie jestes niezla do psucia sprzetow..,hahah...ale casem tak jest kaprys ---ale nie jesz kefiru razem z grzankami czy razem?? aglonek-- ale ja znow zjadlam , ojojo nie dopbrze ze mna. ania--ok podam ci pozniej moj gg to sie zgadamy. mam nagrywarke.ojk masz racje moj organizm potrzebowal tej gury slodkosci i juz mi lepiej. jolkaaa-- nie ja jej nie stosowalam ale podobno jest fajna bo moja kolizanka ja robila ale nie ma za duzych efektow od razu> musze isc bo obiadek musze robic ...dzis snycelki z pieczarkami...ale zaraz tez na rowerek..moze to cos da. papap na razie

bede plakac i plakac za swoja glupote :-( objadlam sie znow i to dosc sporo bo i haribo i kromki z miodem i pomidorem i ogorkiem. ... jestem zla na siebie i na to ze tak zrobilam...a to dlatego ze mam dostc okres i zawsze mam takie zachcianki i nie umiem ich powstrzymac.. ;-( bede ryczec bo co ma zrobic. papapa

nitka-- cos nam dwa razy wyslalo to pewnie dlatego ze szczere zyczenia:-) wiem cos o tym ze przy gosciach sie nie da nie jesc.moze ze mna i kapryskiem jutro zaczniesz te 3 dniowke?? co ty na to??

hej :-) nitka -- na samym poczatku wszystkiego co najepsze i zrowka i czegos tam jeszcze najbardziej upragnionego ci zycze :-D ania-- zazdroszcze ci tego ze teraz jesz co chcesz i jest z waga ok. ja na razie sie pilnuje i nie waze az do poniedzialku. a i widze ze nie chcesz zadnych tych bajek ktore ja mam, pewnie ty je tez masz. amanita -- to fajnie ze znow sie cieszysz z utraty wagi, oby tak dalej:-) kaprysku -- to ja tez od jutra dzis ide na zakupy i jutro z toba zaczynam. a co to jest to \"A\" o ktorym piszecie (jesli wolno zapytac).?? mam prosbe napisz mi jak mozesz menu na jutro co bedziesz jadla bo bedzie mi latwiej :-) dziekuje z gory. ja ide sie polozyc bo cos mi slabo a potem do skarbowki i po mala. buzki buziaczki dla was kobietki

hej :-) nitka -- na samym poczatku wszystkiego co najepsze i zrowka i czegos tam jeszcze najbardziej upragnionego ci zycze :-D ania-- zazdroszcze ci tego ze teraz jesz co chcesz i jest z waga ok. ja na razie sie pilnuje i nie waze az do poniedzialku. a i widze ze nie chcesz zadnych tych bajek ktore ja mam, pewnie ty je tez masz. amanita -- to fajnie ze znow sie cieszysz z utraty wagi, oby tak dalej:-) kaprysku -- to ja tez od jutra dzis ide na zakupy i jutro z toba zaczynam. a co to jest to \"A\" o ktorym piszecie (jesli wolno zapytac).?? mam prosbe napisz mi jak mozesz menu na jutro co bedziesz jadla bo bedzie mi latwiej :-) dziekuje z gory. ja ide sie polozyc bo cos mi slabo a potem do skarbowki i po mala. buzki buziaczki dla was kobietki

hej kobietki:-) ja tylko tak na 5 min bo dzis mam male opoznienie i nie mam czasu nawet czytac co pisalyscie ale to nadrobie po pracy. wczoraj na wodzie i cherbatce a dzis sama nie wiem na czym bo nie mam pomysle:-( tak wiec zycze milusiego dnia i potem sie odezwe

aglonek-- witaj i do zobaczenioe tu jetro bo ja do lozeczka mykam papap

no t5ak znow sama jestem wiec ide spac zeby nie zaczac jesc bo juz bym mogla cos przekasic. dorin-- smaczne bylo wiec czasem trzeba :-) zycze wam kochane zebyscie mialy slodkie sny i zebyscie z usmiechem na twarzyczkach powitaly nowy dzien. bede tu rano

witajcie ponownie :-) znow nikogo nie ma. konczy siew dzien a ja nie wiem co jutro za dietke zastosowac. bede miala ochotki na cos napewno . wiecie o zastanawiam sie czy te tabletki anty nie zamienic na zastrzyki lub cos innego?? sama nie wiem. doluje mnie to ze mam caly czas na tym, samym poziomie hormony. moze zmienie na jakies trojfazowe--czy ktoras takie bierze i jak to jest jesli chodzi o ochotke na seks?? bo przy tych jednofazowych jhakos mi sie nie chce :-( :-( :-( pomozcie

kaprysku tz ze mozna ta dietke oczyszczajaca zastosowac po dniu na wodzie? fajnie by bylo tylko ile tych ziemniakow trzeba ? i codziennie to samo czy ten sok jablkowy to na dugi dzien? ja tak bardzo nie lubie tego soku wiec moze mozna go innym zastapic?? kiedy zaczynasz?? wiecie co ja jestem zmeczona tym upalem i bola mnie nogi bo sie zlazilam po miescie. ale kcal trioszke poszlo ze mnie :-) tylke dobrze. na razie trzymam dietke

slonko swieci a ja juz po pracy :-) na razie dobrze idzie bo clay czas na wodzie i zielonej. Ajka -- gratulacje co do wagi, naprawde sie ciesze :-D Nitka 34-- ja tez powinnam zebrac porzadny ....mniejsza z tym slowem za to moje objadanie sie na weekendzie , ale dzis juz dietka i nie wolno nic popuszczac:-) Kaprysku-- ale fajnie ze jestes, wypoczeta i gotowa do dalszej walki :-D mam nadzieje?? a super ze sie nie lenilas co widac po wadze gratulacje ja teraz ide z pieskiem na spacerek a potem na miasto. wiec troszke sie poruszam i spale kcal ...hahah.. zawsze cos. dla calej gromadki odchudzaczek bede pozniej papa

hej slonka :-) ja dzis STOP w jedzonku...ale mi sie troszke zoladek rozrusl wiec musze go skurczyc. cortina --- ja sie trzymalam 2 pelne tygodnie bez zadnego grzeszku 100 5 dietki wiec jakos peklam....ale mam za swoje bo bolal mnie brzuszek... dorin --jak masz to prosze podaj mi ten plan dietki na obkurczenie zoladka...:-) dzieki z gory..jak ty juz jestes tak daleko bo chyba w 3 dniu to prosze napisz dzis w planie tylko woda i cherbatka. trza sie trzymac. Marika -- hej hej, witaj i zapraszam do wspulnego odchudzanka:-) ja zaraz do pracy ide a pozniej tez mam troszke zajec wiec nie bedzie mnie dosc dlugo ale jak wruce z pracy to zareaz tu zerkne i cosik napisze dla Was kobietki kochane

hej robaczki :-( boliiiiiiiiiiiiiiii mnie brzusio, bo sie przejadlam ....:-( maz mnie zabral na spacerek i na obiadek do takiej fajnej restauracyjki pod pajakiem , no i zjedlismy cos bardzo pysznego bo \" zawijaniec piastowski\" ---- ANIU-- musisz tam isc bo jestes z opola---- no i potem jeszcze duzeeeeeeeee lody z polewa, i w domku zachcialao mi sie kukurydzy , i jeszcze mamba od mojej malej i haribo z sokkiem.....bbbbbbbbbooooooolllllllliiiiiiiiii, oj ja za duzo zjadlam i terz cierpie a miala byc tylko woda...a tu gura jedzenia w moim brzusiu ktory boli teraz.. Dorin--- zazdroszcze ci bo ja sie zlamalam i boli teraz...ale od jutra wracam do dietki. zreszta ja zawsze mam takie zachciawajki na kilka dni przed tymi dniami...:-( agawka-- no wiem cos o tym bo ja i wczoraj i dzs bardzo nabroilam. cortina-- witaj spowrotem , wakacje milo spedzone tak mysle?? :-) ja wiem cos o tym i juz o tym pisalam ze niektore mlode dziweczyny moga czasem pozazdrscic cialka innym \"starszym\" kobietom,masz calkowita racje a ja mysle ze za jakis czas u nas calkowicie zamieszka styl amerykanski i ludzie beda tak wygladac jak w stanach. musimy dbac o siebie ania-- nie widze problemu jesli chodzi o nagranie tych plytek tylko daj znac co i jak :-) ide na razie ogladac film i sie napic cherbatki bo boli...:-(

hej kobietki :-) tak jak juz pisalam bylismy wczoraj na pizzy i piwku. zjadlam 4 kawalki z podwojnym serem i tylko 1/2 piwa bo zdruga wylalam i kufel stluklam ...hahha.... a dzis nie jem nic tylko zielona i woda bo bolaol mnie brzuszek wczoraj i dzs rano wiec dobrze mi to zrobi. zreszta juz w czwartek trudne dni wiec waga i tak w gore pojdzie....ale to glupie ze sie tak robi z ta woda podczas okresu....ale pozniej bedzie dobrze ja sie od jutra z dietka trzyma 100% bo bylo kilka pysznosci ostatnio wiec wracamy do dietki Tati 38 -- ale ja bym cos zjadla z grila ale mi nie wolno. Ania-- ja tez grzeszylam :-) ale jakos bedzie to dalej wqiecie co ja jestem padnieta bo juz sprzatalam dzis i psa strzyglam i wogle to ide do lozia na troszke. caluski

ania-- mam takie:pszczolka maja - narodziny, swiat bajek - w poszukiwaniu przyjazni, dziwna przygoda kubusia puchatka, tygrysek i przyjaciele, puchatkowego nowego roku. a mam prosbe jak masz gg to lep[iej mi bedzie z toba tak gadac. a wlasnie zjadlam kawalek szarlotki i nie mam wyzutu sumienia bo mi sie nalezy od czasu do czasu, a jutro zrobie sobia sam dzien na wodzie i moze sokach. dzielnie sie caly dzien trzymalam. mam ochotke dzis zjesc cosik i moze na pizze pojdziemy. a co mi tak troszke rozrywki moze byc. pozdrawiam

hej kobietki :-) ja wlasnie wcinam sniadanko : 3 lyzki muslii + mleko 2% + truskawki. Aniu -- mam trzy filmy o puchatku i tygrysku, bo moj maz tak bardzo lubi je ze je namietnie sciaga z neta. tylko one nie sa na dvd bo to na zwyklych plytach a na dvd mamy tylko filmy. ale jesli masz odtwazacz z diviksem to nie ma problemu ogladac na takich plytach. mysmy czekali z zakupem kina domowego do czwartku bo mieli sprowadzic wlasnie te ulepszone wersje dvd i ten diviks zebysmy mogli ogladac nawet nasze zdjecia na plytach. fajnie ze pomagasz mezowi bo on terz wie jak to jest jak ktos sie odchudza... ale ja musze przyznac ze mnie nie ciagnie do jedzonka jak on je...uodpornilam sie :-) Dorin -- tak czasem bywqa .. ja tez wczoraj i przed wczoraj mialam tak...zreszta pisalam o tym... ale zaraz na rowerek i bedzie ok. czasem wolno nam cosik zjesc :-D Agawka -- wiesz co ja jak sobie podjadlam wieczorem to mnie tak zoladek bolal ze nie moglam spac... :-( wiec widze ze to nie ma sensu wpychac w siebie jedzenia bo sie chce bo pozniej boli brzusio i wogle jest zle.. ja sie w poniedzilaek waze po 4 tygodniach odchudzanka i mam nadzieje ze bedzie 55kg!!!!!!!! musi ... ale jeszcze do konca sierpnia zostanie mi 2 tyg wiec dlaej sie odchudzam a od wrzesnia walcze o utrzymanie wagi....a po drugie w czwartek wstepuje w trudne dni wiec wody nabiore...ehh co my musimy przechodzic w naszym zyciu kobiety...ale co tam pomyslmy ze to my nosimy mini i dekoldy a faceci nie :-D :-D :-D wiec na razie zmykam bo musze isc na miasto cosik kupic bo ja jestam taka ze lubie sie powoli przygotowywac do zimnych dni. ale powoli bo dopieto wchodza nowe kolekcje i tzra poczekac ..buzki dla dziewczynek moich kochanych odchudzaczek

ooooooooojjjjjjjjjjjjjjjjjj ja juz jestem zle!!!!! gdzie wy wszystkie kobitki jestescie?? no co wy przeciez tak bylo milo :-( a teraz nie ma nikogo. ja mam za soba juz rowerek, kapiel i zimne prysznice, kremy i balsamy, pomoc babcie , i inne rzeczy co sie wieczorem robi. teraz mam chwilke dla siebie wiec robie maseczke.... a moj tygrys papusia kolo mnie rybke w pomidorkach i kanapeczki z pomdorkiem i ogorkiem...mniamusne to ale mnie nie wolno. pije cherbatke zielona i zaraz zabieramy sie do ogladania nowych dvd na nowym kinie...nie ma was to ide sie pobawic moja nowa zabawka... caluski i smutno mi ze nie ma tu nikogo

Ana 17__ wietaj u nas tu na topiku :-) tak wogle to czy ta liczba przy niku jest od twoich latek? jesli sie zawezmiesz to ci sie uda. dziewuszki czemu was nie ma?? oj ja tu sama i dlatego znow zgrzeszylam, znow zjadlam 2 kromale z wedlinka :-( ale zaraz siadam na rowerek bo nie chce strcic calej pracy jaka juz wlozylam w moje odchudzanko. tak wiec ide na rowerek potem sie tu znow pojawie. pojawi sie tu ktos wrescie??

wiecie co ze jestem padnieta, mam juz na dzis dosc. ten wczorajszy dzien mnie tak wykonczyl :-( zmiana w menu z obiadku: jem fgasolke szparagowa gotowana tylko na wodzie, pol papryki zielonej i 1 ogorek malosolny. moze byc dorin -- supre ze nie ja jedna dalam sie pokusie :-) ale to na wadze sie nie odbije Liwia-- u mnie w opolu tez lalo rano ale teraz jest zimno i zachmurzone niebo i wogle do kitu :-( pogoda Ajka-- to zawsze tak jest. ja pewnie tez nabiore wody i nawet na wage nie staje. trzymaj sie dalej tak jak mowisz:-D Tai 38-- ale ja nie mowilam o stopniach tylko o rodzajach. moze zle sie wyrazilam. Nitka 34 -- zostajesz w domu?? oj szkoda ze nie bedziesz nad mozem ale za to masz tu nas :-) wiecie co mi sie chce spac ale nie da rady bo po mala musze jechac :-( chyba ze bede dzis wyrodna matka i ja zabiore dopiero o 17??? hahahah zobaczymy :-P

hej co jest z wami dziewczyny?????????? gdzie Wy jestescie?????? zmienilyscie topik czy jak?? ja w opolu mam paskudna pogode leje i wogle ochyda. wczoraj tak jak juz pisalam zgrzeszylam wieczorem ale sie tym nie przejmuje bo czasem tak jest. :-) wiecie co ten jablecznik to za kazdym razem jest lepszy mnnam pycha. i czeka mnie pieczenie teraz co drugi dzien bo moj wujek z germanow przyjechal i on jest po prostu lasuch...nawet zakalce uwielbia...no i mam takie zawsze zadanie ze piekc jak on jest...a mo9j tygrysek tez uwielbia ciesta wiec to bardziej dla niego. ale ja tez se tam skubne co nieco..:-) dzis na sniadanko 1 jablko + jogurt naturalny 2 sniad: jablko obiadek: sama nie wiem moze papryka + pomidorek + ogorek + oliwa z oliwek nie wiem czy bede cos jesc na podwieczorek kolacja : grejfrut tak wiec juz wiem co bede jesc . \\zaraz jade do pracy i potem jak wroce to sie odezwe i mam nadzieje ze ktos tu cos napisze :-( smutno tu bez was dziewczynki :-( :-( miluskiego dnia

hej dziwczyny gdzie wy wszystkie jestescie?? ja mialam dzis bardzoooooooooo meczocy dzien.... bola mnie stopki ze az nie moge chodzic. :-( caly dzin na nogach, po pracy ciasto, poznie po mala, potem z nia na zalupki bo jak to mdzieci maja w zwyczaju rosna jak na drozdzach, potem z tygryskiem na zakupy. wiecie ci faceci sa faktycznie jak male dzieci, i nie wiem dlaczego?? dzis zjadlam: sniad: 2 kromki wasy + wedlinka + jablko + troszke serka figurki 2 sniad: troszke truskaewk eeee ja juz to pisalam ale co tam.... obiadek: 200 ml maslanki kolacyjka: 2 jablka i tu sie schody zaczynaja bo dzis sie skuslima i zjadalm kawalek szarlotki, i 2 kromki razowca z margarynka i wedlina i to wszystko po 19.... ale jutro mam w zamiarze rowerek zeby to zbic. okropnie sie czuje:-( ide do lozka :-( pozdraiwam

myslalam ze ktos tu bedzie ale nie ma :-( ja sie wlasnie katowalam zimnymi prysznicami, pilingaMI I KRAMAMI ..CHOC MUSZE PRZYZNAC ZE JUZ NIE CIERPIE TAK BARDZO Z POWODU ZIMNEJ WODY :-) ide po mala a mam dosc daleko. wiec pozniej wieczorkiem sie tu na chwilke pojawie. papap

a wiecie co ja dzis w pracy cwiczylam, no moze tak troszke bo 2 razy po 10 min gluwnie na miesnie posladkow i ud, ale zawsze cos. chcalabym sie pozbyc tego mojego celulitu bo on jest tak jakby juz prawie w 2 fazie, coprawda smaruje sie kremami ale to nie da za duzo, bo ja mam ten drugi rodzaj celulitu. tzn sa 2 rodzaje( powiedziala mi to moja kosmetczka) 1) to taki ze on jest i nie znika tak szybko mimo ze jest sie chudzielcem, czasem klientka jest szcuplutka i ma go 2) a ten to tak ze nam sie komorki tluszczowe rozrastaj z momentem tycia, a jak chudniemy to jest mniejszy. ja tak mam a jak juz mam 54kg to wogle go u mnie nie widac naewt ja przycisne skure... smieszne co... wiec te kramy to mi tylko ujedrniaja skorke. a i jeszcz eten rowerek pomaga i cwiczonka co robie i jaszcze bbrrrrrrr ziemne i cieple prysznice ...ale trzeba bo podobno cos daja.wiec je stosuje. dobr ide do kuchni zabieram sie za pieczenie. jeszcze przed wyjsciem tu wpadne