blondyneczka87

gościu zmien lekarza !!! od 1,5miesiaca nie masz @ i nawet badania krwi Ci nie zrobil? uciekaj od niego jak najszybciej... magda Ty progesteron mialas w normie z tego co pamietam, wiec byc moze to oznaka implantacji:D ale Ty te plamienia masz 1 razy czy juz sie powtórzylo?

iczozord wlasnie nie wiem dokladnie kiedy moj M wraca ale cos mi sie wydaje ze najwczesniej za 2,5tyg.,.. jeszcze dokladnie on sam nie wie... wiec raczej chcialabym przyspieszyc @ zeby on bezpośrednio na nią nie trafil... chyba zeby wrocil za 1,5 tyg... jak narazie nic nie wiem...będe cos wiedziala konkretnego to Wam powiem i będe kombinowac co w którą strone poprzesuwac :D ale mi narobilas smaku tym ciastem czekoladowym... :P

iczozord, szkoda... ale wlasnie tak myslałam ze to moze byc miesjce na kreske a pozatym szyjka moze sie zmienic w ciagu kilku godzin-niestety... ale w nast cyklu Wam sie napewno uda !!! :D

to testuj jutro rano:) i dawaj oczywiscie znac co i jak:)

iczozord czasami jest tak że po jakims czasie uwidocznia sie miejsce na tą kreske i w wielu testach tak jest, sama sie o tym przekonałam... tylko ja nastepnego dnia polecialam na bete i wieczorem mialam wynik- negatywny... oczywiscie zycze Ci zeby u Ciebie bylo inaczej ale nie spinaj sie... a piwo napewno nie zaszkodzilo :)

iczozord jesli test robilas rano a kreske widac dopiero teraz to raczej bym sie nie sugerowala ale jak najbardziej test powtorz jutro rano bo ta szyjka jest obiecująca:) a ja nie badam szyjki bo u mnie to sie zawsze źle konczy, zreszta to mnie jeszcze bardziej stresuje wiec odpuscilam... a co do rozpoznawania to iczozord ładnie to opisała:)

zdzisia nie szalej !!! to naprawde wystarczy ,owulka byla na 100 % :D

magda kurcze no ale na pewno nie będzie tak źle... ja wiem ze przez tą prolaktyne i tą tarczyce mozesz miec problem z zajsciem w ciąze ale przeciez nie jest to niemozliwe, z ciekawosci czytalam jak to jest przy takich wynikach i dziewczyny normalnie zachodza w ciąze, moze termin oczekiwania na 2 kresi sie ciut wydłuza... będzie dobrze zobaczysz;) ### Oliwia to nie dobrze, wizyta u ginekologa Cie nie minie... ale ja tez mam podczas @, 12godzin czasami wiecej ze sie prawie zatrzymuje, potem pół dnia krwanienia i koncówka potem... ale skoro u Ciebie to pierwszy raz to warto skonsultowac z lekarzem

ja na Twoim miejscu pewnie bym nie wytrzymala i pewnie bym poszła jutro :P

Ewa ale my nie jestesmy wrózkami... przejrzyj sobie kilka stron to zobaczysz ze objawy mogą oznaczac zarówno @ jak i ciąze... na dwoj***abka wrózyla...

magda będzi dobrze, nie bój sie :) dawaj znac po wizycie jak bylo... a Ty duzo mialas podwyższoną tarczyce i prolaktyne? bo nie pamietam

maperla temp masz dosc wysoką... ja wogole jestem zwolnennikiem bety bo wtedy wiem na co mam czekac, czy na @ czy nie... ja dla świetego spokoju bym zrobila... bo jesli to byla @ to troszke za wczesnie ale byc moze to wina pogody, moja @ w tym miesiącu byla co prawda w terminie ale bardzo skąpa... a jesli jestes w ciazy to krwawienia są niebezpieczne...

kaczuszka kurcze przykro mi :( 3maj sie Kochana :* ja wiem jak bardzo to boli :( i masz racje nie da sie tak całkiem odpuścic i nie pamietac szczegolnie jak sie czeka na to pierwsze maleństwo :( Ewa masz racje co do tych testow owulacyjnych , mój długo pokazywal dwie kreski bo prawie do @ a w ciazy nie bylam... tym sie wogle nie sugerujcie...

widzisz Oliwia to przez te nerwy Ci sie wszystko przesunelo...

kaczuszka nie stresuj sie, 3mamy kciuki i jutro czekamy na wynik testu:)

to jest juz 3 dzien wiec troszke dziwnie...

maperla a plamienie masz jakiego koloru?

gościu póki nie ma @ to jest nadzieja, ale najpierw postraj sie wyluzowac, a jutro jak najbardziej albo gin albo beta

trzymamy :D i dawaj znac odrazu jaki wynik:)

zdzisia to w ciagu 24 godzin bedziesz miala owulke, wiec dzisiaj czeka Cie bardzo miły wieczór...:) kup jakies wino i działajcie:)

Marika ja slyszalam ze takie pobolewanie jest normalne bo rozciąga sie macica, ale lepiej skonsultowac z lekarzem

kaczuszka Marika ma racje, testuj jutro rano, a co do temperatur to ja sie nie znam, nigdy nie mierzylam bo mnie bardziej denerwuje i stresuje, wiem tylko ze moja normalna temperatura to 36,3-36,4... a pozatym systematycznością nie grzesze :P

no ten cykl mam na luzie :) zreszta probuje we wszystkie byc na luzie ale roznie to wychodzi... a u Ciebie szybko sie uwiną z tym potworniakiem i będziesz miala problem z głowy:)

zdzisia nie rob z rannego tylko zrób z nastepnego:) a ja jestem po @ jakis 6dc a mój M wraca za 2 tyg wiec nie zdązy w tym cyklu...

zdzisia nie wiem, ja tak slyszalam i to od kilku dziewczyn ale nie zastanawialam sie czemu i nawet nie pytalam, poprostu przyjelam do wiadomosci