Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

blondyneczka87

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez blondyneczka87

  1. Amimi ciężko powiedzieć bo czasami dwa dni absytencji wystarczą . U nas jest z jakością kiepsko więc ja zawsze wolałam żeby było wiecej dni niż mniej ale czy tydzień to nie za dużo to nie wiem . Jakoś nigdy nie rozmawiałam z lekarzem o tym ale z tego co pamiętam to mówił min 2-3 dni więc decyzja należy do Was . A jutro wizytę mam na11:-)
  2. Amimi przed zabiegiem To chyba nie wspolzylismy nawet z 5 dni ale minimum 3. Żeby się nazbierala wieksza ilość nasienia. A u mnie @ nadal nie ma. A wyniki poznam jutro na wizycie jedynie co dostałam to wynik posiewu nasienia mojego M i nic tam nie wyszło - reszta jutro.
  3. A ja się właśnie dowiedziałam że koleżanka ze szkolnych lat dwa dni temu poronila. Też 8 tydzień... co to się dzieje :-(... odebrałam dzisiaj wyniki badań histopatologicznych i jakież było moje zdziwienie jak się okazało ze wynik jest po łacinie... no poszaleli... i nadal nic nie wiem a wizytę planuje za jakiś tydzień ...
  4. Amimi ja i przed poronieniem miałam plamienia owulacyjne o ile to co było w środę można nazwać plamieniem bo to było łącznie jedna kropka na wkladce. Ale niestety nie mam innego wyjscia tylko muszę czekać. Odczekam jesCze 2 tyg a jak nie przyjdzie to polece do lekarza dowiedzieć co się dzieje. Kaszka jak po wizycie?? Aga Masz rację - na urlopie na spokojnie pojdziecie na wizytę i dokładnie się dowiecie wszystkiego i nie będzie z tyłu głowy ze trzeba zaraz do pracy biec :-)
  5. Mon testowalas? Aga to ja życzę Ci wszystkiego co najlepsze - dużo szczęścia i miłości oraz żebyście kolejna rocznicę obchodzili już conajmniej we trójkę :-) U mnie nadal @ nie ma ale tak sobie pomyślałam że w ta środę co było kilka kropel krwi to moze wtedy była dopiero owulacja ... wiec czekam dalej. ..
  6. Mon szkoda :-( naprawdę myślałam ze Ci się udało :-( może lametta poprawi chociaż trochę to Endo
  7. Mon po zastrzyku owu jest do ok 48 godzin. Więc jesteś min 15 dni po owu więc test już będzie raczej wiarygodny :-) 3 mam kciuki :-D
  8. Amimi właśnie w tym problem ze ja nie plamie:-/ przy tych Krupówkach krwi był zabarwiony śluz na lekki brąz a po godzinie nie było już śladu i nadal nic się nie dzieje :-/ a ja tak czekam i czekam :-/ a u Ciebie jak tam? Jakaś wizyta niedługo się szykuje? Kaszka ważne żeby zleciła badania to zawsze krok do przodu...
  9. Amimi chyba się za wcześnie cieszyłam :-/ wczoraj kilka kropel krwi- dużo sluzu i wieczorem koniec. Nie ma ani śladu :-/ więc czekam dalej...
  10. Amimi chyba @ idzie. Pojawiło się kilka kropel krwi i śluz ma czasami kolor jasnego brązu więc czekam aż się rozkreci :-)
  11. Aga nie mam pojęcia ale do pon-wt powinien się pojawić
  12. Kaszka mi się wydaje ze gdyby była jedna biochemiczna to można by było przypisać wysiłkowi w pracy ale dwie po kolei? Wydaje mi się ze trzej poszukać głębiej. Gdzies czytalam ze glównymi powodami są albo wady zarodka albo jakieś problemy z krzepnieciem krwi. Oczywiście tych powodów jest cała lista ale akurat te dwa są na samiej górze. Ale może być tak że u Ciebie to poprostu przypadek ale warto wykluczyć niektóre rzeczy i lekarz powinien zlecić Ci dokładniejsze badania. A ja w tym cyklu jak nigdy nie mogę się doczekać @ hehe :-)
  13. Amimi no właśnie nic się nie zapowiada:-/ w pon przez chwilę czułam się trochę okresowo ale przeszlo i od tamtej pory mam bardzo dużo sluzu :-/ we wtorek jak byłam u lekarza mówił że jestem po owu więc do konca tyg powinno się coś zadziac. Aga wiem jak się czujesz i doskonałe rozumiem Twoje podejscie i to czekanie z testami ale prawdopodobnie stres związany z kupnem domu przesunął Ci owu ... Ale głowa do góry !!! Jesteśmy na ostaniej prostej :-)
  14. Kamyczku to się do nas odzywaj czesciej bo tęsknimy za Tobą :-) Aga szkoda :-/ ale póki nie ma @ jest nadzieja . Faktycznie musiała Ci się owu przesunąć dlatego ten cykl jest dłuższy. Kaszka a jakie masz endometrium tak mniej więcej?
  15. Amimi ale u Ciebie jeszcze @ nie było więc wiesz... ;-)... a u mnie @ powinna być pod koniec przyszłego tyg. A mam wrazenie ze mam taki pms ze raz zabijam a raz placze ... A jakie Ty zastrzyki będziesz brała? Kaszka mi się też wydaje ze to bardziej o progesteron chodzi a nie o hcg a to może troszkę potrwać. Być może w tym cyklu hcg było wyższe niż poprzednie stąd progesteron się będzie dłużej utrzymywał na wyższym poziomie. Jeśli przez tydzień nic się nie zadzieje to idź do lekarza.
  16. Amimi jasne że podchodzę do inseminacji. U nas naturalnie to są małe szanse . Tym bardziej ze u nas insrminacja przyniosła efekt :-) jak tylko przyjdzie @ pobiegne po jakies leki na stymulacje i działamy :-) A Ty nie trać nadziei . . . :-)
  17. Kaszka wcale Ci się nie dziwię, bo natura faktycznie Cię nie oszczędza - tak jak u nas wszystkie :-( ale Dziewczyny mówię Wam że ten rok będzie wkoncu dla nas szczęśliwy !!! Ja tez wróciłam do pracy i mam wrażenie jakbym zrobiła krok w tył :-( @ powinna być za jakiś tydzień a te dni tak wolno leca :-( Ale musimy myśleć pozytywnie !!! Aga pisz nam jak sytuacja się rozwija u Ciebie :-)
  18. Aga to jeśli przyjmiemy że wtedy była owu to test jeszcze nic nie pokaże więc dalej trzymamy kciuki :-)
  19. Aga a gdyby wziąść pod uwagę że owulacja była w tym późniejszym terminie to @ kiedy by Ci wypadala? Gościu jak bediesz miała taki sam problem jak my to dopiero wtedy zrozumiesz sens swoich słów ...
  20. Aga trzymam kciuki !!:-) Kaszka tarczyca faktycznie może namieszać, zawsze warto ją skontrolować. Ale wydaje mi się ze to nie to skoro na początku roku była okej.
  21. Mon ja bralam lamette przez 1 cykl . Chyba po jeden tabletce ale po nim miałam tylko jeden dorodny pecherzyk. Jak przy clo bolała mnie głowa tak przy lameccie nic się nie działo. Może to mniejsza dawka w porównaniu z clo ale działanie podobne tylko mniej uposledza endo
  22. Kaszka jesli potrzebujesz odpocząć to odpocznij ;-) Ja to jestem w gorącej wodzie kapana i ja bym dociekala czemu się tak dzieje i poszukala kliniki ktora się zajmie Wami obydwojga i porobi bardziej specjalistyczne badania. Bo miesiąc w miesiąc biochemiczna - to coś dziwnego .
  23. Aga ale trzymasz w napięciu :) Amimi a TY masz chyba termin @ na piątek wiec jutro możesz próbować testować , tym bardziej że ciągle o tym myślisz... :) kaszka powtarzałaś bete?
  24. Aga ja to już dawno bym testowala. Jak u mnie były dwie kreski to czułam sie zupelnie normalnie. Żadnych oznak- nawet najmniejszych :-)
×