blondyneczka87

Blodni nie panikuj, szkoda ze nie dowiedzials sie dokladnie o co chodzi ... a swoja droga to zawsze tak jest ze nieszczescia chodza parami... blondi bedzie dobrze...

blondi a co to sie dzieje z ta cytologia ze szpital odrazu?? A to ze sie Twoj M boi to jest oczywiscie bo kto by sie nie bał... teraz walczycie razem, i co Was nie zabije to wzmocni, wiecie jaki macie cel i 3majcie sie razem i wspierajcie a ja Wam mocno kibicuje !!!

blondi bo u Ciebie badania wyszly okej, i nie ma sie do czego przyczepic, a monitoring robic wtedy gdy mąz już będzie po wyjasnieniu sprawy i gdy nasienie bedzie w miare okej by byla szansa na ciaze... a juz wiadomo kiedy mniej wiecej pojdzie do lekarza?

blondi mi to sie wydaje zebys poczekala, bo z meskimi wprawami to jest dłuzszy termin , pozatym nie wiecie jak to u niego wszystko wyglada... czytalam troche o tych zylakach i nie u kazdnego mezczyzny wpływa to bardzo na nasienie a u Was przy Twoich dobrych wynikach i 8 miesiacach staran no to raczej te zylaki maja wpływ, a jesli bedzie operacja to po operacji tez trzeba troche odczekac az sie naprodukują zdowe plemniki a to trwa niecale 3miesiace, wiec ze swoim monitoringiem mozesz poczekac az do wyjasnienia sprawy z Twoim M...

reni ale nic sie nie wiesza:P

Tyłozgięcie podobno troszke utrudnia droge plemniczkom... Lenna przykro mi... tak wlasnie myslałam ze to okres i ze testy nie kłamią... Justyneczkaa i do boju :D:D:D

to jutro będziemy miały moc wrażen :D beta i teścik ... :) sie powyjaśnia moze cos :P

Marlena a Ty byłas juz kiedys w ciazy>? zreszta Wy staracie sie dopiero 2 miesiace :) a jak przyjdzie jednak @ to zrób progesteron tydzien po owu jesli nie robilas, bo moze to brudzenie to wlasnie jego zasługa:) u mnie przy niskim progesteronie brudzenie pojawialao sie tydzien przed @

Martyna powtorz ewentulanie jutro rano z porannego moczu dla pewnosci... moze tak poprostu @ CI sie nie moze zaczac? moze jakis stres mialas? Aga a nie powiedziala CI czy widziala płyn w zatoce? bo moja po tym mi powiedziala ze owu była, wlasnie po plynie a o ciałku żoltym wogole nie wspomniala...

Sarka ale zawsze lepiej chuchać na zimne nic później pluć sobie w twarz że sie nie zareagowało...

no tak tylko ze u Marleny to plamienie trwa juz 4 dzien, i na dodatek jest brazowe, wiec jak masz dwa testy to mozesz zrobic teraz , jestes po terminie wiec powinno cos pokazac, dla pewnosci powtorz z porannego moczu... Lenna u Ciebie cos chyba z hormonami jest nie halo... bo jakies cuda sie u Ciebie dzieją... a tak wogole to któras z dziewczyn miala taki przypadek ze krwawila troche potem kompelna cisza przez dobe i potem normalny okres...

Marlena rób szybko test, brązowe plamienie mozne oznaczac za niski progesteron a on odpowiada ze utrzymanie ciazy... okres Ci sie spoznia 4dni wiec test powinien byc wiarygodny...

Aga no to leczcie sie tam:) a co do monitoringu to faktycznie mozna sprawdzic jak to w prkatyce u Ciebie wyglada, moja gin przyjmuje tez 2 dni w tyg, ale jakos trafiam w owu, chodzi o to zeby zobaczyc czy jest pecherzyk i jak rośnie, a jak na nast wizycie go nie bedzie znaczy ze pękł:) ja bylam ostatnio 20dc i ona sprawdzila co tam sie dzieje i bylam w 2fazie juz, owu byla z lewego jajnika, było widac płyn w zatoce... to nast razem moze idz do niej przed owu, niech zobaczy czy jest pecherzyk... kamilusia , 6 dni po owu jak najbardziej moze wystapic zagnieżdzenie...

Justyneczka no to trudno i szkoda ze nie ma na to wyjasnienia, moja @ w tym miesiacu spoznila sie 3 dni i myslalam ze mnie szlak trafi a co mowa jak Ty czekasz i czekasz... Evi GRATULUJE !!! :D Blondi no to trudno, ale swoja droga to ciezka sparawa z tym Twoim M, bo nie da sobie pomóc, a czas jest w tym momencie wazny... no ale trudno, jak nie da sie nic zrobisz to musisz czekac... ale swoja droga to kawał chama z tego szefa... elficka a kiedy byla owu? bo stosunek a owulacja to co innego...a jesli stosunek byl w terminie owulacji to w 11dpo moze test jeszcze nie wyjsc poczekaj do terminu @

blondi pewnie ze nic sie nie stanie jak jeden dzien go nie bedzie w pracy ale wes to wytłumacz szefowi, moj M miał juz kilku szefów i wiem jak to jest... chyba zalezy do jego humoru czy pojdzie pracownikowi na reke czy nie, masakra... to czekamy na wiesci wieczorem... blondi oczywiscie ze mu ciezko i to bardziej niz to widac na zewnatrz, ale oczywiscie ze bedzie dobrze i trzeba myslec pozytywnie:)

Justyneczka Ty jakies badania robiłas bo nie pamietam:P blondi dzisiaj juz bedziecie wiedzieli czy ma jutro wolne, jak nie dostanie to zapisz go prywatnie, albo zadzwon do przychodni i spytaj o inne godziny... nie przejmuj sie tym ze robisz na przekór czy cos, bo im szybciej rozwiazecie ten problem to szybciej zobczysz usmiech na jego twarzy a tak to on poprostu sie meczy a dodatkowo na bank boi sie co mu lekarz powie... a to ze on sie tym strasznie przejmuje to ja sie wcale nie dziwie... bo w tym momencie od jego zabiegu bedzie zalezalo to czy bedziecie miec naturalnie dzieci, on o tym doskonale wie... wiec im szybciej zaczniecie ta walke tym lepiej... a pozatym nie zostawiaj go samego z tym, w tej sytuacji to Tobie jest łatwiej dzwonic i pytac i załatwiac...

reni no wlasnie tak to jest z nasza psychika, ja tez zauwazylam ze jak psychika dojdzie do głosu to organizm mój świruje... tylko jak tu tak całkiem wyluzowac zeby psychika odpuściła...

cos sie zacieło...

a wiecie co ja zauwazylam, ze jak moj M jest w owu to wtedy od owu do @ czuje a to kłocie a to ciagniecie i wgole cuda wianki a jak go nie ma i wiem ze nic z tego to nic kompletnie mnie nie boli i nie ciagnie, wydaje mi sie ze to wlasnie zasługa naszej cudownej psychiki...

reni bo to tak jest , ja tez tak mam a nawet czasami pierwszego dnia okresu widac rozciagliwy sluz zmieszany z krwią...zawsze jak sie dzien czasami dwa pojawia nawet minimalna ilosc rozciagliwego sluzu to wiem ze idzie okres :) ktos tu kiedy tłumaczył ze to kwestia którys hormonów ale nie powtorze Ci których bo nie pamietam:P ale wiem ze tak jest :)

Dziewczyny przed okresem pojawia sie czasami śluz rozciagliwy, to kwestia zmiany hormonów a nie owulacji:) ale u Ciebie Justyneczka to co sie dzieje z cyklami?

Aga no rozumiem, a ta grzybica to jest najgorsze dziadostwo, jak sie przyplącze to wraca co chwile i to z powietrza, masakra... Iczozord Ty jestes najbardziej wtajemniczona, czy ten estradiol u mnie to jest okej? czy mam sie martwic? bo jakos mi to nie daje spokoju :/

a masz takie grudki? jak to grzybica to leczenie bedziecie mieli obydwoje i niestety zakaz sexu na czas leczenia:/ i pamietaj zeby sie upomniec zeby lekarz dał Twojemu Męzowi tez lek bo jak Ty masz to i on...

ooo Aguś to pisz jutro , a o ktorej masz wizyte? a to nadal CIe ta infekcja męczy?

ahaa no to blondi czekamy na wieści:)