blondyneczka87

agnieszka no wlasnie mialam regularne cykle a jak miala sie @ przesunac o 2-3 dni to zawsze wystepowalo plamienie dlatego wiedzialam ze idzie, a teraz zupelnie nic sie nie dzieje oprocz bolacego podbrzusza i to tez nie mocmo, jak nie przyjdzie do srody to dzwonie do mojej gin, niech cos radzi bo to nie normalne Aga a jak u Ciebie sytuacja?

iczozord nie wiem co mam myslec, bo robialm rano test i jest negatywny, okresu nadal nie ma, plamienia tez zadnego, sluz jest gesty bialy raczej w nieduzej ilosci-raz/dwa dziennie na papierze... ciaze raczej wykluczam bo przeciez za male pecherzyki byly... raz w zyciu spoznil mi sie okres tydzien ale wtedy chyba bylo jakies plamienie a teraz naprawde nic i to czekanie na @ mnie dobija... nawet wino czerwone pilam ale tylko zabolał mnie prawy jajnik a podbrzusze wogole przestalo bolec :/

Gabi no ja wiem ze we wczesniej ciazy jedną osobe moze podbrzusze bolec inna nie, ale chodzi o to ze wielkosc moich pecherzykow w 13 dniu cyklu nie pozostawiala złudzen, chyba ze stał sie cud i one w kilka dni urosły i sobie pękly hehe a to niemozliwe:) aczykolwiek mam w domu dwa testy wiec jak cos to zawsze moge rozwiac wątpliwosci :) Gabi udanej imprezki :)

justyneczka wykluczam ciaze, pozatym brzuch boli takimi skurczami a w ciazy raczej tak nie boli, wiec czekam na @...

Justyneczka no u Ciebie to faktycznie cos nie tak, strasznie dlugi cykl... u mnie dzisiaj 31, i nadal czekam :/ mialam cykle max 34dni ale juz od 30 pojawialo sie plamienie ze idzie, a teraz cisza... moze to cisza przed burza i jak juz @ przyjdzie to będzie straszna:P chyba mi odbija:P

aga ja nie lubie przesiadywac w wannie:P ale winko czerwone popijam, ćwicze inensywnie to powinno ruszyc, a to tylko brzuch boli :/ a testu nie ma co robic bo 13dc pecherzyki byly 7mm i 9mm, co prawda sluz przyszedl tydzien pozniej , ale to nie mozliwe,musiałby byc cud hehe a ja w cuda nie wierze :P moze mi sie cykl przesunąl :/ no tak czekam zeby zaczac cykl z tym clo a ta @ sobie zarty robi ...

Dziewczyny jak wywołac @ ? jestem dzien a nawet dwa po terminie i nawet nie ma zadnego plamienia na znak ze idzie, jedynie co to troszke czasami boli mnie podbrzusze... kurcze a juz bym chciala zaczac nowy cykl :/ nie wiem co sie dzieje :/

Justynka daj spokój, z takimi goścmi z jadem nie wchodzi sie w dyskusje, niech ona sobie mysli ze jest najmądrzejsza... szkoda na kogos takiego słow, nerwow i tłumacznia...

Madziu to troche podejrzane ze dał CI tak drogie leki, znaczy zasugerowal... skoro sklad jest niewzbogacony niczym nadzwyczajnym tak jak mowi iczozord to moze to lipa troche... tym bardziej ze to jakos maly znany lek...a na co on ma wogole pomóć?... moja gin to az tak nie szaleje:P tylko ostatnio mi jakies ziola napisala zebym sobie kupila tylko kurcze nie moge rozczytac:/ rozczytalam tylko melise :/ troche wstyd ale bede musiala ją poprosic na nast wizycie zeby mi podyktowala... a i zwiekszyla mi dawke wiesiołka do dwoch tabletek:)

Madziu w tym cyklu zaszalejemy, obydwie z clo ;-)

Madziu a no niestety badania kosztuja, tez sporo na nie wydalam... daj znac jak po wizycie:)

aha czyli moze przyśpieszyc ale nie musi, no zobaczymy jak to bedzie u mnie...

Gabi wiem że sie doczekamy ale kurcze to tak długo trwa :/ no i tez przeszlam troche i nikomu tego nie zycze... Beatrice wiem doskonale co czujesz, i fakt bezradność jest okropna, nie moglam nic zorbic tylko czekac na wiesci, a mialam ochote wsiasc w samolot i tam pojechac... i wcale sie nie dziwie ze za nim chodzisz krok w krok bo ja po jego wyjsciu z aresztu dzwonilam co pół godziny-godzine czy wszystko jest okej, dlatego wiem ze w takiej sytuacji potrzebny jest czas ale i wygadanie sie i wypłakanie... będzie dobrze, zobaczysz...

Beatrice jak czytalam to co napisalas to az mi swieczki w oczach stanely, boshe tak strasznie Wam wspolczuje, dobrze ze jestescie cali... ja moge sie domyslac co czujesz bo mojego meza i jego kolege tez zaatakowal facet z nozem, w obcym kraju, moj mial tylko podbite oko i delikatnie rozcieta skore na klatce, natomiast kolega wyladowal z wbitym nozem w szpitalu, a ten co ich zaatakowal zeznal ze to moj maz pocharatal tamtego i go zsmkneli na 3dni, zero kontaktu, obcy kraj, bariera jezykowa i nikt nie chcial nic powiedziec, a ja tu w polsce przezylam pieklo... i to ciagle we mnie siedzi i jak dlugo sie nie odzywa to panikuje... dlatego wiem jak to jest i potrzeba Wam czasu... 3majcie sie, i duzo sily Wam zycze... Madziu ja tak ostatnio sobie myslalam ze juz nie mam sily liczyc tych dni, pilnowac proszkow, latac do lekarki i tej calej reszty :-(

Justyneczka mi to sie wydaje ze troche zafiksowalas... mimo negatywnej bety nadal sie stresujesz, a tymi nerwami mozesz zatrzymac lub przesunac okres... musisz wyluzowac , moja gin mowi pic meliske i sie nie stresowac... beta bardzo szybko wykrywa ciaze, wiec czekaj spokojnie do wizyty...oczywiscie jesli ma Ci to pomoc to idz jeszcze raz na bete Madziu chyba troszke taki spadek energi mamy i nastroju... ja to czasami mam dosc tej walki i ciekawa jestem jak dlugo jeszcze los bedzie mi kazal czekac :-(

iczozord no trudno, ale nie przejmuj sie tylko dbaj o to jedno nowe serduszko ktore w Tobie bije...mysl pozytywnie :-) madziu a to juz niedlugo owulka u Ciebie, a jak Ci ladnie pecherzyki rosna :-)

dzieki dziewczyny ;-) wiem ze sie wkoncu wszystkie doczekamy zarowno pierwszego jak i kolejnego dziecka ;-) Justyneczka to zalezy od laboratorium ja sie spotkalam z oznaczeniem od 0do 5- brak ciazy... ja kiedys jak robilam bete to mialam 1,1 i to bylo brak ciazy... takie maja oznaczenia...

justynka tak mi przykro :-( tak Was czytam o tej roznicy wieku miedzy dzieciaczkami i zazdroszcze bo juz macie jedno dzieciatko a ja walcze o pierwsze :-(

Gabi u mnie tez byl sluz ale owulki nie bylo bo pecherzyki nie urosly, a robilas monitoring? Madziu czasami lzy pomagaja i oczyszczaja, mi tez po wiesciach od gin lezka poszla...

aga tak mi przykro :-( ale plan piekny :-) i do boju!!! :-) justynka bedziemy czekac jutro na wiesci :-D

madziu czyli ten clo pomaga, bo widac ze jest roznica, wlasnie ciekawe co Twoj lekarz powie... Madziu pewnie ze to wszystko jest trudne, tym bardziej kiedy sie wie ze czeka cala lista badan do zrobienia... a z tej listy Twojej to ja robilam 3, estradiol, fsh, lh- i plus jeszcze inne, troszke poszlo kasy ale jak mus to mus... takze Madziu głowa do góry, jestesmy z Tobą :) a tak wogole to u Ciebie niedlugo staranka:)

Madziu Kochana moja, razem walczymy ! ja wiem co czujesz i wiem ze mimo iz ruszysz z badaniami i zacznie sie cos naprawde dziac to czujesz rozczarowanie... ja czulam to samo tydzien temu na wizycie... ale los nam wynagrodzi tą walke cudownymi dziecmi :D dobrze ze lekarz zajal sie badaniami a nie próbowal cos wymyslac... informuj nas na bierzaco jak wyniki... a co do clo to ja sie wogole nie znam,bo dopiero zaczynam u mnie średnio rosna pecherzyki mimo ze moja gin powiedziala ze dwa cykle temu mial 4mm a teraz 9mm, czyli jest lepiej ale dla mnie to zadna pociecha:/ a ktory jestes dc? justynka u Ciebie to wogole dziwna sprawa... az jestem ciekawa jak to sie skonczy, oczywiscie 3mam kciuki :)

iczozord a no mam przejscia, ale okazalo sie ze moj m prawdopodobnie wroci na ten nastepny cykl, wynegocjowal z szefem :D potem ewentulanie miesiac przerwy i potem bedzie cykl swiateczny wiec napewo bedzie... jestem ciekawa jak ja na te clo zareaguje... iczozord informuj nas jak sytuacja u Ciebie, a w zasadzie u Was :D Justyneczka kurcze wspołczuje CI tego czekania :(

wlasnie mi gin mowila ze jak bedzie mnie brzuch bolał mam odrazu do niej dzwonic... kurcze troche sie boje... narazie czekam na @, ale ten cykl cos plamie krwią od tygodnia, ale to przez ten antybiotyk , juz raz tak mialam... ahhh

ooo widze ze mnóstwo dziewczyn ma juz przygode z clo , ja dopiero zaczynam... i powiem Wam szczerze ze dopiero teraz gapnelam sie co znaczy clo hehe ale sie uśmialam :P madziu te nerwy u nas to wogole nie sa wskazane ale obydwie wiemy jak ciezko nad nimi zapanowac... Justynka przykro mi :(