raszelll

Basiula napisz@ swojego to napisze Ci cos:) Dziewczyny czy Wa tez skrocil sie cykl po ziolkach?mialam tylko 2dni:|

borys 86 ciesze się:) i trzymam mocno kciuki:) super, ze wszystko tak ladnie idzie:) oby za dwa, trzy tyg poj. się II krechy:)

eh tak to jest. jak nie urok to co innego;) ja jutro ide do mojego g. ciekawe co mi powie. 41dc ha! armagedon jakiś. powiem Wam dziewczyny, że niby wierze, że się uda, ale jakoś nie wierze zarazem. macie tak? boicie się myśleć pozytywnie, bo te "porażki" tak bolą? 3lata nadziei złudzeń, że następnym razem. że unormuję ten wynik, potem, znów inny, potem, że pomogą ziółka, modlitwy, i ciągle NIC wielkie NIC. nie wiem skąd brać siły. może faktycznie odpuścić. tak na maksa. bez nadziei, że cokolwiek wyjdzie teraz za miesiąc czy pół roku. nie nastawiać się, nie myśleć. tylko jak to zrobić? ma ktoś jakieś rady? złoty środek? receptę na chwile zapomienia, że pragniemy dzieciątka?????????

1magdaj24 ja brałam wiesiołka do dnia owu 3xpo 1tabl, ale nie pamiętam już jak to wygląda w mg osa1985 bo taka pora roku. listopad we wrześniu. masakra. no ale może wlasnie trzeba się rozgrzać:) dolarcia ciężko mi powiedzieć czy to od ziolek. mnie nic nie bolało. poczułam tylko 1 jajnik w dniu owu i tyle. potem czasem czułam klucie ale takie cmienie nic wielkiego. viola_v ciesz się choć tym, ze masz regularne @ po ziolkach. ja mam 41dc i nadal brak@. a miałam max 33,34 dni. caly czas zastanawiam się czy to sprawka ziolek. poczekaj pare dni jak @ nie przyjdzie zrob bete. będziesz mieć pewność. dolarcia lancome na endometrium pijcie lampke czerwonego wina wytrawnego i wcinajcie orzechy:) może jeszcze wystrzeli i się uda:) trzymam kciuki. basiula888 może pregnyl? w ogole tez w lodowce czeka na mnie ovritelle. zastanawiam się dlaczego lekarze zapisują ovri skoro pregnyl kosztuje ze 140zl mniej.... bez komentarza, ale pregnyl ma chyba rozne dawki mg może wieksza Ci pomoze. nie trac nadzieji:*

Hej dziewczyny! Kropko ten ostatni włosek jest bardzo silny:) i nie wypadnie Ci z głowy bo nadzieja sie odradza. Wiem cos o tym. Dwa tyg temu minely 3lata jak podjelismy starania o dziecko. Nadal nic i zaczynam myslec,ze chyba faktycznie duzo w naszej psychice sie dzieje. Tylko jak wyluzowac podczas tych wszystkich wizyt? A z drugiej str odpuscic chodzenie do lekarzy? To w naszej psychice jest jako strata czasu. ja opuscilam na jakis czas. Nie bralam tabletek nie chodzilam do gina.staralam siewyluzowac i tez nic nie wyszlo:( Teraz zaczelam sie modlic i o dziecko i o sile.

ciężko na sercu, ale trzeba się podnieść i iść dalej. pytanie czy kiedyś się uda? 3 lata porażek. eh....

< 1,20 :(:(:(:(:(:(:(:(:(:(:(:(:(:(:(:(:(:(:(:(:(:(:(:(:(:(:(:(:(:(:(:(:(:(

dziewczyny ide z psem na spacer, jak wroce jeszcze spr odezwe się za ok 0,5h. buziaki. nie puszczajcie!!!

piję cały czas. robiłam testy i nic, więc pije je nadal, tylko taką mniejszą łyżeczkę.

kropeczko jak tylko będą to napisze. spr przed właśnie i jeszcze nie było.

loguje się na stronie diagnostyki:)

sprawdzam sprawdzam cały czas. z kazda minuta boje się bardziej:|

mam:) aczkolwiek cierpię na chroniczny brak czasu, no i może być problem ze spr. bo nie mam neta przy sobie. ale chyba dam radę spr, mam taką nadzieję incz. umrę:| z ciekawości oczywiście

jeszcze nie ma:(

oby Twoje przeczucia nie były omylne:) co chwile się loguje. serce az mi drzy. dziewczyny eh mam mieszanke uczuciowa iscie wybuchowa. nawet jeżeli nie jest to swiat się nie konczy, to nie ostatnie jajeczko i nie ostatnia owulacja. ale wiem, ze będzie mi smutno i przykro. dlatego tak się boje. ale komu ja to pisze, Wy mnie przecież rozumiecie. dziekuje, ze jesteście:*

ja też zaraz oszaleje!

dzewczyny coś się pojawiło na moim profilu badań, ale tylko data dziesiejsza i inf nt brak utworzonych dok laboratorium:| coraz bardziej się stresuje....:(

JUPI! 100 stron:) ano beta pewniejsza. wynik śledzę w necie. już się logowałam ze dwa razy, ale jeszcze nie ma. jak tylko będą wyniki to się odezwę:) po południu pracuję, więc będę mniej aktywna:/ może to i lepiej, że ide do pracy. w razie negatywnego wyniku zajmę się czymś i nie będę myśleć. @ jak na razie nie widać.

hej wczoraj wróciłam o północy do domu. dziś wstałam i pojechałam na betę. wyniki popołudniu. modlę się, żebym miała siłę przyjąć negatywny wynik. boję się, ale raz kozie śmierć co nie. wczoraj szukłam trochę inf w necie i odsyłam Was do linka: http://ebobas.pl/artykuly/czytaj/841/starania-o-dziecko/testy-ciazowe (inf. nt. negatywnych testow ciążowych) poza tym wklejam najbardziej nurtującą rzecz Chyba, że kobieta miała tylko jeden stosunek, wtedy od tego momentu trzeba policzyć 28 dni plus jeden dzień (jeden dzień migrują plemniki i trzeba to wziąć pod uwagę). Hormon się pojawia we krwi ósmego dnia od zapłodnienia. Warto dobrze znać swój cykl owulacyjny – mówi Krystyna Derwisz. tzn przyjmując, że mój ost stosunek był 3 września-to dopiero po 28 dniach wyjdzie test? nie wiem czy dobrze rozumiem. to fragment ze str 3

Nie zrezygnowalam;) ale tez nie dalam rady podjechac:( jutro jade o ile @ sie nie pojawi. Jak na razie ani widu ani slychu. Objawow ciazowych nadal brak. Rozkmina trwa dalej;)

dziewczyny nie dziekuje żeby nie zapeszyć;) dam znac jutro, jak pojade z rana to wynik będę mieć popołudniu. zobaczymy. jutro o tej porze będzie wszystko jasne:)

siedze i gugluje na temat negatywnych testow a mimo to dziewczyny sa w ciąży. ciekawe. ostatnio mojej przyjaciółce tez test pokazal w 27dniu po owu blada kreske. mam jeszcze mala nadzieje. albo trzeba ja rozwiać, albo rozpalić;)

przepraszam Lenę bo nie zauważyłam nicku;) myślałam, że pisze jako gość. kurde kropka ale masz siłę przekonywania. rozważam czy jechać jutro na tą betę.

Ano kropeczko jestem bezwgledna:D ale Ty naprawde mylisz ze moge byc w ciazy? 3x I kreska przeciez byla:( powinno juz cos wyjsc. Jak nie dostane jutro to kupie sikanca i w pt zadzwonie do gina ze ani ciazy ani @

Kropko boje sie robić bete. Wierzyć mi się nie chce,że mogłabym być w ciąży. Jak na razie nie dostałam choć już raz szłam do toilet z osprzętem bo miałam wyciek;),ale okazało się,że białego śluzu. 3negatywne testy nie pozostawiają złudzeń. Tylko gdzie ta @? Wolałabym już zacząć nowy cykl z nową nadzieją:) Dolarciu To niecały rok! Nie chce pisac,ze to malo ale badz dobrej mysli:) nie mysl o tym ze moze sie udac! Pamietaj o sile podswiadomosci:) Siczuanda! Kropka ma racje! Masz nas!sluzymy ramieniem klawiaturowym;) Moze tak mialo byc? Rozlaka i potem dzialanie i zobaczysz II grubasne kreski:))