raszelll

natko poroniłam w 6tyg 2 dniu, tzn wtedy ciąża obumarła. zaszłam w cyklu 5 X- cykle mam dłuższe 13 XI zrobiłam test, gdy byłam u lekarza mówił, że była późna ovu bo ciąża jest młodsza. 9XII biło jeszcze serduszko.

chciałam napisać, że udało mi się zajść w ciąże w drugim cyklu z ziółkami. niestety poroniłam. walczę dalej, choć powoli braknie sił.

lancome moja przyjaciółka brała bromergon, chodziła po nich po ścianach. czuła się tragicznie kilkakrotnie widziałam, że dzieje się z nią coś masakrycznego. prl spadła trochę, ale bez szału. przestała brać bromka zaczęła dostinex, prl po 2 m-cach 8! zero skutków ubocznych, wróciła do żywych:)

wiem, że pisałaś;) nie chce przewijać i szukać dlatego spytałam ile się starałaś, bo nie jestem w stanie spamiętać kto ile się stara;) starzeje się i mam problemy z pamięcią;) no to faktycznie prezent na urodziny wymarzony:)

obyś przełamała tą złą passę:) za chwile założymy nowe forum:D wszystkiego dobrego kochana, kiedy wizyta? w poniedziałek?

GRATULACJE! wiem, że się boisz, ale widzisz? minimalny %szans i co? ciąża:):):) ile się w ogole starałaś? będzie dobrze! trzymam kciuki:) mocno trzymam:)

hej dziewczyny ja też potrzebowałam oddechu i tez staram się zdystansować, nie czytac, nie guglowac, nie myslec o tym zbyt wiele. ciężko, ale ostatnio więcej pracy w pracy i poza nią. dlatego mniej tu zaglądam, choć w wolnej chwili podczytuje, żeby być na bieżąco. dolarcio nie załamuj się, trzeba poczekać do 7 i potem mowic, ze dupa. nie przyciagaj czarnowidztwa! ;) myśl pozytywnie, tak wiem, wiem, że to jest trudne! ale dziewczyny pamiętajcie o tym, że jesteśmy coraz bliżej tego dnia gdy ujrzymy II kreski:) każdego dnia bliżej:) buziaki i pozytywne wibracje!

a ja dziś poszłam na kolejne usg. zapowiadała się owu z prawego. zeszły pn 10mm czw na prawym 12,5 i lipa. byłam dziś i 12,8mm, ale dziwne bo nagle na lewym pojawił się pęcherzyk 13,5. idę jeszcze raz w czwartek. zobaczymy. albo bezowulacyjny, albo jednak będzie z lewej. coś ten prawy jajnik się obija. jakoś rzadziej go czuję i rzadziej mam z niego owu. nie wiem czy to normlane?:|

a ja dziś poszłam na kolejne usg. zapowiadała się owu z prawego. zeszły pn 10mm czw na prawym 12,5 i lipa. byłam dziś i 12,8mm, ale dziwne bo nagle na lewym pojawił się pęcherzyk 13,5. idę jeszcze raz w czwartek. zobaczymy. albo bezowulacyjny, albo jednak będzie z lewej. coś ten prawy jajnik się obija. jakoś rzadziej go czuję i rzadziej mam z niego owu. nie wiem czy to normlane?:|

gosiek85 witaj mam nadzieję, że wszystko się unormuję i że się uda. zioła czynią cuda:) czekamy na nie:) Kropko80 mleko, czosnek miód i pod kocyk wygrzać się! memi trzymam kciuki, niech @ zapadnie w zimowy długi 9mczny sen:)

Japanessa Gratuluje i mam nadzieje ze przelamalas zla passe i teraz pojdzie lawina. Jak dlugo pilas ziolka? Dziewczyny jak wyrzuce tu zle emocje to naprawde mi lzej. Dziekuje Wam:) Kropko Z ta przerwa to dobry pomysl i grudzien mamy off:) napisalas@? Spr skrzynke-nic nie bylo:( MalaMi:* Dziekuje kilka slow a lzej na duszy Dolarcio Lekarz na razie nic nie mowil.powiedzial ze czasem tak bywa ze pecherzyk spowalnia w sensie nie rosnie nie rosnie a potem 2 dni i nadrabia- taki sns byl tego co mowil. Mi Twoje pisanie o kluciach tez nie przeszkadza wiec niecprzejmuj sie i analizuj;)

hej dziewczyny ja mam spadek formy dlatego nie pisze. nie chce Was dolowac. zastanawiam się czy przejdę przez to kolejny raz. jutro idę znów do lekarza za chwilę będzie pół roku jak do niego chodzę i nic i zaczyna się depresja. płakałabym cały czas. 3 lata starań, stawania na głowie. 3 lata wzlotów i upadków i najzwyczajniej w świecie mam dość. jestem kobietą z krwi i kości, która ma serce i uczucia. nie jestem ze stali. dlaczego jesteśmy wsytawiana na taką próbę. czuję, że fiksuje. musiałabym odpuścić lekarza chyba, odpocząć, ale też szkoda mi czasu. armagedon w głowie.

Moj @ raszelll@o2.pl gg nie mam tylko facebooka uzywam:(

Kropka Mowisz i masz :) Tylko w sprawie hsg, no no no! Mialam hardcorowy dzien w pracy. Na serio nie daje rady, eh... Poza tym bylam wczoraj u gina. Pecherzyk tylko 12.5 i endo 6.7... W pn bylo 10 i 5.7 chyba. Mega slabo. Cos ten prawy jajnik nie pracuje super. W tym cyklu chyba lipa.

atena80 ja nie miałam problemu z rutą, dostałam ją w pierwszym sklepie zielarskim do którego weszłam. ale nawet jeśli w zielarskim czegoś brakuje, to myślę, że żaden problem dla nich odpowiednie ziółka sprowadzić. poza tym pytasz o ostatnią sytuację, długo byłam bierna, ale w momencie jak ktoś zaczyna obrażać kolejne dziewczyny to czy można nie zwrócić na to uwagi? jedna osoba może bezkarnie szykanować, a druga echo? każde nasze uwagi skierowane do tej Pani były w intencji tego by się opamiętała i zrozumiała. tylko tyle. nie chcemy już chyba to tego wracać?

dziewczyny jesteście mega silne, naprawdę. człowiek sam nie wie ile potrafi znieść dopóki życie go nie doświadcza. eh, takie wiadomości jak ta od lancome przypomina mi o tym, że trzeba doceniać każdą chwilę. zawsze staram się pamiętać o słowach JPII, że wczoraj minęło, jutro niepewne i tylko dziś jest twoje. lancome dużo siły, trzymaj się! kaja który cykl zaczynasz? oby ten okazał się ostatnim cyklem w tym roku;)

lancome strasznie mi przykro. nie próbuje sobie nawet wyobrazić tego co czujesz. masz teraz Anioła w niebie. ponoć powinno się płakać jak ktoś się rodzi, a jak umiera to należy się cieszyć, bo dopiero po śmierci zaczyna się życie. lancome ściskam Cię mocno. trzymaj się.

czyli w zasadzie można? idę się odstresować na basen. wrócę z lepszym nastawieniem:)

ale duphaston to porgesteron, czyli hormon, który odpowiada za podtrzymanie ewentualnej ciąży, nie stymuluje.

na endo, mój gin. powiedział, że na razie nie za duże ale jeszcze urośnie;) szacuje, że do owu jeśli dojdzie to tak w weekend. chce się gdzieś urwać z moim m. na jakiś weekendzik:) najbardziej niepokoi mnie to PCOS, 3 lata starań i pierwszy raz to usłyszałam. gdy byłam u niego na pierwszej wizycie to byłam pod koniec cyklu, robił cytologie i dostałam skierowanie na hsg. po hsg nie kazał przychodzić na monitoring, strac się na luzie.. i teraz byłam trzeci raz na monitoringu. dziewczyny wiem PCOS to nie wyrok. najważniejsze, że są pęcherzyki i że dochodzi do owu. ziółka będę pić nadal:) kazał brać progesteron po owu, ale powie mi na nast. wizytach kiedy dokładnie. zastanawiam się tylko czy duphaston mogę łączyć z ziółkami?

Trzymam kciuki za wyniki meza:) Ja bylam dzis u lekarza.w prawym jajniki 10mm pecherzyk dominujacy. Endo 5,7mm. No i po 3 latach staran dowiedzialam sie,ze mam PCO:|

ja mam 10dc, ale jakoś staram się nie pamiętać który dzień cyklu ;) staram się też nie analizować bólu jajnika, czy kłucia. chce trochę wyluzować. zobaczymy czy się uda... a prl z obciążeniem robisz sama z siebie czy lekarz CI kazał? kurde ja podstawową mam unormowaną, a od kilku lekarzy słyszałam, że tej po obciążeniu nie bierze się pod uwagę. sama już nie wiem.

poddaję wątpliwości Twoją umiejętność czytania ze zrozumieniem. może umyj okna skoro masz urlop, trochę opadną CI emocje?

hahaha myślisz, że dam się sprowokować? to wracaj do pracy, bo tu jakoś nikt nie pochwala chamstwa i prostactwa

chyba tylko w Twoim środowisku. może lepiej, że nie masz dzieci, bo gdybyś im wpajała takie standardy zachowań to nic dobrego by z nich nie wyrosło.