Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

jakaś tam ania

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez jakaś tam ania

  1. jakaś tam ania

    Tak bardzo chcialabym wreszcie schudnac......

    No i ja mykam narazie, bo ma przyjść ten babsztyl oglądać wypoczynek pomiędzy 16 a 17 więc musze troszkę chałupę ogarnąć . P.S. Te piersi Bling nie dają mi spokoju...wszędzie je widzę:P
  2. jakaś tam ania

    Tak bardzo chcialabym wreszcie schudnac......

    A tak wogóle to jesteście dobre na dietę ...jakieś zdjęcia, maile , komunikatory ,już od godziny nie mam jak zjeść , a zadko mi się to zdarza:)
  3. jakaś tam ania

    Tak bardzo chcialabym wreszcie schudnac......

    pimko ... zajażyłam o co chodzi i przesłałam Ci to .
  4. jakaś tam ania

    Tak bardzo chcialabym wreszcie schudnac......

    oki oki dostałam zdjęcia Bling Cycki cudowne! i brunecik też niczego sobie:) To Twój chłop? Jeśli tak to usuwam się w cień:P
  5. jakaś tam ania

    Tak bardzo chcialabym wreszcie schudnac......

    Nie przejmuj się Kaprysku ja też mam afrykańskie naleśniki no a na cycki Bling chętnie popatrzę , gdzie one? Bling wysłałaś mi wszystkie zdjęcia oprócz swojego Pipko!
  6. jakaś tam ania

    Tak bardzo chcialabym wreszcie schudnac......

    Bo ja wysłałam do Bling bo do Ciebie pimko mi coś się nie udawało więc jak Bling dostanie to Ci wyśle oki? Bling daj znać czy doszło. Pimko...dzieki za maila.
  7. jakaś tam ania

    Tak bardzo chcialabym wreszcie schudnac......

    No niby poszły te zdjęcia do Ciebie Bling jak Ci się uda je otworzyć to prześlij dalej dziewczynom. Muszę poprosić moją młodą to mi dzisiaj coś popstryka bo jak patrzę to na 37 wczorajszych zdjęć tylko 2 moje a reszta to dzieciaki :)
  8. jakaś tam ania

    Tak bardzo chcialabym wreszcie schudnac......

    Bling ja robiłam odśwież ale znowu coś tam ble ble ble wyskakiwało , zresztą w tym momencie wysyłam do Ciebie moje 2 zdjęcia zobaczymy czy się uda. Pimko...mail poszedł do Ciebie , a co do wieczora jesteśmy umówione hehe. Możemy mailem albo na czacie się jakimś umówić . Zresztą wszystkie moje drogie możemy dziś się na jakimś czacie umówić co wy na to? Bling , mam tą informację bo znów mi wyskoczyło: \"Uwaga: Strona wygasła Żądana strona została utworzona przy wykorzystaniu informacji przesłanych w formularzu. Strona nie jest dostępna. Ze względów bezpieczeństwa, na wszelki wypadek, program Internet Explorer nie przesyła ponownie informacji. Aby ponownie przesłać informacje i ponownie oglądać stronę sieci Web, kliknij przycisk Odśwież. \" a jak robię odśwież to : \" nie można odświeżyć strony bez ponownego wysyłania informacji ble ble ble No nic spróbuję jeszcze raz . A z tą instalacja to ja wiem , ja myślałąm że ze strony www.tlen można coś z tymi kontaktami zrobić, w każdym razie sprawdziłam i mam Cię w kontaktach.
  9. jakaś tam ania

    Tak bardzo chcialabym wreszcie schudnac......

    Ja też tylko maila umiem odbierać na tlenie hehe Wogóle nic więcej nie używam na tlenie heh Niekumata jestem z tlena. Dzięki za zdjęcia Bling nareszcie wiem kto jest kim. Mój mąż dzisiaj jest na szkoleniu więc będę miała czas wieczorkiem na rozgryzienie tych kontaktów na tlenie Pooglądam sobie całątą skrzynke i rozgryzę co i jak. pimko....napisałam najdłuższego maila w swoim życiu ( do Ciebie) i kurde potem chciałam jeszcze 2 zdjęcia dołączyć żebyś wiedziała z kim masz przyjemność i mi w kosmos poszło . Jakaś informacja wyskoczyła coś tam ble ble ble :( No nic zjem tylko zupę i zabieram się za pisanie od nowa , a zdjęcia wyślę później osobnym mailem żeby mi się znów coś nie stało.
  10. jakaś tam ania

    Tak bardzo chcialabym wreszcie schudnac......

    Miało być \" nagotuj\" a nie \" niegotuj\" ups
  11. jakaś tam ania

    Tak bardzo chcialabym wreszcie schudnac......

    Dzięki pimko już piszę do Ciebie. A gdzie reszta towarzystwa? Jamka niegotuj mężowi wannę kisielu i zróbcie sobie wieczorem zapasy, tylko musiałabyś już teraz zacząć te gotowanie hehe
  12. jakaś tam ania

    Tak bardzo chcialabym wreszcie schudnac......

    Ej Corti chyba rzeczywiście się nie przebudziłaś...to nie ja kazałam pluć Jamce do kawy :) to pimko chyba ...no i oczywiście w formie żartu :) Ale Jamko i tak nic nie pij u Corti jak coś:P Bo wiesz z tym pluciem to może jej wejść w krew i każdemu pluje Także wystrzegaj się albo jedź ze swoją wodą mineralną hehehee Bling to super że możesz wysłać mój adres broonetka@tlen.pl Tylko napisz proszę kto jest kim:)
  13. jakaś tam ania

    Tak bardzo chcialabym wreszcie schudnac......

    Cortina... mogłabym mieć do Ciebie prośbę? Mam zdjęcia swoje jakieś tam i bym wybrala ze 3 i przesłała do Ciebie a Ty byś rozesłała dalej innym Pipkom . Pewnie masz wszystkie adresy Bo Ty wogóle wszystko tu masz jakieś zestawienia itd Ty panujesz nad sytuacją od strony dokumentów taki jakby skarbnik jesteś:P hm? Oczywiście wiem że się zgodzisz:P więc mialabym jeszcze jedną prośbę jakbyś miała zdjęcia Pipek aktualne to też bym chciala bo ja nic nie mam , tak choćby po jednym każdej No i trzecia prośba ( a co wykorzystam Cie trochę!) jakbyś podpisała kto jest kim hm...? azja13...straszny burak z tego faceta , aż nie chce mi się o tym pisać, szkoda słów.... pimko... podaj mi adres meila mam kilka pytań do Ciebie Wymiarów oczywiście nie mam bo jestem za leniwa , natomiast waga 56 kg niestety Ale nie ma się co dziwić bo obrzeram się jak świnka:P I co ja na to mogę poradzić że kocham jeść?:) Na razie jeszcze luzik , ale wiem że przyjdzie moment że zacznę panikować dlatego prosze o kopa w tyłek na rozbieg bo muszę szybko zrzucić ze 2 kg . Może nie tyle ograniczając jedzenie co zacząć znowu moje wycieczki krajoznawcze na rowerku stacjonarnym . Ja wiem że jak zacznę to już pojadę daleko , ale jakoś nie mam motywacji by zacząc:( Cortiny się nie boję więc nawet jak na mnie nakrzyczy to co najwyżej skocze po roladę ( ostatnio robią pyszną jagodową:) ) Dlatego proszę o jakieś inne triki albo czary żebym zaczęła z sobą coś robić . Narazie idę jeść parówki i cieszyć się smakiem świeżych bułeczek , a potem myk na balkon grzać sie w słonku. Tylko mi tu nie broić z jedzeniem to że ja mogę to nie znaczy że Wy możecie hehe:):):)
  14. jakaś tam ania

    Tak bardzo chcialabym wreszcie schudnac......

    Spoko pimko...nie musisz od razu odpisywać , pisz jak masz czas :) Coś wizytacja teściowej się przedłuża bo Corti zniknęła :P Tai ,Ty koziorożcu jeden!i pamiętaj więcej ruchu . Z okacji roczku na forum życzę Ci samej pozytywnej energii I pamiętaj że jestem z Tobą od pierwszego dnia , od pierwszej strony...boże prawie jak miłość od pierwszego wejrzenia:) Dobra Pipki ja spadam do wyrka bo trza się z mężem poseksić trochę, wprawdzie to juz 15 rok mi z nim leci , ale kocham tego drania. Dobranoc Tak się chwilę zastanowiłam co se myśli pimko jak czyta te dobranoc o 14:00 w południe ...chyba że mnie całkiem posrało :P Zatem Gódiwning pimko i miłej pracy ...albo poprostu idź i powiedz w pracy ,że jesteś Polką ,a że w Polsce jest teraz noc to sorki, ale idziesz do domu spać:)
  15. jakaś tam ania

    Tak bardzo chcialabym wreszcie schudnac......

    he he dobre . pimko...a właściwie to ile czasu już Cię nie ma w kraju? i jak to się stało że jesteś w NY?
  16. jakaś tam ania

    Tak bardzo chcialabym wreszcie schudnac......

    pimko...nie no ta kobieta wyprowadziła mnie poprostu z równowagi:) to już nawet nie chodzi o te jej głupie pytania tylko o tą pretensję w jej głosie Cała jej przepytywanka była w stylu \" pewnie to szajs i tak nie kupię\" ona sobie poprostu z góry założyła że to pewnie jakiś chłam i jeszcze tego nie widząc już do mnie miała wąty hehe Wogóle kazała mi zmierzyć stół centymetrem i wytłumaczyć jej w jakim stanie jest ten wypoczynek hehe Dobre sobie! Ciekawe jak?! Więc jej tłumaczę że nie bardzo wiem jak jej to opisać , że był używany przez osiem lat więc nie wyglada jak nowy ale też nie ma dziur , ani łat , że obicia wymieniane itd a ona do mnie \" To pani wie czy nie wie? Nie widzi pani? itd ble ble ble . Ja się zupełnie tym nie przejmuję , tak tylko opisałam Wam to jako ciekawostkę mojego dzisiejszego wieczoru. Najlepsze, że ta kobieta jutro przyjdzie to oglądać ,także jazda będzie nieziemska , bo ja akurat jestem osobą , która nie da się zbić z tropu . Już słuszę ten pretensjonalny ton i niezadowolonej minę ...i pewnie jakiegoś męża pantoflarza zaciągnie ze sobą hehe Już się nie mogę doczekać jutra:)
  17. jakaś tam ania

    Tak bardzo chcialabym wreszcie schudnac......

    ...no i zakończyłaś ładnie dyżymi literami Bling to też jakaś atrakcja dla nas czytających :) Cortina pewnie kawę podaje teściowej , ciekawe czy wcześniej do niej napluła?:P A ja jestem wkur...przed chwilką dzwoniła jakaś zołza ( bo dałam ogłoszenie do pośrednika ,żeby sprzedać komplet wypoczynkowy) i pyta czy jest bardzo zniszczony? Głupie pytanie jak dla mnie ,bo jak przez telefon wytłumaczyć czy jest zniszczony czy nie skoro \" zniszczony \" dla każdego może oznaczać coś innego, więc mówię grzecznie że trudno mi powiedzieć , że niech przyjedzie i zobaczy a ona na to TO PANI NIE WIE?! NIE WIDZI?! z taką pretensją do mnie że masakra Niestety musiałam z nią jak z jajkiem się obejść ,bo zależy mi żeby się w końcu pozbyć tego i zacząć remont z prawdziwego zdarzenia bo narazie to tylko przestawiamy to z kąta w kąt. Ale mnie zdrzaźniła tą swoją gadką ...tępa laska blee
  18. jakaś tam ania

    Tak bardzo chcialabym wreszcie schudnac......

    Za mało sexu jamka dlatego ręka boli. Pimko ... raczej jestem takim pomieszaniem Kayah i Salmy Hayek niż Ani Przybylskiej zresztą wyślę Wam zdjęcia jakieś aktualne bo sporo ostatnio robiliśmy. A teraz mykam nad wodę .Będę za 4-5 godzin bo pewnie dłużej nie wytrzymam . Na termometrze 37 stopni trzeba wygrzać swoje stare ciałko:) I jeszcze jedno pytanie do Was ; miała któraś z Was problemy z kręgosłupem część krzyżowa?
  19. jakaś tam ania

    Tak bardzo chcialabym wreszcie schudnac......

    Pimko ...pisałam do Ciebie, nie widzisz tego?
  20. jakaś tam ania

    Tak bardzo chcialabym wreszcie schudnac......

    Leć , leć Tai \" ruch to podstawa\" :P Pimko miałaś napisać skąd się wzięłaś w Hameryce:) Gdzie pracujesz ? Co jesz? Napisz coś więcej o sobie i wymiary podaj bo Cortina Cię zjedzie ( Powiem Ci w sekrecie że ona tylko na początku taka miła , potem będzie Cie opieprzać za brak wymiarów i złe odżywianie:P) Cortina a Ty co ? Pierdol teściową . Jeszcze się nie nauczyłaś po tylu latach obsługi teściowej? Ja swoją totalnie ignoruje; jednym uchem wpuszczam drugim wypuszczam , na jej \" dobre rady\" kiwam głową i robię po swojemu...normalnie kocham swoją teściową:) Nuda....mężuś poszedł na lody( cokolwiek to znaczy ) Na szczęście mam 2 filmy z wypożyczalni to sobie zaraz wieczór filmowy zrobię. Kanapek narobie i będę żreć( już widzę minę Cortiny hehe) No i co Wam tu jeszcze napisać ciekawego? Może zostawię moje wywody na moment kiedy znów zacznie brakować Waszych wpisów:) Tymczasem pozdrawiam krajanki i zagraniczne panny i mykam do wanny na pilingi i te inne babskie bzdety . Do jutra.pa
  21. jakaś tam ania

    Tak bardzo chcialabym wreszcie schudnac......

    Ale sie tu młyn zrobił ! Pimko ...moja szwagierka jest jak narazie zadowolona , jedyna rzecz która nie pozwala jej się cieszyć na 100% to świadomość wizy na 6 miesięcy , więc będzie podejrzewam kiblowac tam dość długo ( jeśli nie do końca swoich dni) Teraz wydzwania i namawia byśmy zrobili to samo bo brakuje jej tam kogoś bliskiego. Napisz jak Ty się tam znalazłaś??? Kaprysku...Trzymam kciuki za szpitale itd , sama jestem lekko stukniętą hipohondryczką i podziwiam Twój spokój w tej materii. Dydko Ty chory dupku ( jak mawia moja mama) ! Ja - Koziororzec , bójcie się mnie:P Zrasztą już wiecie że jestem zadziora :)
  22. jakaś tam ania

    Tak bardzo chcialabym wreszcie schudnac......

    Wow! ale się rozkręciło:) Pimko...moja szwgierka jest w Chicago. Tai..i pamiętaj \" więcej ruchu\":)
  23. jakaś tam ania

    Tak bardzo chcialabym wreszcie schudnac......

    Cortina... dzisiaj serniczek , rolada była przed wczoraj , a co! hehe:) Teraz musze mykać bo wypożyczyłam młodej jakąś bajkę o księżniczkach na komputer więc mnie męczy. Odezwę się później . Co do wyjazdu to ja się dostosuję. Pimko jak wstaniesz to napisz mi coś o Stanach jestem teraz na czasie bo szwagierka wyjechała miesiąc temu i mam reklacje co kilka dni jak to wspaniale jest w Ameryce. Rzeczywiście jest tak cudownie?
  24. jakaś tam ania

    Tak bardzo chcialabym wreszcie schudnac......

    No i ja przyszłam by podnieść topik . Co tu bedę Wam pisać, u mnie po staremu . Nic złego , nic dobrego. Narazie wszystko gra . Co do diety to się trochę zapuściłam , nawet się nie ważę ale z 56 kg napewno mam . Jakoś mnie to specjalnie nie martwi więc się nie odchudzam. Chciałabym tylko wskoczyć znów na rowerek i godzinkę dziennie pojeździć tak jak w tamtym roku bo kondycja u mnie żadna:) Witam nową koleżankę . Pimko napisz nam ile masz lat i co Cię wywiało do Ameryki ? I zupełnie się nie przejmuj że jesteś tu nowa. Nową się jest jeden dzień więc jesteś już nasza stara koleżanką :P
  25. jakaś tam ania

    Tak bardzo chcialabym wreszcie schudnac......

    Dziewczyny, nie mogę się pozbierać .Sorki że nic nie piszę ale ciągle beczę . Co chwilę coś mi przypomina moją Marusię . Zaraz idę na egzamin na który jestem wogóle nie przygotowana( jak nigdy). Jestem zmęczona , od tygodnia źle sypiam i ogólnie do dupy. Jedyna dobra rzecz w tym wszystkim to to że schudłam 3 kg w tydzień Chociaż w sumie to nie wiem czy dobra bo wyglądam fatalnie z 52 kg przy 167 cm więc musze zacząć jeść trochę , ale jakoś nie mogę nic przełknąć chociaż wiem że jest Jej tam dobrze bo codziennie dzwoni i mówi że jest szczęśliwa i że tego chciała Chyba jestem egoistką bo nie potrafię się tym cieszyć i chcę żeby była tu i teraz ze mną:( Przepraszam za marudzenie ale nie daję rady i musiałam się gdzieś wygadać:(
×