Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

jakaś tam ania

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez jakaś tam ania

  1. jakaś tam ania

    Tak bardzo chcialabym wreszcie schudnac......

    Mialam się nie chwalić bo nie lubię, ale złamię tą zasadę : DOSTAŁAM 5 z egz u najgorszego ciula . Jako jedyna z 46 osób a wogóle zdało tylko 8 osób. Możecie mnie wyzywać od kujonów a i tak mi to nie będzie przeszkadzać:) Jestem zje-ba-na ale szczęśliwa! Jeszcze 2 egz i wakacje. Narazie przede mną napięte 2 tyg , nie wiem jak to przeżyję:( Zaraz mam gości a jutro zaprosiłam rodzinkę na obiad więc lekki młyn. Dieta stoi byle nie przytyć więcej To w skrócie narazie mykam . Pozdrawiam
  2. jakaś tam ania

    Tak bardzo chcialabym wreszcie schudnac......

    Ja mogę ratować za 2 tyg narazie ( może jestem monotematyczna) uczę się dalej :) Dlatego zmykam do książek a Wam życzę miłego dnia.
  3. jakaś tam ania

    Tak bardzo chcialabym wreszcie schudnac......

    A ja właśnie wróciłam od kolezanki . Uczyłyśmy się razem . Teraz zajadam twarożek ze szczypiorkiem i zastanawiam się co robić? Uczyć się dalej , posprzątać w chacie czy iść spać hm...
  4. jakaś tam ania

    Tak bardzo chcialabym wreszcie schudnac......

    Dydko...brawo , pięknie chudniesz ! Niedługo się spotkamy przy 57kg Ty schudniesz 2 kg Ja przytyję :P ...To za miesiąc tu, o tej samej porze hehe
  5. jakaś tam ania

    Tak bardzo chcialabym wreszcie schudnac......

    Jestem zmęczona , przygnebiona i chce mi się spać :( A przede mną jeszcze 3 stresujące tygonie. Sesja, remont u teściowej( mój odkładam z tygodnia na tydzień ,zdążyłam tylko komplet wypoczynkowy kupić i teraz w dużym pokoju stoją dwa Może którać z Was chce? Mieszko : kanapa 3 osobowa , 3 fotele i stół za 1000 pln?) , do tego czeka mnie jeszcze wyjazd mojej przyjaciółki do USA na stałe!!! Pewnie zobaczymy się najszybciej za 3 lata jak znam życie ech I do tego 2 dzieci bo mąż na szkolenie jedzie i jak tu się uczyć? A 3 egz i 2 zaliczenia mnie czekają. Nie mogło by się to rozłożyć na jakieś 2 miesiące chociaż ?:( Dietka to już całkiem siadła, bo jem na co mam ochotę; a co sobie będę odmawiać jedzenia jeszcze? i tak mam przerąbane! Ale z utęsknieniem czekam na koniec czerwca bo wtedy to dopiero zacznie się życie i porządzę sobie:) A narazie mam zjechane paznokcie( od zrywania tapet u mojej szanownej teściowej) a ile się dzisiaj nasłuchałam ho ho:) Mówię Wam kabaret ! I co by Wam tu jeszcze napisac kochane? Marudzić już nie będę ,bo musze się wziąć w garść i jakoś to wszystko przejść . Oki na razie mówię Wam czołem i zmykam dzieci zagonić do mycia, jedzenia i spania pa
  6. jakaś tam ania

    Tak bardzo chcialabym wreszcie schudnac......

    Pączki to ja też lubię Corti , ale tylko z jednej cukierni, która jest dokładnie na drugim końcu Opola więc mnie nie korci :) Co do zakupów to ja się jutro wybieram do Ikei do Wrocka. Bez sensu ,że w Opolu nie ma Ikei będę się tłuc po 4 głupie kartony .Jestem zniesmaczona hehe:P Benzyna mnie drożej wyniesie od zakupów .Bez sensu A w Krakowie będę za 2 tygonie , to jeśli mam coś obczaić w sprawie naszego spotkania to piszcie.
  7. jakaś tam ania

    Tak bardzo chcialabym wreszcie schudnac......

    A teraz coś z cyklu \"Wzruszyła mnie twoja historia\":) Siedzę sobie na balkoniku i się uczę ( smażąc przy okazji tyłek na słońcu) i nagle ogarnęła mnie straszna ochota na ciasto , tak straszna ,że naciągnęłam gatki i koszulkę , wstawiłam wodę na kawkę i myk do cukierni( na szczęście mam pod blokiem) Idę sobie mijając przychodnię( też pod blokiem) i taka myśl mi zaświtała : \"Pójdę się zważyć jak nie mam 55kg to kupię ciasto , a jak mam to musze się obejść smakiem \" Więc wchodzę do przychodni, ważę się i cieszę się jak dziecko, bo mam 54,950:) Dalej to już reakcja łańcuchowa: idę do cukierni kupuję 2 kawały( nie mylić z kawałeczkami hehe) rolady ( żeby zrobić Wam smaka bom wredna napisze że truskawkowa i śmietankowa) i pochłaniam popijając kawką( oczywiście z cukrem heh I teraz puenta: Nie dość że mnie zmuliło jak cholera to jeszcze przekroczyłam 55 kg :)
  8. jakaś tam ania

    Tak bardzo chcialabym wreszcie schudnac......

    18.06 mam egzamin a 26.06 mi pasuje jak coś. Ja jak zwykle krócitko bo zmykam do książek. pa Pozdrawiam
  9. jakaś tam ania

    Tak bardzo chcialabym wreszcie schudnac......

    Dla mnie bomba! A czy bedzie można jeść lody? Czy ścisła dieta?:P
  10. jakaś tam ania

    Tak bardzo chcialabym wreszcie schudnac......

    Gratuluje sukcesów .U mnie około 54 -55 kg . Dalej się uczę i nie mam czasu nawet pierdnąć:P
  11. jakaś tam ania

    Tak bardzo chcialabym wreszcie schudnac......

    Ja się uczę na balkonie i jem. Już się dorobiłam 55 kg:) Byle nie przekroczyć :P
  12. jakaś tam ania

    Tak bardzo chcialabym wreszcie schudnac......

    Ja też mam okres ehehe Czy to nie śmiesznie , ze wszystkie naraz mamy? Wczoraj mnie zalało , akurat byłam na działce się opalac hehe Całe szczęście nikogo poza nami nie było. A teraz jadę z dzieciakami nad wodę ...pier...okres , przecież to nie choroba:) Tylko główka mi pęka bo hormonki mi szaleją ( zawsze tak mam jak mam okres) ale da się przeżyć , a ile radochy dzieciaki będą mieć jak się wychlapią :P Weekend niestety w szkółce :( ale został raptem miesiąc, a potem 3 miesiące wakacji!!! Hurra!!!!!!!!! Co do wagi to około 54 kg (+ -) z tendencją wzrostową hehe Tak tak, niestety nie chce mi sie trzymać w ryzach ostatnio , ale po egzaminach powrócę na drogę diety . Narazie pozdrawiam Was z upalnego Opola i miłego weekendu Wam życzę.
  13. jakaś tam ania

    Tak bardzo chcialabym wreszcie schudnac......

    Jamka ...a czy ja powiedziałam że nie masz prawa do swojego zdania i że musisz się ze mną zgadzać? Właśnie o to chodzi że się nie zgadzam dlatego o tym piszę bo nie chcę żeby mnie z Tobą ktoś pomylił Byłoby mi bardzo wstyd. BlingBling ...to prawda raczej nie wiedziałam co robię :P na szczęście pomyślano w porę za mnie hehe Zresztą nie było wtedy większego wyboru bo ówczesne tabletki były tak naładowane hormonami , że masakra. Nitka...czy ja wiem czy postępowa moja rodzinka? To chyba raczej chodziło żeby im ,wykształconym pigułom wstydu nie przynieść w postaci dziecka bo to stare dowoty :) To raczej one same się zabezpieczyły w większym stopniu hehehe niż mnie:) Obserwatorko...wywal notebooka w krzaki i odpocznij od nas:) Kaprysku...Jak się czujesz?Jak serduszko? Jakoś tak przycichłaś ostatnio. Wszystko oki?
  14. jakaś tam ania

    Tak bardzo chcialabym wreszcie schudnac......

    Jamka...Po pierwsze nie mów , że ktoś jest głupkiem tylko dlatego , że nie zgadzasz się z kimś , albo że wyczytałaś w internecie , że się nie powinno zakładać przed urodzeniem dziecka , akurat zdania na ten temat są podzielone Ja jestem przykładem tego , że mi spirala nie zaszkodziła , a wręcz przeciwnie, mało tego urodziłam dwoje zdrowych dzieci . Koleś prowadzi mnie od 15 roku życia i jakoś nie narzekam. Druga rzecz, to chyba lekka przesada jechać nazwiskami po necie nie uważasz? BlingBling ...no szybciutko mialam tą spiralę :P ( w I LO) Ja z moim ówczesnym chłopakiem( a teraźniejszym mężem) chodziłam od 14 roku życia:) więc po roku chcieliśmy już być bliżej , więc poszłam do mamy...a że moja cała rodzinka to pielęgniarki i położne więc szybko wzięły sprawy w swoje ręce:)
  15. jakaś tam ania

    Tak bardzo chcialabym wreszcie schudnac......

    A ja się dalej uczę , tzn zaraz zacznę ciąg dalszy antropologii . Niestety rano nie było jak bo najpierw przyszła szwagierka na śniadanie z ciastem hehe Potem gadałam z koleżanką około 40 min bo dziś o 10:00 rano urodziła synka , a ponieważ jest poza krajem i ciężko jej samej to trzeba było pogadać trochę Potem na uczelnię musiałam skoczyć po karty zaliczeniowe i teraz jestem gotowa na nauke tylko chęci brak:P Niestety musze jednak to zrobić bo za 3 godzinki przyjdzie córcia ze szkółki i będzie po nauce Potem druga z przedszkolka i zacznie się popołudniowy młyn Pozdrawiam więc Was gorąco z gorącego Opola Ania Co do spirali to ja miałam ją 5 lat od 15 do 20 roku życia Potem wyciągnęłam bo chciałam już mieć dzieci . Przez te 5 lat nic mi się z nią nie działo i było super. Teraz nie używam nic i licze na cud :)
  16. jakaś tam ania

    Tak bardzo chcialabym wreszcie schudnac......

    Zaczynałam ze 4 razy swój wpis , ale za każdym razem po przeczytaniu tego co napisałam( chociaż miało to być żartobliwe i rozładowywujące zagęszczoną atmosferę) odnosiłam wrażenie że zostanie źle odebrane ...więc nie napisze nic :)
  17. jakaś tam ania

    Tak bardzo chcialabym wreszcie schudnac......

    Znowu pisze pismo dla koleżanki \"lodziarki\" ...jak mi w zamian przywiezie lody to chyba się załamię:( ale i tak je zjem , bo miekka jestem heh:P Cortina musiałabyś futro na siebie włożyć i Martensy, żeby z 48kg przez tydzień złapać do 55 kg ...nie ma szans . Na pewno masz nie więcej niż 51 kg wstań na wagę i przekonaj się. Tylko najpierw rozbierz się do golasa :) Kurde właśnie ubrałam na tyłek śliczne spodnie , które kupiłam sobie 2 tyg temu ( bo w bikini latam bo się opalam a zaraz ma kol przyjść po te pismo) i się załamałam wyglądam w nich paskudnie brr jakoś tak grubo bleee i wogóle a fuj . Kurcze niech szybko mija sesja zanim się utuczę za dużo hehe
  18. jakaś tam ania

    Tak bardzo chcialabym wreszcie schudnac......

    Obserwatorko...za tydzień w niedzielę mam to zaliczenie z angielskiego , ale uczyłam się szybciej bo ten tydzień poświęcam antropologii i nie miałabym czasu na anglika heh Mam tak dziwnie ustawione zaliczenia i egzaminy że wychodzi na to że co 4 dni coś mam a przecież w 4 dni nie nauczę się całej antropologii czy innych obszernych czortów :) A co do kujona to trochę przesadziłam...poprostu nie umiałabym iść na egzamin nieprzygotowana . U mnie wygląda to tak : cały semestr nic nie robię a ostatni miesiąc się uczę . Wolę mieć wszystko zaliczone w terminie i mieć święty spokój a nie myśleć o poprawkach. Poza tym u nas w szkole jest spore stypendim naukowe, więc skoro już jakoś udało mi się mieć to 4,6 w I semestrze to chciałabym je utrzymać i mieć kase z tego . No a jak się nie uda to odpuszczę i będę tylko zaliczać hehe Narazie próbuję a nuż się uda:) Cały weekend się opycham , no ale jestem przed okresem więc spoko. Kolejne 3 tygodnie też nie mam zamiaru się pilnować bo będę się uczyć ,wiec nie mam zamiaru odmawiać sobie przyjemności :P Mam nadzieję że nie przekroczę 55 kg . Koło 18 czerwca będzie już po wszystkim to się za siebie wezmę. Zresztą czeka mnie remont dużego pokoju i remont u teściowej także troszkę zrzucę a resztę spalę przy stresie \"egzaminowym\" , nie powinno być tak źle . W Opolu dzisiaj świetna pogoda , oby już tak pozostało papa
  19. jakaś tam ania

    Tak bardzo chcialabym wreszcie schudnac......

    Eeeee dziewczyny ja się nie przejmuję że nie zaliczę , tylko tym że chcę 5 :) Ja kujonem jestem hehe i chcę utrzymać średnią z pierwszego semestru 4,6 Więc z angielskiego, jakiejś śmiesznej informatyki itd to muszę mieć 5 , z reszty liczę na 4 - 4+:) Tai...co do męża to się nie sprawdził...zasnął . I całe szczęście :P
  20. jakaś tam ania

    Tak bardzo chcialabym wreszcie schudnac......

    Dla wyjaśnienia: Ten cyc mam duży bom przed okresem , nie to żebym sie chwaliła , że zawsze taki mam heh:) Sorki , ale jakaś głupawka mi się włączyła.
  21. jakaś tam ania

    Tak bardzo chcialabym wreszcie schudnac......

    Muszę się Wam wyżalić . Przed chwilką się dowiedziałam że facet z angielskiego w niedzielę na zajęciach przepisał ocenę z poprzedniego semestru tym co byli.( miałabym 5 ) Mnie oczywiście nie było:( Wolałam pójść z kol na lody . I teraz nie dość, że muszę się tego nauczyć, bo test mnie nie minie ,to jeszcze te lody mi w tyłek weszły( w sensie kilogramów oczywiście):( Kurde jak nie zaliczę na 5 tego anglika to się bardzo zdenerwuję :P Co do egzaminu pływackiego to poszło calkiem nieźle . Startowała w trzech stylach i nie była ostatnia:) Technicznie oki, \" gabarytowo\" też się mieściła w normie hehe :) natomiast refleks - szachisty!!! Jak gwizdali na start to wszystkie dziewczyny już dawno w wodzie , a ona na słupku ze zdziwioną miną , że to już heh Kupe śmiechu było z przewagą kupy No i teraz czekamy na wyniki . Trzymajcie więc kciuki by się udało bo to jej marzenie być w tej klasie. Hm? Dziwi mnie to trochę bo mi, to by się nie chciało 2 razy dziennie mieć treningi Co by tu wciągnąć na kolację? Obserwatorko...było cosik fajnego w tym H&Mie? Coś mnie korci żeby troszkę kasy puścić heh Niteczko...co sobie ostatnio ładnego kupiłaś? może od Ciebie odgapię boś Ty z Wrocka a tam mi najbliżej. Nic...idę sobie bo trza obowiązek małżeński spędzić , a że jestem przed okresem i cyc mam duży to mąż mi dziś nie odpuści heh :P Dobranoc
  22. jakaś tam ania

    Tak bardzo chcialabym wreszcie schudnac......

    Dzięki za linki dziewczyny. Obserwatorko ...muszę parę wyrazów przetłumaczyć ( mam angielski na tych moich studiach zaocznych) Ja naukę angielskiego skończyłam na liceum - około 13 lat temu więc coś tam pamiętam , ale są rzeczy których ni siak nie moge sobie przypomnieć heh Z gramatyką jest raczej oki tylko mały zasób słów mam:P Książkę odbiłam sobie na ksero bo mi szkoda kasy było Facet strasznie leci ze słówkami a mi zależy na 5 bo to zawsze potem lepsza średnia , więc zakuwam :) Zaraz idę na eliminacje do szkoły mojej córci. Właśnie kończy 3 klasę i żeby dostać się do klasy IV sportowej ( pływackiej) musi dobrze wypaść dziś na zawodach bo klasa jest tylko jedna a chętnych ze wszystkich szkół z Opola Szkoda gadać ile dzieci . Mnie normalnie brzuch boli z nerwów :P ale udaje że luzik przed Nią żeby się nie stresowała a sama siedzi w kibelku :P Współczuję tym dzisiejszym dzieciakom...od małego konkurencja ech
  23. jakaś tam ania

    Tak bardzo chcialabym wreszcie schudnac......

    Obserwatorko....Znasz może jakąś stronkę typu: słownik on line polsko-angielski taki dla tłumoków ( czyli mnie) żeby tylko wpisać i od razu odpowiednik polski wyskoczył ? Bo wynalazłam jakieś słowniki ale one są tylko kurde angielskie i nic nie kumam. hm? Kiedyś był taki fajny gdzieś w necie ale gdzieś go wcieło chyba albo jestem ślepa Nitko ...ja miałam kiedyś kanarka i on zdechł i powiedziałam małej że klatkę wystawiłam na balkon i on zobaczył jak jego mamusia fruwa i sam otworzył klatke i poleciał do niej :) Tylko że moja mała miała wtedy 5 lat więc ten numer przeszedł . Twoja ma około 9 lat z tego co pamiętam , więc chyba rozsądniej będzie powiedzieć jej prawdę i \" odprawić pogrzeb\" No wiesz do pudełka ...kwiatki itd
  24. jakaś tam ania

    Tak bardzo chcialabym wreszcie schudnac......

    Obserwatorko...nie wycinaj ! przemaluj na 36 i przyszyj tak żeby było widać:P
  25. jakaś tam ania

    Tak bardzo chcialabym wreszcie schudnac......

    Wiecie co przed chwilką zrobiłam? I wcale nie jestem z tego dumna :( Moja kol ma włoską lodziarnię i przed chwilką przez tel podyktowała mi pismo do urzędu żebym jej napisała. Zrobiłam to , a ona w ramach dzieńkczynienia ( hehe) przywiozła mi kawał( powtarzam kawał) tiramisu . I ja ten cały kawal wciągnęłam :P Po takim śniadaniu powinnam chyba pościć do jutra:) Ale mnie przytkało i zmuliło , ale warto było heh
×